|
Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka CAO Grupa i inne rasy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:57, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Zakirchan napisał: |
No cóż, myślę że jeszcze niewiele widziałaś, mój znajomy ma kaukazy, samiec prawie skasował sukę przy płocie, odbił na nią, była twarda oddała to jej przywalił tak fest, rozdrażnili go jacyś gówniarze, chyba kamieniami rzucali, teraz psy żyją w zgodzie jak samiec zaczyna szczekać i się wściekać to suka jest za domem dwieście metrów dalej. Ale rozumiem, że one sobie po prostu naturalnie wszystko ustawiły i jest super. |
No cóż , może to dobrze że niewiele widziałam , bo jak ktoś za dużo nienormalnych sytuacji się naoglądal to odrywa się od rzeczywistości ..i zatraca zdolność zwykłej analizy --- podany przez Ciebie przykład z Kaukazem / inna psychika / nie jest adekwatny do opisywanego przez Rosomaka ... inny pies, inna suka, inna sytuacja ....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zakirchan - usunięty
Forumowy ekspert
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 2056
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 21:06, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Mogul, zdaje się, że twoje psy nie chodzą w trójkę razem (wydaje mi się, że tak pisałaś) w tej sytuacji, różnicy między azjatą a kaukazem nie ma żadnej i tyle. To nie są nienormalne sytuacji, zdarzają sie często, jeśli oba psy są dominujące w podobnym stopniu to robi się nieprzyjemnie. Jak byś uważnie patrzyła to byś to dostrzegła. Jeśli dobrze zrozumiałem Rosomaka, to zależy mu na tym żeby psy pracowały razem. Nie mówię, że podałem najlepszą metodę, ale jest ona na pewno lepsza niż zostawienie rzeczy własnemu biegowi. Im mocniejsze są oba psy tym większe ryzyko, że konflikt będzie ostry. Jak jeden jest wyraźnie słabszy to konflikt sam się rozwiąże, ale też kosztem pewności siebie słabszego psa. Sunia Rosomaka, jest młoda, więc negatywne doświadczenia wywrą na nią większy wpływ niż na dorosłego psa. Rosomak pisze, że ma fajny charakter więc szkoda by było, żeby to się zmarnowało.
A na marginesie, nie zawsze jest tak, że największy dominant jest najlepszym stróżem, zdarza się tak, że taki pies boi sie ludzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:28, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się że cały czas mówimy o relacjach PIES - SUKA , a nie relacjach dwa samca + jedna suka ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zakirchan - usunięty
Forumowy ekspert
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 2056
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 23:39, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Mówimy o relacjach między psami. Jak mam psy to chcę żeby wszystkie chodziły razem, czasem sie nie uda, ale to jest wyjątek a nie zasada i najczęściej oznacza, że to ja coś pochrzaniłem a nie, że psy są takie. Moja koleżanka ma 4 suki, dwójka kaukazów i dwa ONy plus 1 samiec pies myśliwski, psy chodzą razem szarpały się ale ciężką pracą sobie poradziła i jest ok. Bajka zawsze jest ta sama, czy potrafimy psom pomóc w zgodnym pożyciu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 0:09, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Zakirchan napisał: | Bajka zawsze jest ta sama, czy potrafimy psom pomóc w zgodnym pożyciu. |
Ciekawe ....., bardzo ciekawe ....., super ciekawe, pomoc człowieka w zgodnym pożyciu psów - ? ...ale znowu mówimy o czymś innym - założ nowy temat " relacje między psami róznych ras "
Ostatnio zmieniony przez MOGUL dnia Pon 0:43, 02 Kwi 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 0:29, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
No właśnie Vektra - to napisz nowy temat - i zaczynamy - słuchać a dokładniej , czytać ...
Ostatnio zmieniony przez MOGUL dnia Pon 0:38, 02 Kwi 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vectra
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Zielonki wieś
|
Wysłany: Pon 0:33, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
MOGUL napisał: | No to znowu mówimy o czymś innym - założ nowy temat relacje między psami .. |
taki temat to by mnie szczerze bardzo interesował
w sumie to może i są tu na forum poruszone takie kwestie tylko czasem ciężko się przekopać przez gąszcz postów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 0:40, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Vektra, tego jeszcze nie było .......... to będzie HIT !!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
basia
Forumowy ekspert
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 1:07, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
MOGUL napisał: | Justyna napisał: | Dlatego też często zastanawiam się czy potrafiłabym sobie dać rady z dojrzałym samcem Azjatą. .... |
Zależy z jakim samcem i zależy co rozumiesz przez "poradzenie sobie "
Jeżeli chodzi o samca z mocnym charakterem i zdominowanie go w ten sposób że nie uszanujesz jego samodzielnego myslenia i podejmowanych przez niego działań , chcąc go podporządkować ludzkiemu mysleniu .... to w tym sensie byś sobie nie poradziła ....
..... |
Mogul, a co Ty rozumiesz przez określenie "poradzenie sobie", co to dla Ciebie znaczy?
Kiedy wg Ciebie następuje podporządkowanie psa, wstawienie go w "ramy", w których zatracają się jego naturalne instynkty, czyli samodzielne myślenie i podejmowanie decyzji?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zakirchan - usunięty
Forumowy ekspert
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 2056
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 2:00, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
MOGUL napisał: | Zakirchan napisał: | Bajka zawsze jest ta sama, czy potrafimy psom pomóc w zgodnym pożyciu. |
Ciekawe ....., bardzo ciekawe ....., super ciekawe, pomoc człowieka w zgodnym pożyciu psów - ? ...ale znowu mówimy o czymś innym - założ nowy temat " relacje między psami róznych ras " |
Tak dla przypomnienia, temat brzmi azjata jak go wychować. Ja mówię właśnie o wychowaniu azjatów, suczek psów, a wychowanie oznacza interakcje i z ludźmi i psami. I nie widzę potrzeby zakładania trzydziestu szczegółowych tematów bo to intelektualnie można ogarnąć bez żadnego problemu i nie ma potrzeby dzielenia na małe kawałeczki. Idąc tym tropem to możemy zacząć zakładać tematy na temat relacji azjatów z każdą z kilkuset ras psów. Jak chcesz Mogul zakładać jakiś temat to po prostu to zrób.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 8:29, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Zakirchan napisał: | No cóż, myślę że jeszcze niewiele widziałaś, |
Zakirchan napisał: | Mogul, zdaje się, że twoje psy nie chodzą w trójkę razem (wydaje mi się, że tak pisałaś) w tej sytuacji, różnicy między azjatą a kaukazem nie ma żadnej i tyle. To nie są nienormalne sytuacji, zdarzają sie często, jeśli oba psy są dominujące w podobnym stopniu to robi się nieprzyjemnie. Jak byś uważnie patrzyła to byś to dostrzegła. . |
Zakirchan napisał: | Mówimy o relacjach między psami. Jak mam psy to chcę żeby wszystkie chodziły razem, ...............
Bajka zawsze jest ta sama, czy potrafimy psom pomóc w zgodnym pożyciu. |
Zakirchan napisał: |
Tak dla przypomnienia, temat brzmi azjata jak go wychować. I nie widzę potrzeby zakładania trzydziestu szczegółowych tematów bo to intelektualnie można ogarnąć bez żadnego problemu.
Jak chcesz Mogul zakładać jakiś temat to po prostu to zrób. |
Ponieważ ton Twoich wypowiedzi pod moim adresem odbieram jako agresywny -a nie jestem podatna na tresurę ....z azjatyckim spokojem pozostawiam je bez odpowiedzi .....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zakirchan - usunięty
Forumowy ekspert
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 2056
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 10:00, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Mogul, absolutnie nie jestem agresywny, przykro mi że to tak odebrałaś. Prowadzimy rozmowę i mamy diametralnie różne zdanie do czego każde z nas ma święte prawo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
natta
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:25, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Witam, to mój pierwszy post na forum. Mam dwie3 siostrzyczki Bagiry Rosomaka i również przy płocie, kiedy nie mogą dorwać wroga, dochodzi do ostrych starć między nimi. Przyzwyczaiłam się, zauważyłam, że odkąd przestałam się wtrącać awantury szybko się kończą, nie dochodzi do walki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zakirchan - usunięty
Forumowy ekspert
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 2056
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 10:27, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Cześć Natta, miło że się właczasz do rozmowy. Napisz nam coś więcej o swoich dziewczynach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
natta
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:43, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny są oczywiście kochane, choć charakterne i walczące, zwłaszcza jedna z nich... Teraz trudny okres - ustalają hierarchię, trudno mi było przyzwyczaić się, do moich słodkich kuleczek, które przeistaczają się w krwiożercze bestie i brocząc we krwi demolują dom. Powoli sytuacja się normuje, z jednej strony ja przestałam ingerować, z drugiej wśród nich już się wyłoniła dominantka. Do wroga za płotem podbiega pierwsza suka dominująca, druga trzyma się trochę z tyłu i raczej stara się uniknąć ataku. Mam nadzieję, że nie ograniczy jej to rozwoju, na czujność raczej nie wpłynie, ale co z pewnością siebie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|