|
Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka CAO Grupa i inne rasy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mysza
Forumowy znawca
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: garwolin
|
Wysłany: Pon 20:48, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
czolem justyno! dlugo by gadac co lepsze pies+suka czy suka+suka To bardzo duzo zalezy od ciebie.Wczesniej mialam wielki misz masz rasowy:wilk-suka +leonberger -suka i pit-bull- pies i tu mialam nauke jak postepowac - udalo sie , nie pozagryzaly sie . teraz mam juz troche doswiadczenia . radze ci dokupic suke ale zdecydowanie o innym charakterku niz twoja (mozna to ocenic juz u malego szczeniaka)Jesli beda podobne to beda zwarcia .musisz od malego bardzo uwaznie obserwowac kto w stadzie rosnie na dominanta,i ta suke faworyzowac chocby Ci serce pekalo!!! ze ta nizej w hierarchi nie mozesz pierwszej glaskac karmic i podpieszczac . ludzie maja przez to problemy bo pies inaczej rozumie niz MY . pies nizszy w stadzie jest jak scierka do podlogi dla drugiego psa i to trzeba uszanowac .ja przy bijatykach raczej sie nie wtracam. Ostatnio zwarla mi sie przewodniczka stada z druga w rzedzie i druga chyba wygrala bo AZJA posmutniala ,przycichla, a KLUCHA chodzila jak paw , serce mi nakazywalo AZJE pocieszyc ale rozsadek -nie. SONIA -NAJNIZSZA W stadzie usuwa sie w cien i to tez trzeba zauwazyc. kocham je wszystkie jednakowo ale sentyment mam ogromny wlasnie do SONI ktora najwiecej w zyciu zlego przeszla opisywalam to wczesniej -masz pytania -wal jak w dym
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna
Forumowy ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:04, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Dzięki Mysza
Tylko jak rozpoznać u małego szczeniaczka przyszły charakterek...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mysza
Forumowy znawca
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: garwolin
|
Wysłany: Pon 21:33, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
jest pare testow :szczeniaka podnosisz lapiac go pod brzuchem obiema dlonmi -jesli sie nie wyrywa wisi nozkami spokojnie nie skomli -bedzie opanowany spokojny ,przewracasz szczeniaka na plecki i delikatnie lapiesz go za szyjle -jesli warczy miota sie -bedzie dominantem ; rzucasz kolo pieska pek kluczy (nie w niego) jesli ucieknie z piskiem i nie podchodzi w to miejsce gdzie leza bedzie plochliwy lecz u azjatow to raczej malo prawdopodobne bo one zaraz wracaja z zainteresowaniem obwachuja co to je sploszylo.sprawdzalam to i chyba sie sprawdza na moich sukach choc MOLOSY -AZJATY to bardzo specyficzna rasa ktora dojrzewa pozno lub bardzo pozno . Po moich doswiadczeniach nawet po 4-5 latach i moze im sie zmienic troche charakter na ostrzejszy ale nie do swoich .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:33, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
mysza napisał: | czolem justyno! . ludzie maja przez to problemy bo pies inaczej rozumie niz MY . pies nizszy w stadzie jest jak scierka do podlogi dla drugiego psa i to trzeba uszanowac . |
Mysza, Bardzo obrazowo to określiłaś i trafnie, niestety tak jest i trzeba mieć dużo samozaparcia żeby tak bezwzględnie przestrzegać reguł stada jak robią to psy.......
Największy problem w tym że chyba większość właścicieli nie chce widzieć swojego psa /suki traktowanej jak ścierki do podłogi przez drugiego..,
Hodowca chce mieć suki/ matki z silnymi charakterami i samce reproduktory , odważne, pewne siebie i " macho " a nie będące ścierkami dla drugiego.......stąd problemy, oddzielanie, pogryzienia............
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mysza
Forumowy znawca
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: garwolin
|
Wysłany: Pon 22:48, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
kochani! nigdy w stadzie nie ma trzech pierwszych ranga czlonkow stada. Nieraz te roznice sa tak suptelne , ze dla zwyklego czlowieka niezauwazalne. Ale MY jestesmy takze czlonkiem stada azjatow, jesli jest ich wiecej niz 1 i to my jestesmy tym SZEFEM bo gdyby bo gdyby bylo inaczej to nie bysmy dawali im jesc tylko one nam . jest to analogia do stada wilkow - zwierzat pierwotnych a caly czas za takie uwazamy nasze azjaty. DZIECI WIATRU I PUSTYI ITP moze ta scierka ro mocne okreslenie ale w stadzi zawsze jest *ktos do bicia* chyba ze sie postawi. pies na piedestale wcale nie czuje sie najlepiej to jest bardzo doze obciazenie dla psychiki psa tak wiec SZEFEM jestesmy my ludzie co wcale nie przeszkadza nam kochac na nasz sposob ICH ale w granicach rozsadku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mysza
Forumowy znawca
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: garwolin
|
Wysłany: Pon 22:53, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
i jeszcze jedno jesli chcecie miec wszystkie psy rowne ranga beda one skazane na osobne KOJCE i izolacje od siebie ja natomiast uwielbiam na swoim podworku stadko razem zyjacych w zgodzie PO DROBNYCH SPRZECZKACH azjatow -sprawdzone
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:11, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Mysza. określenie 'ścierka " bardzo mi odpowiada jest dosadne ale jakże prawdziwe, psy są bezwzględne, mówiliśmy o naszej Mogul , która wychowała sie razem z Zumem że w walce o swoje zostawiła by go na pustyni bez kropli wody......
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karanuker
Forumowy ekspert
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rivignano (Udine) Italia
|
Wysłany: Wto 6:25, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
mysza napisał: | i jeszcze jedno jesli chcecie miec wszystkie psy rowne ranga beda one skazane na osobne KOJCE i izolacje od siebie ja natomiast uwielbiam na swoim podworku stadko razem zyjacych w zgodzie PO DROBNYCH SPRZECZKACH azjatow -sprawdzone |
To porozmawiamy z rok, po przyjeździe samca, bardzo jestem ciekawa jak wtedy będą wyglądały warunki u ciebie na podwórku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Forumowy znawca
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 6:59, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Zgadzam sie z Luiza.Wydaje mi sie ,Myszo, ze nie wiesz co to stado a azjatow w szczegolnosci.Jesli chcesz byc alfa w stadzie to wspolczuje klopotow.Jezeli trafisz na silne psychicznie psy to moze sie to skonczyc zle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karanuker
Forumowy ekspert
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rivignano (Udine) Italia
|
Wysłany: Wto 7:03, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
oj Waldek jak my się ostatnio zgadzamy, coś z tego będzie....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Forumowy znawca
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 7:07, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mysza
Forumowy znawca
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: garwolin
|
Wysłany: Wto 7:43, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
moze zle mnie zrozumieliscie! ja -ALFA NIE OZNACZA straszna moja dominacja ale zaufanie moich psow do mnie . Jesli zjawi sie maly szczeniak- samiec , mysle ze duzo nie zmieni , bo mialam kiedys DOMINANTA PIT-BULA ktory byl mi bardzo podporzadkowany i bardzo mnie kochal ale musialam go oddac bo moje suki azjatki chcialy go zdominowac a mieszanka pit i azjata to zla mieszanka WYBUCHOWA na jednej posesji natoniast azjata szanuje swoje dziewczyny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Forumowy znawca
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 7:48, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Nie rozumiem Myszo.Jak dominant moze byc bardzo podporzadkowany?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karanuker
Forumowy ekspert
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rivignano (Udine) Italia
|
Wysłany: Wto 7:51, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Mysza, nie o to chodzi, tobie po prostu nie zdarzyło się widzieć prawdziwej walki suk, mówię o dorosłych sukach. 2 lata Hantau i 3 lata Desha, nie wiem może twoje to inne linie, ale u mnie sztachetą po czterokrotym potężnym uderzeniu w głowę, przekonałam Hantau, że to zły pomysł odgryźć Deshy łapę w nadgarstku. A początkowo też zostawiłam, że się niby dogadają, kiedy Hantau zaczęła przegrywać, to postanowiła skrócić Deshę o nadgarstek, na szczęście byłam tam. Deshy wolno wszystko, innym sukom nie, a pomimo tego Hantau zaatakowała ją. Od tamtego wydarzenia już nigdy nie zostawiamy suk aby się gryzły. Już teraz powinnam rodzielić dwie sistrzyczki Alfę i Arishę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna
Forumowy ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:04, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Mysza, myślę, że hodowcy by nam mogli podpowiedzieć, czy ich obserwacje zachowań szczeniaczków póżniej potwierdziły ich charaktery - to by było ciekawe
Moja suczka, gdy po nią przyjechałam nie "pchała się" do mnie, ale też nie uciekała.
Usiadła i próbowała mnie "walnąć małym łapskiem" - ma to do teraz
Jak ją wzięłam na ręce to jakby zastygła, nie wyrywała się, patrzyła na mnie odważnie i bardzo spokojnie - o kurcze - ale dokładnie pamiętam pierwsze minuty z nią
Siedziała mi całą drogę na rękach, schodząc tylko od czasu do czasu, żeby "rzucić pawia" do swojego kartonika
Spokojna była i teraz też taka jest - do momentu, aż nie uzna, ze ktoś obcy "przegina". Wtedy przejmuje inicjatywę
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|