Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka

Sylwia

Mucha w wodzie - tej to doooobrze Wink

apeluję do forumowiczów o pokazanie mnóstwa chłodzących fotek!!!

przecież upały i chłodzenie

to aktualna azjatycka codzienność Laughing

karolina

Sylwia

Sylwia

AGRAM - ale mi zrobili fajny prysznic Laughing

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

karanuker

Zlałaś go wodą, lubi to?
Moje nie, ale mają wodę bieżącą do misek ze 180 metrowej studni głębinowej, tej naszej. Także postawiłam też w ogrodzeniach zraszacze, niektóre się pod nimi moczyły, ale ze szlaufa, nie ma szans, nie lubią jak je polewam.

karanuker

Tak na marginesie, u nas od dwóach dni jest maksymalnie 25 stopni, także odpoczywamy po upałach.

Sylwia

To zdjęcia sprzed kilku dni, teraz też mamy 25 stopni i przelotne deszczyki Wink

Agram stoi spokojnie, sam, nie trzeba go trzymać, lejemy go szlaufem, bardzo to lubi, można go zlać całego oprócz głowy, nawet brzuch tak od spodu. Puszczamy wodę i pokazujemy mu to, wołamy i sam podchodzi i się 'nadstawia', a potem biega, otrzepuje sie, tarza i wraca położyć się w tym bajorku, które się zebrało.
Mamy też prysznic ogrodowy, też bardzo chętnie podchodzi.

[link widoczny dla zalogowanych]

On w ogóle wszystko zrobi, wszędzie pójdzie, niczego się nie boi. Jak się z czymś waha, to tylko go miło słowami trzeba zachęcić i pochwalić.

Nukury wodą nie lejemy, bo ona tego nie lubi, nie podejdzie sama, to ja jej na siłę nie będę 'robić dobrze'. Jak widzi, że Agram się 'prysznicuje', to oczy jej wychodzą z orbit na to, patrzy , patrzy, odwraca się i odchodzi.

Tu Agram chciał ją przyprowadzić pod prysznic, ale się nie dała, jeszcze jak zobaczyła, że on taki mokry Laughing

[link widoczny dla zalogowanych]

karanuker

I to jest piękne ze strony Agrama, bo jemu dobrze a i Wy nie musicie uciekać się do forteli: natrysków i tym podobnych. Wolałabym żeby moje dały się oblewać, no niestety tak nie jest.

Sylwia

No własnie, jak napisałam wyżej, na siłę nie będę robić Nukurze 'dobrze' Laughing

. Chociaż np. do morza chętnie wchodziła i do rzeki, lubi poleżeć na deszczu, to lania jej wodą nie lubi i koniec, ani szlaufem, ani prysznicem. Raz Tomek ją tak oblewał, bo upał był niemiłosierny, ale była bardzo nieszczęśliwa i musiał ją trzymać za kark, żeby stała przy nim. To daliśmy spokój z takimi 'atrakcjami' dla niej, bo my mieliśmy śmiechu, a ona stała jak na ścięcie. Wołamy ją do bajorka po Agrama prysznicu, żeby zmoczyła sobie poduszki od łap, to czasem się tam nawet położy Wink

.

Justyna

izam

Bej wode lubie:)
Dona wręcz przeciwnie...kiedy tylko zobaczy ze podejrzanie zblizam sie w jej strone zmyka gdzie pieprz rośnie..O i tyle jej widzieli.. Smile

basia

Upały minęły, ale brodzenie po wodzie i "łowienie ryb" to ulubiona zabawa Uzona. Nawet jedną udało mu się złowić, taką pływającą do góry brzuchem, w stanie rozkładu Twisted Evil

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

bartwood

Azjata czy zając????? Dzisiejsze szkolenie u Aldony wspaniała zabawa zarowno psów jak i ich właścicieli Smile

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

bartwood

i jeszcze kilka Smile

))) Mam nadzieje ze sie podobaja:)

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

basia

Bardzo się podobają Laughing

A to gdzie przypomina kangura jest powalające