Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka
CAO Grupa i inne rasy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Azjata w życiu codziennym
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 53, 54, 55 ... 69, 70, 71  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna -> CAO - tematy ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sylwia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:41, 08 Sty 2007    Temat postu:

Oj, hihi, fajna ta "Mucha Świąteczna" - Justyna - nie tyle nadęta, co zawstydzona... czy te oczy mogą kłamać? ... Laughing
W ogóle już taka dorosła ( i rosła Very Happy ) kobita z niej ... chyba jakoś niedawno 2 lata skończyła?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:11, 08 Sty 2007    Temat postu:

Sylwia napisał:
... chyba jakoś niedawno 2 lata skończyła?

Tak skończyła 2 lata. Very Happy Ale nadal potrafi biegać jak szalona dla samej "radości pędu", robić fikołki przez głowę i sama z sobą radośnie bawić się patyczkiem. Laughing
Nie jest jakaś szczególnie "rosła" Rolling Eyes , normalna raczej jest Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Natka
Potwierdzony Użytkownik
Potwierdzony Użytkownik



Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 20:21, 08 Sty 2007    Temat postu:

Pozdrowienia dla Wszystkich Forumowiczów przesyła Natka wraz z Rodzinnym Terrorystą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:48, 08 Sty 2007    Temat postu:

Goliat w życiu codziennym ....
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez MOGUL dnia Pon 21:34, 08 Sty 2007, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:06, 08 Sty 2007    Temat postu:

Natka napisał:
Pozdrowienia dla Wszystkich Forumowiczów przesyła Natka wraz z Rodzinnym Terrorystą.



Witaj Natka
Miło, że zajrzałaś na forum Very Happy
Co tam u Was słychać nowego?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kamil
Forumowy znawca
Forumowy znawca



Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 9:11, 09 Sty 2007    Temat postu:

Piekny jest Goliat. Jak ściaga zarcie z blatów to tak fajowo wygląda Smile

Mój tak samo jeździ ryjkiem po blatach, ale głównie po blacie na stole. Do Kuchni nie pozwalamy mu wchodzić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sylwia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:11, 09 Sty 2007    Temat postu:

Justyna napisał:
potrafi ... robić fikołki przez głowę


Shocked Laughing


Justyna napisał:
Nie jest jakaś szczególnie "rosła" Rolling Eyes , normalna raczej jest Very Happy


Zdało mi się /ze zdjęć oczywiście/, że raczej spore suczysko Smile i nie drobnej kości Very Happy - no, że się w tatusia wdała Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Natka
Potwierdzony Użytkownik
Potwierdzony Użytkownik



Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 15:31, 10 Sty 2007    Temat postu:

Dziękuję Justynko, u nas się unormowało. Nie wyobrażam sobie go już oddać bo to tak jakbym sobie kawałek serca wyrwała. Terroryzuje mi trochę rodzinę, ale oni nie wiedzieć czemu i tak go ubóstwiają.

Fajnie poczytać o tych waszych psinach, do łez się śmieję, jak czasem czytam co wyprawiają.
Pozdrawiam jeszcze raz!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sylwia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:40, 10 Sty 2007    Temat postu:

Natka,
my też chcemy o Was poczytać ! Very Happy
i koniecznie pooglądać Terrorystę Laughing



Mogul,
czy Goliat jest taki 'bezczelny' w Twojej obecności, czy np. fotografowałaś go z ukrycia? - oto pies, który bezsprzecznie myśli, że świat do niego należy /i wszystkie blaty kuchenne/ Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:26, 10 Sty 2007    Temat postu:

Sylwia napisał:
Natka,
my też chcemy o Was poczytać ! Very Happy
i koniecznie pooglądać Terrorystę Laughing


Natka, "miej że litość" i napisz coś o Teroryście Laughing Czekamy Very Happy

Mogul, Ty to masz fajnie - Goliat "się nie krępuje" i zagląda na stół przy Tobie. Może przynajmniej mu czasami coś powiedzieć "do słuchu".
Moja udaje, że nic ją nie interesuje, ale jak wyjdę z domu to cichuteńko, cichuteńko


Dobrze, że lodówki nie otwiera...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
basia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 0:05, 11 Sty 2007    Temat postu:

Sylwia napisał:
Natka,
my też chcemy o Was poczytać ! Very Happy
i koniecznie pooglądać Terrorystę Laughing





Bardzo chcemy Very Happy

Przyznam, że jeszcze raz przypomniałam sobie historie Twojego psa i po raz kolejny ogarnął mnie smutek i wściekłość. Najważniejsze, że miał szczęście i trafił na Ciebie. Pisz o nim jak najwięcej Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
basia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 0:09, 11 Sty 2007    Temat postu:

Justyna napisał:


Mogul, Ty to masz fajnie - Goliat "się nie krępuje" i zagląda na stół przy Tobie. Może przynajmniej mu czasami coś powiedzieć "do słuchu".
Moja udaje, że nic ją nie interesuje, ale jak wyjdę z domu to cichuteńko, cichuteńko




Laughing Laughing Laughing

To ja w takim razie mam aniołka Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 1:02, 11 Sty 2007    Temat postu:

Sylwia napisał:

Mogul,
czy Goliat jest taki 'bezczelny' w Twojej obecności, czy np. fotografowałaś go z ukrycia? - oto pies, który bezsprzecznie myśli, że świat do niego należy /i wszystkie blaty kuchenne/ Laughing


Robiłam z ukrycia /naprzeciwko blatu są drzwi do korytarza / ale przyznam sie że zostawiłam na stole "atrapę " której nie widział bo "spał " , jak wyszłam z kuchni to wstał i zaczął sprawdzać - zawsze tak robi... ja poszłam naookoło i od drugiej strony cyknęlam serię .....

A BEZCZELNY to jest właściwe słowo - jest bezczelny we wszystkim , i naprawdę uważa że cały świat do niego należy - żaden pies nie ma prawa chodzić po ziemi bez jego pozwolenia - a gdyby wszedł do Twojego domu , to rozpychając domowników , skierował by pierwsze kroki do kuchni....., musiał by polizać dziecko, wszystko sprawdzić, potem by się położył i chrapał ..... na lodówkę od dawna się szykuje bo pilnie obserwuje jak się coś wkłada i nie raz zauważyłam jak wącha "styki" , na szczęście poprzez szczelną uszczelkę nie czuje zapachów .....ale to że może ją zaatakować to fakt, muszę ją stale dyzynfekować płynem to go myli ......
A to co ? rezultat zamykania drzwi na klucz. Jak uważa że powinien wyjść to sobie otwiera , a jak się nie da to trzeba przegryść na wylot.....i wyjść !!!!
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:50, 11 Sty 2007    Temat postu:

MOGUL napisał:
..... na lodówkę od dawna się szykuje bo pilnie obserwuje jak się coś wkłada i nie raz zauważyłam jak wącha "styki" , na szczęście poprzez szczelną uszczelkę nie czuje zapachów .....ale to że może ją zaatakować to fakt, muszę ją stale dyzynfekować płynem to go myli ......


To się uśmiałam Laughing …. „szykuje się na lodówkę” Laughing i „obserwuje i wącha styki” Laughing to ci dopiero ubaw… Laughing
Wojna podjazdowa prawie jak u Myszy w domu Laughing Laughing Laughing

MOGUL napisał:

A to co ? rezultat zamykania drzwi na klucz. Jak uważa że powinien wyjść to sobie otwiera , a jak się nie da to trzeba przegryść na wylot.....i wyjść !!!!
[link widoczny dla zalogowanych]


Cóż mogę powiedzieć Mogul… Rolling Eyes nic nie powiem, wkleję Ci mały fragment autorstwa tresera Michaiła Pulina…


SZKOLENIE AZJATY

Autor: Michaił Pulin.
Fragmenty rozdziału pierwszego


„…..Jeszcze jedną charakterystyczną cecha CAO jest naprawdę rzadko spotykany u innych ras upór w dążeniu do osiągnięcia postawionego sobie celu.Jeśli na przykład wasz pies zdecyduje, że powinien on wyjść z jakiegokolwiek zamkniętego terytorium, to zaczyna on dokonywać cudów bystrości i uporu.
Otwierają różnorodne zasuwki, klamki, sztaby i nawet klucze w zamku czasami potrafią obrócić.
To czego nie uda się pokonać za pomocą intelektu, bierze się kawaleryjską fantazją i skokiem. Na moich oczach suka CAO bez rozbiegu przeskoczyła dwumetrowe ogrodzenie nie opierając się o nie wogóle.
Z mocnych na pierwszy rzut oka płotów wyrywane są deski, kiedy się tego zrobić nie da, wykonują podkopy, których pozazdrościć mogą przedsiębiorstwa budujące metro czy nawet sam hrabia Monte Christo.
Opowiadano mi historię, według której suka CAO przekopała się przez ścianę jednego z miejskich mieszkań do innego mieszkania – a ja z jakiegoś to powodu skłonny jestem w tą historię uwierzyć…”
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:05, 11 Sty 2007    Temat postu:

Justyna napisał:


Cóż mogę powiedzieć Mogul… Rolling Eyes nic nie powiem, wkleję Ci mały fragment autorstwa tresera Michaiła Pulina…

SZKOLENIE AZJATY

Autor: Michaił Pulin.
Fragmenty rozdziału pierwszego


„…..Jeszcze jedną charakterystyczną cecha CAO jest naprawdę rzadko spotykany u innych ras upór w dążeniu do osiągnięcia postawionego sobie celu.Jeśli na przykład wasz pies zdecyduje, że powinien on wyjść z jakiegokolwiek zamkniętego terytorium, to zaczyna on dokonywać cudów bystrości i uporu.
Otwierają różnorodne zasuwki, klamki, sztaby i nawet klucze w zamku czasami potrafią obrócić.
To czego nie uda się pokonać za pomocą intelektu, bierze się kawaleryjską fantazją i skokiem. Na moich oczach suka CAO bez rozbiegu przeskoczyła dwumetrowe ogrodzenie nie opierając się o nie wogóle.
Z mocnych na pierwszy rzut oka płotów wyrywane są deski, kiedy się tego zrobić nie da, wykonują podkopy, których pozazdrościć mogą przedsiębiorstwa budujące metro czy nawet sam hrabia Monte Christo.
Opowiadano mi historię, według której suka CAO przekopała się przez ścianę jednego z miejskich mieszkań do innego mieszkania – a ja z jakiegoś to powodu skłonny jestem w tą historię uwierzyć…”


Justyna, a skąd wytrzasnęłaś ten tekst ? Masz dziwczyno " Asy w rękawie" !!! widzisz że moje obserwacjie zgadzają się dokładnie z obserwacjami innych - trzeba tylko mieć takiego psa , a nie na podstawie swojego twierdzić że moje opowieści są zmyślone .....
i szczerze mnie dziwi że nikt jeszcze z hodowców ani właścicieli , przez tyle lat pracy i doswiadczenia nie spotkał sie z takim charakterem u Azjaty - ?
Nie wiedzą że takie egzemplarze się zdarzają ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna -> CAO - tematy ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 53, 54, 55 ... 69, 70, 71  Następny
Strona 54 z 71

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin