|
Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka CAO Grupa i inne rasy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bartwood
Forumowy znawca
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 986
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:14, 16 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
hehehe moze byl szkolony przez meza zeby wpuszczczac kobiety a facetow nie Taki pies uzytkowy Ciekawe musze sie dowiedziec jak wyszkolic psa w tym kierunku
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
czado
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radom
|
Wysłany: Pią 14:32, 16 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Mój Bulaj też tak ma, gdy przyszła pani projektant mocno inwestująca w kosmetyki to w żaden sposób nie mogłem go od niej odciągnąć. Musiał dokładnie wszystko sprawdzić.
Ale za to projekt był gotowy za pierwszym podejściem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zakirchan - usunięty
Forumowy ekspert
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 2056
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 16:22, 13 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Poszedłem sobie wczoraj wieczorem z psami na spacer, w pewnej chwili Hakim zniknął nagle w krzakach, ja odszedłem trochę dalej, patrzę wypada z tych krzaków z podniesioną głową i taki bardzo z siebie zadowolony do mnie biegnie, jak był bliżej to zauważyłem, że piłkę w tych krzakach znalazł i ją aportuje, jak podbiegł bliziutko to się okazało, że ten kretyn biednego jeża zaaportował i go w pysku niesie strasznie z siebie zadowlony (jeżyk przeżył) .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
basia
Forumowy ekspert
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:33, 13 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Biedny jeżyk A Hakim pyska nie ma pokaleczonego?
Ale u niego silna jest "miłość" do piłeczek wszelkiego rodzaju
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zakirchan - usunięty
Forumowy ekspert
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 2056
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 18:37, 13 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Basiu to już kolejny raz mu sie zdarza, język pokłuty ale w normie, żebyś widziała to zadowolenie z siebie jak go nosił, jakby olbrzymiego gnata znalazł, ja się zastanawiam jaki on ma próg bólu jak nosi te jeże i mordę cieszy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
basia
Forumowy ekspert
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:45, 13 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Zakirchan napisał: | ja się zastanawiam jaki on ma próg bólu jak nosi te jeże i mordę cieszy. |
Pewnie bardzo wysoki..........albo psi masochista z niego i lubi jak boli
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna
Forumowy ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:58, 13 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Biedny jeżyk... Pewnie myślał, ze ten wielki "potwór" zaraz go zje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zakirchan - usunięty
Forumowy ekspert
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 2056
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 19:01, 13 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Obejrzałem jeżyka, nie wyglądał na rannego, odłożyłem go w spokojne miejsce ale Hakim był bardzo niezadowolony, że go takiego aportu pozbawiłem i ciągle chciał po niego wracać. Mam nadzieję, że jeż zawału nie dostał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marchella
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 18:31, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
A propos ciekawych zdobyczy naszych piesków Ostatnio na spacerze Zachar bardzo długo coś obgryzał. Nie reagował na żadne komendy więc po dłuższej chwili poszłam po niego z zamiarem odebrania mu patyka gdyż sądziłam, że zapomniał się w swojej zabawie! Podchodzę i oczom nie wierzę.Zachar w najlepsze obgryza...
[link widoczny dla zalogowanych]
Wierzcie mi nie łatwo mu było oddać taką zdobycz, w końcu coś "upolował" a pańcia wredna mu zabiera
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:00, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Marta , a co ten wojownik upolował ? To jakieś udo ? No i co zjadł ?
Ja bym mu tego nie zabierala ....
Widziałaś Galerię Twojego myśliwego ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marchella
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 19:28, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Małgosiu dziekuję, że zrobiłaś Zacharkowi galerie, ja jakoś nie miałam odwagi
A jeśli chodzi o Zacharkowy łup to jest to sarnie udo, to już drugie w jego karierze myśliwego Wygląda to okropnie, cuchnie jeszcze gorzej ale jak widać smakuje znakomicie Nie dałam mu zjeść do końca bo po prostu boje się, że mu to zaszkodzi
[link widoczny dla zalogowanych]
A to jeszcze kawałek skórki biednej sarenki!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:32, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Marta, a skąd te sarnie uda znajduja sie w lesie? Klusownicy jacyś czy kto / co ? To dobrze że sobie choć trochę podjadł , jakże zazdroszczę Zacharkowi w imieniu moich - to dopiero rarytas !!!!! Jestem pewna że gdyby moje miały mozliwość takich polowań to by sie wyprowadziły ode mnie bezpowrotnie , bo co ja im mogę ofiarować ? tylko biedny chudy korpusik z rachitycznego kurczaczka ?
A to drugie zdjęcie rozrywającego skórę dużo mi wyjaśniło , zupełnie jak Goliat rozrywajacy kocyk ? Pewnie myślał że to skóra sarny biedaczek ?
Przeslij mi taki kawałek padliny pocztą ?
Ale Zaharek ma u Was dobrze !!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marchella
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 12:00, 23 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Małgosiu nie mam pojęcia skąd te sarnie szczątki sie wzieły nie podejrzewam kłusowników, prędzej jakiś pies upolował a może sama padła... w każdym bądź razie przysmak jak ta lala!!! jak coś się jeszcze uchowa to Ci wyślę!!
Nie wiem tylko czy po takiej uczcie nie powinnam go odrobaczyć
A jeśli chodzi o rozdzieranie kocyków i innych szmatek, ostatnio sąsiad wywiesił pranie na dworze i wiatrzysko wywiało je na nasz trawnik, gdzie baraszkował Zahar!! Możesz sie domyślić co z niego zostało. Zahar miał pół dnia zabawy w rozdzieraniu koszulek, skarpetek i innych części garderoby!! jak to zobaczyłam było już za późno na ratowanie rzeczy Cały trawnik był wyłożony skrawkami materiału a wśród nich siedział uśmiechnięty Zahar!!Sąsiad z niesmakiem teraz patrzy w jego stronę i póki co prania nie wywiesza
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:23, 23 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
marchella napisał: | . w każdym bądź razie przysmak jak ta lala!!! jak coś się jeszcze uchowa to Ci wyślę!! : |
Super !!!!!
: Cytat: |
Nie wiem tylko czy po takiej uczcie nie powinnam go odrobaczyć : |
Nieeeee, bez przesadyzmu - ja moich już 5 lat nie odrobaczam i jest OK. pies zrzera różne rzecy i ma takie mechanizmy obronne że nic mu nie jest ....
: Cytat: |
A jeśli chodzi o rozdzieranie kocyków i innych szmatek, ostatnio sąsiad wywiesił pranie na dworze i wiatrzysko wywiało je na nasz trawnik, gdzie baraszkował Zahar!! Możesz sie domyślić co z niego zostało. Zahar miał pół dnia zabawy w rozdzieraniu koszulek, skarpetek i innych części garderoby!! jak to zobaczyłam było już za późno na ratowanie rzeczy Cały trawnik był wyłożony skrawkami materiału a wśród nich siedział uśmiechnięty Zahar!!Sąsiad z niesmakiem teraz patrzy w jego stronę i póki co prania nie wywiesza |
No tak pewnie Zaharek ćwiczył się na wypadek skóry z sarny -
u mnie raz tak samo wpadła piłka dzieci sąsiada , zostaly z niej tylko kawałeczki gumy - co obce wpadnie na teren niezwłącznie jest " zabijane "
Ps.
Zobacz temat " porównanie " w Dziale Hodowli , pare postów wyżej masz porównanie Zaharka i Admeta .... według mnie Zahar pasuje Typem do Truszaka od Marii .... szkoda tylko że nie ma dobrego zdjęcia tej suczki ...
ale tu sa na nią namiary :
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maria
Forumowy ekspert
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 21:48, 23 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Truszak wywolany do tablicy
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Mi tez Zachar przypadl do gustu od pierwszego wejrzenia (jeszcze w nieszczesciu) przez wzglad na podobienstwo... Moj typ
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|