Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka

TURGAJ

Zakirku słodziaczku,,, miałem zamiar już z tobą na forum nie dyskutowac, ale skoro znowu zaczynasz pisac o moiej kochanej suni, to niestety. Kaira zawsze jak do tej pory{odpukac} była zdrowa, w dobrej kondycji, nigdy nie była bojażliwa, zresztą wyrażnie to widac w galerii, odnawianej mniej więcej co miesiąc. Widze że ostatnio już drugą sunie Hoge, prubójesz opisywac, myśle że dlatego bo jej właściciel wyraził Swoie zdanie na twoim forum, nie pytając o pozwolenie PANA Zakira. Więc znowu proszę Zakira o opisanie {będe narazie troche dyskretny} jakie choroby przechodził Glut i ile razy był leczony, następnie jaką bardzo poważną chorobe miał jej brat, który BYŁ u Paw.[ myśle że się znacie bardzo dobrze bo widac na zdjęciach], następnie co było siostrze która BYŁA u T.\ k. Garwolina, następnie o braciszku Gluta,{ wł Mar. z Łodzi} który był na wystawie w łodzi, widziałem go osobiście; z chodzeniem miał problemy, bardzo mocno wcisnoł ogonek pod siebie aż się cały wygioł w pałąk, mimo że była z nim dużo starsza suczka, z którą razem mieszkają, akórat tak się składa że to siostra moiej poprzedniej suczki.

Jurga KK

Turgay ja mam tylko pytanie skąd masz takie informacje? czy jesteś kogoś pośrednikiem? może jak owa osoba chce się tego dowiedzieć niech zgłosi się do adresata Smile

maria

radwal

Zak, widzę, że nie ma szans na uzyskanie odpowiedzi na postawione przeze mnie pytanie dot. testu przeprowadzonego na Hodze na wystawie. Zamiast tego wolisz tłumaczyć mi rzeczy oczywiste o rodzimym języku (świadomie użyłem zwrotu "orkiestra", żeby odnieść się 1-1 do Twojej wypowiedzi, bo jak napisałem wcześniej o sądzie kapturowym udałeś, że nie wiesz o co chodzi).
W związku z tym, że nie chcesz odpowiedzieć na moje pytanie, ja ze swojej strony kończę definitywnie ten wątek pozostając w nadziei, że odróżniasz test dwu letniej suki przeprowadzony na własnym terenie od obserwacji szczeniaka na terenie wystawy (przypomnę tylko, że cała ta wymiana zdań rozpoczęła się Twojego stwierdzenia, że nie mam co zapraszać Gregorego do siebie, bo Hoga już przeszła test - ten właśnie, o który nie mogę się Ciebie doprosić, żebyś mi go opisał).

pozdr,

Rafałek

maria

marcinc

bartwood

no to super pozazdrościć. Ale generalnie współpracuje z tobą. Umie wykonać komende siad, stój, do mnie ?

Zakirchan - usunięty

marcinc

bartwood

Tak jak pisałem najwżniejsze jest dobra współpraca z psem jak się układa to nie ma problemu, Psy żyją w różnych warunkach i nie zawsze muszą być szkolone.

Wszystko jest względne...

gregory

rafalek nie unikam odpowiewdzi najmlodszy 5/ 6 mcy nastepne byly w roznym wieku najstarszy11lat psy nie byly szkolne jak pisalem w inych postach szukam potomkow azjatow sprowadzonych w latach poczatek 90 bo wiekszasc obecnych azjatow nie przypomina tamtych odwiedzam psy rodowodowe ibez i jesli wlasciciel wyrazi zgode robie test po krotkej chwili wiem na ile moge sobie pozwolic moim celem nie jestpsuciem psychiki psa lecz wbudzenie w nim pewnosci siebie co wielu przypadkach udaje mnie sie to zrobic ku zadowoleniu wlascicili jutro odpowem nadalsze pytania

bartwood

Gregory zapraszam na kawe i spotkanie z Amonem chyba już jest w wieku gdzie można sprawdzić jego reakcję Smile

blanka

Gregory czy móglbyś opisać, jak wygląda taki test w twoim wykonaniu i może jakieś fotki masz?? bardzo mnie to ciekawi

TURGAJ

Zaki, skoro się uważasz za osobę dobrze wychowaną i posiadasz jakieś rozumowanie, to powinieneś wreszcie zrozumiec, że reportaże o nie swojch psach można jedynie robic za zgogą ich właścicieli.