Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka

karanuker

Inny ideał budowy i ruchu azjaty dla Alihona Latifi to Ala Polvon
[link widoczny dla zalogowanych]

A ja się zgadzam z tym, że jeżeli pies wykonuje swoją pracę to znaczy że jest idealnie do niej zbudowany.

waldek

Justyna

karanuker

Czy znalazłaś artykuł o psie walczącym jako najważniejszej rasie w Turkmenii, napisany przed rokiem 1980.
Nie ma wzimanek o wlakcha, to my, biali ich tego nauczyliśmy, dla nich psy miały zbyt dużą wrtość, żeby je wystawiać na walki i ryzykować ich zdrowie i życie. Czy ktoś z was widział dwa azjaty gryzące się, nie takie do walk uczone, a normalne, nasze psy. Ja widziała nie raz i przez to nigdy bym nie wystawiała mojego psa na walki.

karanuker

Takie gadanie o zapasach, są różne tricki wystawowe, żeby ukryć wady, są również sposoby tresury psów do walki, żeby na przykład urywały łapy i tym podobne chwyty.

Justyna

waldek

Luizo- tu nie idzie o to ze idealem azjaty jest pies walczacy ale o to ze budowa psa powinna pozwalac psu efektywnie pracowac.Przyklad teraz uwaza sie ze azjat powinien miec prosty grzbiet i biodra-podczas gdy aborygenne psy sa inaczej zbudowane bo chodza po podlozu wymagajacym od psa duzego wysilku/piach,luzny gruz skalny itp/Takich przykladow jest wiecej- wystarczy poczytac stare opisy azjatow npMazowiera.

karanuker

Alihon właśnie mówi, że przed rokiem 80 nie było absolutnie walk.

MOGUL

karanuker

Waldku, staramy się pokazać ajatę, wszedł wątek o walkach i uważam, że jest on bardzo ważny, bo to nieprawda że azjata to pies do walk, to ostanie 25 lat takiego z niego zrobiło, ale również ostatnie 25 lat dało takie psy jak Ch Jusbash czy Tohmet iz Aleksandrovoj Slobody, które mają w rodowodzie że są CAO. O to mi chodzi w opisie. Odrzuciło zgryzy, odrzuciło niebieski kolor źrenic, odrzuciło wreszcie walory użytkowe.

karanuker

Małgosiu co do łuków brwiowych to aborygeny ich nie mają, nie psy z Kazachastanu (i innych republik) z nowoczesnych hodowli, a aborygeny ze stepu, nie mają również (wg. słów Arunasa) obwisłych warg, nie mają obwisłych powiek, bo na stepie nie dałyby rady pracować.

Justyna

To ja się wtrącę – nie na temat i „odwalę prywatę” Wink

– ale bym chciała mieć niebieskookiego Azjatę, z rodowodem czy bez – wszystko jedno.

Jak rozumiem oczy powinny być ciemne i nie za duże?
Chyba Ivanowa pisała, że za duże oczy u Azjaty są „nietypowe” bo nie chronią oka od piasku i zranień. Ale czy tak naprawdę wszystkie aborygeny „mieszkały na pustyni”?

A co komu przy ustalaniu standardu przeszkadzał jasny, niebieski czy zielony kolor?

MOGUL

Luiza, wątek walk z psami na turniejach nie jest tutaj tak istotny, jak warunki kształtowania rasy, w których jednym z głownych czynników było środowisko życia i możliwość pracy zgodnie z przeznaczeniem , tocząc walkę z DRAPIEŻNIKAMI .

karanuker

Małgosiu, odstraszały drapieżnika, nie walczyły z nim. Wlaka z niedźwiedziem, bo ten jak jest głodny to idzie na oślep, ale nie z wilkiem. Nie było czegoś takiego jak codzienna walka za drapieżnikiem, psy do walk, te dzisiejsze robią zupełnie co innego niż psy odstraszające drapieżnika.
Drapieżniuk też nie będziw wchodził w walkę, instynk samozachowawczy mu na to nie pozwoli.

waldek

Podstawione nogi sa bardzo wazne przy ,,ciezkim,, podlozu razem z niskim postawiniem szyji wydatnie zwiekszaja sile napedowa /do przodu/ psa.Pies moze lepiej-mocniej poruszac sie ,efektywniej wykorzystywac miesnie zadu.Wynika to z zootechnicznego luku sily.