|
Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka CAO Grupa i inne rasy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Xantul
Potwierdzony Użytkownik
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań i okolice
|
Wysłany: Pią 18:46, 01 Sie 2008 Temat postu: KASTRACJA PSA - za i przeciw |
|
|
Jak to jest z kastracją psa ? Bo spotkałam się z różnymi opiniami.
Mój pies nie jest hodowlany , ma ponad rok ,więc nie wiem : kastrować czy nie
Mam koty dachowe i rasowe -zarówno kocury jak i kotki są wysterylizowane. Na temat kastracji psów jest mało informacji - dowiedziałam się,
że kastracja we wczesnym okresie życia zmniejsza ryzyko raka prostaty, psy są spokojniejsze, nie posikują. . Coś sie może zmienić w psychice psa po kastracji ?
Planujemy kupić jeszcze sukę albo dwie i te raczej wysterylizujemy ..
Co w takiej sytuacji : kastrować czy nie kastrować
Ostatnio zmieniony przez Xantul dnia Pią 18:48, 01 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwia
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:37, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Jeżeli ktoś nie czuje się na siłach upilnować od niekontrolowanego rozmnażania zwierzęcia, które nie jest wartościowe hodowlanie - jestem za. Oczywiście weź uprzednio pod uwagę mozliwości separacji psa od suk w czasie rui, czy masz taką możliwość, może to wystarczy.
Ja swojego kota wykastrowałam m. in. dlatego, że porusza się wolno po bliższej i dalszej okolicy i nie chcę mu tego zabrać, a nie życzę sobie, by poszerzał rzesze bezdomnych, głodnych kotów lub kociąt, z którymi tu ludzie rozprawiają się w mniej lub bardziej wymyslny sposob w kilka dób po urodzeniu.
Jeżeli chodzi o wpływ na zdrowie, to znajdziesz info na stronie vetservisu:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Tu doświadczenia Kamila, który wykastrował swojego psa i opinie forumowiczy:
http://www.ysolom.fora.pl/cao-tematy-ogolne,15/problemy-wychowawcze-behawiorysta-kastracja,327.html
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Xantul
Potwierdzony Użytkownik
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań i okolice
|
Wysłany: Pią 19:57, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Myślę,że jestem go w stanie upilnować i mam warunki izolacji. To nie o to chodzi.
W kocim świecie popierając hasło r=r i walcząc z pseudohodowlami propaguje sie również kastracje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwia
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:47, 06 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Co do psów, to chyba raczej nie (?), w każdym razie raczej się nie słyszy o tym jeżeli chodzi o cao, o zachęcanie właścicieli do kastracji. Raczej idzie to w kierunku apelowania o powstrzymanie się od rozmnażania, przy jednoczesnym popieraniu hasła "rasowy=rodowodowy".
Za to obecnie chyba każdy pies adoptowany ze schronisk, bez względu czy rasowy, rasopodobny, czy typowy mieszaniec, są wydawane do adopcji po sterylizacji.
A np. w USA, hodowcy życzą sobie i pilnują, by pochodzące z ich hodowli zwierzę niehodowlane zostało wykastrowane.
Ostatnio zmieniony przez Sylwia dnia Śro 19:49, 06 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nika6
Potwierdzony Użytkownik
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Śro 20:36, 06 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Była raz taka sprawa że ktoś chciał wziąc charta z angli, bo był rasowy. Tamci nie chcieli go wydac bez kastracji. Mimo wielu próśb nie udało sie tego uniknąc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwia
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:31, 08 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ten chart był do odbioru z hodowli, czy ze schroniska?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nika6
Potwierdzony Użytkownik
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 17:36, 08 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
To był chart ze shroniska. Facet chciał ratowa rase, bo tych psów jest bardzo mało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamil
Forumowy znawca
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 20:30, 24 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Jak jest hodowlany to szkoda kastrować...Jak nie zamierzasz dopuszczać go i ogólnie nie wykastrowany może być dla ciebie problematyczny i nie masz jazd z antropomorfizacją to kastruj ! Mój pies się świetnie rozwija. Ma już 30 miesięcy czyli jakieś 20 mcy po kastracji. Normalny pies i uwież mi ...nie stał się psim pedałem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lidushka
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ok.Łodzi
|
Wysłany: Pon 8:45, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ja mam takie dwa, obydwa z popędem zdolne pokryć sukę w locie. Fantazję ułańską mają nadal, jak były agresywne tak są- jedynie tłuką się ze sobą krócej, ale nie wiążę tego z kastracją, nadal stróżują doskonale.
Żadnych chorób, otyłości, ospałości itp..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamil
Forumowy znawca
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 13:44, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dodam jeszcze, że jeżeli chce się ograniczyć "nadpobudliwość" psa poprzez kastrację to zdecydowanie trzeba to zrobić do 11 mca życia, wtedy jest jeszcze szansa na zmniejszenie produkcji hormonów. Po tym okresie inne nażądy przejmują produkcje testosteronu i kastaracja już nie wpłynie na poziom dominacji, agresji, czy potencji. Tzn, może delikatnie uspokoić psa, ale nie jest to pewne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
izam
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 04 Sty 2006
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: Pon 17:34, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ja tam nie kastrowałam. Z psem nigdy nie było większych problemów (jak na razie )
Wydaje mi się, że trudno coś doradzić - do każdego przypadku trzeba podejśc indywidualnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lidushka
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ok.Łodzi
|
Wysłany: Pon 17:52, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Kastracja nie jest sposobem na problemy z psem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
izam
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 04 Sty 2006
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: Pon 19:52, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Właściciele jak i weterynarze różnie do tego podchodzą.
Większość psów jest niestety kastrowanych dla wygody właścicieli.
Czasem to konieczność.
Znam kilka psów, które po kastracji stały się mniej agresywne (co było wcześniej było problemem). Są jednak takie, którym zabieg nic nie pomógł.
Jak powiedziałam - do każdego przypadku trzeba podejść indywidualnie.
Jak dla mnie kastracja ma jedną zaletę- obniża ryzyko chorób prostaty.
I tyle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lidushka
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ok.Łodzi
|
Wysłany: Pon 20:13, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Jak dla mnie kastracja ma jedną zaletę- obniża ryzyko chorób prostaty.
I tyle. |
Otóż to
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamil
Forumowy znawca
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 9:32, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dokładnie, kastracja nie jest rozwiązanie wszystkich problemów.
We wczesnym etapie życia może rozwiązać pewne problemy natury hormonalnej, w późniejszej już raczej nie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|