|
Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka CAO Grupa i inne rasy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agnieszka
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Konin
|
Wysłany: Wto 17:12, 14 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Kamilu zdawaj relacje o psiaku i wklejaj fotki
Bardzo lubię nakrapiane umaszczenie jak u matki twojego psiaka, czy mozesz o niej powiedzieć coś więcej? Mówiłeś , ze ma rodowód, to suka kupiona w Polsce? Czy jestes w stanie podac imiona jej rodziców?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamil
Forumowy znawca
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 8:35, 15 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Muszę spytać się hodowcy, ale wiem, że pochodzi z hodowli z Łomianek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Forumowy znawca
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:34, 15 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Kolor suczki ciekawy .Moj Ares dawal takie dzieci.........?W Lomiankach bylo kilka psow ode mnie..........?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamil
Forumowy znawca
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 10:38, 15 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
No to może twój Ares został Dziadkiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Forumowy znawca
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:46, 15 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Dziadkiem to on jest od dawna /ma 11 lat/Bardziej prawdopodobne ze suczka moze byc jego wnuczka lub prawnuczka.
Ostatnio zmieniony przez waldek dnia Śro 10:51, 15 Mar 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamil
Forumowy znawca
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 10:50, 15 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Matka ma 3 lata, więc może twój krył 3,5 roku temu ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Forumowy znawca
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:56, 15 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Kamil bez danych matki/suczki/ nic nie wymyslimy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karanuker
Forumowy ekspert
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rivignano (Udine) Italia
|
Wysłany: Śro 19:54, 15 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
A mnie to ona wygląda na siostrę mojej Ukhty, Urchę, przez to proszę o zdjęcia od przodu i głowy. 3 i pół roku by się zgadzało. Budowa przednich nóg tego samego typu, chciałabym zobaczyć stawy skokowe, czy też tokadowe jak przody.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Forumowy znawca
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:08, 15 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Hehehe niby suczka niepokazna a zainteresowala ,,aborygenolubow,,
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:51, 15 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Waldek sam sie od razu zainteresowałeś, to jest taki widok , że od razu "czuje" się rasę pomimo , że nawet głowy suce nie widać., a niby rasa leży w głowie ? ........ od razu powiedziałam sobie, ta suka pasuje do Hazara Luizy........i pomyśleć jakie egzemplarze są pochowane/ niedocenione / po ogródkach a niby z Wystaw mamy oceniać nasze pogłowie......
Kamil powiedż właścicielce że suczka wzbudziła ogólne zainteresowanie i już ją swatają z równie gorącym Włochem.......
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Forumowy znawca
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 7:40, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Nie przecze ze zainteresowalem sie.I ciesze sie ze inni tez.Faina suczka w starym ,dobrym stylu .To fakt ze sa ,,perelki,, pochowane po ogrodkach a,,wynalazki,,uwazane sa za ,,wzorzec,,
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 8:11, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
I tutaj jest właśnie praca dla prawdziwego poszukiwacza KOLEKCJONERA , trzeba jeździć po Polsce jak Łabuński po Azji Środkowej i odkrywać perełki.
a gdyby właścicielka pokryła sukę świadomie to byłyby dobre azjaty...brak świadomości i wiedzy o rasie, dobrze by było żeby wyjaśniło się pochodzenie suki, zrobić jej hodowlankę i zacząć legalną " PRODUKCJĘ "
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna
Forumowy ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 8:37, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Bardzo mnie zdziwiło powiem szczerze Wasze zainteresowanie po jednym zdjęciu ta nieznaną suczką.
Przyszła mi potem do głowy myśl – jak bardzo sama ulegam wpływom wyglądu tych psów, które są najczęściej wystawiane.
Myślałam sobie, że przecież co roku rodzi się w Polsce około 200 – 300 owczarków Środkowoazjatyckich (liczby nie znam, tak przypuszczam). Pokazywanych na wystawach jest mało 20 – 30 psów, a pokazywanych stale, na prawie każdej wystawie też niewiele (2-3).
Natomiast mój, jak pewnie i wielu innych obraz – „jak wygląda Azjata” – ukształtował się na podstawie oglądania zdjeć z wystaw. Na samych wystawach nie bywałam, zaliczyłam tylko (jako publiczność) dwa razy Leszno i raz Wrocław. Było tam parę lub parenaście zwierzaków.
I oczywiście to te Azjaty utrwaliły mi się jako obraz – tak powinien wyglądać Azjata.
Ale to chyba coś nie tak…
Bo robiąc ogromny myślowy skrót – to powinnam powiedzieć, że wyrobiony u mnie obraz Azjaty to nie obraz idealnego psa – ale „średnia” z obrazu tych psów, których właściciele mają wiele zapału, chęci, pieniądze i dużo czasu żeby jeździć na wystawy bardzo często. To Azjaty, które są często wystawiane, pojawiają się na wielu zdjęciach, których właściciele widać uwielbiają wystawy, pokazywanie się na ringu i potwierdzanie po raz kolejny, potwierdzonej już wcześniej wielokrotnie urody psiaka. Czyli moje myślenie polegało na tym: dobry Azjata = Azjata, który gania z jednej wystawy na drugą. „Bo przeca pikny jest!”
A tu suczka, nieznana i pojawiło się zainteresowanie… ciekawe…
Bo chyba powinnam troszkę inaczej o tym wszystkim myśleć. Powinnam sobie zdawać sprawę i pamiętać o tym w trakcie oglądania zdjęć, że jest ogromna rzesza właścicieli Azjatów, którzy po prostu nie jeżdżą na wystawy, albo w małym zakresie (pojawiają się 2-3 razy), wolą spędzać czas z psem np. na spacerze czy zabawie, a nie w tłoku przy ringu dla tych paru chwil stanięcia „w świetle reflektorów”.
Po prostu inny styl kontaktu z psem i sposób spędzania czasu. A ich Azjaty mogą potencjalnie być lepsze eksterierowo od tych na oglądanych przeze mnie na wszystkich wystawowych zdjęciach.
Patrząc na zdjęcie tej suczki dopiero uświadomiłam sobie jak mało widzę na tych wystawowych zdjęciach Azjatów w jej typie. Nie jestem specjalistą, ale na przykład podobają mi się bardzo psy Luizy, albo moja ulubiona misiopanda – nie przypominam sobie wiele wystawowych bywalców w tym typie.
Trudne to wszystko, cały czas się człowiek uczy…
A jeszcze powiem, że kiedyś widziałam Azjatę, który mnie urzekł. Był pręgowany, kolor miał jakby lekko „zielonkawy”, nazywał się Tygrys. Bardzo podobał się nawet mojej mamie, która wtedy była przeciw zakupowi Azjaty. Pies miał wtedy rok, teraz pewnie ze 3 lub 4. Długo szukałam go na Internecie (głupia nie zapytałam jak się nazywa w papierach), ale nic nie znalazłam. Ciągle go pamiętam dokładnie. Psa w tym umaszczeniu nigdy później nie widziałam.
Moja mama go do dziś pamięta.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Forumowy znawca
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 8:37, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Moze wlasciciele suczki/namowieni przez Kamila/ wejda na forum?Jest tu troche wiadomosci , opinii o CAO.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:20, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Justyna dobrze to zrozumiałaś, na początku oglądamy wystawy albo psa sąsiada i zakochujemy sie w rasie bo każdy CAO , bez względu na eksterier i niuanse charakteru przewyższa wszystkie inne rasy swoja egzotyczną i legendarną "innością" ........Wtedy nie dostrzegamy różnic pomiędzy typami, potem.........zaczyna się studiowanie , pogłębianie wiedzy i poznawanie ukrytych dla laika tajemnic .....zaczynamy dostrzegać w azjacie ten " czwarty wymiar ", wyczuwamy "SMAK RASY ", jej WYRAZ i DUCHA " selekcjonujemy, poszukujemy białego kruka , ...akurat ta suka ze zdjęcia ma to " coś " taką budowę i umaszczenie miały tylko pierwotniaki, azjaty nowych generacjim są już inne , a mocne aborygenki typu "matki polki " są 'w cenie" do tego jeszcze te nakrapiane tzw. krab .
Pomimo że suki nie widać na zdjęciu od frontu , oczami "spragnionej " wyobraźni , widzimy wspaniałą głowę z małymi pełnymi twardego wyrazu oczkami......oby rzeczywistość nie spłatała nam figla.......czekamy na dalsze fotki......
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|