Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka

MOGUL

To ja dodam od siebie inne zachowania Azjatów, nie raz wyjeżdżałam na tydzień, dwa, psy zawsze zostawały z którymś z członków ścisłej rodziny / moje dorosłe dzieci / nie mieszkające na stale z nimi........i co?
I nic. zadnego wycia, skomlenia i okazywania tęsknoty.......po moim powrocie też specjalnie nic, poza przeglądaniem bagażu ,czy coś nowego do domu nie zostało przywiezione........
Za to dla Goliata nie może zabraknąć Mogulki.......i vice versa, natomiast Zuma może dla nich nie być.......a i on, też za nimi nie tęskni, za to dla nas dużo milszy i bardziej "przylepa " niz ta " mała komórka rodzinna " O czym to świadczy ? Po prostu azjata potrzebuje stada.....,

basia

Mogul, właśnie tak, potrzebuje stada. A że jest "psim jedynakiem" więc swoje uczucia przelał na nas.
A tu obiecany zadek 14 miesięcznego Uza

[link widoczny dla zalogowanych]

boczek

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

i przód

[link widoczny dla zalogowanych]

karanuker

No proszę proszę, zadek jak malowany. Pięknie się rozwija.

basia

Dziękuje bardzo

AniaRe

Pozwolę sobie pokazać Yagrama-Abaja

[link widoczny dla zalogowanych]

MOGUL

Ania, piękne, psy.......piękne zdjęcia .....Yagram świetnie się rozwija, opisz jego relacje z matką i ogólnie charakter ?

AniaRe

Małgosiu, Yagram nie jest u mnie, Yagram mieszka ze swoja starsza koleżanka Kismet kawalkada pod Olsztynem.
Z tego co wiem, jest wesoły i pogodny, bardzo energiczny, nie znosi rozstań z rodziną, wtedy opuszcza swój teren. ... Smile

. Więcej mógłby powiedzieć Jarek, zagląda na nasze forum pewnie rzadko, bo ma mało czasu.

karanuker

Gratulacje, fajnie chłopak rośnie i widać, że dobrze mu.

I&A - zawieszony

Dzisiaj dostałam zdjęcia i nie mogę się powstrzymać... Laughing

[link widoczny dla zalogowanych]

Gdyby nie zdrowy rozsądek własny i "rozsądek" odgórny w postaci Mamuki to już bym miętochała tę śliczną panienkę o spojrzeniu twardziela Wink

Od początku jej kibicuje i robi się coraz cudniejsza Very Happy

MOGUL

Iza śliczna "lala " - zgrabniutka - i bardzo oryginalnie umaszczona , ciekawa , a jak ma na imię ? To po BORZE favonius ?
A masz zdjęcia chlopaków ? szukałam na temacie dawnych zdjęć , żeby poprosić o fotkę mojego faworyta ale tak trudno i długo się szuka że wolę zapytać ....zamieść więcej zdjęć z podpisami?

I&A - zawieszony

Faworyt ma na imię Dahar i wygląda obecnie tak Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Natomiast ta ślicznotka to Dasha... Urodziła się najmniejsza, ale od początku miała w sobie to coś... Jeszcze 3 tyg temu ktoś się pytał czy ona jest z tego samego miotu bo wyglądała drobniej, a teraz już dogoniła rodzeństwo. I mam nadzieje, że wzorem Muchy jeszcze przerośnie siostry Very Happy

Charakter od początku ma nieugiety, moze dlatego, że musiała walczyć o swoje.... Mam "skrzywienie" w kierunku białasków więc szczególnie ją faworyzuje Very Happy

Justyna

Iza, moja z suczka też chyba była najmniejsza na początku, a potem dogoniła i przegoniła resztę Laughing

Pamiętam jak "szła jak przecinak" do mleka. Potrafiła nawet leżeć na plecach, balnsować łapkami w powietrzu, na kupie innych pchających się maluchów i jeść. I rosnąć w oczach. Laughing

I&A - zawieszony

Mucha też była z tych ambitnych Laughing

A Dashka podobno nawet przy miskach "dawała czadu" Wink

Fajne są takie zaradne pieski.

MOGUL

IZA . DAHAR jest dalej moim favorytem ma WYRAZ i prostokatną kufę ....

maria

Izaaaaaaaa nie badz taka - daj wiecej Very Happy

Piekne