|
Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka CAO Grupa i inne rasy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
izam
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 04 Sty 2006
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: Śro 13:06, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
ja tez obstawiam szczęśliwą trzynastkę.
a tak w ps: czy ktos wie co sie dzieje na molosach? w "naszym" temacie cisza juz od swiąt.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Steffi__
Potwierdzony Użytkownik
Dołączył: 09 Sty 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław/Tarnów
|
Wysłany: Śro 13:13, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ja mam pytanko : zamierzam stać się właścicielką dwóch CAO w niedalekiej przyszłości i ciągle myślę czy wziąc dwa pieski czy dwie suczki czy może parę ?? Mam dwa pieski, stafforda - 3-letniego - i on&gończy polski- 9letni bardzo dominujący i w dodatku zupelnie nie ustępliwy no i teraz mam dylemat Jak to zrobić żeby było dobrze ??!! Wiem że jak będą od malusienkiego razem będzie w porządku tylko boję sie tego co może być potem kiedy będą już bardziej dojrzałe ??
Ostatnio zmieniony przez Steffi__ dnia Śro 21:45, 11 Sty 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agnieszka
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Konin
|
Wysłany: Śro 16:25, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ja obstawiam 14
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AniaRe
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Książenice
|
Wysłany: Czw 10:38, 12 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Agnieszka napisał: | Ja obstawiam 14 |
A myśmy chcieli 3 do 6.....
Foty w najbliższym czasie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
I&A - zawieszony
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 795
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:08, 12 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Na prośbę Ani wklejam pierwsze fotki:
[link widoczny dla zalogowanych]
te bardziej Umowe:)
[link widoczny dla zalogowanych]
i Cebajsonowe:)
pozdrawiam
Iza
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Robert
Potwierdzony Użytkownik
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowakowo/ Elbląg
|
Wysłany: Czw 14:15, 12 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Gratulację . Pozdrawiam.
całuski od Wujków.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karanuker
Forumowy ekspert
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rivignano (Udine) Italia
|
Wysłany: Czw 17:21, 12 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Nie widzę rudych. Tylko białe, ale jeden ma czarne na ogonku, gdyby nie był cięty w rodowód trzebaby wpisać białe z czarnym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
I&A - zawieszony
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 795
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:24, 12 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
To jeszcze raz rudzielce:) Zastanawiam się czy zjaśnieją czy będą takie jak Mucha
pozdrawiam
Iza
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna
Forumowy ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:48, 13 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Steffi, jeśli chodzi o wybór dwu azjatów nie za bardzo jestem Ci w stanie pomóc. Posiadam tylko jedna suczkę i tak przynajmniej na razie pozostanie. Napewno inne, doświadczone osoby, które mają dwa lub więcej psów coś Ci podpowiedzą.
Natomiast mogę powiedzieć, z mojego skromnego doświadczenia, że w zasadzie nigdy nie mieliśmy problemów z ustaleniem hierarchii władzy pomiędzy naszą suczką, starym kundelkiem, czy znajomymi psami. Chyba każdy azjata ma coś takiego w sobie, że wzbudza respekt i szacunek u innych psów.
Jedyne problemy, jakie mieliśmy do Owczarki Niemieckie. ON-y bardzo często reagują szczekaniem, zaczepką, ucieczką, agresją. Wydaje się jakby się bały, a jednocześnie nie chciały się podporządkować.
Drugim problemem są psy na smyczy, prowadzone przez przewrażliwionych właścicieli. Na widok azjaty taki właściciel ciągnie i „podnosi” psa na obroży, „podduszony” pies stoi na tylnych łapach i wtedy zazwyczaj zaczyna się awantura. Dzięki Bogu, Mucha z wiekiem wydoroślała i już nie reaguje na głupie, psie zaczepki. Bywa tylko „nerwowa” gdy ma cieczkę – tak mi się wydaje (obserwacja nie sprawdzona, do tej pory zdarzyło się tylko raz).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwia
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:28, 13 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Stefii, nie ma recepty na to jakie i jakiej płci psy najlepiej się ze soba zgodzą.
Ja bym brała psy w odstępie co najmniej rocznym, żeby ten młodszy już wchodził w jakąś hierarchię, a nie żeby z równolatkiem musiał o to walczyć i wypracować sobie w niej miejsce, chociaż nikt nie zagwarantuje, że młody jak dorośnie, nie zapragnie jej zburzyć, ale to chociaż do tego czasu trochę spokoju będzie.
Może i pies z suką się łatwiej zgodzi, ale to nie jest regułą, o czym sama się przekonałam. U mnie parka pięknie się zgadza i zgodnie sobie współpracują - do czasu - Nukura jest suką o mocnym charakterze, pewna siebie i walczy o swoje, a nawet żeby wydrzeć innemu co nie jest jej, ale z chęcią by mogło zostać jej - jak lwica, nie ustąpi nawet o pazur, powalona przez psa - cały czas pokazuje zęby i rzuca się na niego z dołu , nadto jako prawdziwa dama miewa 'okresy' dostawania a'la globusa wtedy jest drażliwa i harda - w niczym Agramowi nie ustąpi, pierwsza startuje do niego z zębami i chce go ustawiać, co jej nie wychodzi na zdrowie... I wtedy na zmiane idą sobie do domku .
Uważam, że zawsze musisz być przygotowana na to, że psy - czy to azjaty ze sobą, czy z innymi Twoimi psami - w ogóle nie będą mogły chodzić razem po podwórzu ( przygotowana zarówno psychicznie i w sensie zapewnienia im warunków do tego czy to przez kojce gdzie będą siedzieć na zmianę, czy będziesz brać je do domu, czy też podzielisz podwórze itd.
U Izy chyba biegają razem, ale Luiza o ile pamiętam musi je dzielić - Luiza odezwij się . Mogul raczej nie puszcza samców razem. Maria ma dwie sunie, ale jeden, jak tu czytamy to jeszcze glut, ale może i Maria coś skrobnie?
Czyli najlepiej biorąc psy jednocześnie brać je w takim wieku, by ich charakter już trochę się objawił i wybrać jednego dominanta a drugiego uległego i mooooże będzie spokój - bo wiadomo, ze ten uległy dojrzeje i charakter może mu się trochę zmienić .
Ostatnio zmieniony przez Sylwia dnia Pią 18:31, 13 Sty 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Steffi__
Potwierdzony Użytkownik
Dołączył: 09 Sty 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław/Tarnów
|
Wysłany: Pią 18:31, 13 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Dzięki Justyna za odp Widzisz ja chciałam zostawić hebana u siebie ale mój Brutek nie chciał popuścić pierwsze ich spotkanie było na neutralnym gruncie z każdym po kolei puściliśmy je Hebana i Brutka i mój Brutek na początku zupełnie go olewał potem heban poołożył mu łapę na grzbiecie i się zaczęło jeden drugie chciał ustawiać nie wiedzieliśmy co robić wiedziałam że się nie pogryzą bo były w kagańcach ale bałam się że heban przy swojej wadze mógłby brutka przydusić albo coś a potem było jeszcze gorzej bo heban się przywiązał do mnie i do tego wszystkiego doszła zazdrośc jeden na drugiego jak się zbliżałam do tego drugiego albo hebcia albo brutka ciągle na siebie warczały więc doszliśmy do wniosku że długo tak nie pociągniemy bo nie zawsze jesteśmy w stanie z nimi być ja mam zajęcia no i najgorsze było to że stafford -Durango stanał w obronie Brutka na poczatku potem wyluzował nie chciałam żeby były jakieś potyczki więc starałam się żeby przebywały ze sobą cąły czas ale tak żeby ich niepotrzebnie nie stresować. Podejrzewam żę Brutus mimo tego że ma trochę wredny charakterek jest strasznie o mnie zazdrosny bo w sumie też go przygarnęłam w wieku 7 lat i tak już został ze mną obawiam się że po prostu potem może być jadka zważywszy na to ze taki owczarek kiedyś dorośnie i boję się że będzie chciał przejąć przywództwo a Brutek jest taki że nie będzie łatwo z drugiej strony myślę sobie że w sumie będa się wychowywac od małego więc w gruncie rzeczy powinny sie trzymać razem. No cóż zobaczymy jak będzie:D Chaialabym żeby moje pociechy wychowywały się rzy Brutku bo to bardzo mądry pies jest i moglby się wiele od Niego nauczyć. mam nadzieję ze się uda Pozdrawiam serdecznie:D
A szczeniaczki prześlicznie smerfastyczne:D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karanuker
Forumowy ekspert
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rivignano (Udine) Italia
|
Wysłany: Pią 19:03, 13 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Nie mam czasu na nic, tylko doskok do kompa i "odwrót".
Spróbuję tak szybko:
wg. mnie jeden rok różnicy to za mało, co najmniej 3 lata, żeby była różnica wieku, no nie mniej niż dwa.
Z sukami jest tak, są gorsze od psów, psy nie pozabijają się w walce, suki od razu próbują połamać nadgarstek przeciwniczce, lub zrobić jej inną krzywdę.
U mnie Daikash, Eke, Faruh, Gurhan, chodzili razem. Maciek przyszedł do nas jak miał prawie dwa i pół roku, czyli nie było możliwości socjalizacji.
Hazar nie może chodzić ani z Maćkiem, ani z Ekemenem, prawdopdobnie z Daikashem by chodził, ale nie próbuję z wiadomych względów. Pewnie gdybym je zostawiła razem (po dwóch) to by się dogadały, ale zbyt duże ryzyko, mogą potracić zęby lub odnieść inne kontuzje, a czasami na wystawy jeżdżą.
Suki u mnie chodzą tak: do roku, półtora chodziły wszystkie razem, potem Bergul zaczęła atakować Rongę i dostawała takie baty że aż strach. Hantau też kiedy miała półtora roku to złapała Bergul (starszą o 8 miesięcy) i rzucała nią w jak chciała. Biedna Bergul, ale ona z wystawowych linii azjatów, wiadomo że nie dałaby rady. Oddzielone. Hantau zaatakowała Deshę jak została pokryta Maćkiem, zostawiłam, żeby Desha jej dokopała, jak po 10 minutach szamotaniny, Hantau widząc że przegrywa złapała Deshę za nadgarstek i starała się go wyrwać, rozdzieliłam je. Od tamtej pory już nigdy nie były razem. Półtora miesiąca temu Hanatu zaatakowała Neme (13 miesięczną), że czterech robotników i ja nie mogliśmy jej oderwać, potrzebne było podważanie zębów drewienkiem.
Chodzą razem Desha, Ukhta, Neme, wszelkie szczeniaki kiedy mam i na zmianę jakiś pies z nimi, potem zmiana i inne chodzą już parami, ze szczeniakami, bo anijeden z moich psów nie zaatakuje szczeniaków, pod tym względem mam zrównoważone psy.
Steffi wszystko zależy czy będziesz miała psy z wystawowych linii czy z użytkowych. Opisałam to, żebyś dobrze się zastanowiła i sama zadecydowała czy możesz zaryzykować i wziąć psy, a potem je rozdzielać.
Jest bardziej prawdopdobne że zaatakują się w twojej obecności niż kiedy cię nie ma. Przy ostrych azjatach, z charakterem, nie rozdzielisz krzykiem czy komandą. W Azji chabani nie wtrącali się w potyczki w stadzie psów, nie wtrącali się w krycia (opisy z podróży do otar Alihona Latifi - biologa, dyrektora Regionalnego Ekologicznego Instytutu Średniej Azji w Tadżykistanie)
Alihon Latifi jest ekspertem rasy, rósł pomiędzy tymi psami, ponieważ jego ojciec był dziennkarzem i zjeździł wszystkie kraje Azji Środkowej, jak sam mówi z otary do kiszłaka, z kiszłaka do otary.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
izam
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 04 Sty 2006
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: Sob 10:50, 14 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
widze, ze nie tylko ja mam takie problemy z psami (z sukami dokładniej).
Sa takie dni kiedy suczki trzeba zamknąc razem w kojcu na jakies 2-3h.
po wypuszczeniu Dona sie do mnie łasi itp itd.
Wtedy Kropka skacze na nią, gryzie. Wczoraj, kiedy Dona do mni e podbiegła ten mały potwor podleciał i ugryzł ją pomiędzy tylnymi łapami.....
Co było dalej chyba nie musze pisac.....
ALe na szczeście Dona nie jest taka zawzięta. Przydusza ją klatą do ziemi, kiedy Kropka się uspokoi, tzn przestaje warczeć, to ją puszcza.
ALe po takim zajściu Dona ma ją po dziurki w nosie i na jakiekolwiek zaczepki odpowiada....
A Kropce mało i dalej za nią biega, skacze......
Ogolnie to Dona jest cierpliwa dla niej. KIedy ma dobry nastroj(czyli wtedy gdy Kropka do niej nie zaczyna) pozwała jej nawet do swojej miski z jedzeniem zajrzec.
Dodam, ze tam gdzi Dona się zsiusia, zaraz podbiega Kropka i poprawia tak jak pies, czyli zadziera noge....
Ale np. Kropka ładuje się do budy Dony i spią razem.
MOze ktoś wytłumaczy zachowania tych moich psów?
Czy to zazdrosc foksicy? Czy Kropka nie zgadza się z taką a nie inną hierarchią?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agnieszka
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Konin
|
Wysłany: Sob 15:28, 14 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Aniu gratulacje Fajne dzidziusie.
Myślę, że bardzo dużo zależy od charakteru psów, u mnie Bukara i Hagir są bardzo cierpliwe. Buka biega cały czas z suczką labradorką i swoją córką azjatką, Hagir głównie z Darzą, ale akceptuje również Samsona i samce labradorów.
Być może to się zmieni jak Samson dojrzeje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jarekk
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wichrowe wzgórze
|
Wysłany: Pon 9:53, 16 Sty 2006 Temat postu: Witam serdecznie:) |
|
|
Witam wszystkich bardzo serdecznie. Od niedawna jestem posiadaczem długo oczekiwanej wspaniałej małej azjatki i chcieliśmy się z wami przywitać
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|