Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka

Justyna

Kasiu, czy możesz wytłumaczyć tym „wolniej myślącym” – czyli mnie.
Czy dobrze zrozumiałam – nie powinnam moje suczki szarpać za kark, bo to wzbudza w niej agresję?
Troszkę się pogubiłam i nie rozumiem…

Justyna

Kasiu,
Mój synek był starszy kiedy pojawił się szczeniak, maiłam łatwiej bo mogłam go „przygotować teoretycznie”.
Synek zresztą sam wyszukiwał różne wiadomości. Już nie pamiętam gdzie to znalazł, ale na przykład w pewnym momencie zaczął „cienko piszczeć”. Zdębiałam. „Piszczał” jak mała w trakcie zabawy robiła coś niedozwolonego, łapała za dłoń za mocno. Chyba chodziło mu o to, że szczenięta zazwyczaj w trakcie zabawy puszczają gdy pojawia się pisk – znak, że drugi bawiący się szczeniak odczuwa ból. Czy to naprawdę działa nie wiem, może to tylko była metoda mojego synka.
Ale szczerze mówiąc mała nie była uciążliwa, jakaś spokojna i poważna taka. Najlepiej by leżała w ogrodzie, w śniegu. Ważne tylko było widzieć nas przez duże, szklane drzwi ogrodowe.
Nie mieliśmy podrapanych dłoni, akurat to dobrze pamiętam, bo parę miesięcy wcześniej koleżanka miała małego labradorka. Cała jej rodzina miała dłonie w czerwonych „ryskach” i strupkach.
Szczerze mówiąc może traktowaliśmy ją „za poważnie”. Żadnych „niesubordynacji” i nieakceptowanych przez nas zachowań. Wtedy było złapanie lekkie „za karczycho”, bez bólu, ale z lekkim przyciągnięciem do ziemi. To nie miało spowodować jej bolesnego pisku, tylko pokazać, że „ja mogę”.
Nie wiem jak to napisać, ale n i e chcieliśmy jej pokazać „to ja silniejszy, teraz za karę zrobię ci krzywdę, zadam ból, poniżę” – tylko – „to ja tu rządzę, nie robię ci teraz krzywdy bo jestem silniejszy, mam władzę, nie muszę, ale mogę”.
Wiem, głupoty wypisuję, ale nie umiem tego ubrać w słowa.
Nigdy nie okazywaliśmy jej agresji, krzyku, choć jak zeżarła nogę krzesła ogrodowego to było trudno się powstrzymać. Evil or Very Mad

Nigdy innych form kary nie stosowaliśmy, bardzo szybko wystarczyło spojrzenie.
Wstyd mi teraz, bo może przesadzaliśmy z tym „wychowywaniem”. Przyznam się, że teraz jej „o wiele więcej wolno”, niż kiedy była szczeniaczkiem.
Chyba my jej teraz bardziej ufamy, szanujemy.

kasia

Dziękuje za porady, spróbujemy..... moja mała nie piszczy tylko jak juz ją na serio za boli to płacze, a tak cierpliwie sie daje mu męczyć, ale nie zdaża sie bardzo często moze ze 4 razy w ciągu ostatnich 3 tygodni, i chyba już przestaje Mudik ją męczyć...
Luizo a to jego wcześniejsze zdjęcie (1,5 tygodnia temu) a zaraz wstawię co zrobiłam przed momentem
[link widoczny dla zalogowanych]
a to z przed chwili gorące i może czytelniejsze
[link widoczny dla zalogowanych]
[url=http://img376.imageshack.us/my.php?image=zmniejszone3er.jpg]
[img=http://img376.imageshack.us/img376/3559/zmniejszone3er.th.jpg][/url]
no nie za bardzo ale coś moze zobaczysz....

karanuker

Moja rada jest taka, nie dawać nic na zapalenie spojówek, bo jest to normalne, przy odchylonej dolnej powiece. Powinno minąć, wręcz nie powinnaś mówić że pies ma opadającą powiekę, bo tak nie jest. To co widzisz to tylko kwestia rośnięcia, skóra rośnie w innym tępie niż kości, głowę będzie formował do 3-4 roku życia, ale "problem" z powieką przejdzie mu za jakieś półtora roku, mniej więcej. Może wcześniej.

Justyna

Mały fajny jest, taki "puchaty" jeszcze.

kasia

dziekuje, i rzeczywiście można to wyczuć że skóra na łbie jest za duża do czaszki.......

AniaRe

Nowe fotki naszych smarkaczy na stronie.

karanuker

Rosną. Jak masz fajnie.... ja też tak chcę.

maria

Zrobilam sobie przerwe na popracowanie troche, a tu widze panstwo jak burza ida Very Happy

Kiedy ja to nadrobie teraz? Laughing

Ania, fajne masz te dziaciaki Cool

Kasia, kulek Ci rosnie jak na drozdzach Smile

A sniezynka (bedaca w rzeczywistosci straszliwym Uruk Haiem Twisted Evil

rosnie i sie szczerzy nieszczerze Laughing

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Zdjecia nie takie nowe - sprzed jakichs 3 tygodni, bo strasznie marzna paluszki Sad

izam

NA pierwszym zdjęciu jaka piekna zuchwa, w sensie, ze takie białe zęby oczywiście Very Happy

bartwood

[link widoczny dla zalogowanych]

troszke się maluchowi podrosło i zaczyna mieć ciekawy sposób bycia Smile

)))

izam

Ale wy to będziecie miec fajnie z takimi maluchami
Very Happy

Ania juz ma:)))))

ALe Wam zazdroszczę...... Smile

Sylwia

Bartek, maluch jest biały z bladopłowym i bladoszarym? Surprised

czy to gra światła ?

Fajny.

bartwood

Jest biało szary i lekkimi naleciałościami lekko rudego koło uszu. Ale wyglada na to, że ciemnieje im jest starszy jednak to nigdy nie wiadomo. ale narazie ma taki szary zadek.
Bartek

I&A - zawieszony

Maria, pięknie rośnie śniezynka!! Laughing

Muszę swoją sfotografować Smile

A zębiska ma okazałe, moja biała tez tak "straszy" i do tego wydaje groźny ryk Cool

A tu chciałam pokazać ciekawostkę:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Zgadnijcie kto to Cool

?

pozdrawiam
Iza