Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka

karanuker

Zaproszenie jest zawsze aktualne, z taką ilością psów raczej na wakacje nie jeździmy, a już organizjuę boks z drugiej strony domu, żeby moje obcego psa nie widziały, tak na w razie czego. Ktoś kto z Polski jedzie samochodem do Włoch przez Wiedeń, Graz, Klagenfurt, musi obok mnie przejechać, bo jestem 12km od zjazdu z autostrady w Latisana i 120km od granicy z Austrią w Villach.

AniaRe

"Dzieć" mojej Umy , deczko zmachany, odsapnął sobie na budowie...

Agnieszka

Słodziach ten dzieć Razz

MOGUL

Agnieszka, co słychać u Twoich maluszków ? Jak tam suczki? Berz zdjęć nowych masz tu wstęp zablokowany......opowiadaj więc......

MOGUL

Ania, a to pewnie następca tronu? Widać że już "nosa zadziera " ?
Gratuluję znalezienia tak wspaniałych domów dla tak dużej gromadki szczeniaczków , jedna sunia podobno była już z wizytą na Wystawie psów, a jej właściciele tak zakochani że nie moga sie doczekać kiedy zdobędzie pierwszy tytuł.......już nam rosna nowi FANI - azjofani........zaproś tych Państwa na forum....masz zdjęcia z tej Wystawy? ,

Agnieszka

Mogul moje dzieciaki juz w nowych domach, w sobotę wyjeżdżają dwa ostatnie pieski. Teraz pozostaje mi czekać na zdjęcia od właścicieli, mam nadzieję, że się doczekam. Wszyscy obiecują, a później nie koniecznie dotrzymują słowa.

Largo trafił do ludzi, którym bardzo niedawno odszedł 14 letni azjata kupiony we Lwowie. Pokazywali zdjęcia , umaszczenie podobne do Tokado. Nie potrafili podać rodziców, ale obiecali odaleźć jego metrykę.

Mogę zamieścić zdjęcia małej Lary, dziewczynka jest na Węgrzech i tak sobie mieszka:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Lahtirka umiesci na forum pewnie juz niedługo nowa właścicielka.
Resztę zdjęc robionych w okolichach świąt mozna zobaczyć na mojej stronie w szeniakach. Razz

I&A - zawieszony

Aga, dobrze, że klopsy mają już domki Very Happy

Fajne rudzielce powyrastały, czekamy na relacje nowych właścicieli.
Ania, a cóż to za dzieć, hmmm Cool

??

MOGUL

Aga, powtórzę za przedmówczynią, to dobrze że mają domki, ale tylko i wyłącznie z ekonomicznego punktu widzenia, na pewno dla hodowcy obserwacja kształtowania się genetycznych podobieństw i zachowań
to nieocenione doświadczenia........szczególnie z nowatorskich kryć jak to . .oby jak piszesz nowi właściciele nie zapomnieli o zdjęciach........ , miejmy nadzieję że będą słowni i zobaczymy rezultaty tego interesującego skojarzenia........

AniaRe

Aga, gratuluje!

Mogul>
zadziera, zadziera Wink

fotki Yasni z wstawy mam, wkleję. Z tego co wiem, Państwo od Yasni znają link do Forum, moze sie odezwą.
Na razie sukcesywanie dodaję fotki na stronie, w miare, jak dostaje od włascicieli (a z tym bywa róznie ;/) Kilka juz jest Smile

zapraszam, choc częsc znana
Wczoraj odjechała Yashka, ma super domek, bardzo się cieszę. I pani dziś dzwoniła ,dobrze sie czuje i adaptuje, będzie jej dobrze Smile

A co do pozostawania dłużej szczeniąt- wydaje mi się ,że to niesamowicie ważne , te maluchy, które sa u mnie dłużej, cały czas w stadzie, z matka, tak dużo sie uczyły, bawiły-walczyły całe dnie , sa wspaniale rozwinięta zarówno pod względem psio-socjalnym jak i wyćwiczone "w bojach". tak fajnie było patrzeć, jak nasladuja Ume, patrolując wzdłuż płotu, czy walcząc miedzy sobą. jednak szczeniaki powinny byc z matka dłużej. To trudniejesze dla hodowcy, zarówno pod względem psychicznym (tak trudno się rozstać) jak i ekonomicznym, ale nieocenione w ich rozwoju.

bartwood

Dzisiaj AMON był ważony 24 kg wiek 3 miesiące i 16 dni.

Kilka osób go widziało na wystawie w opolu i bardzio się podobał bardzo ładna głowa i grzbiet oczywiście wszystkim był zainteresowany i jakoś nie specjalnie się bał innych psów oczywiście nie był rozbrykany jak zwykle ale pozaczepiać pozaczepiał kilka azjatów Smile

Już niedługo sam będzie startował narazie siedział przy ringu i obserwował...

Bartek

Justyna

Bartek to gratulacje!!!! Very Happy

Będziesz Go wystawiał, fajnie! Będę trzymać kciuki Very Happy

karanuker

Bardzo dobrze rośnie, tak trzymaj, i nie zapomnij, on potrzebuje bardzo dużo ruchu, naturalnego ruchu.

bartwood

Ruchu to on ma full dziennie jakies 3 godziny. W tym większość z innymi psami. ON znajomych lub moich rodziców. Chodz ze mną wszędzie do znajomych do miasta na spacery, jeżdzi samochodem dzisiaj właśnie pojechalismy na wsytawe. Jechał sobie spokojnie w samochodzi z innymi azjatami dorosłymi zreszta na wsytawie tez się nie bał oczywiscie jak cos sie dzialo jakas awantura w okolicy to był niespokojny ale po chwili ogon do góry szedł... młody jest bardzo odważny ale to dzięki temu ze jest socjalizowany na maksa ....

Bartek

Justyna

Cieszę się, że Amon znalazł takiego kochającego właściciela - pisz o nim jak najwięcej Very Happy

Pozdrowienia!

bartwood

[link widoczny dla zalogowanych]

A TO AMONEK PODCZAS OBSERWOWANIA STARSZYCH KOLEGÓW I KOLEZANEK W OPOLU.

POZDROWIENIA
BARTEK