Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka
CAO Grupa i inne rasy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Obcinanie uszu i ogonów
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna -> CAO - tematy ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 7:30, 19 Paź 2006    Temat postu:

Moja Azjatka ma króciutko przycięty ogonek – przy jej gęstej i troszkę dłuższej sierści wygląda on jak „pączek”. Wink

Dlatego mówimy do niej Musia-Pączusia. Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 7:35, 19 Paź 2006    Temat postu:

Iza, moja Mogul też ma ogon typu "boxer" i uważam że zupełnie nie jest on, w stylu rasy ... nie mówiąc już o tym , że ledwo może merdać takim kikutem......Samce natomiast cięte "dłużej ", obydwa mają łysinę na końcu kikuta /źle obcięty/ który dopiero po trzech latach uległ samowyleczeniu , do tego stopnia, że nie puchnie i pies przestał go wygryzac ........Rozumiem że takie złe obcięcie nie zdarza się często, że zależy od umiejętności "fachowca " , jednak.....byłam zła i miałam wyrzuty sumienia, że przyczyniłam się do okaleczenia psa, który urodził się przecież z pięknym ogonkiem,.... a człowiek go okaleczył- stwarzając dodatkowe problemy zdrowotne....a bywa i gorzej..

Inna sprawa to fakt , że ogony są nie tylko różnej długości ale i róznie noszone......i dobrze, pozwala nam to , na pozyskanie pełniejszej wiedzy o RASIE , przynależności typu, ewentualnie czystości krwi...........
Zawsze zastanawiałam się dlaczego mój ZUM nosi swój "kikut " ZAWSZE do góry.........tylko w chwili bólu go opuszcza ? Otóż właśnie taki ogon, w dodatku jeszcze zakręcony w rulonik noszony NA GRZBIECIE jest charakterystyczny dla Kangala.......
Oglądając zdjęcia z "dawnych stepowych czasów " możemy zobaczyć typowe ogony owczarków czabańskich /jezeli o nich mówimy / ich ogony są jak we Wzorcu Rasy; długość do stawu skokowego, w podnieceniu wygięte sierpowo do góry, a w spoczynku opuszczone, czasem z lekko zawiniętym końcem. .....
Ogony innego typu to mastifowate- mniej puszyste ale zawsze grube u nasady , jednak średnio długie...
Jest jeszcze inna sprawa........nierzadko zdarzają się psy z ogonami o których wspominasz, długimi " szczurowatymi " bez wachlarza .
I trzeba by tu sprawdzić czy takie psy posiadają wystarczający podszerstek , tak charakterystyczny i bezwarunkowo konieczny dla CAO ? Bo właśnie obecność podszerstka jest na naszych ringach zupełnie ignorowana, a przecież to błąd......? Dlatego myślę że pozostawienie ogona przyczyniło by się do lepszej oceny naszych psów pod względem
rasowości , nie maskując jej obrazu........bo przecież azjatę nie powinniśmy poznawać tylko po obciętych uszach i ogonach ?
Ogon u psa , podobnie jak uszy też powinny być typowe.......
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
basia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:36, 19 Paź 2006    Temat postu:

Mi osobiście bardziej podobają się cięte psy. Takim kikutkiem ogona, Uzo ma dosyć krótki i gruby, można fantastycznie okazywać uczucia, włączając w to również pupe. Waldek mówi, że Shakira może się od niego uczyć Laughing . Jeżeli chodzi o uszy, to ma króciutko przycięte, niestety nie równo, jedno jest troszkę bardziej przycięte, prawie przy głowie. Czytałam, że zdarzają się takie niesymetrycznie przyciete uszy, często powodem jest wczesne przycinanie(kilka dni po urodzeniu). Czy macie związane z tym jakies doświadczenia?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AniaRe
Zaufany Użytkownik
Zaufany Użytkownik



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Książenice

PostWysłany: Pią 7:40, 20 Paź 2006    Temat postu:

MOGUL napisał:
........bo przecież azjatę nie powinniśmy poznawać tylko po obciętych uszach i ogonach ? ......


Własnie nad tym sie zastawnawiam, jeśli odróżniamy rase tylko po cietych uszach i ogonie, to chyba kiepsko? Uważacie,że ajzata nie powinien byc charakterystyczny, nawet z uszami i ogonem? Jesli sami piszecie,że z uszami to taki kundel... To gdzie "wyraz rasy"?

Bartek> odkąd Yoda przestał być szczeniakiem, nikt mnie juz nie pyta, czy Yoda to labek.....jedyne pytania, to co to za rasa...(a to jest częste także przy kopowanej Umie) czyli nawet jeśli ma uszy, laicy widzą,że to pies, którego nie znają. I przyznam,ze jestem z tego zadowolona.

Popatrzcie na psy Luizy, z uszami czy nie, wiadomo, że azjaty...i chyba w końcu o to chodzi.


A moje stanowisko juz kilkakrotnie tłumaczyłam: bardziej podobaja mi sie cięte, ale uwazam,że kiedyś cięcie miało uzasadnienie dobrem psa, teraz juz nie, dlatego jestem mu przeciwna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 8:09, 20 Paź 2006    Temat postu:

Aniu, u Ciebie na stronie, w galerii szczeniaków są zdjęcia niekopiowanej suczki o imieniu Yurga.
Jest tam fantastyczne zdjęcie, biegnącej młodej suńki (środkowe w drugim rzędzie). Very Happy
To jedno z fajniejszych zdjęć szczęśliwego Azjaty – a „powiewające w biegu uchole” dodają jej jeszcze uroku.
Piękne zdjęciei jeszcze w tak pięknie utrzymanym ogrodzie, wśród kwitnących krzewów i kwiatów.
Nie wiesz czy ogród nadal w takim stanie, czy może suczka z kolega/koleżanką dali mu już rady? Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek
Zaufany Użytkownik
Zaufany Użytkownik



Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 8:15, 20 Paź 2006    Temat postu:

A co w takim razie z tradycją?

CAO od zawsze miały uszy cięte (przynajmniej we wszystkich materiałach, opowiadaniach, tłumaczeniach np. Justyny na tym forum to przeczytałem) pies miał uszy i ogon cięte.

Czy współcześni hodowcy mają prawo ingerować w tradycję? Jeśli tak to dlaczego? (to jest tylko moje pytanie a nie zarzut Very Happy )

Czy zmieniając znacznie wygląd psa nie wpływa się na jego postrzeganie wśród ogólnie pojętego społeczeństwa miłośników rasy? I czy to pytanie jest wogóle ważne dla Was hodowców?

Moim zdaniem (zaznaczam, że laika w sprawach hodowli CAO) tradycji należy strzec. To jak to jest? Uszy cięte to już nie element tradycji?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bartwood
Forumowy znawca
Forumowy znawca



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 986
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 8:49, 20 Paź 2006    Temat postu:

Wiecie co ja wam powiem ze to jest jedynie kwestia gustu i nic wiecej jak ktos chce miec z uszami to takliego szuka jak chc emiec bez to szuka bez i juz. Kwestie etyczne to inna sprawa, ktora mysle nie raz bedzie wracac do nas jak bumerang czy to etyczne ciac czy nie. Mi sie Amon podoba z cietymi ale kochal bym go tak samo jak by mial uszy i ogon. Narazie mu przycialem wlosy te smieszne kolo uszu i glowa nabrala nowego piknieszego ksztaltu ale to tez kwestia gustu Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
iwcia
Potwierdzony Użytkownik
Potwierdzony Użytkownik



Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okol. Wrocławia

PostWysłany: Pią 8:56, 20 Paź 2006    Temat postu:

Ja też mam w tej kwesti mieszane uczucia Sad . Rzeczywiście z kopiowanymi uszami wygląda może grożniej i dostojniej, ale przecierz to nie o to chodzi, żeby wyglądał jak bestja, charakter się liczy, a kopiowanie nie ma to żadnego wpływu. Jak patrzę na skrawki uszu mojej małej, to mam wyrzuty sumienia, że tak została okaleczona, choć ja na to nie miałam wpływu, sama bym jej tego nigdy nie zrobiła, ale muszę się przyznać, że tak po cichu to chyba chciałam mieć kopiowanego psa Embarassed . Jednak jak się zdecyduję na drygiego to już z uszkami. Człowiek ma dziwną manię ingerowania w naturę, ale jeśli to nie ma konkretnego uzasadnienia, a tylko zaspokojenie naszej próżności, to powinniśmy chyba sobie odpuścić!!! Exclamation Zastanawiam się też, czy psy nie mają przez to, że maja odsłonięte całkowicie kanały słuchowe, narażone na wiatr, deszcz, kurz, itp problemów zdrowotnych. W końcu natura obdażyła je wiszącymi uszkami ?
Jeśli chodzi o ogon to moim zdaniem taki 12-15 cm pasuje do ich sylwetki. I jest to chyba jednak mniejsze "barbarzyństwo"...??? Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 8:57, 20 Paź 2006    Temat postu:

To szybko pokazuj zdjęcia Amonka w „nowej fryzurce”. Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:11, 20 Paź 2006    Temat postu:

AniaRe napisał:

bardziej podobaja mi sie cięte, ale uwazam,że kiedyś cięcie miało uzasadnienie dobrem psa, teraz juz nie, dlatego jestem mu przeciwna.


Ania, ale patrząc na stare zdjęcia, /nawet te ostatnie czarno białe "kaukazy" / widzimy wiele psów nie ciętych, , Nawet na ostatnich zdjęciach z wyprawy Arunasa na stepy były tam psy z naturalnymi ogonami , więc widocznie cięcie ogonów nie zawsze miało uzasadnienie nawet u Czabanów ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bartwood
Forumowy znawca
Forumowy znawca



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 986
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:20, 20 Paź 2006    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

O to i Amon z nowa fryzurką Smile


Ostatnio zmieniony przez bartwood dnia Pią 9:22, 20 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek
Zaufany Użytkownik
Zaufany Użytkownik



Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:20, 20 Paź 2006    Temat postu:

Tomek napisał:
A co w takim razie z tradycją?

Czy współcześni hodowcy mają prawo ingerować w tradycję? Jeśli tak to dlaczego? (to jest tylko moje pytanie a nie zarzut Very Happy )

Czy zmieniając znacznie wygląd psa nie wpływa się na jego postrzeganie wśród ogólnie pojętego społeczeństwa miłośników rasy? I czy to pytanie jest wogóle ważne dla Was hodowców?

To jak to jest? Uszy cięte to już nie element tradycji?

Mogul, Aniu, Luizo, Justyno, Waldku i erszta hodowców co z TRADYCJą? Czy to juz nie jest ważne?
Ony były z uszami są z uszmi i będą z uszami. A CAO?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AniaRe
Zaufany Użytkownik
Zaufany Użytkownik



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Książenice

PostWysłany: Pią 9:26, 20 Paź 2006    Temat postu:

MOGUL napisał:
AniaRe napisał:

bardziej podobaja mi sie cięte, ale uwazam,że kiedyś cięcie miało uzasadnienie dobrem psa, teraz juz nie, dlatego jestem mu przeciwna.


Ania, ale patrząc na stare zdjęcia, /nawet te ostatnie czarno białe "kaukazy" / widzimy wiele psów nie ciętych, , Nawet na ostatnich zdjęciach z wyprawy Arunasa na stepy były tam psy z naturalnymi ogonami , więc widocznie cięcie ogonów nie zawsze miało uzasadnienie nawet u Czabanów ?


Małgosiu, to tym bardziej potwierdza moje stanowisko..po co? Skoro nawet dawniej nie było to konieczne?

Tomek> Skoro dawniej nie wszystkie kopiowano(patrz post Mogul), to może nawiązac do tej tradycji?? I nie kopiować?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:34, 20 Paź 2006    Temat postu:

Czabani na pewno nie kopiowali psów , bo było ładniej , tym bardziej nie rozpoznawali Azjaty po kopiowaniu , ba, nawet Łabuński pisze że Czabani " mieli w pogardzie " , kopiowane psy które nie wykazywały charakteru Azjaty......
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AniaRe
Zaufany Użytkownik
Zaufany Użytkownik



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Książenice

PostWysłany: Pią 13:40, 20 Paź 2006    Temat postu:

Małgosiu,
a my kopiujemy, zeby było ładniej...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna -> CAO - tematy ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 2 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin