|
Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka CAO Grupa i inne rasy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:50, 30 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Agnieszka, to niestety nigdy nie była moja strona, ja tylko ją wypełniałam z pasją, administrator widocznie zaopiniował że była przeze mnie źle prowadzona i mi zabrał . Nie mam do niej dostępu od dwóch lat.
Ostatnio zmieniony przez MOGUL dnia Czw 15:02, 30 Mar 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bahmat
Potwierdzony Użytkownik
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:01, 30 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Mogul, to wielka szkoda, że tak się stało ze stroną CAO.pl , ponieważ jej administrator jest chyba jedyną osobą , która tak uważa.
Pozdrawiam Bożena, azjata i collie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aleksandra
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:22, 30 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Z wielkim zainteresowaniem sie wczytuję w dyskusje, zaległości mam duże, więc wolno idzie.
Ale już zauważayłam kilka punktów, co do których chciałabym dołożyć swoje trzy grosze:
jak większość z Was wie, mój 6cio letni azjata mieszkał ze mną w bloku. Od tygodnia mieszkamy na wsi.
Diametralna zmiana dla dorosłego już w końcu psa - zakaz wstępu do domu, nie ma częstych spacerów na smyczy, 6300 m. do pilnowania, dnie i noce na dworzu, pełna wolność, niezależność, mniej kontaktu z człowiekiem, brak jego ciągłej bliskości i kontaktu - choćby tylko wzrokowego.
Nie powiem, miałam poważne wątpliwości - Ramzes nie ma mocnego charakteru (no cóż, lata w blokowiskach nie sprzyjają rozwijaniu azjatyckiej pewności siebie). Zawsze miałam z nim bardzo bliski kontakt - dużo szkoleń, dużo pieszczot, wszędzie zawsze go zabierałam. Zastanawiałam się, jak on to zniesie.
Jeżeli jesteście ciekawi - przestawienie się nastąpiło NATYCHMIAST.
No - natychmiast jak na molosa oczywiście czyli ze dwa dni pod drzwiami poleżał.
Teraz to jest pies stróżujący. Chętnie przyjdzie do mnie na pogłskanie, ale to nie jest głaskanie i koncentracja na mnie. To jest głaskanie pt - podrap mnie po plecach, a ja przez ten czas będe się rozglądał po okolicy.
Ewentualność wejścia do domu go WCALE NIE INTERESUJE. (przypominam że to jest pies, który przez 5 lat spał noc w noc na kanapie).
Nie korzysta także z budy - ma swoje wybrane miejsca na terenie, gdzie śpi zwinięty w kłębek.
nie ukrywam, ze ja te zmiany przeżywam dużo ciężej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:46, 30 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Aleksandra , nie masz pojęcia jaką radość zrobiłaś mi Twoim opisem, dlatego ze Ramzes jest szczęśliwy, dlatego że Ty poznałaś co znaczy dla Azjaty kanapa i blok, no i dlatego że potwierdziły sie moje obserwacje : że Azjatę formuje praca.....a .moje psy są ,jakie są , bo miały prawidłowe warunki rozwoju !!!!! Nie dlatego że taka linia, nie dlatego że miałam szczęście kupić psy o stróżującym charakterze, nie dlatego że tak są wychowane, nie dlatego że się "wyrodziły" , tylko dlatego że od małego stróżowały w stadzie .....
A jak widzę azjatę " kluchy" , to wiem że takich warunków rozwoju po prostu nie miał......
.A teraz konkluzja: Waldek mowisz że u nas jest mało stróżujacych - użytkowych Azjatów ? A wiesz dlaczego ? Właśnie dlatego!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Forumowy znawca
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:38, 30 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Rowniez sie ciesze z przemiany Ramzesa.Jeszcze bardziej jezeli do Klubu Azjaty Strozujacego dolaczy jego wlascicielka. Aleksandra .Byc moze takich psow jest wiecej, daj Boze.Pokazanie uzytkowego charakteru to zaleta a nie wada.Naprawde sie ciesze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karanuker
Forumowy ekspert
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rivignano (Udine) Italia
|
Wysłany: Czw 19:06, 30 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Tak wygląda test charakteru w Czechach, opisany przez Hanę Chudomelową, hodowczynię Assyryn Gije i Abadana, właścicielkę hodowli Urunmak
In Czech we have three clubs for CAO, only one make character testing. It ´s has five parts in which committee watch how each dog behave.
1. walking through a group of people
2. behaving the dog by his measuring and judging
3.-5. a dog is blocked on his temporary place with the others dogs, muzzle on the mouth : 3) comittee is walking about the dog
4) a figurant is runnig near the dog
5) a figurant attacks dog without a fyzic contact
Cod is completed from five marks from 3-5.
3 = distrustful, cautious reactin with posible back-steps
4= calm, almost indifferent dog
5= aggressive reaction without any marks of fear.
Assyryn and Abadan both got marks 44455 ) and was very, very pleasent.
[link widoczny dla zalogowanych]
W Czechach mamy 3 kluby CAO, tylko jeden przeprowadza testy charakteru.
Test składa się z 5 części i komisja ocenia zachowanie każdego psa.
1. przejście przez grupę ludzi
2. zachowanie psa podczas pobierania wymiarów i oceny sędziowskiej
3-5. pies jest przywiązany na tymczasowym miejscu pomiędzy innymi psami, pies jest w kagańcu
3. komisja przechodzi obok psa
4. figurant biegnie blisko psów
5. figurant atakuje psy, bez fizycznego z nimi kontaktu.
Ocena:
3. niepewny siebie pies, przezornie zachowujący się i robiący kroki w tył
4. spokojny pies, nie reagujący
5. agressywna reakcja bez jakichkolwiek oznak strachu
Assyryn i Abadan dostali odpowiednio 44455
Ostatnio zmieniony przez karanuker dnia Czw 19:19, 30 Mar 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karanuker
Forumowy ekspert
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rivignano (Udine) Italia
|
Wysłany: Czw 19:18, 30 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Z przyzwyczajenia, łatwiej mi z angielskiego na włoski, niż na polski. To samo z rosyjskim.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Forumowy znawca
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:40, 30 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Dzieki Luizo!Napewno ten material dowiedzie ze wypowiedzi o pracy i testowaniu nie sa goloslowne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Robert
Potwierdzony Użytkownik
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowakowo/ Elbląg
|
Wysłany: Sob 14:06, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ramzes Brawo!!! Mogul nie za bardzo rozumiem z cao.pl , jeżeli nie mogliście wklejać fotek to najmocniej Przepraszam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna
Forumowy ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:06, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Wydłubałam dodatkowy przykład stosowanych testów na ochronę dla Azjatów.
W przyszłym tygodniu postaram się przetłumaczyć i wrzucić na forum.
Natomiast nie sądzę, żeby znalazło się zbyt dużo hodowców i właścicieli, którzy byliby w ogóle zainteresowani przeprowadzeniem tego typu testów swoim Azjatom.
Oczywiście to tylko moje subiektywne zdanie – mogę się zupełnie mylić.
Wydaje mi się, że jest parę powodów takiej sytuacji.
Po pierwsze - kwestia zrozumienia pojęcia użytkowości u właścicieli psów, nie tylko rasy Owczarek środkowoazjatycki.
Przyswojenie sobie, że „pies może mi do czegoś służyć”, nie tylko do kochania, bycia razem, chwalenia się sąsiadom, prestiżu, mody itp.
Wbrew pozorom zrozumienie i zaakceptowanie „pracy psa” nie jest takie łatwe i popularne.
Sama jeszcze chyba 4 lata temu nie za bardzo to rozumiałam. Pamiętam jak pierwszy raz zobaczyłam Border Collie z linii pracujących na wielkiej wystawie zwierząt hodowlanych w Wielkiej Brytanii (szukałam tam informacji o różnych rasach kóz i owiec). Bardzo podobał mi się ten pies fizycznie, a jego umiejętności, chęć do nauki i tresury były niesamowite.
Rozmawiając z właścicielami-farmerami bardzo się dziwiłam dlaczego stanowczo, choć uprzejmie mi tłumaczono, że mój pomysł posiadania takiego psa w domu jest niemądry. To nie „pet”, to „pies pracujący”, który nie nadaje się do bezczynności w domu. A ja głupia wtedy myślałam – jak pies pracujący nie pracuje to ma przecież fajnie, wieczne wakacje. Dopiero potem zrozumiałam, że taki pies nie jest „zmuszany” do pracy – ma to we krwi, to jego pasja, w tym się realizuje i jest najszczęśliwszy.
Po drugie – „rynek” nie oczekuje/(nie rozumie?) psów użytkowych, najłatwiej sprzedać szczeniaki „Wielkiego Misia-Pysia”, który przy okazji będzie odstraszał dużymi rozmiarami.
„Niewidzialna ręka rynku” tak kształtuje oferty wielu hodowli. Wystarczy wejść do działu linki na tym forum i w ramach przeprowadzania doświadczenia, przejrzeć strony internetowe hodowli.
Można zauważyć dwa kierunki plus niezbyt określony „środek”. W pierwszym Azjata jest przedstawiany jako pies użytkowy, stróżujący, pracujący dla swojej rodziny. Kierunek ten jest reprezentowany zaledwie przez parę hodowli. Tylko tam na zdjęciach można zobaczyć zęby Azjaty, szczekającego psa, postawioną sierść, zwierzęta pod opieką psa.
W drugim kierunku widzimy zdjęcia tylko z wystaw, lub zdjęcia „uśmiechniętych” i radosnych psów spokojnych jak posągi. Dwie lub trzy hodowle wspominają nawet o pracy Azjatów w dogoterapii.
Nikt z „drugiego kierunku” nie będzie raczej zainteresowany testami na zalety użytkowe/ochronne swoich Azjatów, bo po prostu przeczy to wizerunkowi tej rasy wykreowanej w danej ofercie handlowej.
Nie znalazłam nigdzie fragmentu – nasze psy w pracy, jak na przykład czasami reklamują się hodowle rosyjskie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Po prostu „popyt kształtuje podaż”… klient nasz pan… itd.itp.
Po trzecie – wydaje mi się, że zainteresowanie testami dla Azjatów będzie także niewielkie z powodu bliżej dla mnie niezrozumiałego, skłócenia części polskiego środowiska hodowców owczarka śrokowoazjatyckiego. Wydaje się, że to zjawisko dość silne i nie można go nie zauważyć. A co ciekawe, i poniekąd trochę śmieszne, „przechodzi” to na właścicieli szczeniaków – w Internecie można czasami zauważyć, że podejście do nowej osoby zależy od tego w jakiej hodowli kupił szczeniaka. Albo się osobę akceptuje, albo „wbija w podłoże” za wszystko co napisze. Ciekawe…
Dlatego testowanie Azjatów nie będzie na razie bardzo popularne, może stać się może powodem do następnych „pyskówek” pod tytułem „kto ma lepsze Azjaty”.
Oczywiście to co napisałam powyżej to tylko moje przemyślenia, mogę się mylić i zupełnie nie mieć racji. Krytykę ze spokojem „przyjmę na klatę”…
Natomiast jeśli znaleźliby się chętni do przetestowania Azjatów w sposób podobny jak w Czechach czy Rosji, uważam osobiście, że powinni to nadzorować Kuba i Agnieszka, mają z tą rasą doświadczenie. Bez fachowego przygotowania, profesjonalnego pozoranta robić tego nie wolno.
Pozdrowienia!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:16, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Justyna, widzę że pomimo że nie wystawiałaś jeszcze azjaty na naszych ringach, błyskawicznie rozszyfrowałaś polskie towarzystwo hodowców , ale jak mówi porzekadło : " to widać , słychać i czuć." .......z mojej strony : bez komentarzy.
Odnośnie testowania psów, to chyba nikt nie myślał żeby zrobić je od razu obowiązkowe, nawet w Czechach są podobno trzy Kluby i tylko jeden przeprowadza takie testy.....mają chyba podobną sytuację do naszej ?
Na temacie "problem z trzymiesięcznym Azjatą" rozmawialiśmy o testach i zarówno Agnieszka jak i ja już wyraziłyśmy zainteresowanie.... Hodowli Azjatów pracujących jest wcale nie mało, bodajze pierwszą która o tym napisała na swojej stronie www, i zawsze kładła nacisk na charakter jest Hodowla Starża z Gdyni, Waldek tak samo, Premium też , mimo że nie precyzuje tego na stronie / oprócz szczerzących zębów psów / ma takie samo podejście , również Hodowla Avendesora wprowadziła nawet dział " użytkowość azjatów" z tym że na razie ograniczony do strózowania , bez obrony , etc, .....
W każdym razie świadomość pracy Azjaty jest " w Narodzie ", to raczej tych "wystawowych hodowli " jest mnej, ale ze względu na swoją "siłę przebicia" starają się desakredytować, /tak czy inaczej / te użytkowe , a że jedyną formą oceny jak dotychczas jest eksterier na Wystawach, to właśnie ich ringi stały się dla nich swoistym "polem walki" , no i oczywiście publiczne fora, gdzie można obserwować poziom i metody stosowane przez miłośników psa " wystawowego" ....... piękny, z medalami i dla każdego.
Dla Sędziego , pojęcie "użytkowy" w rasie Azjata, nie istnieje, W niektórych hodowlach nie jest doceniane ani eksponowane, / w obawie przed wpisaniem jej na listę psów agresywnych / eksponuje się tytuły, pochodzenie, hodowlę i tzw. " zrównoważony charakter " , ....
Tak że suma sumarum , zawsze można zrobić testy dla tych którzy się zgłoszą , na razie nie oficjalne , tylko na użytek zainteresowanych a potem się okaże.....jak na razie to na tym forum udało się nam zgrupować osoby które wykazują dobrą wolę zrozumienia CAO i zachowania w nim walorów roboczych .....
Dzięki oczywiście Twojemu głosowi płynącemu z najbardziej wiarygodnego źródła jakm jest jego Kraj macierzysty.......
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna
Forumowy ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:32, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
W hodowli Premium jest przepiękna pręgowana suczka...
Bardzo podobna do Azjaty-psa, który kiedyś mnie i moją mamę tak bardzo oczarował...
U niej ząbki na zdjęciu wiać
Mogul, nie było moim zadaniem "rozpracowywanie" sytuacji na polskich wystawach .
Bardziej chodziło mi o to, żeby nie było rozczarowania, żeby to przemyśleć i przewidzieć. Rozczarowania brakiem osób, które bezinteresownie, dla siebie, dla poznania specyfiki rasy były by zainteresowane usystematyzowanym, pod kontrlą, tego rodzaju testem.
Podkreślę jeszcze raz, bo to dla mnie ważne - testem przeprowadzonym pod kontrolą profesjonalistów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agnieszka
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Konin
|
Wysłany: Nie 17:33, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Testy w Czechach tak naprawdę róznią się od naszych tylko atakiem pozornata. W Polsce taki atak przeprowadzany jest dla ras sprecyzowanych jako obronne, wyłączono z niego azjaty, kaukazy, berneńczyki.... rasy sprecyzowane bardziej jako stróżujące.
Mogul ja jeszcze wróce do cao.pl. Może jednak uda się odzyskać bazę, porozmawiaj z administratorem - możemy tam zrobic nowy dział kładący nacisk na uzytkowości. Jezeli dotychczasowy administrator nie chce się tym zajmować, może uda nam się znaleźć nową osobę, która poprowadzi to dalej pod twoim nadzorem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:08, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Justyna, a ja nie rozumiem dlaczego martwisz się frekwencją na testach ?
Czy chcesz to oficjalizować ? Ja wcale tego tak nie pojmuję . Chyba każdy moze zorganizować dla swoich psów takie testy pod okiem osób do tego uprawnionych ?
Agnieszka , cao jest wystawione na sprzedaż . Jeżeli masz jakieś pomysły co do tej strony to trzeba się zgłosić do jej właściciela , ja tu nic nie mogę pomóc .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna
Forumowy ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:12, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Mogul, nie martwię się , tylko tak sobie rozmawiamy...
A sprawa cao.pl, to naprawdę wielka szkoda, nie wiedziałam, że sytuacja tak wygląda...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|