![Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/logo_phpBB.gif) |
Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka CAO Grupa i inne rasy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna
Forumowy ekspert
![Forumowy ekspert Forumowy ekspert](http://img131.imageshack.us/img131/1524/froum0ar.jpg)
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:00, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Tych, którzy chcieliby filmy zobaczyć, a jakoś mimo zamieszczenia na polskim serwerze nie wychodzi - prosze o kontakt na priva.
Choć wydaje mi się, że to kwestia komputera (ustawienia, oprogramowanie lub coś innego) - bo gdyby było generalnie cos nie tak - to by nikt filmików nie mógł zobaczyć - a wiem, ze parę osób oglądało w Polsce bez problemów(z serwera 4max).
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldus
Zaufany Użytkownik
![Zaufany Użytkownik Zaufany Użytkownik](http://img139.imageshack.us/img139/8351/25fz.jpg)
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rawicz
|
Wysłany: Pon 13:48, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Po obejrzeniu tych filmów musze powiedzieć, że mam mieszane uczucia.....
Z jednej strony, jeśli te psy mialyby pracować w jakichś służbach ochrony, to rzeczywiście takie przeszkolenie przydaje sie....
Z drugiej strony, co to za azjata, ktory musi być uczony stróżowania.....to tak jak fila bez instynktu obrony, jak wodołaz ze wstrętem do wody....
Od razu zaznaczam, że to moje subiektywne zdanie...... nigdy nie miałem okazji obcować z azjatą, więc wypowiadam sie zawsze czysto teoretycznie...
Justyno, jeszcze raz dzieki za filmy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwia
Forumowy ekspert
![Forumowy ekspert Forumowy ekspert](http://img131.imageshack.us/img131/1524/froum0ar.jpg)
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:51, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
waldus napisał: | Z drugiej strony, co to za azjata, ktory musi być uczony stróżowania..... |
szkolenie na obronę, a stróżowanie - to dwie całkiem różne rzeczy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldus
Zaufany Użytkownik
![Zaufany Użytkownik Zaufany Użytkownik](http://img139.imageshack.us/img139/8351/25fz.jpg)
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rawicz
|
Wysłany: Pon 13:57, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ok racja.... stróżowanie i obrona to dwie różne sprawy. Ale te dwa filmiki przedstawialy atak na pozoranta, na terenie psa.... takie mam wrażenie........ więc czy pies- azjata, sam z siebie nie powinien ochraniać swojego terenu, czy potrzebne jest mu do tego szkolenie?
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
![Forumowy ekspert Forumowy ekspert](http://img131.imageshack.us/img131/1524/froum0ar.jpg)
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:10, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
A mnie się wydaje że stróżowanie i obrona sa ze soba ściśle powiazane,
to jakby dwa etapy, najpierw stróżuje, zawiadamia i odstrasza, a jak się nie uda to musi obronić, terenu i siebie przed atakiem intruza a w razie czego jeszcze i wlaściciela......a faktyczna obrona personalna to dotyczyła by obrony tylko i wyłącznie osoby wlaściciela na obcym terenie ale to też powinno być dla azjaty "chlebem powszednim" .......
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwia
Forumowy ekspert
![Forumowy ekspert Forumowy ekspert](http://img131.imageshack.us/img131/1524/froum0ar.jpg)
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:21, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Chodziło mi np. o to -
niektóre psy mogą mieć zahamowania, żeby rzucić się na człowieka
stróżowanie za płotem czy bez niego rzadko wymaga bezpośredniego kontaktu z ciałem intruza, który przemyśli sprawę i się wcześniej wycofa,
natomiast obrona pana polega ściśle na tym właśnie - bezkompromisowym 'kontakcie' z ciałem człowieka
albo - pies zdolny do wszystkiego na swoim terenie, a poza nim - klapa
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
I&A - zawieszony
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 795
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:26, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Mnie się wydaje, że szkolenie azjaty wynika z potrzeb właściciela.Każdy azjata stróżuje, ale każdy broni na swój sposób.Szkolenie ma narzucić ten sposób i powiązać go z komendą.W moim rozumowaniu np azjata szkolony na atakowanie rękawa, ma własnie przy przewodniku w taki sposób unieszkodliwić intruza, bez rzucania się np do gardła.Na terenie może napastnika przygnieść do ziemi, przegonić, przytrzymać za rękę, nogę, gardło...Wedle własnego uznania.Natomiast pies szkolony ma tą procedurę wykonać w odpowiedni sposób i na określoną komendę.Domyślam się, że takie oczekiwania wysuwa się wobec psów pracujących zawodowo w ochronie, nie koniecznie wobec tych, które pilnują prywatnych posesji.Także nie chodzi o naukę obrony/ stróżowania a o ukierunkowanie określonych czynności i zapanowanie nad psem.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
![Forumowy ekspert Forumowy ekspert](http://img131.imageshack.us/img131/1524/froum0ar.jpg)
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:30, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
W celu poznania naturalnych predyspozycji psów , ciekawe było by przeprowadzenie testów stróżowania i obrony na różnych TYPACH nie szkolonych owczarków .
Wtedy można by było zaobserwować różnice w stosowanych przez nich taktykach , bo jestem pewna że istnieją..... było by to również pomocne do określenia ich przydatności do takiej czy innej pracy.......
Ostatnio zmieniony przez MOGUL dnia Pon 15:28, 01 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
![Forumowy ekspert Forumowy ekspert](http://img131.imageshack.us/img131/1524/froum0ar.jpg)
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:41, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ale właśnie główna zaletą Azjatów jest aktywna obrona i samodzielność, jeżeli azjata tego nie potrafi to się po prostu nie nadaje , nie jest użytkowy.
Z tego co wiem Azjata nigdy "nie mści się " na przeciwniku i sam zaprzestaje ataku po przewróceniu, jeżeli tak nie robi to też powinno się go eliminować ... dlatego testy sprawdzające są konieczne żeby poznać jego azjatyckie /lub nie zachowanie .....jednak przy pracy w obronie podstawowe komendy posłuszeństwa są na pewno wymagane.....
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldus
Zaufany Użytkownik
![Zaufany Użytkownik Zaufany Użytkownik](http://img139.imageshack.us/img139/8351/25fz.jpg)
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rawicz
|
Wysłany: Pon 14:50, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Wkleję fragment wcorca wolkodawa:
"Rasie właściwe są takie cechy charakteru jak ; bystry umysł, niezależność, pewność swoich sił, śmiałość , bezgraniczna odwaga, nieufność, agresja wobec drapieżników i sobie podobnych, zaostrzony instynkt ochrony swojego terytorium.
Posiada wysoką zdolność do pracy, wytrzymałość i możliwości do długotrwałego marszu.
Wysokie walory bojowe i nieustraszoność. Cechy te, wypracowane na przestrzeni wieków przy ochronie stad , pozwalają na wykorzystanie turkmeńskiego Środkowo-azjatyckiego wołkodawa, również w służbie wartowniczej.
W wyglądzie zewnętrznym i charakterze psów tej rasy , absolutnie wszystko powinno być podporządkowane jednemu celowi -skutecznemu przeciwstawianiu się każdemu przeciwnikowi , czyniącemu zamach na obiekt ochrony. "
Biorąc pod uwagę te fragmenty...... azjata według wzorca powinien bronic swojego terytorium, jest pewnym siebie psem, ktory nie zawaha sie użyć swojej siły, w celu zatrzymania przeciwnika( a w tym przypadku człowieka)...
Jednak tak, jak napisała IZA, w przypadku, gdy azjata ma pracować "zawodowo" takie szkolenie przyda sie.... psy uczone są różnych rzeczy, jednak chyba głównym celem jest obezwładnienie napastnika, nie ostateczne unieszkodliwienie... chociaz widziałem film, na których pies atakował głowę człowieka(na szkoleniu)..... to już taka ekstremalna wersja obrony cywilnej.......
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna
Forumowy ekspert
![Forumowy ekspert Forumowy ekspert](http://img131.imageshack.us/img131/1524/froum0ar.jpg)
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:11, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
O widzę, że filmy dało się zobaczyć
Zgadzam się z Sylwią.
Sylwia napisał: | Chodziło mi np. o to -
niektóre psy mogą mieć zahamowania, żeby rzucić się na człowieka
stróżowanie za płotem czy bez niego rzadko wymaga bezpośredniego kontaktu z ciałem intruza, który przemyśli sprawę i się wcześniej wycofa,
natomiast obrona pana polega ściśle na tym właśnie - bezkompromisowym 'kontakcie' z ciałem człowieka |
Nie jestem treserem, nie znam się - ale wydaje mi się, że obronę terenu i właściciela Azjata "ma we krwi", natomiast zachowanie w sytuacji realnego zagrożenia to jż inna sprawa. Myślę, że mimo wszystko mogą być różne.
Co innego szczekanie, warczenie, rzuty do płotu, rzuty na smyczy w kierunku innego psa i tak dalej - a co innego skuteczne zatrzymanie napastnika w miejscu - nie uszkodzając go przy tym poważnie - zaniechanie ataku gdy napastnik się nie rusza.
Poprostu różnie zachowają się Azjaty gdy napastnik- człowiek:
- NIE BOI SIĘ PSA - idzie na niego,
- ma w rękach na przykład kij, uderza psa,
- napastnik nie ucieka tylko też z psem się szarpie.
Wydaje mi się, że Azjta w przeważającej większości nadal będzie szczekał (jeśli wogóle zaczął), ale nie każdy zdobędzie się na fizyczny kontakt z napastnikiem.
Psy po szkoleniu - tego strachu nie mają - poprostu te dświadczenie mają już za sobą, po pracy z pozorantem.
Zresztą jak spojrzymy na wyniki testów Azjatów, które wklejałam chyba na tym temacie - to widać, że reakcje są różne - a niby wszystko rodowodowe Azjaty.
Chyba był artykuł "Dopuszczenie do hodowli" o ile się nie mylę... tam też chyba były opisane różne reackcje Azjaty - czyli różne się spotyka".
To jest tzw "praktyka - na codzień" - a wzorzec jest w pewnym stopniu "teorią"
Wydaje się, że należałoby wyjść od tego co rozumiemy/oczekujemy przez pojęcie "obrona terenu" - czy powiadomienie szczekaniem właściciela o wejściu napastnika, straszenie go, czy zatrzymanie go bez robienia m dużej krzywdy.
Większość pracujacych Azjatów wykonuje swoje obowiązki będąc samemu na danym terenie (szczególnie milicyjne).
A jeśli chodzi o "zdobywanie doświadczenia" w pracy z pozoantem - to właśnie dlatego nigdy się na takie zajęcia mojej małej niezgodziłam - kategorycznie i wbrew treserom.
W warunkach w jakich żyje z nami, jej "zbytna pewność siebie", byłaby większym kłopotem niż korzyścią.
Tyle co ma wystarczy.
Na razie zdania nie zmieniłam, choć w ośrodku milicyjnym mogłybyśmy takie zajęcia/próby przeprowadzić choćby jutro. Nie chcę, boję się - ja.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwia
Forumowy ekspert
![Forumowy ekspert Forumowy ekspert](http://img131.imageshack.us/img131/1524/froum0ar.jpg)
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:33, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Luiza, jak tu zajrzysz, to proszę o wypowiedź na wyżej poruszane kwestie,
przypomniało mi się, że wielokrotnie pisałaś z dumą
"moje azjaty idą na człowieka jak burza"
więc pewnie oberwowałas i inne zachowania CAO
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwia
Forumowy ekspert
![Forumowy ekspert Forumowy ekspert](http://img131.imageshack.us/img131/1524/froum0ar.jpg)
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:49, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Justyna - ja bym w życiu nie zaprowadziła Agrama na szkolenie na obronę
z Nukurą w takim poważnym ośrodku jak Ty chodziłaś z Muchą, to może bym się i zastanowiła
Ps. Przypomniało mi się, jak hodowca Agrama opowiadał, że sprzedając jego miotowego brata Abraja na zachód Europy do pilnowania domu w średnio bezpiecznej okolicy, poproszony został przez nabywcę o 'sprawdzenie' psa - około 10- miesięcznego. Tłumaczył, że tego psa sprawdzać nie trzeba, ale tamci ludzie chcieli jakąś pewność, że pies jest taki o jakiego im chodzi, nie znam szczegółów , może chodziło o jakiś papierek z takich zajęć?
Skończyło się tak, że pies porozrywał na pozorancie strój, unieszkodliwił go całkowicie , więc podziękowali im za udział w szkoleniu, bo z TAKIM psem nie wiedzieli co zrobić i tyle.
Oto co znaczy kiepskie szkolenie, a raczej kiepski początek i pokazanie takiemu psu na co sobie może pozwolić. Co do pożytku tych zajęć - to pies na wstępie pogryzł nowego pana, który zaraz dzwonił z podziękowaniem do hodowcy, że o takiego psa chodziło.
Zresztą matka - Bianka Usull-Bek jak trafiła do Polski w wieku niespełna roku też p. Michalaka pogryzła jak ostrzegała warczeniem a on i tak wlazł do jej kojca, ale potem dobrze sobie żyli i żyją dalej, zaś on ceni ją niebo wyżej niż wszystkie swoje ONy.
Miarą wartości tej suki jest dla niego jak mi wytłumaczył:
Każdego z tych ONów prędzej czy później obcy zapędzi za stodołę. A Bianka się nie cofa
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna
Forumowy ekspert
![Forumowy ekspert Forumowy ekspert](http://img131.imageshack.us/img131/1524/froum0ar.jpg)
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:03, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Sylwia - to ja bym chciała teraz powtórzyć to co mi tu wielokrotnie, w klubie powtarzano – NIE WOLNO W AZJACIE WZBUDZAĆ AGRESJI.
Azjata jest zazwyczaj psem silnym i nieustępliwym, odważnym i samodzielnym.
Tylko i wyłącznie osoba z doświadczeniem Z TĄ rasą może zająć się szkoleniem Azjaty. Dlatego zawsze radziłam, żeby w razie problemów pytać Kubę czy Agnieszkę.
Tylko osoba poważna, doświadczona i znająca specyfikę rasy może coś doradzić lub ewentualnie szkolić Azjatę do pracy w ochronie czy obronie.
Amatorzy, lub treserzy innych ras – do domu!
Opowiadano mi przypadek zetknięcia się Azjaty z miejscowymi głupkami – treserami od siedmiu boleści. Chyba o tym nie pisałam , nie pamiętam...
„Przygotowywano” Azjatę do pracy, 12 –sto miesięcznego. Zadaniem było zrobienie z niego „złego psa”. Metod nie znam, ale sobie potrafię wyobrazić.
Po takim „szkoleniu” zrobili z młodego psa monstrum, rzucał się na wszystko. Już jako dorosły pies pilnował chyba terenu Wojenno-Morskiej Akademii w Petersburgu – siedział w kojcu cały czas, bo wszyscy się go bali. Jako, ze był piękny fizycznie pomyślano o szczeniętach. Wpuścili mu sukę do kojca. Suka już tam pozostała, bo nie pozwolił jej zabrać z kojca.
Dlatego ceniłam zawsze Sergieja, nigdy małej nie uderzył, nie wzbudzał w niej agresji. Raczej starał się ją utwierdzić w poczuciu bezpieczeństwa i podbudować jej naturalną odwagę i zrównoważenia każdego Azjaty.
Będę się z nim za niedługo widziała, mogę dopytać o szczegóły szkolenia obronnego Azjatów. Obiecał kiedyś milicyjny program takiego szkolenia, może mi da…
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna
Forumowy ekspert
![Forumowy ekspert Forumowy ekspert](http://img131.imageshack.us/img131/1524/froum0ar.jpg)
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:14, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Dodam jeszcze to, co już dawno temu pisałam na temacie „Użytkowość Azjaty”.
Milicjanci wybierają do „pracy” psy o zrównoważonym charakterze (bez względu na rasę). Histerycy, psy lękliwe, nadmiernie agresywne (z powodów genetycznych jak oni twierdzą) nie są do służby używane.
Do szkolenia, służby brane są psy dorosłe.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|