Marek.G
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 13 Sie 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Księstwo Góralskie - Zakopane
|
Wysłany: Pon 17:26, 12 Gru 2011 Temat postu: Uwaga na oszuskę.... |
|
|
Niniejszym ostrzegam Wszystkich Hodowców przed ignorowaniem warunków oddawania szczeniąt na tzw ,,warunkach hodowlanych,, Piszę te słowa nauczony własnym doświadczeniem i stając się niestety ofiarą własnej łatwowierności . Przekazałem w ub.roku nieodpłatnie 3 miesięcznego samca Akkbar-bej [Giaur-bej] jednej z użytkowniczek tego forum . Wcześniej w rozmowie telefonicznej składając jej taką propozycję zastrzegłem czego i na jakich warunkach się po niej spodziewam , a mianowicie pies miał mieć zrobioną tzw ,,hodowlankę,, i jeżeli będzie spełniał oczekiwane nadzieje miał być wystawiany na ważniejszych wystawach w kraju , mając nadzieję na póżniejszą możliwość korzystania z Akkbara jako reproduktora z moim przydomkiem hodowlanym . Agnieszka vel Siostra na takie warunki przystała i przyjechała po odbiór psa , w trakcie przekazywania Akkbara spisaliśmy umowę gdzie napisane zostało że pies został przekazany nieodpłatnie a ja mając wtedy pełne zaufanie do tej pani pozostałe kwestie ustaliłem słownie, mało tego w swojej jak się potem okazało daleko posuniętej naiwności , chcąc być fair na przyszłość wpisałem w umowie jako właścicielkę właśnie p.Agnieszkę. Nie będe się tutaj rozpisywał o tym jakie to opinie są rozgłaszane przez tą panią dookoła na temat zdrowia Akkbara[Żowika] w każdym bądż razie zażądałem zwrotu psa skoro jest takim problem dla tej pani. W odpowiedzi dowiedziałem się że odmawia zwrotu psa i jak mi się coś nie podoba to mogę ją podać do sądu i tam szukać swoich racji .Niniejszym oświadczam że zostałem oszukany przez p.Agnieszkę i piszę to z pełną świadomością pomimo jej gróżb jakie mają mi grozić za zniesławienie . Chciał bym jeszcze nadmienić że w międzyczasie dostarczyłem w ramach mojego zobowiązania w pomocy utrzymywania Akkbara 2 razy po 250 kg mięsa wołowego w tym ,,mostki wieprzowe,, oraz przełyki wołowe jak też sprezentowałem tej pani zamrażarkę aby miała gdzie to mięso trzymać.
ps :
Cytat:
Napisane przez Siostra Zobacz post
Jako, że dochodzą mnie wieści, że jeden z użytkowników tego forum (Wlastimir8 ) jako sensację rozpowszechnia info, że chciałam zwrócić Akkbara Giaur Bej (Józia) hodowcy informuję wszystkich szeroko zainteresowanych:
Owszem, była taka sytuacja, że powiedziałam Markowi, że albo (i tu nie chcę mówić o szczegółach, bo w przeciwieństwie do Marka sprawy między mną, a nim, załatwiam bez publiki - szkoda, że jemu zabrakło rozsądku, by postąpić tak samo), albo odwiozę mu Jova.
Nie mam zamiaru tłumaczyć się przed tak zwanym "środowiskiem", które karmi się plotami, pomówieniami i obrabianiem tyłka każdemu, kto się nawinie.
Podobnie jak nie mam zamiaru tłumaczyć się przed Wlastimirem8, co dałam mu do zrozumienia w prywatnej korespondencji w odpowiedzi otrzymując zestaw obelg dla wymienionego właściwych.
To tyle w temacie oddawania psa.
I sprawa się rypła - po sensacji.
...nie chciałem się odnosić do tej wypowiedzi , ale czas sam zweryfikował moje podejście , te rzekome ploty i pomówienia okazały się dla mnie ,,niestety,, bolesną prawdą .Pozostawiam ocenę tej sytuacji wszystkim , mnie jako tego naiwnego i tej pani jako ,,kryształowej,, oszukańczej właścicielki .
__________________
|
|