Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka

Justyna

A jak tam aportowanie? Jak Ci się udało nauczyć ?
Przynosi zawsze aport?

bartwood

Tak to akurat byl najmniejszy problem nauczyl sie od ona rodzicow i to jest jedna z lepiej wykonywanych komend przez Amona. Ony to swietni nauszyciele w tej materiii

Sylwia

waldek

[link widoczny dla zalogowanych] Fragment pokazujacy jak pracuja inne rasy psow,tu malinois.Moze to pozwoli nam zrozumiec co to pracujacy w ochronie pies.

karanuker

Waldku, mam wątpliwości czy azjata tak łatwo dałby się odwołać (na gwidek), przecież to on decyduje kiedy puścić ofiarę, tj. wtedy gdy się ona podda, czyli nie będzie wierzgać i krzyczeć jak ten figurant. Przez to nie poddałabym nigdy tresurze PO azjaty, bo uważam, że się niszczy jego charakter. Azajta ma sam z siebie mnie bronić, przez to nie lubię wytresowanych azjatów, bo wytresować można każdego psa, chociaż atak z biegu w wykonaniu azjaty jest najpiękniejszym atakiem wśród psów.
Rozmawiałam z tutejszymi treserami, praktycznie 90 procent dobermanów czy rotweilerów czy On-ów, boi się osoby z kijem, ale najwieprw są uczone, że osoba z kijem jest niegroźna a potem tresowane i przechodzą z doskonałym rezultatem wszelkie testy ataku na rękaw itd. Pewnie azjatę też można tak wyuczyć.

waldek

Luizo zgadzam sie z toba w 100% jezeli idzie o specyfike pracy azjaty,o przyrodzone zdolnosci.To bylo ,,cennoscia,, tych psow.Nawet w Turkmenii wysoko ceniono psy ochraniajace obozowisko i otare.Przyklad u Labunskiego .Suka ochraniala przed ciezarowka !!!! oboz .Robila to tak skutecznie ze kierowca niemial innej mozliwosci i ja przejechal.Takich przykladow jest wiecej tylko w tej ksiazce. A Alihon Latif tez na ,,Bialych Azjatach,, mowil ze ich psy tj zTadzykistanu tez samoistnie pilnuja ,,dworu,,i otary przed wszelkimi intruzami.Pilnuja realnie.Czlowiek ktory narusza ,,domeny,, psow robi to na wlasne ryzyko.Odstrzeliwanie psow dotyczy psow agresywnych do ludzi bez powodu tj nie pilnujacych -wloczacych sie.W Turkmenii np pozwalano psom mieszkajacym w kiszlakach na agresje noca,aktywnosc nocna jest wrecz cecha rasowa tej odmiany.Uwazano ze nikt porzadny nie chodzi, nie wloczy sie nocami.

karanuker

Błędna interpretacja odstrzeliwania agresywnych psów króluje na stronach internetowych o rasie, że to niby azjata nie ugryzie człowieka. Dokładnie tak samo jak interpretacja wzorca rasy, nagina się ją jak może, przez to wszystko co bez uszu i ogona to azjata.

MOGUL

Niemniej jeżeli Azjata ugryzie człowieka " bez powodu" , tylko dlatego że ten stoi obok jego Pana na posesji uważam za nieporządane zjawisko nowoczesnego "oszlifowania "

karanuker

Mój Hazar po Lucie, która jest mocnym 16 procentowym inbredem na Syirlona - skojarzenie nastawione na walki, a skutek odwrotny. Mój Hazar na psy się nie rzuca, chyba że jest zaatakowany, za to na ludzi idzie jak burza, on po prostu nie toleruje obcych ludzi. Do miasta, do ludzi nie wychodzę z nim, ponieważ nigdy nie był do tego uczony, był zawsze wokół domu, ale jestem pewna że gdyby rósł przy rodzinie i miał socjalizację, to byłby taki sam jak Desha, z którą do ludzi mogę iść.
Małgosiu ty nigdy nie uczyłaś twojego Goliata rzucania się na psy, a on to robi i to bardzo skutecznie nie patrząc na to czy ty to aprobujeszc czy nie. Na stepie azjaty nie rzucały się jeden na drugiego bez sensu, samce, bo suki to nie były trzymane razem, albo takie z dużą różnicą wieku. Dokładnie taki sam jak twpj Goliat jest Hazar, tyle tylko że on się rzuca na ludzi, boję się ryzykować wyjście na wystawę, a on sędziego zje, albo kogoś innego. Nie musi mieć tytułów, ktokolwiek go zobaczy to się w nim zakochuje na amen, także nie muszę nikomu niczego udowadnić.

waldek

Mogul -naruszenie terytorium to jest zasadniczy powod.Jezeli uwazasz ze nie jest potrzebny Tobie pies niewpuszczajacy obcych to Twoj wybor .Tylko nie miej potem do psa lub jego rasy pretensji ze wpuscil bandyte lub zlodzieja.Ani pies ani nikt nie odczyta ,,profesji,, po fizjonomii .Efektywniej jest aby pies dzielil ludzi na ,,swoich,,i ,,obcych,, a nie ,,dobrych,, i ,,zlych,, .

karanuker

To dla nas jest bez powodu, dla psa mógł być powód, ale my tego nie zrozumiemy nie jesteśmy psem i nie możemy uczłowieczać psa.

gregory

Opisze trzy osa ktorym pozorowalem psy byly wkagancach gdyz nie mialem rekawa ochronego pierwszym osa byl pies przywieziony z Litwy 92 r zpowodu braku informacji o rasie zaczelem wyrabiac agresie u niego bardzo delikatnie w wieku 5 mcy postepy byly bardzo szybkie iskuteczne pies majac rok potrafil zrobic krzywde z olbrzymia zajadloscia pilnowal terenu poza terenem rownie skutecznie pilnowal wlasciciela mial granice ok metra ktorej nie moglem przekroczyc wystarczylo ze zrobilem pol kroczku w strone wlasciciela pies wykonywal skok lapiac mnie lapami wbijajac kaganec w moj bark i tak stalismy dopuki wlasciciel go nieodwolal podobnezachowanie bylo w poscigu gdy dopadl mnie sytulacja byla wrecz idetyczna

MOGUL

MOGUL

Dla mnie wszelkie tresury i szczucie sa niedopuszczalne , psa który broni dopiero po takich ćwiczeniach nigdy nie chciałabym mieć......a ideałem stale jest mój nieżyjący od 20lat , pies RIN -TIN........" naturszczak" Ona, który pod naszą nieobecność w puścił do domu obcego mu a dla nas zaufanego "opiekuna domu" który mając klucze przyniósł nam zakupy.. Czlowiek wszedł , położył zakupy na stole , i dopiero wychodząc zauważył przed drzwiami warczącego psa. pies pozwolił mu cofnąc się i usiąsć , i tak przesiedzieli od 10 rano do 22 -giej...do godziny kiedy wróciliśmy z pracy........Człowiek nie został nawet draśnięty przez psa.......

waldek

Prawde powiedziawszy nie bardzo zrozumialem.Te zrownowazone psy do obserwacji......?Maja obserwowac jak ktos tfu tfu bedzie ciebie mordowal?Jak pies ma odroznic powitanie ,,na misia,, od ataku , a niewinne podanie dloni- a jezeli ta druga dlon ma noz?Wolalbym miec twoja suczke w domu niz Goliata. Ale oczywiscie nie wszyscy potrzebuja psow obronno-strozujacych.Jezeli mieszka sie w miescie, miedzy ludzmi,z liczna rodzina to ma sie psy do towarzystwa.Inne sa zawada.To rozumiem.Co do psow wpuszczajacych a nie wypuszczajacych to wywoluja smiech u zlodzieji.Zaden problem zamknac takiego psa w drugim pokoju i nakrasc czego sie chce.