Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka
CAO Grupa i inne rasy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Użytkowość azjatów
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 46, 47, 48  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna -> CAO - tematy ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
karanuker
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rivignano (Udine) Italia

PostWysłany: Pon 7:43, 04 Wrz 2006    Temat postu:

Dokładnie, malinos z filmu to doskonale wytresowany pies, i przez to uważam że nie można porównywać do takiego sposobu pracy, sposobu pracy azjaty z predyspozycjami genetycznymi.
Bo teraz to już rzadkością w ringu są psy z predyspozycjami genetycznymi do tego jeszcze większą rzadkością są psy z poprawnie zbudowaną głową w każdym z typów, nie jednym wybranym preferowanym.
Psa można wytresować, ale nie da mu się poprawić głowy. Przez to uważam, że psy z predyspozycjami genetycznymi trzeba używać, nawet jeżeli nie mają idealnej głowy, ale trzeba do nich dobierać takie psy, które przekazują eksterier i właśnie tę tak dyskutowaną głowę.
Po co nam pies i bez charakteru i bez cech rasy. O tym cała dyskusja. Nie o tym że ten ładniejszy a ten nie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
waldek
Forumowy znawca
Forumowy znawca



Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:50, 04 Wrz 2006    Temat postu:

Przykro sluchac o Onacie .Ladny ale nie wystawiany .Wczesniej dobrze reagujacy na obcych teraz lizacy obcych. Niestety pies do niczego. Szkoda.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:53, 04 Wrz 2006    Temat postu:

waldek napisał:
Przykro sluchac o Onacie .Wczesniej dobrze reagujacy na obcych teraz lizacy obcych. Niestety pies do niczego. Szkoda.


Ale szybko oceniasz psa… Shocked odważny chłopak jesteś Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
waldek
Forumowy znawca
Forumowy znawca



Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:55, 04 Wrz 2006    Temat postu:

Oceniam po opinii Sylwii.Sama ma azjaty wiec jest to miarodajne.A okreslenie ,,do niczego,, moge sprecyzowac .Do niczego nie sluzacy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 10:14, 04 Wrz 2006    Temat postu:

waldek napisał:
Oceniam po opinii Sylwii.Sama ma azjaty wiec jest to miarodajne.A okreslenie ,,do niczego,, moge sprecyzowac .Do niczego nie sluzacy.


Ciekawe.... Rolling Eyes

Sylwia, czy uważasz że Onat jest "do niczego" Rolling Eyes ?





[/code]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
waldek
Forumowy znawca
Forumowy znawca



Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 10:48, 04 Wrz 2006    Temat postu:

Jezeli pies nie ochrania obejscia ,nie jest wystawiany.Nie jest trzymany jako ,,kanapowiec,, w domu,dla checi kontaktu z psem , Jedyne co robi to donosnie szczeka - to czemu sluzy ? Jaka jest jego uzytkowosc ? Szczekacz podworkowy .Z azjaty ?Dla mnie to za malo.Dlatego napisalem -szkoda .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 10:56, 04 Wrz 2006    Temat postu:

waldek napisał:
Jezeli pies nie ochrania obejscia ,nie jest wystawiany.Nie jest trzymany jako ,,kanapowiec,, w domu,dla checi kontaktu z psem , Jedyne co robi to donosnie szczeka - to czemu sluzy ? Jaka jest jego uzytkowosc ? Szczekacz podworkowy .Z azjaty ?


O to mamy nową definicję „użytkowości” według Waldka: Very Happy

1.użytkowany do ochrony obejścia,

2. użytkowany do wystaw,

3. użytkowany jako „kanapowiec”


Myślę, że wielu właścicieli Azjatów jest Ci teraz wdzięcznych za rozszerzenie tej definicji „użytkowości Azjaty” poza ochronę obiektu i właściciela. Wink Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 10:58, 04 Wrz 2006    Temat postu:

waldek napisał:
Luizo zgadzam sie z toba w 100% jezeli idzie o specyfike pracy azjaty,o przyrodzone zdolnosci.To bylo ,,cennoscia,, tych psow.Nawet w Turkmenii wysoko ceniono psy ochraniajace obozowisko i otare.Przyklad u Labunskiego .Suka ochraniala przed ciezarowka !!!! oboz .Robila to tak skutecznie ze kierowca niemial innej mozliwosci i ja przejechal.Takich przykladow jest wiecej tylko w tej ksiazce. .


Pozwólcie że wrócę jeszcze do tematu - użytkowości i jej przejawiania......w formie gryzienia ....Waldek pisze, że " nawet w Turkmeni wysoko ceniono psy ochraniające otarę" - podajesz przykład suki......ta suka przecież nie robiła nic innego jak zastawiała drogę, w ten sam sposób jak były ochraniane stada........i takie zachowanie psa było wlaśnie podstawa aktywnej obrony a gryzienie i beposredni atak na czlowieka nie był nigdzie opisywany......nawet Iwanowa w opisach doświadczeń na aborygennych psach z Turkmenii opisuje według niej najbardziej typowego "bojownika " Czambara, który nigdy, choćby nie wiem co by mu robiono nie pogryzł ludzi........wyprowadzał szczenięta na spacer, ustawiał hierarchię w stadzie, był nadzwyczaj opanowany ale stanowczy, budzi respekt u innych psów, ale nigdy nie pogryzł człowieka........
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maria
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 11:04, 04 Wrz 2006    Temat postu:

Ja tam sie o szczeniaka Onata nie martwilabym Cool Skoro niektore egzemplarze moga ewoluowac w powszechnej opinii z dogoterapeutow na uzytkowe pistolety, to wszystko przed nim Laughing
A z ocenami krytycznymi Onata moze warto poczekac az skonczy te magiczne 3 lata i dojrzeje? Rolling Eyes

A co do Mogul wypowiedzi, to takie tez zachowania widoczne sa (wg relacji swiadkow) na wspominanym filmie Arunasa. Takie tez ja obserwowalam u pasterskich psow rumunskich i takie rozumiem jako aktywna obrone.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 11:08, 04 Wrz 2006    Temat postu:

maria napisał:
Ja tam sie o szczeniaka Onata nie martwilabym Cool Skoro niektore egzemplarze moga ewoluowac w powszechnej opinii z dogoterapeutow na uzytkowe pistolety, to wszystko przed nim Laughing
A z ocenami krytycznymi Onata moze warto poczekac az skonczy te magiczne 3 lata i dojrzeje? Rolling Eyes



Brawo Maria
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 11:12, 04 Wrz 2006    Temat postu:

Justyna napisał:
waldek napisał:
Przykro sluchac o Onacie .Wczesniej dobrze reagujacy na obcych teraz lizacy obcych. Niestety pies do niczego. Szkoda.


Ale szybko oceniasz psa… Shocked odważny chłopak jesteś Rolling Eyes


Zgadzam się z Justyną, i nie rozumiem , piszemy tu o różnych typach i różnicach w ich zachowaniach, budowie , wiemy również że były różnie uzytkowane, rozpatrujemy psy otarne, ałabaje, dachmardy, analizujemy i klasyfikujemy według typów ....dlaczego zamiast próby zakwalikiwonia psa do któregoś z nich skreślasz psa że "do niczego" ?
Twoja suka Nauszka jest po Tokado , z linii walczących......./ciekawe czy stróżuje ? / Bomber z tego co możemy go obserwować tez nie stróżuje jak typowe otarne psy, więc czego się spodziewałeś po potomstwie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sylwia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 11:15, 04 Wrz 2006    Temat postu:

Waldek - to nie opinia o charakterze, tylko opis zachowania rocznego 'szczeniaka', gówniarza do konkretnej osoby, obcy podeszli w pokojowych zamiarach z właścicielami, nie włamali się na posesję. Szczekał, zobaczył że wszystko ok i uspokoił się. Całkiem zrównoważony pies. Nie cofnął się ani o krok.
Właściciele byli zaskoczeni jego reakcją na nas - nie zachowuje się tak do 'wszystkich'.
Myślę, że Onat dojrzewa psychicznie swoim tempem i rozumem - czyli m.in. nie pobudzany szczuciem, szkoleniami itd. , pewnie byłby już w tym momencie bardziej 'agresywny do wszystkich', jakby miał do towarzystwa drugiego, zwłaszcza dojrzałego CAO. Co do 'kanapowania' to ma wolny wstęp do domu Wink
Widziałam i rok starsze CAO, które dawały się nocą głaskać przez bramę obcemu...
Anegdotka - Justyna K. nie zdegustowała się, kiedy ub. jesieni pogłaskałam na wystawie Safi, która podeszła z Jordanem na smyczy, a potem mi usiadła na stopach i dalej ja miziać Laughing - Maria naocznym świadkiem Wink .

Myślę, że część z nas za bardzo zafascynowana jest opisami już 3-miesięcznych agresywnych do obcych/stróżujących szczeniąt.

Przecież wiemy, że CAO dojrzewa długo, krystalizuje się, umacnia jego 'naturalny' charakter, dla mnie to pies, który dochodzi do 'własnych wniosków' w swoim tempie i nie ma co go poganiać, ani wymagać cudów 'już'.


Dla rozładowania atmosfery Cool - fota Agrama, który liże - widać język Laughing pierwszy raz widzianego obcego, bynajmniej nie po to, żeby go 'zmiękczyć' przed konsumpcją Laughing

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 11:22, 04 Wrz 2006    Temat postu:

Dodam jeszcze że jak " nie ma ludzi niezdolnych do niczego , tylko źle wykorzystwanych w pracy " , tak nie wydaje mi się żeby u psów było inaczej .... Obsrwowałam i obserwuję stale Goliata i jest to dla mnie duża nauka, to pies wielkiego ducha , stanowczy, walczący o swoje, potrzebujący terenów i zmeczenia fizycznego, stad przypuszczam że to pies do "innych zadań " niż zwykłe stróżowanie, malo szczeka, ma jednak olbrzymie rozeznanie topografi terenu i w mig poznaje wszelkie dojścia , ścieżki, wyjścia i plany zabudowań........nadzwyczaj inteligentny i takie są przypuszczam / z opisów zachowań / wszystkie psy po Bomberze.....czy to psy nagonkowe? Czy karawanowe ? Czy tropice? czy na większą zwierzynę ? trudno wyczuć, ale fakt że my nie mamy na naszych malych dzialkach możliwosci do wykorzystywania ich zalet i predyspozycji to nasza wina a nie psów, natomiast obserwując je możemy się wiele nauczyć o rasie i typach.......nie niweczmy tego .....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 11:32, 04 Wrz 2006    Temat postu:

W ramach dyskusji o konieczności bezwzględnego atakowania zębiskami przez „prawdziwe” Azjaty „wszystkiego co się rusza”, z tego powodu, że są one „rasą prymitywną”. Wink

Wilki tez chyba można określić jako ‘prymitywne”? Rolling Eyes
Poniżej opinia człowieka, u którego mieszkają zarówno Azjaty, jak i wilczyce:

[link widoczny dla zalogowanych]

Autor artykułu
Leonid Nikiforow
Treser i właściciel hodowli owczarków środkowoazjatyckich „Biały Sułtan”


Wilkodławy i wilki – cz.2


„….W ogóle wilk, jak każda żywa istota dokładnie rozumie dobre i czułe podejście ze strony człowieka. Ale także i odwrotnie, przechodzi w nieufność i obronę, kiedy czuje, że człowiek trzyma „kamień za pazuchą”….”
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 11:33, 04 Wrz 2006    Temat postu:

Na jednej ze stron internetowych możemy przeczytać legende o azjacie, który wyprowadzil konie ze stajni podczas pożaru.......czy każdy pies tak by zareagował na żywioł ognia ? czy każdy znalazł by bezpieczne wyjscie dla zwierząt ? Czy każdy wykazałby się taka inteligencją i myśleniem? To musi byc pies o wielkiej sile ducha i odwadze...nie cofający się przed niczym........nie zważający na ból - takie uważam są psy po Bomberze......." do specjalnych poruczeń "
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna -> CAO - tematy ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 46, 47, 48  Następny
Strona 24 z 48

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin