Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka
CAO Grupa i inne rasy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Użytkowość azjatów
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 27, 28, 29 ... 46, 47, 48  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna -> CAO - tematy ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:07, 05 Wrz 2006    Temat postu:

Przypominam nieśmiało, że dyskusja zaczęła się i toczyła nad czymś innym (tak jak mi się wydaje):
Czy roczny, młody Azjata, który dał się pogłaskać gościom właściciela (a nie pogryzł ich od razu) jest „do niczego” i nie rokuje nadziei.

Dodatkowo nasza wiedza wzbogaciła się o nową „definicję użytkowości”:
- użytkowanie do ochrony,
- użytkowanie do wystaw,
- użytkowanie jako „kanapowca”

Rzeczony młody Azjata oceniony był jako „do niczego” – ponieważ nie spełniał ani jednej z wymienionych powyżej, jak rozumiem tak samo ważnych, form użytkowości owczarka środkowoazjatyckiego.

Jestem osobiście absolutnie zafascynowana tą nową definicją użytkowości.
Można powiedzieć na przykład – mam Azjatę typowo użytkowego – użytkuję go do pokazów na wystawach.

Generalnie zgadzam się z Waldkiem i wielce go szanuję, poglądy mamy w zasadzie bardzo podobne.
Natomiast nie zgadzam się na zakwalifikowanie szczeniaka (zresztą z jego własnej, znanej z psów użytkowych hodowli – tu pełny szacunek) jako „do niczego” po jednym poście w Internecie.
Nie ma w tym absolutnie nic osobistego, porostu miło jest podyskutować na temat, który nas fascynuje.

Omawialiśmy konkretny przypadek: młody Azjata – goście.
Rozszerzony poniekąd o wątek dyskusji nad tym czy Azjata zawsze powinien zaraz „wbijać się w obcego zębiskami” – czy stróżujący Azjata ma prawo samemu oceniać sytuację (czasami tolerancja/dotyk np. dzieci czy turystów) i czy to wyklucza jego zdolności do ochrony terytorium.

Azjaty, które nie ochraniają zupełnie i jako dorosłe i dojrzałe psy wpuszczają każdego z radością na swój teren to jest już inny temat. Mam wrażenie, że nie o tym tu rozmawialiśmy.

karanuker napisał:
Wladek, przecież to już niepotrzebne, w naszych czasach są alarmy połączone z komendą policji czy ochrony. Psy są do towarzystwa, po co im charkater?
Stare książki cytujesz, nie idziesz z duchem czasu. Nie ważne jaka głowa, nie ważne jaki charakter, ważne że ma rodowód i wygrywa na wystawach. A psy sprzedane ludziom do ochrony i nie sprawdzające się, potem wyrzucane, maltretowane, wiesz jak to jest dla wyższej idei, potrzebni są ochotnicy, którzy pójdą na śmierć. Co tam, ważne że hodowca takich psów może spokojnie patrzeć w lustro, bo w każdym miocie takie hoduje, czyli to już nie jest przypadek, a premedytacja lub brak wiedzy na temat rasy. A winni są zawsze inni, ci co wyrzucili, ci co krzyczą na alarm że taka sytuacjia istnieje, ci co nie zgadzają się z tkaim sposbem hodowli i takich trzeba zawsze pognębić i wyszydzić.


Luiza, zgadzam się z tym co napisałaś.

Nikt tu nie neguje tego, że Azjata powinien mieć silny charakter i stróżować.
Powinien tez z wyglądu przypominać Azjatę, a nie inną rase.
To jest jak „prawo”, z tym się po prostu nie dyskutuje.

A „marketing i reklama” robi swoje. Większość będzie kryła na tytuły czy kolor sierści, a nie na rzeczywistą użytkowość. Jak to się mówi „każdy musi zapłacić rachunki” i wielu po prostu zależy na kasie.
Bo obiektywnie użytkowość jest sprawdzalna przez sformalizowane testy zachowań psa, przez pracę z pozorantem - a nie przez bajki i kłamstwa, które czasami można wyczytać albo usłyszeć.
Moda się zmienia – a razem i z nią zmieniają się opisywane/opowiadane „zachowania” Azjatów.
Nadziwić się nie można…
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
waldek
Forumowy znawca
Forumowy znawca



Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:27, 05 Wrz 2006    Temat postu:

waldek napisał:
Przykro sluchac o Onacie .Ladny ale nie wystawiany .Wczesniej dobrze reagujacy na obcych teraz lizacy obcych. Niestety pies do niczego. Szkoda.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
waldek
Forumowy znawca
Forumowy znawca



Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:28, 05 Wrz 2006    Temat postu:

waldek napisał:
Oceniam po opinii Sylwii.Sama ma azjaty wiec jest to miarodajne.A okreslenie ,,do niczego,, moge sprecyzowac .Do niczego nie sluzacy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
karanuker
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rivignano (Udine) Italia

PostWysłany: Wto 8:34, 05 Wrz 2006    Temat postu:

To co napisałam było tylko smutnym stwierdzeniem faktów i krótkim, sarkastycznym opisem tego co się dzieje z azajtą w Europie. Hodowcy przekrzykują się jakie to ich psy użytkowe, a rosną miśki pluszowe a nie stróże, nawet twój Tetryk zaczął stróżować - bronił twojego synka, a azjaty tego nie robią. Łatwo powiedzieć, ale takiego psa chcę, zamiast przyznać się że pies nie ma charakteru rysy do której należy. To nie iwna właściciela a hodowcy.
Rada dla takich i właścicieli i hodowców: zmień rasę, nie ważne ile lat ją hodujesz, bo jeżeli udało ci się zmienić poglądy twoich klientów i wmówić im że azjata właśnie taki ma być jak ten ich, to namówisz ich na inną rasę bez problemu. np. Leonberger, dog de bordeaux (bardziej pomarszczony i z okrągą mózgoczaszką, pięknie przedzieloną bruzdą strzałkową), jak chcesz białego to jest dog argentyński (włoscy hodowcy argentynów, którym zależy na rasie zaczęli organizować prywatne wystawy klubowe, gdzie zapraszają ekspertów rasy i starają się zachować jej użytkowy charakter, bo jak mówią już praktycznie użytkowych argentynów nie ma - niestety taki jest los ras w modzie, a w Polsce azjata jest baaaardzo w modzie i to nie od wczoraj....).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:45, 05 Wrz 2006    Temat postu:

Jeśli chodzi o stróżowanie i użytkowość to w pełni się zgadzam – każda rasa ma swoje predyspozycje.
Azjaty do stróżowania.
Jeśli komuś to nie potrzebne, niewygodne, chce psa wykorzystywać do „nowych, odkrywczych celów i zadań” to zawsze można kupić psa innej rasy, która ma większe predyspozycje do potrzeb danego właściciela. Ktoś na forum fajnie napisał – dlaczego to musi być Azjata?

karanuker napisał:
Hodowcy przekrzykują się jakie to ich psy użytkowe, a rosną miśki pluszowe a nie stróże,


Też mnie to dziwi…. Ale to też związane z modą chyba jest… bo część takich osób nie za bardzo rozróżnia co to jest stróżowanie (szczekanie przy płocie?).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
waldek
Forumowy znawca
Forumowy znawca



Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:48, 05 Wrz 2006    Temat postu:

Justyno-nie tak dawno ,na innym forum,pisalas o dobrych obyczajach o nie uzywaniu zdan wyrwanych z watku.O cytowaniu innych .Badz tak uprzejma stosowac te zasady .Mysle ze bedzie mniej nieporozumien.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:05, 05 Wrz 2006    Temat postu:

waldek napisał:
Justyno-nie tak dawno ,na innym forum,pisalas o dobrych obyczajach o nie uzywaniu zdan wyrwanych z watku.O cytowaniu innych .Badz tak uprzejma stosowac te zasady .Mysle ze bedzie mniej nieporozumien.


Nie wiem o co Ci w tej wypowiedzi chodzi.

Mogę przypuszczać, że o mój cytat z postu powyżej – z wypowiedzi Luizy. Post jest odpowiedzią na jej wypowiedź zamieszczoną bezpośrednio nad cytatem.
Moje uwagi są zupełnie ogólne, o hodowli w Rosji czy Polsce.

Będę bardzo szczera, niepokoi mnie tylko Twój dość „krytyczny” sposób odnoszenia się do tego co napisze, cokolwiek by to ostatnio nie było.

Zawsze sądziłam, że z Tobą można podyskutować, że rozmowy o Azjatach sprawiają nam obojgu przyjemność.
Widać do czasu tylko, aż się z Tobą w każdym poście zgadzam. Jeśli tak nie jest, zaczynasz powolutku, powolutku „osobiste wycieczki”.
Przykro mi z tego powodu bardzo, ale cóż mam zrobić.
Mogę tylko podejrzewać, dlaczego się tak dzieje. Cool Szkoda.

Waldku, wyrażam swoje ogromne ubolewania, że moje wypowiedzi i wyrwane z kontekstu cytaty powodują nieporozumienia i zamieszanie na tym forum.

Przyczyna Całego Zła
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
waldek
Forumowy znawca
Forumowy znawca



Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:14, 05 Wrz 2006    Temat postu:

Moj ,,krytyczny,,sposob wynika z dowolnego traktowania moich wypowiedzi.z,,brania mnie na hak,, jak to okreslila Mogul.Poniewaz traktuje powaznie swoje i innych wypowiedz uwazam ze dyskusja powinna opierac sie na doslownych opiniach -wypowiedziach dyskutantow.A nie dowolnych z dopiskiem -jak mi sie wydaje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:24, 05 Wrz 2006    Temat postu:

Nie rozumiem pojęcia „brania na hak” Shocked – jeśli użyła go Mogul, to zapytaj jej o to.

Jeśli piszę nie autorytatywnie - „jak mi się wydaje” – to po prostu, według Ciebie „wydaje mi się źle”. To jest oczywiście zupełnie możliwe, to swobodna rozmowa na internetowym forum, nie praca naukowa o Azjatach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
waldek
Forumowy znawca
Forumowy znawca



Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:41, 05 Wrz 2006    Temat postu:

Justyno-jezeli pisze ze- zaluje ze ladny pies nie jest wystawiany ani nie jest uzytkowany jako strozujacy , to dla mnie nie jest tozsame z opinia- ze przekreslam psa bo nie pogryzl od razu gosci.Niestety pod takim haslem toczy sie dyskusja i z tym sie nie zgadzam, bo takiego zdania nie wypowiedzialem.

Ostatnio zmieniony przez waldek dnia Wto 9:58, 05 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:57, 05 Wrz 2006    Temat postu:

Waldek z tym " hakiem " to byla swoista metafora i miał być żart, pewnie mi nie wyszedł, skoro tego nie zrozumiałeś, za malo jasno sie wyraziłam ......zaraz to wytłumaczę tylko zacytuj mi tą wypowiedź........a była ona spowodowana Twoim zadowoloniem że rozwinąłeś dyskusje o uzytkowości........ja nie mogę cytować na moim komputerze bo często mi "wcina "posty......

Ostatnio zmieniony przez MOGUL dnia Wto 10:00, 05 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sylwia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:59, 05 Wrz 2006    Temat postu:

waldek napisał:
Dyskusja wcale nie byla jalowa.Sama Sylwio ja podsumowalas.Wiele psow jest dodatkiem .Dziwne i nie na miejscu zakonczenie zwlaszcza w dziale UZYTKOWOSC AZJATOW


co do jałowości, napisałam
Sylwia napisał:
Ta dyskusja staje się jałowa, różne wnioski już wyciagnięto w jej trakcie


Nie twierdzę, że była jałowa, ale że po kilku jej stronach i zaprezentowanych poglądach, wydaje mi sie, że już nic nowego i treściwego nie da się dołożyć, zaczynamy powtarzać każdy swoje, a to właśnie dopiero staje się jałowe (2x2 zawsze będzie dla każdego 4, bez względu na to ile razy się to powtórzy i jak głośno), wystarczy przedstawić swoje stanowisko, jak to wypowiadający się uczynili, ewentualnie uzupełnić je potem po nowych przemyśleniach lub rozwinąć, jak coś jest niejasne dla pozostałych, po co po 3 razy to samo pisać, wszystko jest 'czarno na białym'


a co do 'dodatku' Waldku, dopiero powyżej zarzuciłeś Justynie wyrwanie zdania z kontekstu wypowiedzi, a sam wyrwałeś jedno słowo, moje sformułowanie miało zgoła odmienny sens, bo przekaz nawet jeśli jest uniwersalny to i tak każdy sam musi sobie 'wyciagnąć' -
no i to zdanie nie podsumowuje użytkowości psa, bo o to się nie kuszę - każdy ma swoją definicję lub z czyjąś się zgadza, przecież powyżej to widać - tylko relację, wycinek ze stosunków 'człowiek - pies' -
Sylwia napisał:
nie dla każdego - jak dla części forumowiczów, hodowców, fascynatów, znawców rasy - pies jest przesadnie napiszę - 'istotą życia' - dla większości ludzi jest przyjemnym doń dodatkiem, któremu można poświęcić nie cały dzień, tylko jego cząstkę, większość ludzi to żyje z psem, a nie z psów lub dla psów Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sylwia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:59, 05 Wrz 2006    Temat postu:

cytat dla Mogul Arrow
(str. 25 tego tematu -
http://www.ysolom.fora.pl/viewtopic.php?t=6&postdays=0&postorder=asc&start=360 )

MOGUL napisał:
waldek napisał:
Ciesze sie ze rozgrzalem dyskusje o uzytkowosci.Napisalem ,,pies do niczego nie sluzacy,, a nie ze Onat jest nic nie wart. Onat jest potomkiem psow i niebrzydkich i posiadajacych charakter. Nauszka jest doskonalym strozem .Jezeli jest to nie rozwijane i nie wykorzystywane to jak to nazwac-szkoda.Mam nadzieje ze wlasciciel wie czego chce,ze takiego psa dokladnie chce miec jakiego ma i ze za rok ,dwa nie zwroci sie do p.Kondrasiuka, od ktorego ma psa,zeby zabral psa bo pies nie pilnuje.


Waldek, , hola, hola, "zlapaleś tylko haka " na temat użytkowości, bo zostałes umiejetnie pokierowany przez kobiety.......tak terzeba postępować wlasnie z mężczyznami, umiejętnie , żeby myśleli że to oni podjęli decyzje , ha, ha, ha,
A to czy właściciel Onata doceni psa zależy jak mu się jego zachowania wytłumaczy......trzeba uczyć go rasy, typów zachowań, żeby wiedział co ma i docenił.....a przejście sie z tak pięknym psem po mieście owocuje zachwytami , co dodatkowo dowartosciowuje właściciela niwelując ewentualne kompleksy, i ten fakt też bym zaliczyła do użytkowości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
waldek
Forumowy znawca
Forumowy znawca



Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 10:11, 05 Wrz 2006    Temat postu:

Sylwio-fakt nie uzylem sformulowania ,,przyjemny dodatek,,tylko ,,dodatek,,przepraszam , ale to nie zmienia sensu zdania.Dyskusja zas dotyczy przypisywaniu mi opinii ktorych nie wypowiedzialem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 10:17, 05 Wrz 2006    Temat postu:

Dzięki Sylwia, jak Waldek napisał że "rozgrzał dyskusję " to pomyslalam że całe laury za jej rozgrzanie bierze dla siebie .niedoceniając naszego wkładu w jej rozwinięcie......zaczęłam ja poruszając wiele wątków / nazwanych niefortunnie "hakami" / aby wzbudzić zainteresowanie kontrowersyjnymi i zaczepnymi opiniami.......a Wy dziewczyny tez żeście mi bezwiednie pomogły aż nawet Waldek się rozwinął /jak nigdy / i dał się wciągnąć w szersze wypowiedzi niż jak zazwyczaj lakoniczne i oszczędne....... tak czy nie ?
To tak jak mówia mężczyzna jest glowa a kobieta szyją......nie myśłe że jest o co się obrazać.......moderatorzy na forum są po to żeby "prowokować " ciekawe wypowiedzi.....sami żeście zauważyli że forum stawalo sie nudne.....to od czasu do czasu trzeba cos wrzucić nowego żeby towarzystwo rozruszać .a potem Waldek się chwali że to TYLKO jego zasługa, ha, ha, ha,

Waldek , dziękuję za ta dyskusję i czekam na "haki" z Twojej strony.....tylko juz na innym temacie...OK?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna -> CAO - tematy ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 27, 28, 29 ... 46, 47, 48  Następny
Strona 28 z 48

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin