|
Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka CAO Grupa i inne rasy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamil
Forumowy znawca
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 15:42, 26 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
dziwne, ale Dragan także (wieczorem) staje na rogu domu i obserwuje co wjezdza na posesje. Jak zamyka się brama za samochodem wtedy przysiada albo waruje. Jak Ja - Teście - Żona wyjdziemy z samochodu to pies jeszcze nie wie kto to i zrywa się i podbiega do nas. Jak nas rozpozna to w radosci obskakuje nas - hm, zaczyna to byc irytujące bo wazy prawie 60 KG....
Co do szkoleń to mój jest narazie na PT i szkolenie wychodzi mu tak trochę powyżej sredniej...Co do innych szkoleń to zobaczymy, ale uwazam, że jęzeli wybierzemy złe szkolenie to efekt może być odwrotny od zamierzonego.... i to dotyczy Azjatów, ONów , Dobermanów itp...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Forumowy znawca
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:40, 26 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
MOGUL napisał: | Waldek, Zum krył trzy razy, ludzie chcieli jego charakter , etc......., niestety suki nie zachodzą w ciążę......mysle że to przez ten ścisły inbred" /ojciec z córką !!!........ | .
A moze warto sprawdzic jakosc nasienia-zywotnosc i prawidlowosc budowy plemnikow?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:14, 26 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Kiedys o tym myślalam, ale nie wiem czy warte tyle zachodu......pieski z tego miotu każde mialo jakieś problemy z jadrami, jednemu nie zeszły , innemu tylko jedno, inny też "cos tam" - a wiesz Waldek, w tym miocie był jeden IDENTYCZNY jak SZAMAN- z Palety.......biały z jednym czarnym okiem...piękny był , ale zadatkowany.....potem sie dowiedziałam że wlasciciele wykastrowali psa bo im drzewka obsikiwal......!!!!!!!!....Zumowi sie udalo !!! Jak go wiozłam z Warszawy do gdańska to łazil po calym samochodzie a jak wysadziliśmy go " na hektarach ", w Gdyni to 9 tygodniowy od razu pobiegł patrolować teren......taki pętak !!! Przy pioerwszym szczepieniu, pogryzł pielęgniarkę..
W miarę jak rósl się uspakajał.....to najbardziej zrównoważony i najbardziej agresywny z moich psów przy tym najbardziej czuły i przymilny, jednak kości nie da sobie zabrać nikomu.....nie zaproszony do domu sam nie wejdzie......a je tylko w samotności czeka jak się oddalę.....
Dziwny z niego pies.............
A gdyby plemniki okazały sie słabe to co ? sztuczne zapłodnienie ?
Warto takie "cyrki " robić ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Forumowy znawca
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:40, 26 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Jezeli ma slabe nasienie to nie warto tego przekazywac nastepnym pokoleniom .Ale jesli jest OK z nasieniem to moze z kryciem- terminem cos jest nie tak..Sa takie psy co kryja przez 1 dzien i takie co moga kryc,, na okraglo,,.Moze warto to wyjasnic.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:47, 26 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ja myślę że " gra nie warta świeczki " a nasienie to pewnie ma słabe, bo trzy suki nie mogły mieć pomyłki z cieczką........poza tym były kryte co drugi dzień trzy razy........dobry reproduktor ma żywotne plemniki, które dożywają do - 72 godzin...........
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwia
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:55, 17 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
owczarki belgijskie malinois 'przy pracy'
http://www.youtube.com/watch?v=nbd6WSEZlvE
(naciśnijcie od razu na PLAY , filmik już jest ustawiony)
wyobrażacie sobie azjatę przeskakującego samohód? - a może ktoś widział?
ciekawe, czy cao mogą tak pracować w parach/czy te 'szkolone do ochrony' są również czasem szkolone do działania w parach? - wydaje mi się że nie, jako niejako z założenia samodzielne, samodzielnie działające przy pracy psy ?
cao się chyba tak nie 'nakręcają', jak ten malinois gryzący przewodnika
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna
Forumowy ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 8:17, 19 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Sylwia – niestety jakoś nie mogę otworzyć tego filmiku. Nie wiem dlaczego…
Ale to chyba moje ostatnie problemy z domowym Internetem…
To przy okazji wklejam parę linków ze strony kynologicznego centrum szkolenia i profesjonalnej tresury „Ronald” znajdującej się w St.Petersburgu, założonej przez woskowych specjalistów-kynologów Wojsk Pogranicznych Rosyjskiej Federacji.
Jest sporo zdjęć, filmów do obejrzenia– może kogoś zainteresuje
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
program „Dywersant”
[link widoczny dla zalogowanych]
Trochę po angielsku – może dla zainteresowanych będzie bardziej dostępne:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:42, 19 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Sylwia napisał: |
cao się chyba tak nie 'nakręcają', jak ten malinois gryzący przewodnika |
Troszkę mnie ta akcja z gryzieniem przewodnika zszokowała. Nie wyobrażam sobie psa, który zdaje egzamin na PO i cap za ręke swojego pana
Poza tym nie wiem czy Zwróciliście uwagę. One nie puszczału na rozkaz! Dla mnie szok po tym jak miałem kilka ONów z papierami PO.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lidushka
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ok.Łodzi
|
Wysłany: Czw 10:03, 19 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Tomek napisał: | Sylwia napisał: |
cao się chyba tak nie 'nakręcają', jak ten malinois gryzący przewodnika |
Troszkę mnie ta akcja z gryzieniem przewodnika zszokowała. Nie wyobrażam sobie psa, który zdaje egzamin na PO i cap za ręke swojego pana
Poza tym nie wiem czy Zwróciliście uwagę. One nie puszczału na rozkaz! Dla mnie szok po tym jak miałem kilka ONów z papierami PO. |
U maliniaków to się bardzo czesto zdarza... To zależy jak pies ma być wykorzystywany w przyszłości i wg.mnie jeśli ma pracować (mowa o pracy przy jednostkach specjalnych ect.) to ja wolę takiego, który się tak nakręca od przeciętnie pobudliwego, ale to oczywiście kwestia indywidualna (z czym kto woli pracować). Są oczywiście metody nauczenia psa puszczania za każdym razem na komendę, ale w przypadku niektórych ras to proces bardziej długotrwały(efekty też bywają rózne bo niektóre psy są czasem mniej zaangażowane niż były na początku). No i każdy kij ma dwa końce bo jak napastnik ma pojęcie o psach to może nam zwolinić takiego psa robota z wykonywania zadania wydając komendę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Forumowy znawca
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:10, 19 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Tomek napisał: | One nie puszczału na rozkaz! Dla mnie szok po tym jak miałem kilka ONów z papierami PO. |
Tomek a myslisz ze azjata ,,z pasja,, pusci przeciwnika?To po co sa,,rozrzymki,,/takie ,,oselkowate,,deszczulki/? Azjata ma mocny, dlugotrwaly chwyt. To nie ON.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:43, 19 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
waldek napisał: |
Tomek a myslisz ze azjata ,,z pasja,, pusci przeciwnika? (...) To nie ON. |
Waldku, ja nie uważam oczywiście, że azjata puści . To nie ten typ.
Ale (może się mylę, to mnie skoryguj) tym owczarkom z filmu bliżej do ONa niż CAO.
Nie wiem czy się w tej wypowiedzi nie pomyliłem?
Oczywiście mój szok z tytułu braku reakcji psów z filmu na odwołanie jest poparty wieloletnim (prawie 10cio) udziałem w szkoleniach ONów przez mojego ojca na PO i inne typy szkoleń związane z ONami pracującymi. Te psy WSZYSTKIE musiały puścic rękaw na rozkaz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Forumowy znawca
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:52, 19 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Waldku, ja nie uważam oczywiście, że azjata puści . To nie ten typ.
Ale (może się mylę, to mnie skoryguj) tym owczarkom z filmu bliżej do ONa niż CAO.
A juz sie przestraszylem ze mamy na forum ,,klasycznego owczarkarza,,
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna
Forumowy ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:58, 19 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
lidushka napisał: |
U maliniaków to się bardzo czesto zdarza... To zależy jak pies ma być wykorzystywany w przyszłości i wg.mnie jeśli ma pracować (mowa o pracy przy jednostkach specjalnych ect.) to ja wolę takiego, który się tak nakręca od przeciętnie pobudliwego, ale to oczywiście kwestia indywidualna (z czym kto woli pracować). Są oczywiście metody nauczenia psa puszczania za każdym razem na komendę, ale w przypadku niektórych ras to proces bardziej długotrwały(efekty też bywają rózne bo niektóre psy są czasem mniej zaangażowane niż były na początku). No i każdy kij ma dwa końce bo jak napastnik ma pojęcie o psach to może nam zwolinić takiego psa robota z wykonywania zadania wydając komendę |
Tomek napisał: |
Troszkę mnie ta akcja z gryzieniem przewodnika zszokowała. Nie wyobrażam sobie psa, który zdaje egzamin na PO i cap za ręke swojego pana
Poza tym nie wiem czy Zwróciliście uwagę. One nie puszczału na rozkaz! Dla mnie szok po tym jak miałem kilka ONów z papierami PO. |
Ale fajnie, że macie jak widać duże doświadczenie z szkoleniami użytkowymi.
Byłoby dla wszystkich czytelników cenne i bardzo interesujące gdyby też można było skorzystać z wiedzy i doświadczenia Waldka czy Grzegorza w tej dziedzinie.
Można by na przykładach zachowań porównać różne rasy.
Może znajdziecie kiedyś chwilkę na napisanie paru przykładów zachowań, czy przykładów sposobu tresury, zaobserwowanych różnic.
Będę czytać Wasze wypowiedzi „z zapartym tchem” – jak pewnie wielu forumowiczów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Forumowy znawca
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:07, 19 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
To moze na poczatek wyjasnie ,,klasycznego owczarkarza,,-moj znajomy kiedys stwierdzil-,,Klasycznie ,bracie,wyszkolony ON to taki pies ,bracie, ze klasycznie ,jak mu kaze,to nawet kaktusa zezre.,,-
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:18, 19 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
waldek napisał: | To moze na poczatek wyjasnie ,,klasycznego owczarkarza,,-moj znajomy kiedys stwierdzil-,,Klasycznie ,bracie,wyszkolony ON to taki pies ,bracie, ze klasycznie ,jak mu kaze,to nawet kaktusa zezre.,,- |
Dlatego Waldku zrezygnowałem z zamówionej już suki ONa i "przygarnąłem" Azję
Ale interesuje mnie sprawa zachowania tych psów z filmu. Nie widziałem ich wcześniej, miałem ONy (nawet takie, idealnie pasujące do opisy cytowanego z Twojej wypowiedzi ) i moje pytanie, które pozostało jak dotąd bez wyjaśnienia:
Czy tym psom bliżej do ONa niż do CAO?
Bo jak do ONa to wg mnie ich wyszkolenie pozostawia wiele do życzenia.
Z całym szacunkiem do ich zaangarzowania w pracę, którą tam wykonały.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|