Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka

natta

Dziewczynki niestety pewnego dnia przestały się kochać i jedna postanowiła wyeliminować drugą. Zmuszeni byliśmy je rozdzielić na stałe Sad

Teraz kontakt ze sobą mają tylko na spacerach i koniecznie w kagańcach.

Sylwia

O, to ostro musiało być.
Separujesz je całkowicie (jedna siedzi np. w domu), czy widzą się (ścianki wybiegu, kojca etc.)?
Mój 'mały'Almaz już nie przyjmuje pokornie cięgów od Nukury i zaczął pokazywać jej ząbki, zaś tatusia Agrama nadal bezkrytycznie wielbi - mogłoby tak zostać Cool

, ciekawe co mnie czeka Rolling Eyes

Fotki daj! Smile

natta

basia

natta

Basiu, z chłopakiem będą miały wspólny kontakt tylko na spacerach i w kagańcach. Obserwując sytuację, mam nadzieję, że tak będzie OK. Po ostatnich wydarzeniach nie zaryzykuję nic więcej Sad

basia

Zakirchan - usunięty

Baja, jako reproduktor. Shocked

i jej ciasteczko, tak jak jej właścicielka gustuje w rudych Laughing

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

basia

Takie sceny w przedszkolu Exclamation

natta

Zakirchan - usunięty

natta

Forum wprawdzie umarło, ale przeglądałam z sentymentu kilka wątków i poczułam potrzebę napisania, że mojej Bajki już nie ma.
Odeszła 1 maja, leżąc z głową na moich kolanach, otoczona miłością i kwitnącym bzem w ogrodzie. Był piękny, słoneczny poranek, wetka, która robiła zastrzyk, bardzo ją lubiła, wcześniej, po 5 latach restrykcyjnej diety, dostała obfite i bardzo niedietetyczne śniadanie. Do końca obdarzała mnie zaufaniem.
Spędziłyśmy razem tylko 8 lat, była sunią, która z racji choroby wymagała szczególnej troski.
Mija już miesiąc, życie bez niej jest dużo prostsze i łatwiejsze dla wszystkich (ludzi i psów). Tylko dlaczego chciałabym, żeby było takie upierdliwe jak wcześniej?

Darek

Pytasz dlaczego. bo bardzo się do swoich pupli przywiązujemy.
Mnie też czeka w niedługiej przyszłości takie rostanie moja Mizara w tym roku kończy 12 lat. Ale narazie apetyt jej dopisuje i może jeszcze sobie pożyje.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]