Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka

Dona

Dzięki Sylwia no deczko urusł Cool

, ale do poważnego psa jeszcze troszkę mu brakuje wygupiają i ciągają się z Doną , więc nadal go Guciem nazywam Rolling Eyes

Dona · Wysłany: Pon 15:59, 01 Mar 2010 Temat postu:

Ładna pogoda w niedziele zachęciła nas do sesji piesów Cool

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

basia · Wysłany: Pon 17:12, 01 Mar 2010 Temat postu:

Już widzę miny przechodniów widzących Gucia przy bramie Laughing

Chodzą jeszcze Twoją stroną chodnika?

Dona · Wysłany: Pon 20:00, 01 Mar 2010 Temat postu:

Tak średnio Rolling Eyes

, a najlepsi są znajomi którzy Done już uważali za wielkiego psa hihihihihhiii jak zobaczą ich razem to ona się robi malutka , a o nim mówią ze sobie konika kupiliśmy a on przecież taki słodki milutki Twisted Evil

i milutki

Dona · Wysłany: Śro 19:52, 10 Mar 2010 Temat postu:

Witam wszystkich chciałabym się wam pochwalić naszą nową odsłoną strony - zapraszam wszystkich na [link widoczny dla zalogowanych]

Dona · Wysłany: Pon 15:10, 15 Mar 2010 Temat postu:

Chciałam wam pokazać zimę w stolicy coprawda w roli głównej nie Boss ale też rudy - gościnnie Brutusek - moje wieloowocowe 9 letnie szczęście

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

EdytaB · Wysłany: Pon 15:29, 15 Mar 2010 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Applause

basia · Wysłany: Pon 17:26, 15 Mar 2010 Temat postu:

Brutus bardzo fotogeniczny jest Very Happy

Madzia, czy on jest obcinany, czy naturalnie krótkowłosy z wachlarzem na ogonie ?

Dona · Wysłany: Pon 19:50, 15 Mar 2010 Temat postu:

Brutusek jest pse eleganckim i ma swojego własnego stylistę fryzur Mr. Green

czyli mojego męża hahahaha , generalnie ma średniej długości włos i jak jest taki dłuższy to wygląda jakby miał bliskie spotkanie z piorunem bhahahahaha ale że on bardzo lubi być elegancji Wink

Dona · Wysłany: Pon 21:54, 15 Mar 2010 Temat postu:

Dostałam ochrzan od Suarta że wszystkie pieski z naszej gromadki są tu wstawione tylko jego już dawno nie było , tak więc 7 letni yorczek na śniegowym szaleństwie z Brutosławem

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Sylwia · Wysłany: Wto 21:49, 16 Mar 2010 Temat postu:

"Maluchy" w ogóle nie wyglądają na swoje lata Very Happy

Chodzą razem z azjatami, czy raczej w domu czas spędzają?

Dona · Wysłany: Wto 22:24, 16 Mar 2010 Temat postu:

Generalnie to jest tak azjaty uwielbiają maluchów Dona z Brutkiem lubi się bawić i ganiać na wspólnych spacerach co do relacji z Bossem on uwielbia Stuarta ale niestety chce go przytulać i bawić się tak jak wtedy gdy był mniejszy ale niestety dla malucha mogłoby się to źle skończyć znaczy jak Boss lata na podwórku a mały wyjdzie na taki taras między podwórkiem a domem (jest na nim wyrzej ) to przez barierki bardzo czule się witają jak ja to mówię mało pupy im się nie urwą ale maluch nie zaryzykuje wyjścia do Bossa , a co chodzi o relacje Brutus Boss to niestety Boss cały czas chce się z nim wygłupiać i bawić ale brutek już jest starszy pan i co mu gnój łapą po pysku walił będzie i zaczyna jazdy do Bossa i cóż ja mogę by nie było któregoś pięknego dnia odwetu od Bossa izoluje ich troszkę i Brutka ochrzaniam jak za nic warczy i pokazuje zęby do Bossa ale on tak ma do małych psów powiedzmy spoko natomias do dużych się stawia i prubuje je ustawiać mimo że w domu Stuart ządzi i nie raz Brutek łomot zarwał Twisted Evil

dajemy rade Very Happy

Dona · Wysłany: Wto 22:30, 16 Mar 2010 Temat postu:

A co do kondycji moich dorosłych panów faktycznie są nie do zarąbania Brutek w aportowaniu jest nie zmęczony szybciej ja wymiękam jak on a Stuart jak to terier jest siła czy jej brak walczy do końca choćby miał jenzyk ze zmęczenia zgubi to po trupach do celu fakt po zimie jak cała moja ludzko psia rodzina z wyjątkiem mnie i Bossa troszkę na masie przybrała ale jak Pańci się do końca ogarnie

to szybciutko wrucimy do stanu wiosenno letniego Wink

hhihihihhihihihiii

basia · Wysłany: Śro 11:23, 17 Mar 2010 Temat postu:

Dona · Wysłany: Pon 22:31, 22 Mar 2010 Temat postu:

Wszystkiego dobrego z okazji Świąt Wielkanocnych życzą Magda i Mariusz Michoń w raz z całym naszym stadkiem Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]