|
Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka CAO Grupa i inne rasy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:30, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Yvy napisał: |
Jakiś czas temu facet od owiec opowiadał mi, że do niedawna miał 2 psy w typie ONa i to były jego najmądrzejsze psy do pilnowania owiec.
Wzajemnie się uzupełniały, kładły się w najwyższym miejscu i obserwowały owce, a gdy jakiś obcy pies zbliżył się do ich owiec i nie zrozumiał psich sygnałów odstraszających, to oba psy bezwzględnie przepędzały intruza.
|
Bo jest to pies typowo służbowy, pracujący- wszechstronny - uzywany również do pasienia stad , i jak te psy ze sobą współpracowały ? zupełnie jak CAO ?
Mam wrażenie że wiele osób nabywajacych cao, tak naprawdę nie jest skłonnych zaakceptować jego odrębności od innych ras , przez wychowanie i ucywilizowanie usiłuje przystosować go do aktualnych potrzeb psa do towarzystwa , Takich osób jest więcej , niż tych które potrzebują niezależnego , samodzielnego bojownika jakim był Ałabaj ....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yvy
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 18:59, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Mogul napisał: |
jak te psy ze sobą współpracowały ? zupełnie jak CAO ?
|
hmmm ..... nigdy nie widziałam tych ONów w akcji, wiem tylko tyle ile opowiedział mi ich właściciel, który wygląda na takiego, któremu psy są potrzebne głównie do pracy, a nie do głaskania i jest raczej średnio rozmowny.
Z tego co opowiadał psy same wiedziały co robić, na ogół leżały spokojnie gdzieś na górce obserwując okolicę i wypatrując zagrożenia, a jak coś zobaczyły to zrywały się i przeganiały intruza.
Żaden obcy pies nie miał prawa zbliżyć się do ich owiec i były dość agresywne przy przeganianiu wroga.
Oba ONy to były samce.
Kiedyś kilka owiec pomyliło mnie ze swoim właścicielem
Byłam z Gadgetem na spacerze, a one chyba się zgubiły, zobaczyły mnie z psem, pewnie pomyślały że jestem ich i pognały w moją stronę.
Chyba nie do końca były pewne, czy dobrze widzą, bo co chwila przystawały, a potem znowu biegły w moim kierunku ... myślę, że Gadget je zmylił
Zaczęlam więc rzucać Gadgetowi patyka i po chwili chyba stwierdziły, że ten ich pies zbyt nienormalnie się zachowuje, więc chyba jednak nie jestem ich i przestały truchtać w moim kierunku, ale jeszcze jakiś czas podejżliwie łypały w moim kierunku.
Cytat: |
wiele osób nabywajacych cao, tak naprawdę nie jest skłonnych zaakceptować jego odrębności od innych ras , przez wychowanie i ucywilizowanie usiłuje przystosować go do aktualnych potrzeb psa do towarzystwa |
Cytat: |
chociaż nie raz ich zbytnia samodzielność jest bardzo uciążliwa |
Nie jest tak prosto zaakceptować samodzielność i niezależność psów, ludzie mają z tym problem wobec samych siebie (inne niż moje jest złe, tylko ja mam rację itp.), a psa zbyt często traktują jako przedmiot, który nie ma uczuć, nie myśli, ale ma być posłuszny i być gotowy na każde skinienie swojego pana.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:42, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Yvy napisał: |
Nie jest tak prosto zaakceptować samodzielność i niezależność psów, ludzie mają z tym problem wobec samych siebie (inne niż moje jest złe, tylko ja mam rację itp.), a psa zbyt często traktują jako przedmiot, który nie ma uczuć, nie myśli, ale ma być posłuszny i być gotowy na każde skinienie swojego pana. |
podpisuję się pod tym dwiema rękami i 12-stoma lapami moich psów ....czyli ogólny brak TOLERANCJI ....." tolerancja " , słowami sławnego wieszcza Ameryki Łacińskiej Jose Marti , jest równie konieczna w czasach pokoju jak odwaga w czasie wojny .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yvy
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 22:07, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Mogul napisał: |
" tolerancja " jest równie konieczna w czasach pokoju jak odwaga w czasie wojny . |
Ale u nas chyba nie jest aż tak tragicznie.
Zdaje się, że w wątku Kamila o kastracji Dragana pisałaś, że w niektórych krajach wycinają psom struny głosowe, bo za dużo szczekają ... oby tylko u nas nie wpadali na takie pomysły
A przy okazji moje bawiące się psinki
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 0:09, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Yvy napisał: | Mogul napisał: |
" tolerancja " jest równie konieczna w czasach pokoju jak odwaga w czasie wojny . |
Ale u nas chyba nie jest aż tak tragicznie.
|
Tragicznie nie jest , ale powinno być dużo lepiej ----bo jak nawet JEST dobrze, to zawsze może być lepiej .....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
basia
Forumowy ekspert
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:38, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Yvy napisał: |
basia napisał: |
w końcu marzenie się spełniło, ale ja początkowo byłam rozczarowana. Chyba zbyt dużo oczekiwałm po tej psinie |
to chyba główna bolączka obecnych psich właścicieli, chcą takiego "pstryczka do psa" po wciśnięciu którego z niegrzecznego szczeniaka robi się posłuszny, mądry pies ... a tak się nie da.
Mnie kiedyś koty "utemperowały" i nauczyły traktować zwierzęta po partnersku, nie oczekiwać zbyt dużo i cieszyć się przede wszystkim z nawiązania dobrej więzi ze zwierzaczkiem, reszta przyjdzie z czasem. |
To prawda Yvy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yvy
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 9:45, 06 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Szczerze mówiąc, a właściwie pisząc , trochę jestem dumna z siebie, że udało mi się spokornieć i nauczyć się dostrzegania racji innych, w tym zwierząt.
Charakerek mam po tacie i babci, więc od pokoleń jestem dominująca egoistka , ale nauczyłam się trzymać "na wodzy" mój temperament, a moją naukę zapoczątkowały koty i jestem tym zwierzaczkom bardzo za to wdzięczna, bo to był dla mnie pierwszy "pstryczek w nos".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yvy
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 11:36, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Śnieżynka Gadget
Niezbyt taka ilość śniegu podoba się Gadgetowi, ale dzielnie daje sobie radę
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
A tu efekty przekopywania się przez śnieg :
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Dla odmiany szczęśliwa psinka na śniegu
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Oraz Era "w pracy"
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Jej żaden śnieg nie straszny
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:22, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Yvy napisał: | ... trochę jestem dumna z siebie, że udało mi się spokornieć i nauczyć się dostrzegania racji innych, w tym zwierząt. |
Dzisiaj usłyszałam w telewizji :
** Im więcej dowiadujemy sie o zwierzętach , tym więcej dowiadujemy się o nas samych **
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yvy
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 12:35, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
MOGUL napisał: |
** Im więcej dowiadujemy sie o zwierzętach , tym więcej dowiadujemy się o nas samych ** |
Mądre.
Dodatkowo to stwierdzenie rozszerzyłabym na ludzi, żyjących inaczej niż my, mających inne priorytety i odmienne spojrzenie na świat.
Im więcej takich poznamy, tym nasze rozumienie świata staje się pełniejsze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 8:54, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Yvy napisał: | MOGUL napisał: |
** Im więcej dowiadujemy sie o zwierzętach , tym więcej dowiadujemy się o nas samych ** |
Mądre.
Dodatkowo to stwierdzenie rozszerzyłabym na ludzi, żyjących inaczej niż my, mających inne priorytety i odmienne spojrzenie na świat.
Im więcej takich poznamy, tym nasze rozumienie świata staje się pełniejsze. | --- równie niezbędne - , ale Yvy do tego trzeba podróżować z otwartym na świat umysłem - jestem pewna że nasze wejście do Unii , i otwarcie na Świat- przyczyni się zmniejszenia pewnej -- zaściankowości ... jaka w nas drzemie .....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:02, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Yvy, ale ERA już duża !!. Pięknie wygląda .... Ile ma miesięcy - ?
Czy masz kontakt z jej hodowcą - dobrze by było skonfrontować zachowania jest rodziców - bo z tego co wiem obydwa psy....zarówno suka jak i samiec sa wspaniałymi strózami ....?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yvy
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 9:27, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Era ma już 7,5 miesiąca, a wczoraj dostała pierwszą cieczkę.
Ostatnio coraz częściej Gadget z Erą robią za tandem stróżujący i bardzo im to wzajemnie odpowiada.
Lubią być ze sobą, co prawda Era większość czasu spędza na dowrze, a Gadget w domu, ale jak tylko są razem okazują sobie nawzajem dużo czułości.
Pięknie wygląda, gdy Era swoim językiem (większym od głowy Gadgeta) wylizuje Gadgeta, a On odwzajemnia Jej się czyszczeniem uszek
Stają się coraz lepszymi kumplami
Hodowca obiecywał się kontaktować, ale na razie cisza ... ale może sami odezwiemy się do niego.
W każdym bądź razie Era jest bardzo czujna, wszyscy sąsiedzi są pod dużym wrażeniem naszej psiny i nauczyli się już reagować na zachowanie Ery ... kiedy np. Era szczeka w którymś kierunku i choć nie widać na co szczeka, to nie idą w tamtą stronę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:30, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Yvy napisał: |
Ostatnio coraz częściej Gadget z Erą robią za tandem stróżujący i bardzo im to wzajemnie odpowiada.
Lubią być ze sobą, co prawda Era większość czasu spędza na dowrze, a Gadget w domu, ale jak tylko są razem okazują sobie nawzajem dużo czułości.
Pięknie wygląda, gdy Era swoim językiem (większym od głowy Gadgeta) wylizuje Gadgeta, a On odwzajemnia Jej się czyszczeniem uszek
Stają się coraz lepszymi kumplami . |
Ewidentnie " nadają na tych samych falach " , co przekonuje mnie dodatkowo co do " azjatyckości " Gadgeta- a może nawet ogólnie pincherów ? Ostatnio opowiadano mi zupełnie podobne historie o innym
przedstawicielu tej rasy.
Cytat: |
Hodowca obiecywał się kontaktować, ale na razie cisza ... ale może sami odezwiemy się do niego.. |
Twój Hodowca jest zarejestrowany na tym forum .....nawet pisał o swoim samcu .....Haibarze ...ale jakoś ostatnio milczy .... przypomniałam sobie o nim bo ostatnio zarejestrował się HAIBAR , a ojciec ERY nazywa się właśnie tak , może to ON ?
. Cytat: |
W każdym bądź razie Era jest bardzo czujna, wszyscy sąsiedzi są pod dużym wrażeniem naszej psiny i nauczyli się już reagować na zachowanie Ery ... kiedy np. Era szczeka w którymś kierunku i choć nie widać na co szczeka, to nie idą w tamtą stronę. |
o Era może być dumna z rezultatów swojej pracy - najważniejsze to czuć się potrzebnym i docenianym -- a sąsiedzi mogli by od czasu do czasu jakieś kosteczki cielęce z wdzięczności podrzucić ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yvy
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 11:13, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Mogul,
mam wrażenie, że jamniki są bardziej "azjatyckie" niż pinczery, duuuużo bardziej niezależne i uparte.
Suczka moich rodziców była prawie jamnikiem - bardzo niezależna, zawsze w swoim świecie - nauczyła mnie ona, że zawsze można znaleźć sposób dotarcia do psa ... nieraz musiałam się porządnie "nagłówkować" ... z Gadgetem to była "bułka z masłem".
A co do hodowcy ...
zaraz na początku mojej bytności na forum znalazłam Jego posty, ale chyba przestał bywać na forum.
Ciekawe, czy ten nowo zarejestrowany Haibar to On ? ... a może tylko przypadek ... poczekam trochę.
Cytat: | a sąsiedzi mogli by od czasu do czasu jakieś kosteczki cielęce z wdzięczności podrzucić ? |
byle nie przez płot pod naszą nieobecność
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|