|
Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka CAO Grupa i inne rasy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:39, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Yvy napisał: | Mogul,
mam wrażenie, że jamniki są bardziej "azjatyckie" niż pinczery, duuuużo bardziej niezależne i uparte.
Suczka moich rodziców była prawie jamnikiem - bardzo niezależna, zawsze w swoim świecie - nauczyła mnie ona, że zawsze można znaleźć sposób dotarcia do psa ... nieraz musiałam się porządnie "nagłówkować" ... z Gadgetem to była "bułka z masłem". |
Wydaje mi się , że upór jamników to nie ten sam , azjatycki - upór jamników nazwałabym raczej "kompleksem Napoleona " , małego człowieczka stale udawadniającego że jest większym.....albo że rządzi dużymi .....natomiast upór w wykonaniu Azjaty nie ma dowodzić tego samego - azjaty "znają swój ciężar gatunkowy " - brak im kompleksów , mają "GEST " , dlatego stać ich na przebaczenie , pobłażliwość , lekceważnie ....etc.....nie muszą udawadniać bo takie są i inne psy też to czują ...... myślę że ERA nie całowałaby tak jamnika z przywiazania .... jak myślisz ?
Cytat: | a sąsiedzi mogli by od czasu do czasu jakieś kosteczki cielęce z wdzięczności podrzucić ? |
Cytat: |
byle nie przez płot pod naszą nieobecność |
Za obsługę całodobowego stróżowania , powinni płacić " w naturze " , oczywiście do rąk właścicieli psów .....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yvy
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 12:57, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
hihihihihi ..... "kompleks Napoleona" idealnie pasuje do Gadgeta.
Do czasu nastania Ery, Gadget był niezwyciężony, każdemu psu i suce udowadniał, że On rządzi .... z Erą też długo trwała batalia, dopiero jakieś może z 2 tygodnie temu "odpuścił" całkowicie.
Myślę, że Azjata z racji swojej wielkości nie musi niczego nikomu udowadniać, a takie małe psiaki z manią wielkości mając świadomość, że wzrostem nikomu nie zaimponują, nadrabiają buńczucznością .... wiadomo, dobry marketing ... a nuż ktoś się nabierze.
Gadget swego czasu był baaardzo wredny i zawistny wobec Ery i to, że Ona teraz tak Go "całuje" świadczy dobrze o Jej charakterze.
Nie wydaje mi się, że jamnik mógłby gorzej Ją traktować.
Starły się dwie silne osobowości .... jedno musiało przegrać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:38, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Yvy napisał: |
Gadget swego czasu był baaardzo wredny i zawistny wobec Ery i to, że Ona teraz tak Go "całuje" świadczy dobrze o Jej charakterze.
..........długo trwała batalia, dopiero jakieś może z 2 tygodnie temu "odpuścił" całkowicie. |
To też świadczy dobrze o jego charakterze i inteligencji że w końcu zrozumiał .........bez bicia .............a z jamnikiem ?
Cytat: | Nie wydaje mi się, że jamnik mógłby gorzej Ją traktować.. |
Jakby byłby prawdziwym "menszczyzną " to tak piękną suczkę na pewno po dzentelmensku .......przy odwrotnych preferencjach ewentualnie impotencji na pewno gorzej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yvy
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 14:01, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Mogul ... zdaje się, że masz bardzo złe zdanie o jamnikach
Miałaś kiedyś swojego jamnika ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna
Forumowy ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:03, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Yvy napisał: |
Niezbyt taka ilość śniegu podoba się Gadgetowi, ale dzielnie daje sobie radę
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
|
Taki maluszek w głębokim śniegu? Jak możecie, pewnie mu w brzusio zimno jest…
Czy nie można mu kupić małego psiego ubranka? Kiedyś widziałam Yorka w zimowej kurteczce z kapturkiem.
A może saneczki? Era by mogła go przez zaspy ciągać - przykrytego kocyczkiem
Yvy napisał: |
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
|
Ale szczęśliwy psiak, widać, że lubi zimę.
Yvy napisał: | hihihihihi ..... "kompleks Napoleona" idealnie pasuje do Gadgeta.
Do czasu nastania Ery, Gadget był niezwyciężony, każdemu psu i suce udowadniał, że On rządzi .... z Erą też długo trwała batalia, dopiero jakieś może z 2 tygodnie temu "odpuścił" całkowicie.
Starły się dwie silne osobowości .... jedno musiało przegrać. |
E tam, poprostu Gadget, w małym ciałku ma duszę prawdziwego psiego gantelmana!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yvy
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 14:17, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Justyna napisał: |
Taki maluszek w głębokim śniegu? Jak możecie, pewnie mu w brzusio zimno jest… |
Gadget to twardziel ... nigdy nie miał ubranka, temperatury do -25 są OK, jeśli spada poniżej Gadget robi "strajk łap" i wtedy biorę Go na ręce.
Teraz przy takiej ilości śniegu gdy widzę, że zaczyna marznąć to biorę Go pod kurtkę, kilka minut na ogrzenie i biega dalej
Cytat: | A może saneczki? Era by mogła go przez zaspy ciągać - przykrytego kocyczkiem |
Myślę że niecierpliwość własna Gadgeta nie zdzierżyłaby takiej próby i biegłby po przetartym szlaku - za saneczkami.
Cytat: |
E tam, poprostu Gadget, w małym ciałku ma duszę prawdziwego psiego gantelmana! |
pomimo całej mojej miłości do Gadgeta muszę przyznać, że jest On gentelmenem, ale tylko wobec mnie ... Erę "niszczył" strasznie ... może teraz coś się zmieni, kiedy uznał, że nie da sie wygrać z Erą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna
Forumowy ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:38, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Yvy napisał: |
Gadget to twardziel ... nigdy nie miał ubranka, temperatury do -25 są OK, jeśli spada poniżej Gadget robi "strajk łap" i wtedy biorę Go na ręce.
Teraz przy takiej ilości śniegu gdy widzę, że zaczyna marznąć to biorę Go pod kurtkę, kilka minut na ogrzenie i biega dalej
|
No tak, "pod kurtkę" z Erą to chyba się by nie udało...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yvy
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 14:48, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Erę co najwyżej mogłabym ubrać w moja kurtkę
Myślę, że raczej nie spodobałby sie Jej ten pomysł ... a poza tym, Erze żadna pogoda nie straszna, zwłaszcza na spacerze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:54, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Yvy napisał: |
Mogul ... zdaje się, że masz bardzo złe zdanie o jamnikach
Miałaś kiedyś swojego jamnika ? |
Znajoma mojej mamy miała jamnika - pamiętam z dzieciństwa , same problemy -a na spacerach z moimi azjatami - najbardziej upierdliwe to właśnie jamniki i ich pańcie .....a tak wogóle to żal mi jamników ze wyhodowali je takie długie i maja stale problemy z kręgosłupem ....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna
Forumowy ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:02, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
MOGUL napisał: | Yvy napisał: |
Mogul ... zdaje się, że masz bardzo złe zdanie o jamnikach
Miałaś kiedyś swojego jamnika ? |
Znajoma mojej mamy miała jamnika - pamiętam z dzieciństwa , same problemy -a na spacerach z moimi azjatami - najbardziej upierdliwe to właśnie jamniki i ich pańcie .....a tak wogóle to żal mi jamników ze wyhodowali je takie długie i maja stale problemy z kręgosłupem .... |
Moja ciocia miała jamnika... nie wiem ile w tym było błędów wychowawczych, a ile winy psa, ale to był koszmar.
Ona miała brzuch pogryziony, dom był zrujnowany, a jak wychodzili do pracy to wynajmowali "pana do psa", który go w tym czasie "zabawiał". Jak "psiej niańki" zabrakło to na przykład niszczył wszystkie meble, poduszki, gazety.
"Atakował wszystkich seksualnie" - a w przypadku oporu gryzł.
Powtórzę, nie wiem ile w tym winy było psa.... Właściciele też chyba "pojęcia nie mieli", bo następny pies, kundel może nie był takim potworem, ale też potrafił dać czadu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yvy
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 15:11, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Mogul,
myślę, że problem z jamnikami tkwi w ich właścicielach.
Jamniki to psy o bardzo twardych charakterach, diabelnie uparte, odważne, niezależne i inteligentne.
Musiały takie być, żeby wejść za lisem albo borsukiem do nory.
Z jamnikiem trzeba fortelem ... nic na siłę, trzeba wynaleźć odpowiedni argument w danej sytuacji.
Nie wiem czemu tak dużo ludzi decyduje się na jamnika, pewnie myślą, że mały pies to mały problem i najczęściej ulegają upartemu jamnikowi.
A z kręgosłupami to faktycznie problem .... trzeba na rękach nosić po schodach, ale i to nie daje 100% gwarancji ... za długie są.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yvy
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 16:31, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Era ma teraz SWOJE DNI .... dorasta mi dziewczynka ....
Wczoraj rano Gadget zaczął niecierpliwie "tuptać" przed drzwiami łazienki, nie mogąc doczekać się na Erę .... znaczy się zaczęła się TA część cieczki.
Szczęśliwie - w Gadgecie - natura i pociąg do suczki wciąż przegrywa z miłością Bestii do mnie, ale na wszelki wypadek zastosowałam firewall'a
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Mam świadomość, że nie jest to zbyt duże zabezpieczenie, ale przynajmniej da mi kilka sekund więcej na reakcję
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
basia
Forumowy ekspert
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:54, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Super zapora , a mąż pewnie będzie szukał bokserek w szufladzie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:30, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Yvy napisał: | Mogul,
myślę, że problem z jamnikami tkwi w ich właścicielach.
Nie wiem czemu tak dużo ludzi decyduje się na jamnika, pewnie myślą, że mały pies to mały problem i najczęściej ulegają upartemu jamnikowi.
Z jamnikiem trzeba fortelem ... nic na siłę, trzeba wynaleźć odpowiedni argument w danej sytuacji.. |
To może by założyć temat o jamnikach pt. " Klient dla jamnika " , albo
" jamnik pies nie dl każdego " ? Bo z tego widzę że tak jak u Azjaty , trzeba być twardym i konsekwentnym zeby zyskać jego szacunek " , i do tego jeszcze inteligentnym i znaleść odpowiedni argument - a wygląda na to że jamniki nie maja szczęścia do takich właścicieli .
Cytat: |
Jamniki to psy o bardzo twardych charakterach, diabelnie uparte, odważne, niezależne i inteligentne.
Musiały takie być, żeby wejść za lisem albo borsukiem do nory... |
Ja je zupełnie rozumiem ... takie miały być - jamnik to świetny przykład na " byc i nie wyglądać " ale jak dla mnie są za małe na takie wymagania odnośnie właścicieli ---- odnośnie psa / w tym tylko przypadku / preferuję drugą obcję " wyglądać a nie być "
Ivy - gratulacje dla "kobietki" ERY . Fajnie wyglada w tych "majtkach "
zapisuj w kalendarzyku - pocżatek - te dni - koniec ...tak dla "kultury osobistej " - kiedyś sie przyda....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yvy
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 8:00, 06 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Basia,
rozważane były jeszcze moje legginsy, ale bokserki wygrały konkurencję .... ze względu na ogonek
Mogul,
ojjjj ... nie lubisz Ty jamników, nie lubisz ....
Nie tylko jamniki nie mają szczęścia do właścicieli ... ale wolę opcję, gdy ludzie biorą małego jamnika i nie dają sobie z nim rady, niż np. amstaffa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|