Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka
CAO Grupa i inne rasy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Uzon :)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 29, 30, 31  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna -> Galeria
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
basia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 9:33, 21 Cze 2009    Temat postu:

Joanna Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
basia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:10, 24 Sie 2009    Temat postu:

Mój podwórkowy azjata........mokry, brudny...........ale zadowolony



[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rosomak
Forumowy znawca
Forumowy znawca



Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Aleksandrów -> Burzenin

PostWysłany: Pon 17:53, 24 Sie 2009    Temat postu:

A gdzie on się tak wytytłał Laughing , czyżby spacerek ? Wygląda jakby z poważnej roboty wrócił ......... chyba że był na dziewczynkach ......... i na szyi szminki ślad Shocked Laughing ......... a może to pańcia tak wycałowała swojego pupilka Rolling Eyes Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
basia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:59, 24 Sie 2009    Temat postu:

Spacerek, spacerek ...........a na szyi to konsekwencje spacerków. Niestety, za przyjemności trzeba płacić Wink Kąpiele w stawach do bezpiecznych nie należą Laughing Yellow_Light_Colorz_PDT_29 ....................pirani nie ma, ale hot spoty można złapać Yellow_Light_Colorz_PDT_07
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rosomak
Forumowy znawca
Forumowy znawca



Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Aleksandrów -> Burzenin

PostWysłany: Pon 20:23, 24 Sie 2009    Temat postu:

basia napisał:
Spacerek, spacerek ...........a na szyi to konsekwencje spacerków. Niestety, za przyjemności trzeba płacić Wink Kąpiele w stawach do bezpiecznych nie należą Laughing Yellow_Light_Colorz_PDT_29 ....................pirani nie ma, ale hot spoty można złapać Yellow_Light_Colorz_PDT_07


A ja myślałem ............ że to jakaś gorąca wielbicielka a to tylko proza życia/spacerków Laughing No nic ludzie różne świństwa do wody wrzucają, tak więc proszę uważać bo i krokodyl może się zdarzyć Laughing .
A tak na serio, to Uzon pięknie wydoroślał i wygląda bardzo dostojnie i poważnie, fajny gość z niego Very Happy
A mam takie małe pytanko Basiu ………. Jak często Uzon wychodzi na spacery i jak długie …….
I pamiętaj zawsze zabierać aparat bo mogą zdarzyć się ciekawy historie Cool Laughing
basia napisał:
Nasz dzisiejszy spacer ..............było ciekawie, na początek ślizg na brzuchu(moim) za kotem Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
basia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:14, 24 Sie 2009    Temat postu:

Grzesiu, dziękuję bardzo za mile slowa Very Happy

Co do spacerow, to są obowiazkowo codzienne, nie ma zmiluj, deszcz czy śnieg, spacer musi być Rolling Eyes Co do długości, to różnie w zależności z kim wychodzi. Jeśli z męzem lub synem, to tak do godziny, bo podobno nie chce mu się dlugo chodzić i wraca do domu . Ze mna spacery to 1,5 do 2 godzin chyba,że warunki pogodowe sa naprawdę kiepskie, to krócej.
Co do uwieczniania ciekawych Cool zdarzeń, to korzystam z telefonu, który zawsze mam przy sobie, na wszelki wypadek Wink Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sylwia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:34, 24 Sie 2009    Temat postu:

basia napisał:
Mój podwórkowy azjata........mokry, brudny...........ale zadowolony


Zmienił się - wydoroślał jeszcze, czy co? Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dona
Zaufany Użytkownik
Zaufany Użytkownik



Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 7:45, 25 Sie 2009    Temat postu:

Strasznie dostojny ten twój Uzonek , nawet przybrudzony świetnie się prezentuje , Donka pozdrawia Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
basia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:16, 25 Sie 2009    Temat postu:

Sylwia............wydoroślał ?..............dla nas to ciągle szczeniaczek Laughing

Madziu, dostojny, bo imię zobowiązuje............wszak on Nestor Stancocker Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bela
Potwierdzony Użytkownik
Potwierdzony Użytkownik



Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Krakowa

PostWysłany: Wto 23:05, 25 Sie 2009    Temat postu:

Uzon - już nie Uzonek! Rzeczywiście wydoroślał. Obejrzyj całą galerię to zobaczysz zmiany na zdjęciach, bo u siebie na podwórku - jakby czas się zatrzymał. Znam to po mojej 7-letniej suni, dla nas to młodziak. Marzy mi się, żeby Mirzak z czasem podobnie wyglądał. Jaki Uzon jest na codzien? Spokojny czy bardziej pobudliwy? Czy siedzi wyłącznie na dworze a jeśli tak to czy włazi do budy? Wiem, że trochę męczę ale mój ma 20 miesięcy i chyba przede mną jeszcze dużo wrażeń bo nieustannie mnie czymś zaskakuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
basia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:38, 26 Sie 2009    Temat postu:

To prawda, jak się spojrzy na stare zdjęcia to widać, że czas jednak leci Very Happy .
Jaki Uzo jest na co dzień ?............dużo by można pisać, jako już dorosły samiec o wiele spokojniejszy i mniej pobudliwy niż w wieku młodzieńczym. Reaguje mniej emocjonalnie, co nie znaczy, że jest łagodny, ale z pewnością nie histerycznie agresywny. Odbierany jest jako pies spokojny, co może czasami wprowadzić w błąd. Dostaliśmy kiedyś w związku z tym nauczkę. Jakiś rok, czy półtora temu zamówiliśmy opony do samochodu, przywiózł je kurier, mąż odebrał je przed bramą, Uzon i ja byliśmy na podwórku, on spokojnie obserwujący sytuacje, ja obok. Waldek wtaczał po kolei opony i pan kurier zdeklarował chęć pomocy. Wcześniej pytał o psa, jaka rasa i takie tam, mówił, że sam jest miłośnikiem zwierząt. Został uprzedzony, by psa nie głaskał, nie zagadywał, bo nie lubi spoufalania. No i wszedł za bramę obwąchany przez spokojnego Uzona. Staliśmy jeszcze chwilę i rozmawialiśmy i pan wyciągnął rękę, by go pogłaskać (zwiódł go jego spokój, jak nam potem przyznał), ja wiedząc, że nie lubi głaskania chciałam powstrzymać jego rękę blokując swoją i tu nastąpił atak Uzona, który zapewne odebrał to jako zamach na jego pańcie Rolling Eyes Wyskoczył prosto na pierś, szyje kuriera bez żadnego warkotu, bez ostrzeżenia. Na szczęście stałam tuż przy psie i uderzyłam w niego ciałem no i rykłam " nie rusz", Waldek to samo. Jak kurier znalazł się za bramą, czy go Waldek wypchnął, czy sam wybiegł , nie wiem Confused Najedliśmy się wtedy strachu co niemiara. Na szczęście nie zrobił krzywdy kurierowi, zostawił ślady tylko na kurtce. Dostaliśmy wtedy niezłą nauczkę i teraz jak wpuszczamy kogoś na posesje to Uzek zamykany jest do kojca, chyba że są to znane i lubiane przez niego osoby.
Jest psem mało wylewnym, wręcz ascetycznym w okazywaniu swoich uczuć, nigdy nie narzucającym się, a jednocześnie potrzebującym kontaktu z nami, ale kontaktu polegającego na bliskiej obecności, na kontakcie wzrokowym. Pieszczoty są tolerowane, ale nigdy nie prowokowane przez niego samego.
Uzon większość czasu spędza na dworze, ale ma wolny wstęp do domu kiedy tylko chce. Pierwotnie planowałam, że będzie sypiał w domu, ale musiałam zweryfikować swoje plany, bo jego zamiary były inne.........wolał podwórko. Dostał wtedy budę, w której nigdy nie zamieszkał Laughing Śpi przed zadaszonym wejściem do domu. Czasami, zwłaszcza jak wracam późno w nocy z pracy to decyduje się na spanie w domu, może brakuje mu mojej obecności Cool i śpi z nami w sypialni lub na balkonie przy sypialni.
W stosunku do innych samców jest agresywny.

Bela nie męczysz, wręcz przeciwnie Very Happy Mirza i Uzo są po jednym ojcu, jak się nie mylę, więc i pewne zachowania mogą mieć podobne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bela
Potwierdzony Użytkownik
Potwierdzony Użytkownik



Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Krakowa

PostWysłany: Czw 21:04, 27 Sie 2009    Temat postu:

Dziękuję za tak obszerną odpowiedź Laughing . Czyli za jakiś, bliżej nie określony okres czasu, Mirzak spoważnieje i ja przestanę się tak bać jego pomysłow.
"jako już dorosły samiec o wiele spokojniejszy i mniej pobudliwy niż w wieku młodzieńczym" - a kiedy tak mniej więcej ten wiek młodzieńczy się kończy bo zanim to nastąpi to on mnie wykończy .
"Odbierany jest jako pies spokojny, co może czasami wprowadzić w błąd." - no właśnie i ten spokój usypia czujność chociaż jednocześnie jestem tym spokojem zachwycona.
"Jest psem mało wylewnym, wręcz ascetycznym w okazywaniu swoich uczuć, nigdy nie narzucającym się, a jednocześnie potrzebującym kontaktu z nami, ale kontaktu polegającego na bliskiej obecności, na kontakcie wzrokowym" - bardzo podobnie, jak za dużo głaskania to się zdecydowanie odsunie. Z budą jest podobnie - udaje, że jej nie ma ale suni wlał jak do niej weszła (czyli buda jest Miśka ale w niej nie mieszka, śpi na tarasie)

"W stosunku do innych samców jest agresywny" -o tak!
Basiu po Twoim poście zaczynam mieć nadzieję. Może to już z górki!
Laughing A dlaczego Uzon jest domowo właśnie Uzon?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
basia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:52, 27 Sie 2009    Temat postu:

bela napisał:

"jako już dorosły samiec o wiele spokojniejszy i mniej pobudliwy niż w wieku młodzieńczym" - a kiedy tak mniej więcej ten wiek młodzieńczy się kończy bo zanim to nastąpi to on mnie wykończy .




U Uza, to tak okolo 3 roku życia przyszło............więc i u Was już bliżej niż dalej Very Happy

bela napisał:


Laughing A dlaczego Uzon jest domowo właśnie Uzon?


Very Happy Very Happy W dniu odbioru Uzona bratowa obchodziła urodziny, pierwszy raz wtety posmakowalam Ouzo, grecka wodkę............i rankiem Uzek został Uzem, a stad to już tylko krok do Uzona..........na cześć wielkiego pradziadka Ezona. Ma jeszcze i inne imiona........ Józio Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bela
Potwierdzony Użytkownik
Potwierdzony Użytkownik



Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Krakowa

PostWysłany: Pią 20:44, 28 Sie 2009    Temat postu:

A... to Uzon dla koneserów! Laughing Ale Józio to brzmi .....groźnie!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sylwia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:58, 28 Sie 2009    Temat postu:

basia napisał:
bela napisał:

"jako już dorosły samiec o wiele spokojniejszy i mniej pobudliwy niż w wieku młodzieńczym" - a kiedy tak mniej więcej ten wiek młodzieńczy się kończy bo zanim to nastąpi to on mnie wykończy .




U Uza, to tak okolo 3 roku życia przyszło............więc i u Was już bliżej niż dalej Very Happy


Przyszło tak samo jak u Agrama Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna -> Galeria Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 29, 30, 31  Następny
Strona 24 z 31

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin