|
Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka CAO Grupa i inne rasy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jurga KK
Forumowy znawca
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Czw 1:04, 27 Wrz 2007 Temat postu: wracając do wspomnień |
|
|
Przegladajac dzis albumy ze zdjęciami znalazlam kilka fotek moich wszystkich psiakow tych co byli z nami i tych ktrorzy sa nadal !!! Wrocily wspomnienia pieknych razem spedzonych chwil. Przedstawiam moich kochanych czworonogow
o to mieszaniec piesek zwana KROPEK
[link widoczny dla zalogowanych]
owczarek podchalański w wielku kilku miesiecy ASTOR
[link widoczny dla zalogowanych]
owczarek kaukaski SABA
[link widoczny dla zalogowanych]
rottweiler ROKI
[link widoczny dla zalogowanych]
JEGO córeczka KORA
[link widoczny dla zalogowanych]
bokser Brus
[link widoczny dla zalogowanych]
bernardyn CHESTER
[link widoczny dla zalogowanych]
lhasa apso BENJAMIN BELIDOR tutaj troszke przystrzyżony
[link widoczny dla zalogowanych]
owczarek niemiecki CYWIL
[link widoczny dla zalogowanych]
tutaj cała czworka czyli : ASTOR, CYWIL, BENJAMIN I PSOTKA
[link widoczny dla zalogowanych]
OWCZAREK srodkowoazjatycki ASTERIX ANN-SLA SPLOTA
[link widoczny dla zalogowanych]
5miesieczny Aterix Z 5Letnim CYWILEM
[link widoczny dla zalogowanych]
a to moje obecne pupilki
Jurga KARA-KUM
[link widoczny dla zalogowanych]
kRECIK I PSOTKA
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Od kiedy pamietam zawsze bylo u nas duzo psow. pamietam 2 wystawe we Wloclawku byla ona chyba 18lat temu. wtedy kupilismy naszego pierwszego pieska Bokserke Besi. byla z nami 11lat. Aster odszedl od nas w wieku 13-14lat, Roki zostal otruty Mial 7lat. Niektore wspomnienia bola - dlatego nie bede sie rozpisywać. Kazdy pies jest ciagle w NASZYCH SERCACH I ZOSTANIE TAM NA ZAWSZE POZDRAWIAM Agnieszka
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwia
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:55, 09 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Agnieszko, do której rasy byś już nie wróciła, a do ktorej tak i dlaczego?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jurga KK
Forumowy znawca
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Nie 14:39, 09 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
aaaaaaa, napisałam niezłe wypracowanie, nie bylo mnie przy kompie z 15 min i kazano mi sie ponownie zalogować i wszystko przepadło .....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jurga KK
Forumowy znawca
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Nie 14:59, 09 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Powiem teraz w skrocie, jezeli chodzi o hodowle nigdy nie beda to owczarki niemickie, husky, boksery, itp. Gustuje w rasach z charakterem typu; Dogo Cariano, Cane Corso, Mastify Angielskie no i Azjaty. Zawsze w domku musi być obowiązkowo maly pupilek. Natomiast tak zeby pies byl tylko na podworko to moze byc kazdy, u nas zawsze bylby to psy z przypadku a nie z wyboru dlatego taka roznorodnosc. Psy ktoe byly to mozna powiedziec takie 1 na 100, typowe strzaly w dziesiatke. Owczarek podhalanski, byl z nami ponad 13 lat. Rodzice go przywiezli jak mial 5 tyg pil mleczko z buteleczki:) nie bylo mowy aby na spacerze podrzedl do nas ktos znajomy wyciagnac reke na powitanie, kazdy musial zachowac bezpieczna odleglosc czyli cala dlugosc smyczy.Pilnowal Nas jak oka w glowie. Przypomniala mi sie taka historia jak wyjechalismy kiedys na wakacje na 5 dni, byly wtedy 2 psy u nas Podhalan i owczarek niemiecki.Zaprzyjazniony sasiad ktory mieszka plot w plot z nami opiekowal sie psami pod nasza nieobecnosc. wchodzi na podworko dawal jesc i zmienial wode. Astor nie pozwalal mu tylko podejsc do drzwi od domu, w garazu i na podworku mogl robic wszystko. Po przyjezdzie juz nie bylo mozliwosci aby wszedl na podwórko, byl traktowany jak kazdy obcy na dzwonek przy bramce lubil zabawe, dzieci, spacery, lezenie w kałuży, sniegu i surowe ryby ;D
Kolejnym psiakiem ktory najmocniej gosci w moi serduchu byl Rottweiler, taki charakter i budowa psa na obecne wystawy jest niespotykana, bylam za mala i nie mialam takiego bakcyla na wystawy, kazdy pies byl z nami od poczatku do konca chyba ze zarzyly sie jakies nieprzewidziane sytuacje. Na podworku biegalo po kilka psow, po remoncie nie mamy warunkow niestety na trzymanie duzej ilosci psow, po pierwsze domek przy domku i wiadomo sasiedzi, po drugie pies musi miec swobodę, i swoj kąt. nasze podworze nie jest za duze ok 800m2 za plotem jest las, jakies 150m duza polana, warunki na spacery idealne ale nie na trzymanie duzej ilosci psow.
Na obecne czasy na pewno nie wybiore juz innej rasy procz Azjatow, to byl zakup przemyslany, kilka dobrych miesiecy przed przyjsciem Asterixa. Cel okazal sie taki jak przypuszczalismy, Aster byl pieknym, ogromnym psem, fajny charakter, nie byl to diabel, nadmiernie agresywny. Wiedzial kiedy ma zaatakowac, nie szczekal bez potrzeby, jak nie widzal zagrozenia to mu sie nie oplacalo wstawac bo np butelka spadla Mial 2 miesca, jedno na schodach przy wejscu do domu, drugie na srodku podworka i z tego punktu mial widok na cala posesje i glowna brame. Miejsce to przejela teraz Tajga (Jurga). Z tym ze ona to taki kameleon. zadko mozna ja spotkac w centralnym puncie typu pod drzwiami, ludziom wydaje sie ze nie majej na widoku i teren jest czysty i 2 razy na tym sie sasiad przejechal byl pewny ze jest za domem pociagnal za furtke a tu zonk Tajga stoi kolo niego. Na szczescie zna go od samego poczatku widzi go codzinnie takze nic sie nie stalo. ale juz nie probuje wchodzic sam. Boje sie ze juz drugie Azjaty takiego nie spotkam jak ona,
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
basia
Forumowy ekspert
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:13, 09 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Agnieszka fajne miałaś dzieciństwo mogąc wychowywać się wśród psów. Ja odkąd pamiętam marzyłam o psiaku i dopiero jako nastolatce udało mi się spełnić to marzenie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jurga KK
Forumowy znawca
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Nie 18:54, 09 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
basia napisał: | Agnieszka fajne miałaś dzieciństwo mogąc wychowywać się wśród psów. Ja odkąd pamiętam marzyłam o psiaku i dopiero jako nastolatce udało mi się spełnić to marzenie. |
Basiu to wszystko dzięki rodzicom, oni bardzo kochają psy, nawet jak mieszkaliśmy w bloku był mały cocker spaniel. Nie umiałabym teraz żyć bez tego kochanego czworonoga
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
basia
Forumowy ekspert
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:12, 09 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ja również wychowałam się w bloku, rodzice pracowali na zmiany, często nikogo nie było w domu. I to był główny argument przeciwko wzięciu psiaka, niby racja.......ale
Za to w naszym domu często bywały zwabione przeze mnie psiaki pojawiajace się w okolicach naszego podwórka i wcale nie były to pieski niczyje , tylko takie luźno biegajace, przychodzace na smakołyki, którymi je karmiłam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jurga KK
Forumowy znawca
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Nie 19:31, 09 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
ja to natomiast kotki sprowadzalam do domu, jak gdzies pod blokiem sie blakaly szlam po mleczko, tylko moje psy wsieklizny dostawaly jak widzialy jakiego w poblizu. latem mialam na "przechowanie" jednego kociaka w garazu to psy mi jesc nie chcialy tylko warowaly pod drzwiami zeby go dopasc
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
natala
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: Śro 16:08, 19 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
SABA
ROKI
CYWIL
Śliczni no oczywiscie jurga tez
Przecdne pieski i jak ich duzo
Pekne ma pani wspomnienia pani Agnieszko
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|