Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka

lidushka

Oni są nierozłączni w dalszym ciągu Laughing

Yuruś jest jak troskliwy ojciec- inni się bawią a on stoi w najdalej na północ wysuniętym punkcie co by mu stado do Szwecji nie odpłynęło...

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Bycie osamotnionym wśród wody otmętów jak widać wcale mu nie przeszkadza Laughing

[link widoczny dla zalogowanych]

basia

Ze też Yurek nie skusi się żeby jednak z nimi popływać, oporny jest Very Happy

lidushka

Yurek jest pogrążony w świecie żabiego rechotu i nie ma czasu na jakieś tam pluskanie Wink

Finland

Very nice pictures!

Yurga

thats true, I like the waterpictures also all those dogs Laughing

lidushka

Królestwo Yureczka Wink

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Na ostatnim zdjęciu już po kolacji Wink

basia

Oj chyba to była kolacja razem ze śniadaniem, brzuszek my wydęło Laughing

lidushka

Cóż za spostrzegawczość Shocked

Od pewnego czasu Yuruś spożywa już tylko raz dziennie więc wieczorem wygląda jak fugu fish Laughing

basia

Ja pozostałam przy karmieniu dwa razy dziennie. Bardzo obawiam się skrętu żołądka(tfu, tfu, tfu żeby nie zapeszyć) , więc staram się nie obciązać zbytnio zołądka by choć trochę zminimalizować ryzyko.

Jurga KK

Rama Gele - usunięty

Ho, ho .. widzę , że mały Juruś I , już przestał być małym Jurusiem i zaczyna nabierać męskiego JUROWEGO wyrazu Smile

Kawał chłopa rośnie ! Piękne zdjęcia !

lidushka

Od dawna w USA psom użytkowym robią zabiegi by uniemożliwić wystąpienie skrętu żołądka. Psów z K9 i tym podobnych nikt przecież nie karmił przed wysiłkiem a skęt żołądka był chyba najczęstszą przyczyną zgonów w l.'80 i '90. Poza oczywistymi predyspozycjami niektórych ras bardzo często za skręt żołądka odpowiedzialne jest nie jedzenie (czyt. przyjecie pokarmów stałych) a wypicie dużej ilości wody i podjęcie po tym nagle jakiegoś wysiłku fizycznego.

Yurek je raz dziennie i to wieczorem w porze niewielkiej aktywności okolicznego chłopstwa a także tzw. weekendowiczów. Pora karmienia jest zawsze starannie wybrana tak by mógł się nażreć i poleżeć tudzież posiedzieć. Jak jest jakiś wzmożony ruch w okolicy to po żarciu wciągam go do domu by nie latał i nie demolował ogrodzenia Laughing

Za to ograniczam dostępność wody w tzw. godzinach aktywnych bo towarzystwo lata jak opętane w górę i w dół no i oczywiście przy każdym takim kursie chętnie by się napili a tu wody nie ma Wink

Dopiero jak wrogi obiekt znika za horyzontem micha ponownie zostaje napełniona Laughing

Rama Gele - usunięty

Ja zbyt strachliwy jestem i karmię swoje psy zawsze 2 x dziennie .
O okresie zarówno zimowym, jak i upałów zalecam takie miarkowanie jedzenia dla psów. Znacznie zmniejsza ryzyko.

lidushka