|
Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka CAO Grupa i inne rasy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
I&A - zawieszony
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 795
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:26, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Pamiętam fotki klopsów ze strony, ale takich "uśmiechniętych" nie widziałam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:51, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
I&A napisał: | Pamiętam fotki klopsów ze strony, ale takich "uśmiechniętych" nie widziałam |
To fakt- mało ma takich fotek a wlaściwie to sa jedyne , ale pamiętam byla zima , szczeniaki miały duzo futra i nagle wyszło slonce i zrobiło sie b. goraco - byl też zziajany ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yvy
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 18:53, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
MOGUL napisał: |
[link widoczny dla zalogowanych]
|
Jejku ... ależ śliczny podlotek z Goliata
Cytat: |
[link widoczny dla zalogowanych] |
Taki mały, a jaki już groźny "mars na twarzy"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:07, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Yvy, Goliat był zawsze bardzo posłuszny w stadzie - uznawał hierarchię narzuconą przez Zuma- który wychowywał szczeniaki lepiej niż matka .
na drugim zdjeciu Zum próbuje zatrzymać zębami szczeniaka który wyprzedza stado - reszta idzie posłusznie w tyle .
Na trzecim - Goran, pręgusek nie przypadkowo , stoi najbliżej Zuma od malutkiego próbował dominować - już w wieku 6-ciu m-cy atakował -
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Niżej 3.5 m-czny Goran już "ramie w ramie " z Zumem - dalej wyraźniejsza próba dominacji - na ostatnim zdjęciu Goliat odchodzi zniesmaczony- nie popierał braku szacunku do wujka i matki u Gorana ... dlatego Goran " musial odejść " dla zgody w rodzinie ...
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez MOGUL dnia Pią 1:25, 09 Lut 2007, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna
Forumowy ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:50, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
MOGUL napisał: | Goliat był zawsze bardzo posłuszny w stadzie - uznawał hierarchię narzuconą przez Zuma- który wychowywał szczeniaki lepiej niż matka .
|
Tylko pozazdrościć takich możliwości obserwacji wychowania maluchów i ich reakcji, charakterków w stadzie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
basia
Forumowy ekspert
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:14, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
MOGUL napisał: | [link widoczny dla zalogowanych]
|
A mnie to zdjęcie powaliło na kolana
Prawdziwy Patriarcha w otoczeniu uczniów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yvy
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 19:48, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Basia,
Zum na tym zdjęciu ma chyba już trochę "nadszarpniętą" cierpliwość
MOGUL napisał: |
[link widoczny dla zalogowanych] |
Mogul,
świetne zdjęcie ... postawa Goliata pokazuje na całkowitą uległość - głowa pochylona, a ten wysunięty języczek wskazuje jakby miał zamiar polizać Zuma w pysk - tak jak to robią szczeniaczki, żeby okazać uległość.
Super udało Ci się to uchwycić na zdjęciu ....
Cytat: |
[link widoczny dla zalogowanych] |
Natomiast to zdjęcie ... w pierwszej chwili rozśmieszyło mnie, szczeniaki wyglądają na nim tak, jakby naśladowały Zuma, ale masz rację, w przypadku Gorana, może tu chodzić o dominację, Goran czuje się conajmniej tak samo ważny jak Zum.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:13, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Basia, Yvy, dziękuję za analizę, jak chcecie to zamieszczę więcej...z Zumem , zdjecia sa bez Mogul-/ byla zamykana / bo Zum wyrywal się do szczeniaków a ona do konca nie chciala mu pozwolic ich dotykać - zreszta one też od pewnego momentu wolały " meskie " towarzystwo.
Uważam że zdjęcia zachowań nie małych już szczeniaczków, są bardzo cenną nauką zachowań i potrzeb CAO w wieku rozwoju, a nie każdemu hodowcy dane jest to obserwować .... Ja zatrzymałam szczeniaki w stadzie tak długo , jak tylko mogłam , nie potrafiłam sobie odmówić radości obserwowania ich relacji .... a dzisiaj oglądawszy reportaz
z zycia dzikich koni zapamiętałam słowa lokutora, z którymi się w zupełności zgadzam : " obserwacja wzajemnych relacji zwierząt stadnych w naturalnych warunkach umożliwia człowiekowi prawidłową interpretacje ich zachowań w stosunku do człowieka . "
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yvy
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 20:25, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Mogul,
jesteś szczęściarą, że mogłaś poobserwować sobie relacje w stadzie, co prawda pewnie za krótko, niż byś chciała, ale za to na bardzo ciekawym etapie rozwoju, kiedy małe dopiero poznawały świat i wszystko było nowe.
Jak było między szczeniakami ? ... zmieniały się relacje między nimi ? ... czy może raz ustalona hierarchia była zachowywana ?
Ciekawe czemu szczeniaki wolały towarzystwo Zuma ... a w jakim wieku zaczęły je przedkładać ? ... może w takim, gdy Czabani zabierali szczeniaki na wypas ?
Dawaj więcej zdjęć maluchów ... przyjemnie i ciekawie na nie patrzeć
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
I&A - zawieszony
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 795
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
basia
Forumowy ekspert
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:18, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Yvy napisał: | Mogul,
......................
Dawaj więcej zdjęć maluchów ... przyjemnie i ciekawie na nie patrzeć |
dodam jeszcze- pożytecznie. Nie wszystkim nam jest dane poobserwować takie relacje na żywo.
Ciekawe zachowanie Banzaya, opiekuńczy tatuś z niego. Wiedziałam, ż suki tak postępują, ale ze samce...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Finland
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:43, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
MOGUL napisał: |
Goliat – mother: Mogul/Ilgiz's daughter/father:Bomber/Ezon's son
Goliat is 4 year old
Goliat's title: CWC/CAC, BOB, NpwR – the best male of breed.
Candidate for the Champion of Poland.
Glamorous, dog in a perfect type, higher than average growth, well-built, good bone,
massive male head perfect in expression, has a wide skull, big muzzle, strong trunk,
deep chest, shears-bite??? , perfect over and bottom line, correctly angles
limbs situated correctly and at a correct angle, good front, in movement faultless liquid.
At home:
Exclusively independent and in aspiration for peeled purpose, courageous militant with exceptional social instinct /It obeys herd hierarchy/good observer,advanced in a field orientation
and manual abilities, opens every door -, locks , padlocks, windows. Lively, “keep watching for the horizon”, it considers larger field than hedged. Day on that, high threshold of prompting quiet. During a day for a foreign - patient, iruthless guardian at night. / tłum. Iza .D/
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
|
Thank you so much for telling!
I think he is the best looking CAO-male I have ever seen
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:40, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Yvy napisał: | Mogul,
jesteś szczęściarą, że mogłaś poobserwować sobie relacje w stadzie, co prawda pewnie za krótko, niż byś chciała, ale za to na bardzo ciekawym etapie rozwoju, kiedy małe dopiero poznawały świat i wszystko było nowe.
|
Yvy , szczęście każdy sobie sam wybiera i dozuje, ponieważ moim zamiarwm było wybrać jednego szczeniaka z pięciu, musiałam czekać , i wierz mi że początkowo nie myślalam o wybieraniu rudego .....bralam pod uwagę wszystko dlatego było to b. trudne ..... ich zachowania i wygląd szybko się zmieniały - każdy mial " coś " indywidulnie ciekawego- i to był dylemat. w końcu cztery były z nami do 4 m-cy a do roku dwa Goliat i Goran / najmniejszy /którego miałam zamiar też zostawić ....
Cytat: | Jak było między szczeniakami ? ... zmieniały się relacje między nimi ? ... czy może raz ustalona hierarchia była zachowywana ?: |
szczeniaki nie miały jeszcze lidera, wszystkie biły się ostro pomiędzy sobą oprócz Goliata , ... Goliat nie wszczynał bójek , lekceważył wszystkich i trzymal sie Mogul- zawsze był z nią a ona z nim - wyraźnie go preferowała i nie lubiła Gorana , od małego wciskala go w śnieg - i ten brak sympatii był odwzajemniony. Około roku Goran pogryzł Mogul i musiałam go sprzedać .... nie tolerował żadnego psa w stadzie nad nim mógl być tylko człowiek , był tak zazdrosny o jedzenie , nawet pustą miskę że trzeba było ją zabierać na spacer, bez miski nie wychodził ....
Do Goliata się nie " czepiał " .....czepial sie bardziej matki i Zuma .....
Cytat: | Ciekawe czemu szczeniaki wolały towarzystwo Zuma ... a w jakim wieku zaczęły je przedkładać ? ... może w takim, gdy Czabani zabierali szczeniaki na wypas ? |
Czas kiedy czabani zabierali psy na wypas to okres czterech miesięcy ? , wtedy według mnie jest czas na zmianę właściciela - szczeniaki w tym okresie wyraźnie potrzebują zajecia się / na poważnie/ ich wychowaniem - potrzebują UWAGI wlaściciela, spacerów , socjalizacji ....
Od kiedy zaczęły przedkładać towarzystwo Zuma ? Od czasu kiedy przestały ssać matkę , czyli ok 2.5- 3 miesięcy . Do tego czasu bawiły się z matka piłeczka , uczyła je wchodzić do budy , stróżować , etc.
ale po 3 - miesiacach matka się wlaściwie nimi już nie zajmowała z wyjątkiem Goliata którego nie odstępowała na krok- i vice versa .
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Booz - faktycznie ciekawe zachowanie ojca - wyraźnie chce uczestniczyć w wychowaniu szczeniąt- u mnie szczenięta w tym wieku wychodziły tylko z matka która nie dopuszczała do nich Zuma - a ja czekałam kiedy jej to przejdzie ..... jak nie przeszło to ją zamykalam i włączyłam wujka w wychowanie ....
Marcin , obserwuj dalej , bardzo jestem ciekawa co Twój wymyśli, czy będzie uczyl szczeniaki tego samego czy ma inne instynkty- ostatecznie to inny TYP niż Zum - inna rodzina ...no i jak szczeniaki będą się zachowywać do niego ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yvy
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 9:31, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Mogul napisał: |
Goliat (...) trzymal sie Mogul- zawsze był z nią a ona z nim - wyraźnie go preferowała i nie lubiła Gorana , od małego wciskala go w śnieg - i ten brak sympatii był odwzajemniony.
|
Cytat: |
po 3 - miesiacach matka się wlaściwie nimi już nie zajmowała z wyjątkiem Goliata którego nie odstępowała na krok- i vice versa .
|
Bardzo interesujące.
Czy inne szczeniaki były podobnie umaszone jak Goliat, albo Goran ?
Pierwsze co rzuca się w oczy to to, że Goliat jest bardzo podobny do Mogul, chyba mają bardzo zbliżone sylwetki, jedynie głowami odrobinkę się różnią (przynajmnie na zdjęciach tak to wygląda, a jak na żywo ?).
Pomyślało mi się, że może Goliat i Mogul mają bardzo zbliżony genotyp, są w jednym typie, a w Goranie odezwały się geny odmiennych przodków.
I Goliat dla Mogul jest taki SWÓJ, a Goran był ten OBCY
Cytat: |
Do Goliata się nie " czepiał " .....czepial sie bardziej matki i Zuma .... |
To też mnie zastanawia .... może dla Gorana Goliat był zbyt słabym przeciwnikiem ? ... wolał poważniejsze wyzwanie jakim były Mogul i Zum ? ... a może określił najpoważniejszego "wroga" i doszedł do wniosku, że tylko Ich trzeba pokonać.
Mogul,
trochę zachowanie Gorana przypomina mi mojego Gadgeta, zawsze i wszędzie pierwszy i najważniejszy, "po trupach" do celu, żadne sentymenty nie wchodzą w grę. Bezwzględny, zawistny, bez żadnych skrupułów.
W przypadku ojca Booz'owych szczęniąt - wymiotowanie jedzeniem to takie mocno pierwotne zachowanie, jak widać jeszcze silnie w CAO tkwią prawdziwe instynkty
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:39, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Yvy , bardzo interesujące spostrzeżenia - tez o tym myślałam , ale Ty potrafiłaś to świetnie sprecyzować ....mysle ze trafilaś w dziesiątkę ...
Yvy napisał: | Mogul napisał: |
Goliat (...) trzymal sie Mogul- zawsze był z nią a ona z nim - wyraźnie go preferowała i nie lubiła Gorana , od małego wciskala go w śnieg - i ten brak sympatii był odwzajemniony.
|
Cytat: |
po 3 - miesiacach matka się wlaściwie nimi już nie zajmowała z wyjątkiem Goliata którego nie odstępowała na krok- i vice versa .
|
Bardzo interesujące.
Czy inne szczeniaki były podobnie umaszone jak Goliat, albo Goran ?
Pierwsze co rzuca się w oczy to to, że Goliat jest bardzo podobny do Mogul, chyba mają bardzo zbliżone sylwetki, jedynie głowami odrobinkę się różnią (przynajmnie na zdjęciach tak to wygląda, a jak na żywo ?).
Pomyślało mi się, że może Goliat i Mogul mają bardzo zbliżony genotyp, są w jednym typie, |
TAK , RUDY BYŁ TYLKO JEDEN - dwa pręgowane i trzy białe z rudym.
Mogul jest niska na krótkich nogach , a Goliat na wysokich, ale budowę tylnych kończyn maja podobną - wysoki kłąb i garbek na nosie - Mogul też ma silną masywną brodę tylko suczą głowę , ale oboje z Goliatem mają długie kufy. One nadają na tych samych falach to pewne .
Cytat: |
a w Goranie odezwały się geny odmiennych przodków.
I Goliat dla Mogul jest taki SWÓJ, a Goran był ten OBCY |
Pewien Hodowca powiedzial mi że Mogul gnębiła go za młodu bo nie podobal się jej jego charakter , chciała go podporządkować - a ja go broniłam i nie udało jej się to
Cytat: |
Do Goliata się nie " czepiał " .....czepial sie bardziej matki i Zuma .... |
Cytat: | To też mnie zastanawia .... może dla Gorana Goliat był zbyt słabym przeciwnikiem ? ... wolał poważniejsze wyzwanie jakim były Mogul i Zum ? ... a może określił najpoważniejszego "wroga" i doszedł do wniosku, że tylko Ich trzeba pokonać. |
wybrałabym tą drugą wersję, - celował najwyżej - od razu na samą gorę ....ZUM był jeden - a mniejszych wrogów kilku ...zostawił braci na potem .....z tym że chciałam przypomnieć że Goran bił się z innymi braćmi jak byli sami, tylko żaden z nich Goliata nie ruszał - Goliat zresztą też się do ich bójek niemieszał - opiszę bardzo charakterystyczną scenkę - stawiam miski z jedzeniem , pierwszy podchodzi Goliat , wszystkie rzucaja się na niego i zaczynają go atakować - GOLIAT nie przerywa jedzenia , spokojnie kontynuuje , szczeniaki gryza się już między sobą pod jego nogami a on sobie dalej je.nie zwracając na przeszkody .... Jak skończył to poprostu odszedł a one dalej sę gryzły.... ta scenka miała duży wpływ na moją decyzje o pozostawieniu Goliat u nas .
Cytat: | Mogul,
trochę zachowanie Gorana przypomina mi mojego Gadgeta, zawsze i wszędzie pierwszy i najważniejszy, "po trupach" do celu, żadne sentymenty nie wchodzą w grę. Bezwzględny, zawistny, bez żadnych skrupułów. |
Dokładnie , tylko w wykonaniu Gorana było to bardziej krwawe...
Cytat: |
W przypadku ojca Booz'owych szczęniąt - wymiotowanie jedzeniem to takie mocno pierwotne zachowanie, jak widać jeszcze silnie w CAO tkwią prawdziwe instynkty |
Większość azjatek tak robi - o samcach nie słyszałam do dziś , ale może to dlatego że rzadko są warunki żeby to sprawdzić ?
Fakt ze my nie dając naszym psom możliwości ujawnienia swoich predyspozycji i rozwinięcia wszystkich drzemiacych w nich instynktow- tak na prawdę malo o nich wiemy ...
Jestem bardzo ciekawa czy w innych miotach też jest taka gama indywidualności , mamin synki , walczący o władzę z dorosłymi , etc, etc, ....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|