|
Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka CAO Grupa i inne rasy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bruce
Gość
|
Wysłany: Pią 7:14, 03 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nooo!!! To sa konkrety!!!!!! Dobrze wyjasnione SUPEEER
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Forumowy znawca
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:01, 03 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Caoline-Za naukowe opracowanie uznaje sie opis populacji,wyodrebnienie typow,pomiary zootechniczne oraz redakcje i zatwierdzenie standartu rasy.
Co do ponad 70 letnie pracy Rosjan nad KO to chyba duza przesada jest porownanie jej do naukowego opracowania grochowki
Co do tego jaki azjata jest-jest bardzo zroznicowany.I dlatego uwazam ze wszystkie typy- rasy nalezy rozdzielic i opracowac dla nich osobne standarty.Poniewaz kazdy typ-rasa jest rownie cenny i wazny.I tylko zatwierdzenie tych roznic ochroni te typy -rasy.Mamy juz standart turkmenski byc moze powstanie niedlugo kirgizki i kazachski.Wrzucenie wszystkich typow do jednego worka uwazam za metyzacje ras.
Jezeli chodzi o autorytety to uwazam ze sa to ludzi na ktorych prace i przemyslenia powoluja sie obecni autorzy prac np o CAO.A taki jest m.in.Mazower.I niewazne jest dla mnie w jakich czasach lub ustroju zyli i pracowali.
Jesli chodzi o aktywna reakcje obronna azjatow to radze przeczytac relacje prof .Bogoliubskiego z1927r.Juz wtedy zwracal uwage na wlasnie taki rodzaj zachowania azjatow.Moze nalezaloby postawic inne pytanie -od jakiego momentu i gdzie zaczeto uwazac ze w/w cechy sa obce azjacie.
-,,Нет ни одного аула, кишлака, стада, где бы мы ни встретили подобных собак. Все они отличаются большой злобностью и при своём большом росте являются прекрасными сторожами. Если в городах их держат на цепи, то в кишлаках они бегают на свободе и поэтому, проезжая по ним в сумерках верхом на ишаке и даже лошади, рискуешь быть схваченным за ноги. Без хорошей дубинки, или, как защищаются туркмены, без песка и лесса чужому человеку не пройти в их владениях. Кроме того некоторые имеют повадку хватать за ноги, подкрадываясь, без всякого лая. Измерять подобных собак очень трудно, так как часто сами хозяева не могут удержать их. В виду этого промерить мне удалось весьма мало и то только при закрытой голове.,,-
Co do Czeczenow i ich psow podobnie jak ty-Caoline ,.slyszalem. Tylko ze dla mnie fakt ze Czeczeni nazywaja swoje psy aborygennymi kaukazami jest znaczacy.Widac przywiezionych psow bylo tak malo ze nie zmienily charakterystycznych cech aborygennego kaukaza. A jezeli nie zrobily tego w malenkiej populacji czeczenskich psow to jak doszukiwac sie zmian i wplywu na populacje aborygennych psow Polnocnego,Centralnego i Poludniowego Kaukazu.Co do motywow w nazywaniu i sprzedawaniu psow z Kaukazu to predzej i za wieksze pieniadze sprzedaje sie w Rosji modne azjaty niz ,,nierasowe,,aborygenne kaukazy.
[link widoczny dla zalogowanych]
Jesli chodzi o pokazane psy z mojej hodowli -przyznaje ze u mnie rodza sie rozne psy.Sa dobre i liche.Jezeli u Ciebie -CAOLINE rodza sie tylko dobre -to moge tylko pogratulowac.Wlasciciele pokazanych przez Ciebie psow -do tej pory dziekuja mi za nie i ich charakter ,nie maja zadnych zastrzezen.I to dla mnie jest najwazniejsze.
Ostatnio zmieniony przez waldek dnia Pią 13:07, 03 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karanuker
Forumowy ekspert
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rivignano (Udine) Italia
|
Wysłany: Pią 13:01, 03 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Co do Ekemena to widzieli go Jordan i Justyna, widział go Waldek, nie zauważyli jako niedostatku karykaturalnie szerokiej klaty, miał ją proporcjonalną i typową dla rasy. Miał inne niedostatki ale na pewno nie były to ani zbyt szeroka klata, ani wyraz gończaka. Dokładnie to samo tyczy się Dahany, widzianej przez wielu hodowców, hodowców azjatów i nie tylko, wreszcze sędziów kynologicznych (nie sędziujących azjatów, ale np. gończe) i nikt jej nie zarzucił podobieństwa do gończaka, także jak widać ponownie czepianie się i próby dokopania, do tego anonimowo.
Faruh, wnuk Bajnaka po Gich Uimoku, [link widoczny dla zalogowanych] psie którego miała również we władaniu Larisa Kononienko, możesz się jej bezpośrednio zapytać...
Obejrzyj dokładnie i porównaj zdjęcia Bajnaka i Hantau matki Dahany. Hantau jest wnuczką cytowanego przez ciebie Faruha.
Ja nigdy nie określiłam się jako ekspert, także może skończmy z ironią, bo to się staje nudne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
caoline
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 8:26, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
1.Dot. wypowiedzi Luizy:
- Hodowca umieszczając na swej stronie www zdjęcia psów swoich i ze swojej hodowli stara się zazwyczaj pokazać je z jak najlepszej strony. Jeśli na zdjęciach tych wręcz uwypuklone są typowe wady współczesnego azjaty - tworu kynologii komercyjnej i krzyżówek z innymi rasami – jest to dowód na to, że hodowca ów nie rozumie, o co chodzi w hodowli zdrowych azjatów w typie wiernym oryginałowi.
- Bajnak i Gich Uimok to 100% azjaty, a Faruh to inna rasa. Stąd pytanie, czy aby prawdą jest to, co zapisano w jego rodowodzie. Do tego dał on psy, które bardziej przypominają dogi niż azjaty, np. Garabash, Hantau, Hatanga, które w niczym nie przypominają Bajnaka (wiadomo, że powszechnie dolewano czarnego doga by uzyskać jak najwięcej czarnej maści, a przy okazji uzyskano długie, elegancko noszone szyje, rzeźbione głowy i wspaniałe kątowanie).
[link widoczny dla zalogowanych]
2. Dot. wypowiedzi Waldka:
- Jeśli ktoś nie rozumie, na czym polega naukowe opracowanie jakiegoś zagadnienia, to trudno. Praca naukowa wymaga warsztatu metodologicznego, dyscypliny badawczej, rzetelności opisu zjawisk itd. Niczego takiego nie da się powiedzieć o tekstach opisujących owczarka kaukaskiego, a napisanie standardu jakiejkolwiek rasy to zaiste nie praca naukowa. Kynologia nauką zapewne nie jest! Nauka nie dla wszystkich znaczy to samo.
- Nie pisałem, że azjata nie jest rasą wewnętrznie zróżnicowaną. Podkreślałem jedynie bezsens sformułowania, że żaden jego typ nie powinien przypominać kaukaza aborygennego. Jeśli aborygenne azjaty przypominają aborygenne Kaukazy, to należy to zaakceptować, a nie usiłować wtłoczyć azjatę w sztucznie sformułowany wzorzec opisujący eksterier na modłę zachodniej kynologii. Mam też duże wątpliwości co do tworzenia odrębnych wzorców dla różnych narodowych typów azjaty. Ambicje poszczególnych klubów w krajach Azji Środkowej prowadzą do tego, że każdy będzie starał się przedstawić swą rasę jako lepszą , potężniejszą itp. Mamy tego przykłady w Kazachstanie i Kirgizji.
- Autorytet Mazoviera nie podupadł dlatego, że żył on w czasach stalinowskich, tylko dlatego, że działał on na zlecenie ówczesnych władz i zgodnie z ich wytycznymi. Zadaniem Mazoviera było stworzenie/znalezienie ras potrzebnych dla armii i gospodarki ZSRR - musiał wykonać wolę Wodza i "dostosował do niej fakty".
- Cytat z Bogoliubskiego (którego teksty czytałem już ponad ćwierć wieku temu) jest dobitnym dowodem na to, że azjata to pies stróżujący, a nie pies z aktywną reakcją obronną! Czymże innym jest pies kąsający intruza cichcem od tyłu w nogi lub niepozwalający się przytrzymać właścicielowi przy próbach dokonania pomiarów.
- Czeczeni itp. nazywają swe psy aborygennymi kaukazami, bo trudno, by nazywali je azjatami. Każdy lubi mieć coś rdzennie swojego:) Nie znaczy to, że mamy im wierzyć ślepo. Nie twierdzę, że aborygenne kaukazy nie mogą być podobne do aborygennych azjatów. Niewątpliwie mogą .Podkreślam jednak, że często, choć nie zawsze, przysłużyła się do tego krew azjatów przywiezionych na Kaukaz i okolice. Nie chodzi tu tylko o wywózki z okresu stalinowskiego, ale również o wędrówki handlowe między Kaukazem a Azją Środkową i przemieszczanie się ludów, karawan i psów. Szczeniaki były czasami przewożone w torbach przytroczonych do siodła. Kontakty te dotyczyły przede wszystkim północnego Kaukazu oraz Azerbejdżanu ( w mniejszym stopniu również Armenii i Gruzji). Dodam jeszcze, że obecny owczarek kaukaski to efekt hodowli moskiewsko-leningradzkiej i armijnej, później wtórnie przywożony do hodowli w Gruzji!!!
- Przyznaję, iż owszem nie rodzą się u mnie tylko dobre psy. Prawdę mówiąc nie rodzą się u mnie żadne psy, bo nie hoduję psów!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maria
Forumowy ekspert
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 9:01, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ufff. Czyli mozna pelnymi zdaniami, po polsku, a zarazem madrze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karanuker
Forumowy ekspert
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rivignano (Udine) Italia
|
Wysłany: Sob 9:15, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
caoline napisał: | a Faruh to inna rasa. |
I KTO TO MÓWI?!?!?!?!
Jeżeli dla ciebie Hantau, Hatanga i Garabash to takie same psy, to użyję towjego stwierdzenia:
caoline napisał: | że hodowca ów nie rozumie, o co chodzi w hodowli zdrowych azjatów w typie wiernym oryginałowi. |
i dodam od siebie, że "cudze pod lasem a swojego pod nosem nie widzi".
Szkoda tylko że to "cudze" jest udowadnianie przy pomocy zdjęcia suki w kiepskiej formie fizycznej. Jedyną moją winą jest to że zamieściłam takie zdjęcie na mojej stronie. A opisanie Hantau, tylko na podstawie zdjęć, świadczy o tym jak mało znasz rasę. Pewnie przez to tyle zazdrości, bo to tylko zazdrość kieruje twoimi wypowiedziami pod moim adresem. Tyle złości, goryczy i niezadowolenia z własnej pracy. Szkoda mi ciebie.
Wg. ciebie
dożyca Hantau urodziła gończaka Dahanę. Zastanów się co piszesz? Jesteś w amoku udowadniania nieistniejących rzeczy.
Ostatnio zmieniony przez karanuker dnia Sob 9:38, 04 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karanuker
Forumowy ekspert
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rivignano (Udine) Italia
|
Wysłany: Sob 9:31, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
A Hummer do czego jest podobny wg. ciebie, przecież to brat miotowy Hantau, Hatangi i syn tegoż Garabasha. Pies tyle krył w Polsce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Forumowy znawca
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:13, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
CAOLINE-twoja sprawa ze nie uznajesz kynologii za nauke o psie.
Oczywiscie mozesz miec inne kryteria wyboru autorytetow.
Mozesz uwazac ze Czeczeni czy Kirgizi lub Kazachowie nie wiedza jak nazywa sie, jak wygladal ich pies i jaki jest im potrzebny.
Ale nie rozumiem dlaczego upierasz sie i wysmiewasz potrzebe aby dwie rasy wyraznie roznily sie od siebie
-,,Общепринятое мнение трактует ее как собаку несомненно азиатского происхождения. До сих пор, а сейчас более, чем раньше, в связи со сложностью получения племенного о материала из Среднеазиатских государств, происходит широкий вывод аборигенных кавказских овчарок в другие регионы страны и включение их в разведение как среднеазиатских овчарок. Понятно, что ничего, кроме вреда, такое кровосмешение не принесет. Будет наиболее разумным вести племенную работу с этими собаками в направлении, максимально подчеркивающем различия между ними,,-
To jest fragment artykulu ze strony hodowli ,,Piat gor,, Piatigorsk
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak widzisz inni tez widza taka potrzebe ,bo twierdza ze to aborygenne KO sa kupowane i wlaczane w hodowle CAO.
I ,z calym szacunkiem dla Ciebie, ale uwazam ze nalezy dac wiare ludziom ktorzy maja z aborygennymi kaukazami bezposredni kontakt,
i dlugie lata pracuja z tymi psami.
Jezeli mozesz CAOLINE to podaj co rozumiesz pod pojeciem STROZ
poniewaz w Rosji przyjeto to okreslenie uwazac jako pies wartowniczy
.A Bogoliubskij wyraznie powiedzial ze psy odznaczaly sie wielka agresja- co przy wielkim wzroscie czyni je doskonalymi strozami.
Tak wiec warto uscislic pojecie strozujacy-stroz.
Ostatnio zmieniony przez waldek dnia Sob 14:49, 04 Lis 2006, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karanuker
Forumowy ekspert
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rivignano (Udine) Italia
|
Wysłany: Sob 11:08, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Na koniec, bo i tak nic o Hummerze nie napiszesz, na dowód tego, że atakujesz mnie i jest to personalna rozgrywka.
T.M. Ivanova poleciła Garabasha jako psa do krycia Bergul i Baibishe - powiedziała to kiedy była za wizytą u Marka - hodowla Premium PL. Tylko i wyłącznie z tego powodu kupiłam Hazara i Hantau, zaufałam osobie kompetentej.
Towje słowa przeciwko słowom T.M. Ivanovej. Nigdy nie będziesz na jej poziomie, nawet w jednej dziesiątej nie poznasz rasy tak jak ona ją zna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:52, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Caoline , Waldek prosi o usciślenie pojęcia "stróż " , ja z kolei prosiłabym o uściślienie pojęcia " aktywna obrona " ? Co przez to rozumiesz ?
Był kiedyś taki temat , nie pamiętam czy na tym czy innym forum ?
Według mnie oznacza ono odpowiednie reakcje psa na występujące /wdg. niego / zagrożenie , czy to w obrębie swojego terenu czy bezpośredni atak na niego czy jego stada....pies "dozuje " swoje reakcje w zależności od potrzeby---i zaprzestaje jeżeli odnoszą one zamierzony skutek...
dlatego azjata to nie pies który będzie gonił "złodzieja " jeżeli zdoła go odstraszyć od wejścia na teren.......nie ugryzie również jego ręki, jeżeli
przytrzmanie jej zębami spowoduje jej cofnięcie , nie pogryzie również osoby stojącej spokojnie obok jego właściciela , tylko dlatego, że znajduje się ona na "jego " terenie , etc, etc, etc,
będę wdzięczna za ustosunkowanie się do tego zagadnienia...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:27, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
caoline napisał: | (wiadomo, że powszechnie dolewano czarnego doga by uzyskać jak najwięcej czarnej maści, a przy okazji uzyskano długie, elegancko noszone szyje, rzeźbione głowy i wspaniałe kątowanie).
|
Po tej wypowiedzi od razu skojarzyła mi się ZHANNA DARK , czy słusznie ?
A co sądzisz o " Typie doga środkowoazjatyckiego " - który ujęty został jako odrębne grupa w opracowaniach Łabuńskiego ? Może to wlaśnie ten TYP - przyczynił się do różnic w eksterierze niektórych współczesnych azjatów ?
Tyle narazie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
caoline
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:03, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Azjata jest psem stróżującym i ochraniającym stada i terytorium. Jego reakcje mają na celu odstraszyć, przepędzić intruza z ograniczeniem użycia siły, czasami tylko głosem. Typowa reakcja obronna (tak jak jest to rozumiane w kynologii europejskiej) przypisywana jest rasom typu rottweiler, doberman itp, których zadaniem jest obrona człowieka i unieszkodliwienie intruza, bez względu na teren, na kórym doszło do zdarzenia. Mogul dobrze to ujęła. (Pewną analogię można zauważyć w przypadku ridgebacka, który osacza lwa, ale nie atakuje tak jak np. bulldog amerykański chwytający dzika.)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Forumowy znawca
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:29, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
CAOLINE Poniewaz nie chcesz zdefiniowac pojecia ,,strozujcy,,zaprzeczasz charakterystyce CAO wzietej z wzorca rasy ,podobne jest dla turkmenskiego wolkodawa,to moze podasz zrodlo twoich przekonan-np testy, regulaminy egzaminow ,artykuly pisane przez specjalistow.itd.A moze jest to tylko twoje mniemanie o azjacie ?
Ostatnio zmieniony przez waldek dnia Sob 15:33, 04 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maria
Forumowy ekspert
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 15:32, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nie tylko jego, moje tez
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Forumowy znawca
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:38, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Wiem.Ale zeby zaprzeczac wzorcowi i autorytetom z kraju macierzystego rasy trzeba wiedziec b.malo albo b.duzo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|