|
Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka CAO Grupa i inne rasy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bruce
Gość
|
Wysłany: Sob 15:56, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
A co to jest ta aktywna obrona????? wszystko co jest agresyne i gryzie to azjata????
sasiasd ma na rogu Barrego, wielkie psiko ktore pogryzlo juz dwa razy listonosza i ciska sie na siatke jak tamtedy idziemy to jakby mu uszy i ogon obciac to bedzie azjata???
Ja szukam psa i wiele telefonow wykonalem i dopieo tutaj sie spotkalem z tym ze taki pies ma sie rzucac na wszystko co chodzi.
To glupi pies a nie madry, a taki ma byc azjata!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maria
Forumowy ekspert
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 16:01, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
waldek napisał: | Wiem.Ale zeby zaprzeczac wzorcowi i autorytetom z kraju macierzystego rasy trzeba wiedziec b.malo albo b.duzo. |
I w obu przypadkach trzeba miec swiadomosc, ze zawsze wiele jeszcze pozostaje do nauczenia sie badz odkrycia.
A kynologia nie jest nauka w rozumieniu nauk empirycznych (to nie powinno dziwic) bo jedynie korzysta z czesci ich dorobku, jest wiec bardziej wiedza.
To natomiast co czesto przedstawia sie za badania naukowe na poparcie jakichs tez, rownie czesto nie spelnia warunkow czyniacych metody naukowa. Ale to juz napisal caoline, tylko przypominam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Forumowy znawca
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:10, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Mario nie bede dyskutowal co jest nauka a co wiedza. Nie jestem kompetentny w tej materii. Natomiast jestem ciekaw jaka trzeba miec wiedze i doswiadczenie aby zaprzeczac opiniom i wzorcom ,gloszonym od przez 80 lat,przez znawcow i badaczy rasy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:46, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
maria napisał: |
A kynologia nie jest nauka w rozumieniu nauk empirycznych (to nie powinno dziwic) bo jedynie korzysta z czesci ich dorobku, jest wiec bardziej wiedza.
|
Jeśli mogę wtrącić słowo..... kynologia to nauka i to w rozumieniu nauk empirycznych.
To tak z racji wykonywanego zawodu i zainteresowań naukowych. Wg. mnie nie można tego (racjonalnie oczywiście) podważyć.
Pozdrawiam i miłej dyskusji
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maria
Forumowy ekspert
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 18:02, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Tomek napisał: | ... kynologia to nauka i to w rozumieniu nauk empirycznych.
To tak z racji wykonywanego zawodu i zainteresowań naukowych. |
To doprawdy przekonywujace uzasadnienie Istotnie ciezko podwazyc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Forumowy znawca
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:07, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Fragment tekstu prof.Bogoliubskiego 1927 dot.azjatow
-,,Нет ни одного аула, кишлака, стада, где бы мы ни встретили подобных собак. Все они отличаются большой злобностью и при своём большом росте являются прекрасными сторожами. Если в городах их держат на цепи, то в кишлаках они бегают на свободе и поэтому, проезжая по ним в сумерках верхом на ишаке и даже лошади, рискуешь быть схваченным за ноги. Без хорошей дубинки, или, как защищаются туркмены, без песка и лесса чужому человеку не пройти в их владениях. Кроме того некоторые имеют повадку хватать за ноги, подкрадываясь, без всякого лая. Измерять подобных собак очень трудно, так как часто сами хозяева не могут удержать их. В виду этого промерить мне удалось весьма мало и то только при закрытой г
олове.,,-
Nie ma jednego aulu,kiszlaka,stada gdzie by nie bylo takich psow.Wszystkie odznaczaja sie wielka agresja co przy wielkim wzroscie czyni je wspanialymi strozami.Jesli w miastach sa trzymane na lancuchach to w kiszlakach biegaja luzem .Przejezdzajac zmierzchem przez kiszlak na osle lub koniu ryzykuje sie pogryzienie nog.Bez dobrej palki lub lassa obcy czlowiek nie przejedzie przez terytorium pilnowane przez psy.Oprocz tego
wiele z tych psow ma zwyczaj cichego skradania sie i gryzienia nog.Pomierzyc psy bylo bardzo trudno,czesto wlasciciele nie sa w stanie ich utrzymac.Z tego powodu wykonalem malo pomiarow,a i te tylko przy zakrytej glowie.
Ostatnio zmieniony przez waldek dnia Sob 18:09, 04 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:08, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
waldek napisał: | Wiem.Ale zeby zaprzeczac wzorcowi i autorytetom z kraju macierzystego rasy trzeba wiedziec b.malo albo b.duzo. |
Wystarczy tylko obserwować psy - bo jeżeli 90% wszystkich azjatów tak się wlaśnie zachowuje to chyba ważniejsze niź opis wzorca ?
Bo moze wzorzec ma właśnie za cel zmienić azjatę pod kątem "nowych
czasów i zapotrzebowań rynku "?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Forumowy znawca
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:12, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
A stare wzorce i opisy tez mialy taki cel ?
Ostatnio zmieniony przez waldek dnia Sob 18:13, 04 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:13, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
maria napisał: | Tomek napisał: | ... kynologia to nauka i to w rozumieniu nauk empirycznych.
To tak z racji wykonywanego zawodu i zainteresowań naukowych. |
To doprawdy przekonywujace uzasadnienie Istotnie ciezko podwazyc. |
Zaznaczam, iż Nikogo nie chcę pouczać. Wnioski są (jak dla mnie) oczywiste
W kynologii są prowadzone badania. Badania są prowadzone głównie za pomocą metod empirycznych. Empiria pomaga w kynologii zbadać i wypowiedzieć się co do regulacji stosunków pomiędzy różnymi grupami (mogą to być rasy, typy itp.) jako członkami grupy; tu psowatych, i nie tylko bo również bada zależności pomiędzy grupą a jej otoczeniem.
Nie ciągnijmy tego wątku bo dyskusja nie na temat się zacznie.
Ostatnio zmieniony przez Tomek dnia Sob 18:43, 04 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Forumowy znawca
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:24, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Fragment Turkmenskiego wzorca dot.systemu nerwowego
Wziety z dzialu WZORCE naszego Forum
Typ układu nerwowego :
Osobowość ; silna, zrównoważono- ruchliwa .
Typowa reakcja zachowania: aktywna obrona.
Rasie właściwe są takie cechy charakteru jak ; bystry umysł, niezależność, pewność swoich sił, śmiałość , bezgraniczna odwaga, nieufność, agresja wobec drapieżników i sobie podobnych, zaostrzony instynkt ochrony swojego terytorium.
Posiada wysoką zdolność do pracy, wytrzymałość i możliwości do długotrwałego marszu.
Wysokie walory bojowe i nieustraszoność. Cechy te, wypracowane na przestrzeni wieków przy ochronie stad , pozwalają na wykorzystanie turkmeńskiego Środkowo-azjatyckiego wołkodawa, również w służbie wartowniczej.
W wyglądzie zewnętrznym i charakterze psów tej rasy , absolutnie wszystko powinno być podporządkowane jednemu celowi -skutecznemu przeciwstawianiu się każdemu przeciwnikowi , czyniącemu zamach na obiekt ochrony
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:27, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
waldek napisał: | Fragment tekstu prof.Bogoliubskiego 1927 dot.azjatow
-,,г
Nie ma jednego aulu,kiszlaka,stada gdzie by nie bylo takich psow.Wszystkie odznaczaja sie wielka agresja co przy wielkim wzroscie czyni je wspanialymi strozami.Jesli w miastach sa trzymane na lancuchach to w kiszlakach biegaja luzem .Przejezdzajac zmierzchem przez kiszlak na osle lub koniu ryzykuje sie pogryzienie nog.Bez dobrej palki lub lassa obcy czlowiek nie przejedzie przez terytorium pilnowane przez psy.Oprocz tego
wiele z tych psow ma zwyczaj cichego skradania sie i gryzienia nog.Pomierzyc psy bylo bardzo trudno,czesto wlasciciele nie sa w stanie ich utrzymac.Z tego powodu wykonalem malo pomiarow,a i te tylko przy zakrytej glowie. |
Tu się w zupełnosci zgadzam , ale to absolutnie nie wyklucza powyższego - gdyż trzeba zauważyć że sytuacja jest zupełnie inna, raz że noc , a drugie że psy biegaja luzem i cały teren jest "ich " - nie mają płotu , którego dotyka obcy, i przegoniony szczekaniem odchodzi, nie ma z nimi właściciela który przeprowadza przejeżdzających------ , są same i nie zagryzają / rzucają się do gardła, tylko "wyganiają - a jedyna skuteczna metoda obrony terytorium na te konkretne warunki jest taka właśnie ..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maria
Forumowy ekspert
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 18:28, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Dobrze Tomek, aczkolwiek w sprzyjajacych okolicznosciach - bardzo chetnie
Waldek, dziekuje za tlumaczenie
Tylko ze... Moj sasiad mial taka suczke - 14-letnia kundelke. Ona tez cichaczem lapala za nogi zawsze jak sie podeszlo do nich. Chociaz ogolnie to nie zaliczylabym jej do odwaznych i agresywnych psow. No ale rekacja obronna byla, prawda?
Ten opis przytoczony przez Ciebie odbiega nieco od opisow pracy psow na ochronie czy tez psow obronnych. To jest kasanie po nogach (osobnika na osle - czyli o ograniczonej mozliwosci ruchu), to jest dokladnie tak jakby opisac rumunskie (nieszczesne bo mi znane) psy pasterskie i wiele innych psow strozujacych - przeciwnik vs lapiace za nogi stado. A jeszcze trzeba wziasc poprawke na to, ze opis jest chyba malowniczy? I wielka agresja to znaczy jak wielka? I czy z tego tekstu wynika, ze przejezdzajac za widna sie nie ryzykuje? Bez palki lub lassa? Wspolczesny pies obronny ma sie nie bac strzalu, ma byc odporny na bicie a tam wystarczylo lasso lub palka? A utrzymanie gromady psow - przyznaje - nie wydaje sie proste.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Forumowy znawca
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:36, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Mario masz przyklad jak w zaleznosci od potrzeb mozna interpretowac slowa.Pogryzienie to nie to samo co kasanie.Jak widze nie widzisz roznicy i daj Boze zebys tego nie doswiadczyla na wlasnych nogach.i zeby nie byl to azjata.A czytalas opisy ,w polskiej literaturze,ataku wilkow na jezdzca-sa takie same.Taka sama taktyka i skutek -upadek z konia i.....
Ostatnio zmieniony przez waldek dnia Sob 18:42, 04 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maria
Forumowy ekspert
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 18:39, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
No mam nadzieje, dlatego tez nawet `ciamajdom wystawowym` nie leze po nocy w obejscie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Forumowy znawca
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:56, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Tu się w zupełnosci zgadzam , ale to absolutnie nie wyklucza powyższego - gdyż trzeba zauważyć że sytuacja jest zupełnie inna, raz że noc , a drugie że psy biegaja luzem i cały teren jest "ich " - nie mają płotu , którego dotyka obcy, i przegoniony szczekaniem odchodzi, nie ma z nimi właściciela który przeprowadza przejeżdzających------ , są same i nie zagryzają / rzucają się do gardła, tylko "wyganiają - a jedyna skuteczna metoda obrony terytorium na te konkretne warunki jest taka właśnie ..[/quote]
Mogul a jezdzilas na koniu Na srednim koniu jezdziec ma rece/jak podniesie/ i gardlo ma na wysokosci 2-2,2m.Blizej do nog
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|