|
Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka CAO Grupa i inne rasy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:35, 01 Cze 2007 Temat postu: KRYTERIA SELEKCJI - |
|
|
ostatnia polemika z Basią na temat selekcji naturalnej u Czabanow w temacie "INBREDY" nasunęła mi tytuł tego tematu ----wymagania stawiane psom pracujacym przy stadach a współczesnym stróżom posesji lub psom do towarzystwa - są rózne , dawne kryteria selekcji - nie obowiazują, są dużo łagodniejsze ...... do jakiego stopnia ? Na ile dawne wołkodawy są nam potrzebne i na ile aktualne/ współczesne psy wystawowe czy stróże posesji / a moze kanapowce ? / wytrzymałyby pracę przy stadach w surowym klimacie Azji środkowej ?
Spróbujmy sprecyzować :
-czabańskie kryteria selekcji
-wspólczene kryteria selekcji
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna
Forumowy ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:27, 22 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Coś na temat doboru par – lub raczej „jak się w Turkmenii nie kryło”. Może kogoś zainteresuje…
Jak spotkałem się z Azjatami albo zagadka psiej rasy
W.Kacnielson.
fragment
„…Nie chcę obrazić ludzi, którzy swoje życie poświęcają azjatyckim owczarkom. Ale kiedy miałem kontakty z Turkmenami nie mogłem zrozumieć ich rozmów o hodowli. Po prostu nie rozumiałem nic!
W rozmowie z Ajzenbergiem, specjalistą od Turkmeńskich psów:
Pytałem Wiktora:
- „Przecież Akgush czarnuchy był unikalnym psem?”
- „Tak, niewątpliwie”.
- „To dlaczego nie byliście w stanie otrzymać od niego 10-20 synów?”
Wyjaśnienia nie było…
Mówią, że synów miał dużo, ale nie wszyscy walczyli. To wszystko! To o czym tu można mówić?
Dalej pytałem:
W tym samym czasie co Akgush był inny wybitny pies – Bagur. Pytam:
- „Dlaczego Wy mądrzy ludzie, bogaci (mam na myśli czołowych hodowców jak Kiarizowi, Nuriagdyjew) nie pomyśleliście o przyszłości waszych walczących psów? Dlaczego córek Bagura nie pokryliście Akgushem? Otrzymalibyście unikalnych wojowników i unikalny genotyp. Przecież to taka prosta myśl i nie przyszła do głowy nikomu z Wielkich?”
Ajzenberg odpowiedział:
- „ To dwa klany – to rywale. Nigdy nie wiąże się psów pomiędzy klanami!”
Wszystko jasne. Nikt tego w Turkmenii nie potrzebuje….”
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lidushka
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ok.Łodzi
|
Wysłany: Pią 21:12, 22 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Niezależnie od rasy, typów, wyników badań czynnik ludzki jest zawsze najważniejszy choć czasem, niektórzy ludzie albo udają, że tego nie widzą albo widzieć nie chcą. Przykładów na własnym podwórku mamy wiele
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna
Forumowy ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:14, 22 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
lidushka napisał: | Niezależnie od rasy, typów, wyników badań czynnik ludzki jest zawsze najważniejszy choć czasem, niektórzy ludzie albo udają, że tego nie widzą albo widzieć nie chcą. Przykładów na własnym podwórku mamy wiele |
Sądzę, że masz wiele racji w tym co piszesz
Wzajemne sympatie i antypatie właścicieli reproduktora i suki też grają ogromną rolę. Niestety....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lidushka
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ok.Łodzi
|
Wysłany: Pią 21:35, 22 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Czasem niestety a czasem "stety" bo mało spotykanych rasach sprzyja to poszerzaniu puli genetycznej.
Prosty przykład mam u siebie jedynego w Europie samca rasy X. U naszych zachodnich sąsiadów jest jedyna suka tej rasy( ja mam też sukę u siebie, ale nie jest moja a poza tym jest blisko spokrewniona z moim psem).
Jej właściciele są sympatycznymi ludźmi, ale...
I żeby sie nie rozpisywać w temacie nie przeznaczonym na tego typu dywagacje powiem, że z pewnych względów postanowiłam jednak nie użyczać mojego psa do pokrycia tej suki. Poza względami obiektywnymi czyt. eksterier suki oraz zupełną nieświadomość tego jak swoje cechy może w przyszłości przekazać mój pies są jeszcze względy subiektywne- moje własne odczucia i przemyślenia.
Niech sobie kupią samca albo sprowadzą nasienie (choć wiem, ze nikt im nie chce sprzedać, ale zaoferowałam swoją pomoc choć nie wiem czy to poskutkuje bo Australijczycy raczej nie udostępniają reproduktorów pomiędzy hodowlami )- poszerzy się pula, pojawią sie w rasie nowi ludzie, poczekamy zobaczymy.
Czasem takie negatywne fluidy mobilizują ludzi do podejmowania działań, których wcześniej raczej by unikali.
Dopóki subiektywne odczucia i podejmowanie dzięki nim decyzje nie szkodzą w ewidentny sposób rasie dopóty wszystko jest ok. Ludzie zawsze pozostaną jedynie ludźmi...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|