Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka

Justyna · Wysłany: Czw 15:45, 09 Mar 2006 Temat postu:

Wprawdzie nigdy nie wystawiałam naszej małej, ale muszę się zgodzić z Agnieszką. Nasłuchałam się tu dużo plotek, żeby zacząć wierzyć iż część rosyjskich sędziów jest stosunkowo łatwa do kupienia.
I co ciekawe, martwi to też bardzo prawdziwych wielbicieli rasy w Rosji.
Na stronie „Białe Azjaty” jest ankieta. Tam wymienieni są chyba wszyscy sędziowie mający uprawnienia do oceniania azjatów. Można głosować, dając punkty za uczciwość i profesjonalizm lub odwrotnie. Widać niesamowite różnice w ocenie sędziów. Shocked

Nazwiska sędziów mi w zasadzie nic nie mówią, tak że się nie wgłębiałam. Niektóre tylko wydają mi się znajome, chyba też sędziują w Polsce.

Agnieszka · Wysłany: Pią 20:55, 10 Mar 2006 Temat postu:

Justyna podaj nazwiska sędziów najlepiej ocenianych i najgorzej.
Jestem ciekawa jak Rosjanie oceniaja swoich "ekspertów".

Sylwia · Wysłany: Pią 22:46, 10 Mar 2006 Temat postu:

Justyna · Wysłany: Sob 11:04, 11 Mar 2006 Temat postu:

Chodziło mi o to, że niektórzy sędziowie otrzymują bardzo złe oceny i bardzo wyrażnie wyróżniają się na tle innych.

Justyna · Wysłany: Sob 11:17, 11 Mar 2006 Temat postu:

Popatrzcie sami, linki poniżej.

Główna strona – „nasze głosowania”:
[link widoczny dla zalogowanych]

NA PLUS Very Happy

- Spis wszystkich ocenianych sędziów – tekst: „Tu możecie zaznaczyć tych sędziów, którzy według was oceniają wasze azjaty obiektywnie”:
link
[link widoczny dla zalogowanych]

NA MINUS Mad

- Spis wszystkich ocenianych sędziów – tekst: „Tu możecie zaznaczyć tych sędziów, którzy według was oceniają wasze azjaty NIE obiektywnie”:
link
[link widoczny dla zalogowanych]

„Czarna lista” sędziów Mad

:
link
[link widoczny dla zalogowanych]

„Biała lista” sędziów Very Happy

:
link
[link widoczny dla zalogowanych]

MOGUL

post przeniesiony z tematów ogólnych ; " 3X Ch Turkmenii Akgush "

Justyna napisał:
wydaje mi się, że polskie hodowle raczej bazują na psach przywiezionych z za wschodniej granicy.
Mało jest polskich hodowli, które hodują 2 czy 3 pokolenie Azjatów Sad .
Raczej - całe mioty na sprzedaż - a po nowego psa do hodowli - za granicę.
Szkoda, bo w Polsce też się rodzą piękne Azjaty Very Happy
Coraz piękniejsze Very Happy

Najczęściej po importowanych psach zostawia się suczkę i tę kryje się znowu importem, w bardzo rzadkich przypadkach rdzennie polskim reproduktorem ..
Chętnie poznam przykłady polskiej hodowli które na bazie własnego materiału genetycznego wyhodowały min. 3 pokolenia a to trzecie jest lepsze od rodziców, bo taki jest przecież cel hodowli ........
Dopiero po spełnieniu takich warunków można pokusić się o ocenę pracy hodowlanej.......

MOGUL

LUIZA, daj przykład innym i napisz tu jakie masz generacje w Twojej hodowli ?

Audi

Ja co prawda nie mam azjata w typie jakim widzę że przeważnie są wasze azjaty, ale mam psa - charta polskiego który ponoć też jest zaliczany do psów azjatyckich.
Jest blisko spokrewniony z rosyjskim chortajem. Niektórzy mówią że to ta sama rasa, inni że to zwykle kundle itd. Jednak nie ma możliwości w tej chwili tak sobie sprowadzić chortaja z Rosji i dodać świerzej krwi. Także trochę wam zazdroszczę, ale równocześnie zauważam że hodowla polegająca głównie na sprowadzaniu ze wschodu to jeszcze nie jest w pełni hodowla.
Ale powody sprowadzania są oczywiste. Czy wy bierzecie pod uwagę takie czynniki jak np. współczynnik pokrewieństwa?

Mam sukę i przymierzam się do hodowli, jakieś tam założenia już mam, ale one wciąż jeszcze ewoluują.

karanuker

Ja, przy chodowli azjatów staram się nigdy nieprzekroczyć granicy 10 procent, tj. szczeniak urodzony u mnie może mieć co najwyżej taki współczynnik inbredu. Ogólnie wolę dobrane w typie pary, a jeżeli są z outcrossu to wogóle super.

Michal

Ciekawy temat...

Po kolei. Waldek, azjaty, a w zasadzie ich domieszki to przeciez robota ruskich, ukraincow... generalnie wschodu. Nie mozna tu miec pretensji to polskiej czesci hodowcow...a nawet jesli to w baaardzo malym stopniu. Wiekrzosc ludzi hoduje w nieswiadomosci, a nawet jesli ktos proboje ich uswiadomic ze maja nieczystego azjate to nie zrezygnuja z hodowli bo.. poprostu w to nie wierza... kazdy kocha swojego psa i jest slepy na jego wady... jak by nie patrzec Very Happy

Dlatego trudno jest do takiej prawdy przekonac. A jesli chodzi o charakter... to przystosowanie do cywilizacji... jakim prawem? Ano takim samym jak hodowla psow na walki. Baaaa moim zdaniem bardziej walki psoja azjate niz ta miejska atmosfera. tamto to dopiero ograniczenie wolnosci i wypaczenie charakteru! Bo czy azjata czuje sie jak u siebie bedac zamknietym w klatce, regularnie puszczany? Watpie...

Klub w Polsce? Jestem za Very Happy

. Mimo wszystko uwazam ze w Polsce hodowcow wiecej laczy niz dzieli... a te konflikty to pasmo wielkich nieporozumien... bo wystarczy ze ktos cos powie... odbiorca zle zinterpretuje, pusci plote i zaczyna sie afera a ze tamten powiedzial tak i tak i ze dla mnie to pyszalek czy ktos tam. Doszedlem do wniosku ze czego moje uszy nie uslysza tego nie ma i juz Smile

. Nie prosciej? Razz

A inicjatywa klubu naprawde jak Bartek to juz powiedzial daje ogromne mozliwosci Exclamation

Marzy mi sie zeby w czasie kiedy ja dorosne do jakiejkolwiek hodowli to zebym mogl to robic w lepszych warunkach niz to jest teraz... bo np opisy z wystawy typu "pies ma za maly stop" mnie rozbrajaja Laughing

Chyba hodowcy to dorosli ludzie... a przeciez kazdy dorosly wie ze roznice pogladowe istenieja, istnialy i istniec beda, nie ma sie co oburzac jak ktos powie ze uwaza inaczej... zawsze mozna dojsc do porozumienia. A zwrocmy uwage... gdyby nie bylo tej calej glupawej machiny... ile to by bylo lepiej dla azjatow w polsce... gdyby ludzie sobie tak klod pod nogi nie rzucali... mozna sprobowac Rolling Eyes

Justyna

Powiało optymizmem Very Happy

Fajnie

waldek

Michal -zachowanie charakteru i wygladu ,,w orginale ,,to obowiazek wobec rasy. .Osobiscie nie znam zadnej hodowli azjatow do walki w Polsce,natomiast znam hodowcow psow typowo wystawowych ktorzy zapewniaja na swoich stronach ze ich psy sa uzytkowe-strozujace.Czyli wiedza co stanowi wartosc dla zwyczajnego czlowieka i znaja wzorzec rasy.
Co do trzymania psow w klatkach to oznaka bestialstwa,niewazne jakiej rasy jest pies i do jakich celow jest trzymany.
Co do Klubu jestem za Klubem ktory bedzie mial swoj program dzialania a nie bedzie synekura dla jakiegos Dzialacza ZKwP i dodatkowym zrodlem pieniedzy ze skladek dla ZG.

Michal

Ja tam malo znam hodowli nastawionych na wystawy... bo i nawet przyklad z Warszawskiej klubowki - Ilgiz tez pokazal charakter a nierzadko byly wobec niego zarzuty ze to flaki z olejem... Ta uzytkowosc... sporna sprawa Laughing

Na wystawach psy w klasie uzytkowej to psy po jakichs tam szkoleniach... jakim prawem szkolic azjate ? To moze sie ciagnac w nieskonczonosc... dla mnie uzytkowy azjata to poprostu AZJATA! Nie wyobrazam sobie NIEuzytkowego azjaty... to jakis nonsens. Poznalem juz pare azjatow, nie poznalem zadnego ktory nie bylby skory mnie ugryzc Smile

MOGUL pisze ze testy zdaja tez psy w kagancu... a po co azjacie kaganiec? Mam rozumiec ze azjata ma byc niebezpieczny dla przechodnia? Smile

Ja sie z tym niezgadzam... majac obraz Owczarka Srodkowoazjatyckiego przed soba, widze psa doskonale znajacego swoja sile. Pies znajacy swoja sile nie musi jej demonstrowac na kazdym kroku i byle burka na ulicy nie zaczepi...

Czesto slysze opinie: "a ten to bez charakteru bo ludzie prawie po nim chodza". No w zasadzie racja... jedna noga z druga przechodza przed jego nosem a on nic? Cos nie tak... a rozjasnil mi sie umysl dopiero jak zobaczylem reakcje pewnej suki (ogolnie uwazanej za kanapowca Razz

) kiedy jedna z tych nog sie potknela Smile

To byl natychmiastowy zryw i badanie sytuacji... ona nie ma charakteru? No tak, prawie ja zdeptali Laughing

Kurcze a ten klub to fajny pomysl, waldek zawsze mozna ludzi do tego klubu wybrac prawda? Jesli znasz ludzi ktorzy wiesz ze beda z tego chcieli czerpac zyski materialne to poprostu ostrzez inicjatorow...

Justyna

Michał, czy możesz coś więcej napisać o idei i założeniach tego Klubu?
Ciekawe…

Michal

Idee i zalozenia klubu opisal juz poniekad waldek w swoich poprzednich wypowiedziach... ma ona pomoc zachowac walory azjatow, zachamowac machine powiem "losowego rozmazania" pomagac hodowcom poczatkujacym obrac odpowiednia droge hodowlana...a przedewszystkim zmobilizowac do wspolpracy ludzi ktorzy maja naprawde duza wiedze... ktora sie marnuje tak naprawde... Rolling Eyes

a szkoda