|
Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka CAO Grupa i inne rasy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 6:56, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
TG
Ostatnio zmieniony przez Tomek dnia Pon 13:19, 21 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 7:12, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
tg
Ostatnio zmieniony przez Tomek dnia Pon 13:01, 21 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bartwood
Forumowy znawca
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 986
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 7:25, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
i to jest wlasnie praca z psami poswiecenie i umiejetnosc wspolpracy. Pies nie jest tylko dla nas nalezy pamietac ze my jestesmy tez dlaniego. Umiejetnosc nawiazania z psem kontkatu nie bierze sie z powietrza tylko z wzajemnegocodziennego przebywania ze soba w roznych sytuacjach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 7:55, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
tg
Ostatnio zmieniony przez Tomek dnia Pon 13:02, 21 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yvy
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 8:01, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Tomek napisał: |
ja sobie nie wyobrażam psa, który będzie lub jest "szczęśliwy" siedząc cały dzień w kojcu i wychodząc na 2h spaceru czy szkolenia. Również nie wyobrażam sobie psa "szczęśliwego", który biega mi po działce, codziennie rano wbiega na taras i patrzy jak domownicy się krzątają po domu a pies musi zostać za drzwiami..... |
To całkiem jak ja
Chodzi mi tylko o to, że ON ma jednak duuużo większą potrzebę bycia z człowiekiem niż CAO i gdybym zedcydowała się na ONa, to byłby on na dworzu tylko wtedy, gdy jedziemy do pracy, albo wtedy gdy sam by tego chciał, ale centrum jego życia bylibyśmy my i nasz dom, bo taką potrzebę ma ON.
Mój Gadget (pinczerkopodobniak) jest takim psem, któremu do szczęścia potrzebny jest człowiek : jest wszędzie tam gdzie ja, wpatrzony we mnie cały czas, cały czas gotowy zrobić co tylko mu powiem - wyobrażam sobie, że z ONem tak trochę właśnie jest.
Samotne stróżowanie na dworzu nie jest dla Gadgeta zbytnio atrakcyjne, jeśli nie ma mnie przy Nim, natomiast gdy ja jestem w zasięgu wzroku to robi się z Niego Bestia Prawdziwna
Natomiast dla Ery pilnowanie swojego terenu jest priorytetowe, w domu bywa tylko w czasie jedzenia i nocą - jest najszczęśliwsza biegając wokół domu, mając na wszystko 'oko'.
Jednocześnie bardzo lubi być głaskana, zauważona, pochwalona itp.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:26, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
TG
Ostatnio zmieniony przez Tomek dnia Pon 13:19, 21 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:47, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
TG
Ostatnio zmieniony przez Tomek dnia Pon 13:19, 21 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bartwood
Forumowy znawca
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 986
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:08, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
2 i 3 zdjecie to jest mojtyp ON-a no moze troszeczke inny pysk ale budowa wsam raz ( kontowanie łap)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:28, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
tg
Ostatnio zmieniony przez Tomek dnia Pon 13:02, 21 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
margherita
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Puszcza Mariańska/Żyrardow
|
Wysłany: Pią 22:08, 10 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
TOMEK!!!.....ależ Ty jesteś skarbnicą wiedzy owczarkowej
Fajnie, ze na Forum jest dział o ONkach ....kocham tą rasę
ale dawno juz tu nikt nie zagladał .....to moze ja teraz troche pogadam na temat ukochanych owczarków
Moim pierwszym duzym psem był ON bez papierów, duzy, masywny, zrównowazony, reagujacy na kazdy mój nawet najdrobniejszy gest, ruch głową, minę.....
a to mój Hektor, ucho było proste, ale po walce z psem było szyte i tak się załamało...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
...niestety dwa lata temu musialam podjąc najgorszą decyzje w swoim zyciu....Hektor w wieku 9 lat miał guza na sercu.
Podobno u owczarków to sie zdarza!
Patrzac na zdjecia mojego Hektora mógłbys mi powiedziec czy był dobrze kątowany? bo z wydajnym kłusem był u niego problem, przechodził w galop...a moze miał dysplazję...nigdy go nie przeswietlałam. Miałam jeszcze suke z papierami, ale okazało się ze miała dysplazję.
Mam pytanie do Tomka :lol
Cytat: | [link widoczny dla zalogowanych] |
Cytat: | [link widoczny dla zalogowanych] |
dlaczego ten pies na pierwszym zdjeciu jest taki garbaty?.....i jak zauwazyłam to wiekszosc onków jest taka
Owczarek na drugiej fotce bardziej mi się podoba bo ma prosty grzbiet – czy to może wina zlego ustawienia psa?
Cytat: | Dla Ona człowiek to sens życia!!!!!!
Pies, który bez służby "dziczeje".
ON musi mieć dla kogo pracować! Musi czuć się potrzebny i dla niego "rozkaz" to przyjemność nie konieczność.
ON żyje z człowiekiem i dla niego natomiast CAO potrafi "stać z boku" i samemu decydować co w danej sytuacji jest konieczne do wykonania.
|
Cytat: | ON też sprawdza się jako pies stróż, sam na posesji, ale tylko wtedy, gdy w ciągu dnia ma kontakt z przewodnikiem. Kilka chwil sam na sam z panem i to REGULARNIE! WYSTARCZY ABY MIEć SPRAWNEGO I SKUTECZNEGO PSA, KTóRY PILNUJE. |
Ale faktycznie ONki potrzebują towarzystwa pana jak powietrza.
Mieszkam na wsi zupełnie sama i myslałam o nastepnym owczarku, ale nie moge mu poswiecic tyle czasu ile poswiecałam Hektorowi. Dlatego myslałam najpierw o dogu niemieckim, ale ze wzgledu na króciutką sierśc wykluczyłam go, bo w zimie jak jestem w pracy i bywają takie dni ze mnie nie ma po 10-12 godzin, dog mógłby przypłacic zdrowiem pobyt na podwórku.
Cytat: | Pamiętam, iż w tamtych latach miałem okazję być pozorantem dla potężnego teriera rosyjskiego(w naszym kregu dzieci ludzi związanych z psami było to duże COŚ ). Ten okaz prawie wogóle nie szczekał ale warczał przeraźliwie. Teraz na światówce podszedłem do klatki jednego z takich tererów i sięgnąłem po wizytówkę hodowli, leżącą na klatce. Też pies warczał i łypał na mnie groźnym okiem. CAO tak się nie zachowywały. Albo spały i miały mnie w nosie, albo klatka aż podskakiwała. Podobnie było przy KO. |
Przygladałam się CTRom. Bardzo mi sie podobają z charakteru tez, na podwórku moga posiedziec, chociaz od włascicieli wiem, ze to pies który tez potrzebuje byc blisko pana.....na ile w tym prawdy, nie wiem
no i,ze to psy, ktore mysla i same podejmuja decyzje. Ale zupełnie co innego mnie od posiadania czernysza odsunęlo. Fakt, ze nie gubią siersci za to trzeba je strzyc.....ale to ze musiałabym czesac psa przynajmniej dwa razy w tygodniu, zeby sie nie skołtunił mnie przeraziło . Owszem mam szpice wilcze, ale te psy wystarczy przleciec szczotką raz na dwa-trzy tygodnie (chociaz jak nie mam wystaw to i tego nie robie ) i gruntownie w okresie lnienia. A z tego co sie dowiedziałam to z CTRem tak się nie da bo zrobi się z niego jeden wielki kołtun, nie wspominają o brodzie, o która trzeba dbac codziennie.
Cytat: | Ja ze swoich spostrzeżeń widzę, iż CAO to rasa, która akceptuje więcej błędów i sama koryguje niedociągnięcia właściciela, który chce mieć psa stróża. |
I padło na azjate ....a z tego co czytam na Forum coraz bardziej się utwierdzam w przekonaniu , ze to własnie jest odpowiednia rasa dla mnie.
Ale wracając do Onków, bo to jest ich temat...... ze swoim owczarkiem Hektorem prozumiewałam się prawie telepatycznie, wychowałam go sama czytajac dostepna literature. Dopiero jak przeniosłam się na wies i trafiłam do szkoleniowca i hodowcy Hektor poszedł na kurs IPO. Treser stwierdził, ze mam bardzo dobrze wychowanego psa, zrównowazonego, bo oczywiscie nieswiadomie przeszłam u nich test Co prawda z móim misiem zawsze czułam się bezpiecznie, bo bardzo mnie pilnował i tak jak to Tomek wczesniej napisał o CAO porozumiewalismy sie głownie gestami, drobnym ruchem głowy, skinieciem palca.......a pies już wiedział o co chodzi. Smielismy się w domu, ze musze chowac kluczyki od auta, zeby Hektor kiedys sam nie odjechał. I od tych hodowców kupiłam suke, szkoliłam ją u nich od PT do IPO. Chodziła jak zegarek szwajcarski, nawet kiedys wystapiłysmy w TV w "pytaniu na sniadanie". Ale jedno co mi w tym wszystkim przeszkadzało to to ze ona była taka bez własnej inwencji, nic sama nie wymysliła, posłuszna az do bólu.....nuuuudaaaaa
Próby nauczenia jej czegos nowego na zasadzie wykombinowania samej kosztowały mnie mase pracy i trudu. Jak komputer, co wgrałam to miałam. A to Ilsa w wieku około 5 miesiecy i dorosła:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
a to jest ich synek z nieprawego łoża
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Sorry za takie badziewne fotki, ale jakos nie mam nic porzadnie sfotografowanego Ilsa pochodziła z chowu kojcowego i trzymałam ja w kocju wg polecen hodowcy. A teraz załuję, bo trzeba było szkraba wziac do domu, wiecej by miała bodzców i byłaby blizej mnie.
Hektor był zupełnie inny, na mój pytajacy wzrok od razu widac było jak mu sie dymi z czachy...co tez ja moge chciec i co On ma zrobić, bo nie dostał zadnej znanej komendy, wiec cuz znowu pani wymysliła nowego!!!
No ale moze wynikało to z tego, ze Hektor mieszkał ze mną w miescie w bloku i potem przeniósł sie na wies i tez mieszkał troche w domu i na podwórku. A Ilsa generalnie mieszkała na podwórku, przebywając w domu
niezbyt czesto, a najczesciej jak miała cieczkę
Cytat: | Ja już przestałem (a z ONami zawsze nosiłem) saszetkę na smakołyki. Azja zawsze jak wykona polecenie w sposób prawidłowy woli pochwałę słowną i poklepanie niż smakołyk. Współpraca nie "coś za coś" ale pies albo lubi, albo musi wykonać polecenie i to akceptuje. |
Hektor bardzo chetnie pracował dla mnie i nie potrzebne mu były smakołyki.....wystarczył mu moj szczery zachwyt jak dobrze wykonał zadanie.
A dlaczego Tomku twierdzisz, ze ONnki długowłose sa wadliwe?.....bo tak mówi wzorzec....a przeciez to ludzie sami go ustalali, wiec czemu ktos tak własnie uznał. Ja słyszałam, ze DONki sa mocniejsze, masywniejsze i mają swietny charakter!..................nie wiem ile w tym prawdy, bo nigdy nie miałam długowłosa. Własciwie to mój Hektor miał brata miotowego długowłosego, ale ten mial znacznie drobniejsza kosć i ogólnie był drobniejszy i mniejszy, wiec jakos do tej pory takie miałam wyobrazenie. Hektor wazył 43 kg przy widocznych przez futro zebrach i przy swoim bracie to był wielki, z pól razy wiekszy.
CZy są gdzies jeszcze hodowane takie owczary jak mój Hektorek???? ....a nie te dzisiejsze malutkie , jakies takie podkulone ........sorki, nie chciałam urazić pasjonatów
Cytat: | jeżeli miałbym w przyszłości mieć (ponownie) pośród CAO ONa to chyba bym sobie z czech lub słowacji właśnie czarnego sprawił.... |
i ja chyba tez, bo są piekne i ......
Cytat: | Prezentowane przeze mnie czarne ony to psy harmonijnie zbudowane, piekne i pracujące. Podając wysokość 75 cm chciałem pokazać, iż czarny ON to "kawał byka"!!! |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:15, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
tg
Ostatnio zmieniony przez Tomek dnia Pon 13:03, 21 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
margherita
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Puszcza Mariańska/Żyrardow
|
Wysłany: Wto 22:09, 14 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Takie psy jak Twój są właśnie w hodowlach które zwą się "hodowlami owczarków staroniemieckich" i tak ich szukaj w necie.
|
Ale Hektor nie był długowłosy...miał włos normalnego ONka...
A gdzie mozna sie natknąc na hodowle tych owczarków staroniemieckich?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:28, 04 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
TG
Ostatnio zmieniony przez Tomek dnia Pon 13:20, 21 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna
Forumowy ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:21, 05 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Tomek napisał: | http://www.wolfjar.pl/index.html?main=http://www.wolfjar.pl/g,68,Wystawa_Swiatowa_ON_Braunschweig_2007_rok.html
Niemcy to potrafia zrobic Światówkę ONa.
Zobaczcie jaki ring!!!!!!!!!!!!!!!!! |
Ring OGROMNY!
I wydaje mi się, że "reprezentacje" niektórych hodowli mają chyba takie same ubranka/mundurki
Tylko raz takie coś widziałam przy CAO, chyba na wystawie w Wyborgu, ale nie pamiętam już czy to nie była "reprezentacja" jakiejś fińskiej hodowli....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Darek
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice Piotrkowa
|
Wysłany: Czw 11:30, 06 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
ja też kiedyś miałem sukę ON-a (lata 70-81)i psa (lata 88-2003) ON-podobny ale miałem takie z prostym grzbietem jak te pierwotne, a nie te przykurczone. To jest moje zdanie i dlatego je tak nazywam bo to mi się wydaje nienaturalne. Dobra już się nie będę wysmentniał ale powiedziałem jak to ja widzę
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|