Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka

izam

I ja tez witam po dłuzszej nieobecności:) NA razie postaram sie czytac na bieząco, a zaległosci odłoze na wakacje:P

Pozdrawiam

Sylwia

Pewnego majowego wieczoru Nukura wybrała się z wizytą do Onata Masovia.

Kiedy wchodziliśmy na podwórze, Onat siedział w swoim kojcu i nie podobało mu się, że obcy przyszli

[link widoczny dla zalogowanych]
ale zaraz mu się spodobało i to BAAARDZO

- i od razu dołączył do grona Nukurowych wielbicieli

Nukura jako prawdziwa dama nie dała się łatwo obłaskawić

, ale wkrótce przełamali 'pierwsze lody'

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Onat z radości na początku nie bardzo wiedział, jak tu się zachować i pokazać z najlepszej strony

i po chwli zastanowienia

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

napiął klatę
[link widoczny dla zalogowanych]

robił maślane oczka
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

i prężył się na różne sposoby

[link widoczny dla zalogowanych]

wreszcie zaprosił Nukurę i oprowadził po domu

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

w końcu znaleźli się baardzo blisko stołu

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

i potem postanowieli znów pobiegać po podwórzu, lecz kiedy tylko wyszli na taras -

Onat! tam coś jeest!....... chodź i zobacz!......eee, a co? sprawdzimy...... aaaaa, diabełki dwa!!!

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Ps. 'diabełki dwa' to sunia i piesek, które przyjechały specjalnie dotrzymywać towarzystwa Onatowi, bo Pani zauważyła, że mu troszkę smutno samemu, to był ich drugi dzień u Onata i okropnie się go bały, choć on jest nastawiony do nich przyjaźnie i już zacieśniają koleżeńskie kontakty

waldek

Sylwio-bardzo dziekuje za prezentacje Onata.Bardzo przypomina matke.

karanuker

dokładnie, to samo chciałam napisać, cała mamusia, ale to przecież na mamusię się patrzy kiedy chce się kupić psa, bardziej niż na tatusia.

MOGUL

To napisałam Waldkowi na temacie : " Aborygen" :
Widziałam zdjęcie " wnuczka " , cały Ak Nukker !!! z Bombera ma kufę i spojrzenie.......
_________________

waldek

Jak na 10 miesiecy Onat wyglada niezle.

MOGUL

Waldek bo on ma inną budowę i dłuższy włos, on jest "niskopienny" i SZEROKI ! !! dobrze i twardo stojący na podłożu , wiatr go nie zdmuchnie

karanuker

Gdzie on ma kufę z Bombera, łeb po matce ma, cały.

MOGUL

Ja widzę , na pewno nie identyczną , bo ma zupełnie inną budowę , szyi i karku......dam Ci zdjęcie Nauszki to zobaczysz .
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Oh , jak przyjemnie , porównywać podobieństwo potomstwa do rodziców ......

Sylwia

Onat jest średniego wzrostu, mocnej kości, dobrze zbudowany, ale nie krępy. Z boku - pies zwarty, 'wpisany w kwadrat' grzbiet prosty, związany. Dobra klatka piersiowa i ładnie, prosto, równolegle rozstawione przednie kończyny. Fajna głowa, nie? Wink

Pies nie jest otłuszczony, w dobrej formie. Czuć mu żebra w dotyku, ma dobrą kość i masę futra. Sprawny i skoczny, na zdjeciach jest taras, to on z niego bez problemu i bez zastanowienia zesakakuje, jest zdjęcie, jak się szykuje do zeskoku, a to jest wysokość ok. 120-150 cm.
Foty są z początku maja - podobno teraz zrzucił dużo futra i zmienił wygląd trochę, będę go widziała w przeciagu miesiąca, to zrobię nowe fotki. Co do tych - jest ruchliwy i był podekscytowany wizytą - normalnie nie dało się zrobić lepszych zdjęć, bo oboje z Nukurą 'latali' ciagle jak wariaci.
Charakter - śmiały pies, nielękliwy, zrównoważony, spokojny, na pewno nie histeryk. Daje się dotykać po całym ciele. Szczekał tylko do momentu wypuszczenia go z kojca, podeszliśmy z właścicielem, uspokoił go i wypuścił, jak wyszedł, obwąchał i tyle - no, może nie do końca Smile

, bo pieszczoch straszny i nadstawiał się do głaskania, zresztą od razu Nukura zawróciła mu w głowie i pognali sobie gdzieś - w ogóle jak na 10 miesięcy - bardzo OK

Ps. zobaczcie, jakie ma fajne kropeczki wszędzie, nawet nad pazurami Laughing

Justyna

izam

basia

Azjata i upał.
Jak Wasze psy znoszą, tą wysoką temperaturę? Mój piecho jeśli nie musi, to stara się nie wychodzić poza strefę cienia. Więcej przebywa też w domu, bo tam jest zowanie chłodniej Laughing

I&A - zawieszony

U nas Muka zalega na tarasie, albo w wykopanej jamie w cieniu.Cebaj w swojej dziurze, albo na kamieniach. A Masza śpi centralnie na słońcu Shocked

To jest dziwne zwierzę, żadna pora roku jej nie rusza. W -26 st. spała w śniegu, teraz w słonecznym żarze.
Cebaj regularnie kąpie się w oczku, a potem z namaszczeniem rzuca się na grzbiet i wyciera w piachu..i tak kilka razy dziennie.

Justyna

Nie wiem dokładnie jakie temperatury są w Polsce, ale tutaj jest teraz około 25-26 stopni.

Moja kąpie się minimum 2 razy dziennie. A potem mokra zakopuje się w piachu Yellow_Light_Colorz_PDT_21

... szkoda gadać...