|
Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka CAO Grupa i inne rasy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yvy
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 10:24, 12 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Basia,
na samczym brzusiu zawsze jest przeszkoda ... u Gadgeta miejsca starcza na pogłaskanie max dwoma palcami
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna
Forumowy ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:23, 12 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Yvy napisał: | Basia,
na samczym brzusiu zawsze jest przeszkoda ... u Gadgeta miejsca starcza na pogłaskanie max dwoma palcami |
No właśnie – nie wiedziałam – z powodu wrodzonej skromności i wstydliwości – jak to napisać….
Brzusio suni jest do głaskania wygodniejsze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
basia
Forumowy ekspert
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 8:59, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Justyna napisał: | Yvy napisał: | Basia,
na samczym brzusiu zawsze jest przeszkoda ... u Gadgeta miejsca starcza na pogłaskanie max dwoma palcami |
No właśnie – nie wiedziałam – z powodu wrodzonej skromności i wstydliwości – jak to napisać….
Brzusio suni jest do głaskania wygodniejsze |
Ale brzuszek Azjaty ma duzo miejsca do głaskania, a ta przeszkoda, o której piszecie , taką straszną nie jest .
Zdjecie poglądowe
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yvy
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 9:17, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yvy
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 8:53, 19 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Kolejna batalia o coś ... tym razem o czerwoną, gumową kość
Dwoje chętnych do jednej zabawki ... oba nosy zmarszczone i bardzo złe warkoty
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
.... i już trochę spokojniej .... Gadget jeszcze zły, ale Era w wyraźnie łagodniejszym stanie
[link widoczny dla zalogowanych]
złe emocje zniknęły i już tylko zabawa
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yvy
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 9:27, 19 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Era w trakcie Swojego Życiowego Powołania
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Oraz Waleczny Tandem
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yvy
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 19:53, 12 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Era bardzo lubi denerwować Gadgeta zwłaszcza wtedy, gdy Gadget biegnie po rzuconą zabawkę.
Biegnie za Nim i udaje, że chce przejąć "łup" ..... ale tego nie robi ...... czeka aż Gadget złapie zabawkę
[link widoczny dla zalogowanych]
a póżniej biegnie za Nim i znów udaje, że chce odebrać Gadgetowi zdobycz.
A Gadget się wścieka straszliwie ... im bardziej Gadget ZŁY tym większcze szczęście Ery
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
I ciąg dalszy wczorajszej zabawy .....
Era ma w paszczy gryzaka :
[link widoczny dla zalogowanych]
widocznie wysunęła z paszczy już wystarczający kawałek zabawki, bo Gadget szykuje się do przejęcia
[link widoczny dla zalogowanych]
Gadget złapał i już nie puści
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Czasem bywały sytuacje patowe
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yvy
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 9:36, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ciąg dalszy zaczajania Ery na ogonek czyt. "świętość" Gadgeta
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:37, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Yvy, masz wesoło , to wielka frajda obserwować jak się pieski realizują w zabawach i poznawać ich wzajemne relacje - jak dobrze że ERA ma Gadgeta a on ją , inaczej ich życie byłoby samotne .....
To zdjęcie jest dla mnie najbardziej wyraziste ..super
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
basia
Forumowy ekspert
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:40, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Super parka . A zdjęcia są świetne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yvy
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 15:14, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ech .... te moje psiny minki robią niesamowite, tylko niestety jedynie małą część udaje mi się "złapać" na zdjęciach.
Od dłuższego czasu usiłuję zrobić zdjęcie Ery liżącej Gadgeta - widok jest niesamowity, język Ery większy niż głowa Gadgeta - ale są to tak krótkie chwile, a Gadget tak strasznie wyczulony na każdy mój ruch, że jest to wyczyn prawie nieosiągalny, ale może kiedyś .....
A co do wzajemnych relacji Ery i Gadgeta ...
Obecnie Era większość czasu spędza na dworze, jedynie na noc zabieram Ją jeszcze do domu.
Gadget to taki typowy "macho" - twardziel pełną paszczą, nie okazywał Erze do tej pory zbyt często swojego zainteresowania, ale teraz ... chyba troszkę tęskni za Erą w domu , nawet daje się wciągać w przeciąganie skarpetki a jak Gadget złapie, to już nie puszcza. Ciekawi jesteśmy z mężem, czy kiedyś Era podniesie Go na skarpetce do góry.
Na patyku, jak był młodszy wisiał często, teraz już Go tak nie podnoszę, żeby zębów za szybko nie stracił
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:42, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Yvy, Gadget to pies wielkiego ducha, a do jakiej rasy, jest mu najbliżej ? To pinczer ? I oprócz psychologii to do czego ma jeszcze predyspozycje ? strózuje , broni, poluje na kaczki czy myszy ?
I czy masz go od małego , znalaś jego rodziców -----?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yvy
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 18:16, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Gadgeta dostałam jako prezent gwiazdkowy, 7 lat temu, podobno po pinczerkach, z wyglądu to On taki pinczerek na krótkich nóżkach, natomiast z charakteru ... czysty pinczer
Od zawsze był nieustraszony, wszędzie pierwszy, wiecznie ciekawy, niesamowicie ruchliwy. Jak był mały szkoda mu było czasu na sen, biegał i biegał i biegał, w pewnym momencie przewracał się na podłogę, spał kilka minut, po czym zrywał się i biegał znowu
Najlepszymi dla niego kompanami w szczenięctwie były psy wielkości co najmniej ON'a, mniejszych nie zauważał
Nie lubił głaskania, dopiero gdy miał około 1,5 roku stwierdził, że nie jest to takie złe i teraz codziennie nadstawia się na swoją porcję głasków, ale nie trwa to długo i rzadko kiedy daje się głaskać komuś innemu niż ja. W ciągu 7 lat swojego życia tylko dwa razy dał się głaskać obcej osobie.
Uczy się błyskawicznie, o ile tylko pozwoli mu się na to, to wykorzysta każdą słabość człowieka dla swojej korzyści.
Despota ogromny a jednocześnie bardzo, bardzo urocza psinka, która swoim "czarem" uwodzi wszystkich i większość ludzi ulega mu, zwiększając tym i tak już przeogromne mniemanie własne Gadgeta.
Dla mnie jest On kochanym psiaczkiem, aż niewiarygodnie posłusznym, ale potrafi być bezwzględny wobec innych.
Poluje na muchy (Erę też tego nauczył), z myszą jeszcze się nie zetknął, stróżuje bardzo ładnie nic nie umknie jego uwagi, łącznie z psami w TV, w oknach dachowych, w postaci cienia na ścianie .
Dużo szybciej zauważa, słyszy i reaguje niż Era, taka sprężynka na czterech łapkach.
Jest bardzo waleczny, a dla zwiększenia autorytetu podskakuje gdy szczeka
Oj .... o Gadgecie to ja mogę duuuużo pisać
Jedyną "wadą" Gadgeta jest to, że jest to pies jednej osoby i dla innych może być to bardzo przykre, np. moją siostrę zauważa dokładnie po 30 min od wejścia do domu rodziców.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:14, 18 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Dzięki Yvy, pięknie /jak zwykle / to opisałaś - książka o Gadgecie - byłaby niezłą reklamą pinczerów ... A jego imię co znaczy ? Gadżiecik to taka mastotka ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna
Forumowy ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:13, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Yvy napisał: |
Oj .... o Gadgecie to ja mogę duuuużo pisać
|
No właśnie Yvy, w tajemnicy Ci powiem, że większość forumowiczów loguje się żeby czytać o Gadgecie – niesamowity z niego psiak.
Mój mąż na przykład, który czasami sobie forum „poczytuje” zachwycony jest Waszym Gadget’kiem.
Dziś zaczęłam rozmowę, ze może by jeszcze jeden piesek się przydał, bo Musia taka samotna… taki maluśki piesek, poręczny, zajmujący niewiele miejsca… na wędki zawsze przy takim maluszku miejsca w bagażniku starczy….
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|