|
Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka CAO Grupa i inne rasy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karanuker
Forumowy ekspert
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rivignano (Udine) Italia
|
Wysłany: Pon 14:32, 08 Maj 2006 Temat postu: Aborygen |
|
|
Niektórzy uczestnicy tego forum wiedzieli że jestem w trakcie negocjacji o zakup aborygena. Jakoże pies nie wykazuje minimalnej nieufności w stosunku do obcych, to można już pokazać o kogo chodziło, bo go nie kupię.
Jest to wnuk CH Turkmenii Akgusha, i syn CH RUS Akchy, jej strona [link widoczny dla zalogowanych]
A oto on gdy miał półtora roku, nowych zdjęć nie ma. Teraz ma ok 3 lat.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Azjata ufny do obcych to dla mnie nie azjata, zwłaszcza ponad dwuletni. Nawet we wzorcu jest: pies nieufny wobec obcych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamil
Forumowy znawca
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 15:01, 08 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ale jest sliczny....
Co to znaczy Aborygen ??? Rozumiem, że cos pierwotnego, ale jak to się odnosi do Azjaty, przeciez CAO to już sama w sobie rasa pierwotna...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Forumowy znawca
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:26, 08 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ja mysle, ze wierniejsze ,dla slowa aborygen byloby slowo tubylec .A psom z hodowli Kara Kelle mozna by takie okreslenie Aborygen nadac ,poniewaz w tej hodowli uzywano tylko psow turkmenskich.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gregory
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:37, 08 Maj 2006 Temat postu: cao |
|
|
Luiza mam nadzeie ze nadal bedziesz szukac
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karanuker
Forumowy ekspert
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rivignano (Udine) Italia
|
Wysłany: Pon 19:40, 08 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Już mi ręce opadają.
Był mi potrzebny duży pies, od razu, ale teraz widzę, że opanowłam sytuację, na tyle, że mogę poczekać, aż biały orzełek podrośnie, albo czarna pantera.
Jeżeli coś znajdą dla mnie to dadzą mi znać, ale to nie będzie takie łatwe, bo dobrych dorosłych psów nikt nie sprzedaje, sprzedają takie ponad 5 lat, a ja chcę psa do 3 lat. Chcę mieć jeszcze trochę wpływu na jego rozwój psycho-fizyczny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karanuker
Forumowy ekspert
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rivignano (Udine) Italia
|
Wysłany: Wto 6:45, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Rozmawiałam z Natalją, niestety od momentu kiedy rasa jest w modzie, Turkmeni hodują psy, które są miłe i przyjazne dla człowieka i taki wizerunek azjaty kreują. Niestety zapomnieli o tym że azjata to pies - obrońca i stróż. Robią raczej z niego maszynkę do walk, przyjazną dla ludzi. Taki duży pitbull? - przyp. ode mnie.
Pieska powyżej zareklamowali że pięknie walczył i ma za sobą 3 zwycięskie pojedynki. Na co ja odpowiedziałam, że na co mi pies walczący, mnie potrzeba stróża.
Pierwotny CAO to idealny stróż nieufny w stosunku do obcych, wszechstronny pies który jest w stanie zaganiać i ochraniać zwierzęta gospodarskie, ochraniać mienie właściciela i jego samego wraz z rodziną. To pies - partner człowieka.
Dzisiaj widzimy zwierzęta hodowane dla wystaw. Wystarczą 3 pokolenia i charakter idzie w diabły, a potem jest bardzo ciężko go odzyskać. Uwierzcie mi jest bardzo trudno odzyskać chartakter rasy, nie eksterier. Dla mnie rasa to głowa w środku i na zewnątrz. Patrząc na wystawowe psy to są one tej samej rasy pod względem charakteru, rasy wystawowy pies. W azjatach te głowy to często przypominają inne duże rasy, czyli unifikują się i eksterierowo.
Wracając do początków hodowli azjatów. Sam Łabuński pisał w swojej książce że miał psa z Lenigradu, ale był on zupełnie inny niż te które zobaczył w Azji. Z artykułu, który wkleił Waldek, ze stron klubu, dowiadujemy się, że psy których używali miały za mało wypełnioną mordę. To jest znak, że były one albo zmieszane z ONem lub chartem, albo najsłabsze, albo ta dobrze wypełniona morda to efekt hodowlanego wyobrażenia o rasie w stylu: pewnego ranka obudził się szef klubu (RKFu itd...) i stwierdził - azjata musi mieć dobrze wypełnioną mordę. To dawaj pokrzyżujemy żeby taka była.
Nigdy nie użyłabym w hodowli psa, ktry daje się wystawiać osobie nie będącej członkiem rodziny, tak z biegu, bez przygotowania (takiego jakiemu są poddawane psy wystawiane przez profesjonalnych handlerów), a niestety ile razy widzimy, że pies od długiego czasu, często od urodzienia, a wchodzi w klasę otwartą, nie widział danej osoby, która bierze go na smycz i prowadzi w ring. To paranoja, to nie azjata. Hodowca powinien mieć odwagę przyznania się, że ten szczeniak czy inny do ochrony się nie nadaje, a selekcja przebiega tak, wybierane są te niby najlepiej zapowiadające się eksterierowo a pety są sprzedawane do ochrony, bez patrzenia na charakter, czy nadają się czy nie. A hodowca z prawdziwego zdarzenia zauważy takie różnice, bo one naprawdę są.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:36, 09 Maj 2006 Temat postu: Re: Aborygen |
|
|
karanuker napisał: | jestem w trakcie negocjacji o zakup aborygena. Jakoże pies nie wykazuje minimalnej nieufności w stosunku do obcych, to można już pokazać o kogo chodziło, bo go nie kupię.
Jest to wnuk CH Turkmenii Akgusha, i syn CH RUS Akchy, Teraz ma ok 3 lat.
Azjata ufny do obcych to dla mnie nie azjata, zwłaszcza ponad dwuletni. Nawet we wzorcu jest: pies nieufny wobec obcych. |
Luiza, jeżeli Aborygen jest ufny w stosunku do obcych i nie jest już Azjatą to jakie są perspektywy na rasę. Proponuję Ci kupno mojego Zuma i na pewno sie nie zawiedziesz odnośnie , nieufności stróżowania i obrony........
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karanuker
Forumowy ekspert
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rivignano (Udine) Italia
|
Wysłany: Wto 8:47, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Jeżeli mam kupić psa to musi być on na najwyższym poziome charakterowo - ekserierowym, oczywiście dla mnie, czyli musi wg. tego jakie mam wobrażenia o rasie, być ideałem. Ideałem dla mnie. Jeżeli mam kupić owcę, nie psa, to poczekam na moje własne.
Sama wiesz jaki mam stosunek do psów czaprakowych. Jeden lubi raki, drugi robaki.
Dla mnie azjata ufny do obcych nie jest azjatą, co innego mogą sobie myśleć inni, każdy ma wolny wybór. Ja kupiłabym leonbergera, jeżeli chciałabym dużego, spokojnego i ufnego psa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:22, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Luiza, oczywiście z Zumkiem sobie zazartowałam, ale .......z tą nieufnością też nie trzeba przesadzać..... bo w jednym miocie mogą rodzić sie bardziej lub mniej nieufne czy 'zlobne" - przecież czabani zawsze wybierali z miotu , co nie znaczy ze te odżucone ne były azjatami, i co nie znaczy że potomstwo takiego wybranego jako najbardziej "złobny' nie miało w sobie osobników podlegających selekcji........ Suma sumarum......... na pewno nie wszystkie z miotu maja TEN SAM CHARAKTER .........
Druga sprawa, Azjaty jako rasa o 6 tysięcznej tradycji stróżowania nie zmieni radykalnie swoich predyspozycji w przeciągu trzech tylko pokoleń......
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karanuker
Forumowy ekspert
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rivignano (Udine) Italia
|
Wysłany: Wto 9:32, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Przy domieszkach z innymi rasami, a jakże, już w następnym pokoleniu nie masz charakteru odznaczającego azjatę na tle innych ras. Przez to że panuje przeświadczenie że sześciu tysięcy lat nie da się zmarnować, wszyscy się reklamują że mają stróżująco - obronne championy piękności, potem kupują psy z charkaterem lub z odrobiną więcej charakteru i dopiero doznają olśnienia, że ten azjata to się inaczej zachowuje niż te co były do tej pory. Lub szukają kryć u agresywnych psów żeby zbilansować brak agresji we własnych (przynajmniej jakiś cel przy kryciu jest - poprawa charakteru).
Waldku, opowiedz jak jest trudno o miot psów z charakterem, jak mało rodziców ten charakter przekazuje, a przecież wszyscy należą do rasy psów z historią liczącą sześć tysięcy lat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:44, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
ale mowimy o charakterze 'Twojego ' aborygena, czy przypuszczasz że jest domieszką ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karanuker
Forumowy ekspert
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rivignano (Udine) Italia
|
Wysłany: Wto 9:47, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Nie, on jest po prostu owocem nowoczesnej hodowli, już kiedyś pisałam, że w karajach Azji, są takie same hodowle jak u nas w Europie czy USA. Psy na stepie zachowują się inaczej, nie walczą pomiędzy sobą, bo i nie ma sensu, są w jednym stadzie i mają wpólny cel: ochraniać od obcych ludzi i zwierząt.
"Mój" aborygen to idealny pies do walk, taki był cel jego hodowców, ale oni właśnie takiego psa chcieli. Są poważnymi ludźmi i nie wcisnęli mi go opowiadając bajki, że jest dobrym stróżem. Jeżeli hodowca hoduje psy wystawowe, to niech o tym mówi, ale niech nie opowiada że jego szczeniaki będą idealnymi stróżami, bo potem kończą one przy drzewie lub w schronisku.
Wszechstronnego azjatę, z idealnym eksterierem i charakterem jest bardzo trudno znaleźć.
Ostatnio zmieniony przez karanuker dnia Wto 9:51, 09 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:50, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
czy to oznacza w takim razie że będziesz szukała aborygenów na stepie ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karanuker
Forumowy ekspert
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rivignano (Udine) Italia
|
Wysłany: Wto 9:51, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Jeżeli zajdzie taka potrzeba...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Forumowy znawca
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:14, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Niestety Luiza ma racje.Uzyskanie pracujacych psow jest bardzo trudne.Charakter jest najmniej stabilnym elementem eksterieru.Ja niestety nadal poszukuje zwierzat pracujacych-realnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|