|
Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka CAO Grupa i inne rasy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy uważasz że należy badać szczenięta Cao w kierunku dyspalzj? |
Tak |
|
81% |
[ 9 ] |
Nie |
|
18% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 11 |
|
Autor |
Wiadomość |
mysza
Forumowy znawca
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: garwolin
|
Wysłany: Pon 22:53, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Justynko- poniewaz nie byłam pewna stawow biodrowych jednego ze szczeniaków -umówiłam sie do ortopedy Janickiego - wiec konsultacja kosztuje 180 zł + 40 prześwietlenie dla potwierdzenia diagnozy a mnożac przez 10 ręce opadają ale coz robić nieraz trzeba zainwestować!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy uważasz że należy badać szczenięta Cao w kierunku dyspalzj? |
Tak |
|
81% |
[ 9 ] |
Nie |
|
18% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 11 |
|
Autor |
Wiadomość |
Zakirchan - usunięty
Forumowy ekspert
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 2056
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 23:08, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Justyna napisał: | Kasiu - faktyczie, hodowca z takim podejściem to chyba jeszcze nadal "wyjątkowy wyjątek"
Zakirchan napisał: |
Kasiu masz stu procentową rację, taki hodowca który zanim powtórzy miot zbada jak wygląda sprawa to po prostu skarb. Bardzo rzadki, bo z reguły hodowca nabiera wody w usta. Badania w wieku szczenięcym dają taką informacje wcześniej, dlatego hodowcy we własnym interesie powinni je robić. |
Ile może kosztować, tak orientacyjnie, badanie całego miotu np 10 szczeniąt? |
Justyna, to jest kwestia negocjacji, różnice cenowe będą spore ale myślę że cały miot da rade zrobić w granicach 100-150 złotych od sztuki, co potwierdzają informacje od osób które badają w ten sposób mioty. Przy cenie 3000 pln za szczeniaka to nie jest dużo. Jest jeszcze jedne kwestia, pojawienie się dysplazji później i rozpowszechnienie tej informacji na forach internetowych może kosztować hodowcę znacznie drożej.
Ostatnio zmieniony przez Zakirchan - usunięty dnia Pon 23:08, 03 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy uważasz że należy badać szczenięta Cao w kierunku dyspalzj? |
Tak |
|
81% |
[ 9 ] |
Nie |
|
18% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 11 |
|
Autor |
Wiadomość |
TURGAJ
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: skierniewice
|
Wysłany: Wto 11:15, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Miałem problem w miocie, na 10 szczeniąt u pięciu wystąpił po 8-10 tygodniach bardzo poważny problem z utrzymaniem się na tylnich łapach. Starałem się to wyjaśnic i właśnie zaczołem od dr. n. wet. Jacka Steryny{polecił mi go mój wet}, niestety nie potrafił mi tego zdjagnozowac i wysłał mnie do profesora Lewandoskiego, który też nie dał rady wystawic djagnozy tylko kazał pobrac od psa różne próbki i wysłac do laboratorjum do Angli. Bardzo dużo mnie to wszystko kosztowało a nie dowiedziałem jaka była przyczyna tej choroby i szczenięta trzebabyło uśpic. Nadmieniam że hodowcy rodziców tych szczeniąt byli przezemnie o tym powiadomieni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy uważasz że należy badać szczenięta Cao w kierunku dyspalzj? |
Tak |
|
81% |
[ 9 ] |
Nie |
|
18% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 11 |
|
Autor |
Wiadomość |
maria
Forumowy ekspert
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 11:39, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
TURGAJ napisał: | Miałem problem w miocie, na 10 szczeniąt u pięciu wystąpił po 8-10 tygodniach bardzo poważny problem z utrzymaniem się na tylnich łapach. Starałem się to wyjaśnic i właśnie zaczołem od dr. n. wet. Jacka Steryny{polecił mi go mój wet}, niestety nie potrafił mi tego zdjagnozowac i wysłał mnie do profesora Lewandoskiego, który też nie dał rady wystawic djagnozy tylko kazał pobrac od psa różne próbki i wysłac do laboratorjum do Angli. Bardzo dużo mnie to wszystko kosztowało a nie dowiedziałem jaka była przyczyna tej choroby i szczenięta trzebabyło uśpic. Nadmieniam że hodowcy rodziców tych szczeniąt byli przezemnie o tym powiadomieni. |
Biedny szczeniak To byl azjata, tak?
A nawiazujac do badania doroslych psow, to rtg stawow biodrowych jest wymogiem ZK. Tak samo jak w przypadku szczeniakow, miarodajne diagnostycznie badanie psa doroslego obejmuje badanie palpacyjne bez premedykacji, w premedykacji i rtg.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy uważasz że należy badać szczenięta Cao w kierunku dyspalzj? |
Tak |
|
81% |
[ 9 ] |
Nie |
|
18% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 11 |
|
Autor |
Wiadomość |
Sari Sokolnicka Dolina
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 05 Sie 2007
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:14, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
..
Ostatnio zmieniony przez Sari Sokolnicka Dolina dnia Wto 21:50, 26 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy uważasz że należy badać szczenięta Cao w kierunku dyspalzj? |
Tak |
|
81% |
[ 9 ] |
Nie |
|
18% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 11 |
|
Autor |
Wiadomość |
TURGAJ
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: skierniewice
|
Wysłany: Wto 12:15, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Maria, tak to były azjaty, było ich 5 szt. {które trzebabyło uśpic} , niektóre były już w nowych domach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy uważasz że należy badać szczenięta Cao w kierunku dyspalzj? |
Tak |
|
81% |
[ 9 ] |
Nie |
|
18% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 11 |
|
Autor |
Wiadomość |
maria
Forumowy ekspert
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 12:27, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
TURGAJ napisał: | Maria, tak to były azjaty, było ich 5 szt. {które trzebabyło uśpic} , niektóre były już w nowych domach. |
Bardzo przykra historia. Wprawdzie, jak rozumiem, miot byl bezpapierowy, ale kazdy chory szczeniak to nieszczescie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy uważasz że należy badać szczenięta Cao w kierunku dyspalzj? |
Tak |
|
81% |
[ 9 ] |
Nie |
|
18% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 11 |
|
Autor |
Wiadomość |
TURGAJ
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: skierniewice
|
Wysłany: Wto 13:03, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
maria napisał: | TURGAJ napisał: | Maria, tak to były azjaty, było ich 5 szt. {które trzebabyło uśpic} , niektóre były już w nowych domach. |
Bardzo przykra historia. Wprawdzie, jak rozumiem, miot byl bezpapierowy, ale kazdy chory szczeniak to nieszczescie. | Maria, zauważyłem że chcesz pociągnąc mnie za język, jak to już kiedyś było . Jak chcesz dowiedziec się o szczegóły to napewno wiesz kogo powinnaś się zapytac.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy uważasz że należy badać szczenięta Cao w kierunku dyspalzj? |
Tak |
|
81% |
[ 9 ] |
Nie |
|
18% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 11 |
|
Autor |
Wiadomość |
maria
Forumowy ekspert
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 13:12, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
No wiem i wlasnie pytam. Z reszta w zasadzie to dopytuje po prostu, bo skoro nie chwaliles sie dotychczas zadna suka hodowlana to sprawa jest oczywista Rodzice pewnie byli dokladnie przebadani, rowniez pod katem dysplazji
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy uważasz że należy badać szczenięta Cao w kierunku dyspalzj? |
Tak |
|
81% |
[ 9 ] |
Nie |
|
18% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 11 |
|
Autor |
Wiadomość |
Zakirchan - usunięty
Forumowy ekspert
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 2056
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 22:27, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
maria napisał: | Bardzo fajny tekst
Mam nadzieje, ze panstwo cierpliwie sie wczyta
Dlatego moja idealistyczna wizja wyglada tak, ze szczeniaka bada wlasciciel przy pelnym wsparciu i monitoringu (a nawet moze i naciskach) hodowcy. Czasem psy zostaja w hodowli dluzej i ta odpowiedzialnosc powinien brac na siebie hodowca.
Mimo, ze ciagle sie o tym mowi, pisze, coraz wiecej psow na dysplazje choruje, to ja mam takie dziwne wrazenie, ze w srodowisku naszym azjatyckim choroba jest bagatelizowana. A to wcale nie jest jakis margines, niestety i lekcewazace podejscie predzej czy pozniej bedzie mialo fatalne skutki. Procent psow wystawianych (a wiec i badanych) jest niski, brak wiedzy o tym w jakich skojarzeniach u nas wystepuje czesciej, w jakich rzadziej. Wiedza o tym, czy np w powtarzanym skojarzeniu, wczesniej pojawila sie dysplazja jest praktycznie zadna, a to w takich wlasnie przypadkach powinno sie szczegolnie starannie szczeniaki badac.
No nic, ja sobie moge dalej wzdychac pod nosem, mam nadzieje, ze wlasciciele z czasem beda wymagac na hodowcach wyzszych standardow, niz to ma miejsce teraz. |
Mario, nie od razu Kraków zbudowano. Niestety masz rację, hodowcy nie badają. Ale może zaczną, bo przebudzenie może być dość bolesne, szczególnie jak właściciel szczeniaka dowie się że hodowca miał w poprzednim miocie kłopoty z dysplazją ale mu o tym nie powiedział a szczeniaków nie uznał za stosowne przebadać ani mu powiedzieć to takiej możliwości. To naprawdę jest spora szansa na wykluczenie z hodowli psów które dają dysplazję i na pomoc szczeniętom które zostały dotknięte tą chorobą. Nie można winić hodowcy jeśli nie wie o tym że dysplazja wystąpiła, ale jeśli wie to powinien podjąć jakieś środki zaradcze. Dysplazja jest i będzie, zdarza się chodzi o to żeby było jej mniej, nie można zwalać winy na hodowców, tutaj potrzebna jest współpraca na linii właściciel hodowca, ale ta inicjatywa powinna wychodzić od hodowcy, który może informować właściciela o możliwościach. Jeśli ktoś bierz szczeniaka wcześnie i nie chce go badać to jest to jego ryzyko ale musi mieć przynajmniej informacje o takiej możliwości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy uważasz że należy badać szczenięta Cao w kierunku dyspalzj? |
Tak |
|
81% |
[ 9 ] |
Nie |
|
18% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 11 |
|
Autor |
Wiadomość |
basia
Forumowy ekspert
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:05, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Zakirchan napisał: | maria napisał: | Bardzo fajny tekst
Mam nadzieje, ze panstwo cierpliwie sie wczyta
Dlatego moja idealistyczna wizja wyglada tak, ze szczeniaka bada wlasciciel przy pelnym wsparciu i monitoringu (a nawet moze i naciskach) hodowcy. Czasem psy zostaja w hodowli dluzej i ta odpowiedzialnosc powinien brac na siebie hodowca.
Mimo, ze ciagle sie o tym mowi, pisze, coraz wiecej psow na dysplazje choruje, to ja mam takie dziwne wrazenie, ze w srodowisku naszym azjatyckim choroba jest bagatelizowana. A to wcale nie jest jakis margines, niestety i lekcewazace podejscie predzej czy pozniej bedzie mialo fatalne skutki. Procent psow wystawianych (a wiec i badanych) jest niski, brak wiedzy o tym w jakich skojarzeniach u nas wystepuje czesciej, w jakich rzadziej. Wiedza o tym, czy np w powtarzanym skojarzeniu, wczesniej pojawila sie dysplazja jest praktycznie zadna, a to w takich wlasnie przypadkach powinno sie szczegolnie starannie szczeniaki badac.
No nic, ja sobie moge dalej wzdychac pod nosem, mam nadzieje, ze wlasciciele z czasem beda wymagac na hodowcach wyzszych standardow, niz to ma miejsce teraz. |
Mario, nie od razu Kraków zbudowano. Niestety masz rację, hodowcy nie badają. Ale może zaczną, bo przebudzenie może być dość bolesne, szczególnie jak właściciel szczeniaka dowie się że hodowca miał w poprzednim miocie kłopoty z dysplazją ale mu o tym nie powiedział a szczeniaków nie uznał za stosowne przebadać ani mu powiedzieć to takiej możliwości. To naprawdę jest spora szansa na wykluczenie z hodowli psów które dają dysplazję i na pomoc szczeniętom które zostały dotknięte tą chorobą. Nie można winić hodowcy jeśli nie wie o tym że dysplazja wystąpiła, ale jeśli wie to powinien podjąć jakieś środki zaradcze. Dysplazja jest i będzie, zdarza się chodzi o to żeby było jej mniej, nie można zwalać winy na hodowców, tutaj potrzebna jest współpraca na linii właściciel hodowca, ale ta inicjatywa powinna wychodzić od hodowcy, który może informować właściciela o możliwościach. Jeśli ktoś bierz szczeniaka wcześnie i nie chce go badać to jest to jego ryzyko ale musi mieć przynajmniej informacje o takiej możliwości. |
Oboje macie racje, należy mówić o możliwościach badań szczeniaków o ich celowości. Maria pisze o wymaganiu przez przyszłych właścicieli podnoszenia standardów na hodowcach - jestem jak najbardziej za - tylko by to czynić potrzebna jest wiedza. Dlatego sprawy zdrowia należy "wałkować" nawet do znudzenia. Każda taka publikacja, każda rozmowa to kolejny oświecony właściciel, a może w przyszłości wyższe standardy hodowli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy uważasz że należy badać szczenięta Cao w kierunku dyspalzj? |
Tak |
|
81% |
[ 9 ] |
Nie |
|
18% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 11 |
|
Autor |
Wiadomość |
Zakirchan - usunięty
Forumowy ekspert
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 2056
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 20:47, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
To w ramach akcji informacyjnej pozwolę sobie wstawić fragment tekstu
Cytat: | Dokładny mechanizm powstawania nie został w pełni poznany, ale przyjmuje się, że w 70% decydują geny, a w 30% środowisko
Dziedziczne uwarunkowania to pierwotne rozluźnienie tkanki łącznej i mięśniowej okolicy stawów biodrowych, nieprawidłowe ukątowanie szyjki kości udowej.
Czynniki środowiskowe (zewnętrzne) potęgują predyspozycje genetyczne.
Zaliczamy do nich:
# nieprawidłowe żywienie i za szybki wzrost - karma zbyt bogata w energię i zbyt dużo wapnia doprowadza do opóźnienia rozwoju więzadeł, torebek stawowych i muskulatury w stosunku do szkieletu. U młodych zwierząt więzadła i torebki stawowe są bardzo podatne na rozciąganie. Brak dostatecznego wsparcia ze strony mięśni pogłębia rozluźnienie stawu. Psy z silnie rozwiniętą muskulaturą zadu są mniej podatne na dysplazję. Psy, u których udział tkanki tłuszczowej wynosi 5-10% m.c. (psy krępe, limfatyczne, o słabo wyodrębnionych mięśniach i luźnej skórze) chorują częściej niż psy, u których udział tkanki tłuszczowej wynosi 1-2% m.c. (psy o wyraźnie zarysowanych mięśniach i przylegającej skórze)
# przetrenowanie psa - intensywne biegi, skoki, a zwłaszcza gwałtowne ruchy przy aportowaniu doprowadzają do znacznych przeciążeń w obrębie stawów
# urazy biodra.
Szczenięta rodzą się z prawidłowymi stawami biodrowymi. Zmiany w obrębie stawów - postępująca niestabilność rozwijają się do ok. 24 mies. W efekcie dochodzi do uszkodzenia chrząstki i więzadeł. Pojawiający się stan zapalny i ból doprowadza do ograniczenia ruchu i likwidacji mechanizmu podciśnieniowego. Czynniki te pociągają za sobą zaniki mięśniowe, brak prawidłowego odżywiania struktur chrzęstnych stawu - w takich warunkach destrukcja stawu postępuje szybciej - pojawia się błędne koło. Zmianom zapalnym i zwyrodnieniowym towarzyszą zaburzenia ruchu, a brak ruchu wyklucza możliwość powrotu do zdrowia.
Największa podatność na rozwój zmian występuje w wieku do 6 mies. - w tym okresie w wyniku gwałtownego wzrostu wielkość psa zmienia się szybciej niż siła mięśni i więzadeł utrzymujących stawy.
Pierwsze objawy pojawiają się zazwyczaj w 5 – 8 mies. życia:
kulawizna, chwiejny chód, trudności przy wstawaniu, ograniczone odwodzenie, zmiana w sposobie biegania (galop lub „kicanie królika”).
U zwierząt młodych objawy mają często charakter ostry. Przyczyną jest ograniczony kontakt głowy kości udowej z panewką i wynikające z tego miejscowe przeciążenia - doprowadza to do mikrozłamań i rozrywania włókien nerwowych w okostnej.
U psów starszych objawy mają charakter przewlekły i wynikają z rozwoju wtórnych zmian zwyrodnieniowych.
Rozpoznanie
Rozpoznanie stawia się na podstawie wywiadu, badania klinicznego i radiograficznego. Badaniem klinicznym (próby Ortolaniego, Barlowa, Bardensa) nieprawidłowości w obrębie stawów biodrowych można stwierdzić już w wieku 6-8 tyg.
Część badania klinicznego przeprowadza się w znieczuleniu
Uzupełnieniem badania klinicznego jest badanie radiograficzne wykonywane w nieczuleniu ogólnym.
Obecnie za najbardziej obiektywną ocenę stawów biodrowych uważa się metodę PennHip. Polega ona na wykonaniu zdjęć w trzech projekcjach. Pomiary wykonane na uzyskanych radiogramach pozwalają na wyznaczenie współczynnika DI (Distraction Index) określającego stan bioder. Metodę tą stosuje się powyżej 4 miesiąca życia.
Dodatkowo, dla pełniejszej oceny stawów biodrowych stosuje się metodę DAR (Dorsal Acetabular Rim), która umożliwia wyznaczenie kąta nachylenia górnego sklepienia panewki stawu biodrowego i dokladną analizę górnej krawędzi panewki. Ostateczne badanie rtg, które pozwoli w 100% wykluczyć dysplazję powinno się przeprowadzić w wieku 24mies. (do takiego wieku choroba może się rozwijać).
Bardzo istotna jest wczesna diagnostyka - już u kilku-, kilkunastotygodniowych szczeniąt. Wtedy możliwości pomocy zachowawczej i chirurgicznej są nieporównywalnie większe niż u zwierząt kilku- kilkunastomiesięcznych bądź dorosłych z już rozwiniętymi zmianami w obrębie bioder.
Odpowiednio wcześnie zdiagnozowana dysplazja bioder pozwala na przeprowadzenie skutecznych operacji, np. JPS czy TPO |
Całość na stronie
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy uważasz że należy badać szczenięta Cao w kierunku dyspalzj? |
Tak |
|
81% |
[ 9 ] |
Nie |
|
18% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 11 |
|
Autor |
Wiadomość |
Zakirchan - usunięty
Forumowy ekspert
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 2056
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 18:48, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Pozwolę sobie wrzucić namiar na klinikę z południowej polski która wykonuje wczesnoszczenięce badania w kierunku dysplazji. lek. wet. Piotr Derkowski.
Żeby nabywcy młodych azjatów z tamtego rejonu wiedzieli że mają taką możliwość.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy uważasz że należy badać szczenięta Cao w kierunku dyspalzj? |
Tak |
|
81% |
[ 9 ] |
Nie |
|
18% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 11 |
|
Autor |
Wiadomość |
Zakirchan - usunięty
Forumowy ekspert
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 2056
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 20:17, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Powyżej zdjęcia RTG szczeniaków, u jednego rozpoznano dysplazję u drugiego radiolog opisał zdjęcie jako wolne od dysplazji. W ramach ćwiczeń proponuje zgadywankę które zdjęcie pokazuje dysplazję u szczeniaka. Bo niektórzy weci nieortopedzi z przedmieść Warszawy mają duże kłopoty z rozpoznaniem takiego zdjęcia, opowiadają hodowcom dziwne rzeczy, a potem następuje wielkie zdziwienie jak ortopeda stwierdzi dysplazję.
Poniżej zdjęcie pieska u którego rozpoznano dysplazję zrobione po dwóch latach od pierwszego. Widać jak rozwinęła się dysplazja. Pies był prowadzony zachowawczo niestety nie bardzo to pomogło co widać na focie
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy uważasz że należy badać szczenięta Cao w kierunku dyspalzj? |
Tak |
|
81% |
[ 9 ] |
Nie |
|
18% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 11 |
|
Autor |
Wiadomość |
Sari Sokolnicka Dolina
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 05 Sie 2007
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:33, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
..
Ostatnio zmieniony przez Sari Sokolnicka Dolina dnia Wto 21:48, 26 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|