Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka

kasia

Proszę o poradę, mój 5 m-czny Mudarek coś mi troszkę kuleje od 3 dni, tak przy kłusie to widać, bo chodzi lub galopuje normalnie, przy kłusie to lekko widać nie chciałabym aby coś z tego poważnego sie rozwinęło, lekarka mówi że nic nie widzi i żebym nie "szalała" bo ona nic nie widzi niepokojącego, jednak to ja jestem z nim na codzień i coś jakby lekko kulał na przednią łapkę, czy mogę coś mu profilaktycznie podać..... poradzcie proszę....

Justyna

Kasiu, nie martw się, to napewno nic poważnego - skoro vet niczego nie zauważył.

Podobno szczeniaki w fazie wzrostu mają czasami takie małe "podknięcia", to z czasem przechodzi.
Zapytaj najlepiej veta o jakieś witaminy czy inne zapobiegawcze środki na stawy, pewnie to maluszkowi nie zaszkodzi, a Ty będziesz spała spokojniej Very Happy

Dużo hodowców takie środki profilaktycznie podaje, ale nazw niestety nie znam...

Pozdrowienia dla słodkiego Mudarka Very Happy

MOGUL

Kasia Witaj, nareszcie się odezwałaś....... , wędrujące kulawizny u szczeniaków 4-miesięcznych są dosyć częste i przechodzą z wiekiem........ powinnaś mu jednak podawać odżywki na stawy zawierające chondroitynę i glucozaminę zaraz podam najbardziej znane /najskuteczniejsze /
ARTHROFLEX- syrop
skład w 5ml: siarczan Glucozaminy-600mg,
siarczan Chondroityny-240mg.
mangan, Wit.C
250ml= 90zl.
CHONDROCAN- b.dobra odżywka
do intensywnej regeneracji stawów, kości, więzadeł i ścięgien
Siarczan Chondroitynyi glucosaminy, chlorek wapnia, tlenek magnezu, Wit E, Wit. C, beta-karoten, selen 500ml = ok.170zł -

Oprócz psich preparatów..... Chondrocanu i ARTHROFLEXU są jeszcze inne trochę tańsze odżywki na stawy dla ludzi . jak np. cena 60tabl. ok 45zł.
ARTHRON
skład: to: Glucozamina - 500 mg,
chondroityna 300 mg,
MSM- 250 mg,
MSM, to związek bogaty w siarkę, która uczestniczy w procesie prawidłowego wytwarzania Kolagenu - podstawowego składnika tkanki kostnej i chrząstnej. poprawia ruchomość stawów przy zakłóceniach przemiany materii w tkance chrzęstnej .

Podawaj którykolwiek z preparatów i nie rób NIC WIĘCĘJ , jak kuleje ogranicz mu szaleństwa z suczką, spacerować powinien, ma być chudy........koniec kropka, żadnych badań, leków przeciw bólowych czy broń Boże prześwietleń ........ słuchaj się Wetki żeby nie cudować .

kasia

ARTHROFLEX- syrop miałam juz dawno kupic, znajoma moja dostała go w wyprawce dla małej bernenki z zaleceniem stosowania do 1szych urodzin, tak profilaktycznie na stawy, ale jakoś tak nie chciałam przedobrzyć i wolałam naturalne preparaty (np kurze i świńskie galaretki) ale jak widać to one mało dają. Dziękuje za porady i pewnie jutro kupię ten syropek.

MOGUL

Te odżywki trzeba dawać , kurze łapki to lipa.....
Kasia Atrhroflex jst jak najbardziej naturalny, to tzw. chrząstka rekina, z jakimś tam korzenieniem Devils Claw. Tym nie przedobrzysz i nie przedawkujesz, nie ma żadnych działan ubocznych.

basia

Ja daję profilaktycznie Arthron, 2 razy dziennie tabletkę. Moja wetka zaleciła robić przerwy, 2 tygodnie podawać, 2 tygodnie przerwa, żeby organizm sam wytwarzał potrzebne substancje. Czy to prawidłowo?

MOGUL

Basia, wydaje mi się bardzo rozumne podejście, z tym że w przypadku kulawizny jak u Kasi psa, to bym zastosowała dawkę leczniczą z Arthroflexu.

basia

Mogul, dzięki Very Happy

MOGUL

Nie ma za "czto ', masz dobrą Wetkę, wykazuje pokorę przed naturą a to jest bardzo ważne, w jakim jest mieście ?

basia

Mogul, z Oświęcimia, Małopolska. A z Wetki jestem bardzo zadowolona, też cenię ją za tą "pokorę przed naturą" Very Happy

. I za to, że potrafi rozchisteryzowanego właściciela psa ( czyli mnie) Wink

sprowadzić na ziemię, nie opróżniając mu przy tym portfela.

MOGUL

Basia, jestem pod wrażeniem podejścia Wetki,które znaczy że jeszcze nie zbzikowałam, bo właśnie dokładnie tak wyobrażam sobie osobowość Weta, natomiast mówiąć ogolnie "na północy " jest inaczej, idziesz sobie spokojnie na konsultację , jak przypuszczasz z błachostką, a dowiadujesz się że Twój pies "jest ciężko chory " , wprawdzie jeszcze nie wiedzą na co, ale się dowiedzą...........wychodzisz roztrzęsiona.....

basia

No to zdecydowanie inaczej jest na południu Very Happy

.
A przynajmniej u mojej Wetki. To ja panikuje, tak było z alergią Uza( od razu wpadła na to, że prawdopodobnie przedawkowałam łapki kurze, a on może być uczulony na to świństwo czym karmią kurczaki). Kazała je wycofać i podać tylko zwykłe wapno w celu odczulenia, bez żadnych antybiotyków. Przeszło jak ręką odjął. I z podejżeniem o dysplazje( tfu, tfu, żeby nie wywołać wilka z lasu). Kiedyś Uzo doznał jakiegoś urazu przedniej łapy, rozjechały mu się łapki podczas biegu na śliskiej podłodze. I lekko zaczął kuleć. Ja oczywiście w te pędy do weta, sugerując, że może zdjęcie trzeba zrobić na dysplazje. A Ona, że spokojnie zobaczymy, jeśli to uraz mechaniczny, to nie ma co panikować. Kazała mu ograniczyć ruch, zaleciła homeopatyczny Traumel S. A na moje zapytanie, czy może jakieś zastrzyki, bo wiem, ze są, odpowiedziała, że ona aplikuje,gdy pies naprawde ma jakiś prawdziwy uraz, a tak to przynosza więcej szkody niż porzytku, bo pies nie czując żadnego bólu uszkadza nogę jeszcze bardziej, a tak będzie, ją sam oszczędzał.

Justyna

Basiu - to masz dobrą vetkę Very Happy

- tutaj walą w mojego staruszka - kundelka głownie kroplówki... ale może w jego wieku i stanie zdrowia to jest niezbędne Sad

I generlanie tutejsze vety uwielbiają zwierzętom domowym wyrywać zęby w piątki (wiadomości z poczekalni).

MOGUL

Basiu, odbudowujesz moją wiarę w ludzi , pozdrów Panią Doktór ode mnie, jest fenomenalna !!!!!
Dialog który przytoczyłaś w północnym wydaniu wyglądał by bardzo podobnie tylko trzeba by się zamienic rolami właściciel przemawia słowami Weta a Wet właściciela......
Odnośnie nóżek to na zalecenie tegoż , podawałam je dosyć długo małej Moguli, a ona wymiotowała i nie wiadomio było od czego, leczono ją na wtedy na nerki i wątrobę , dopiero po zmienie lekarza okazało się że pazurki i jeszcze coś z nóżek mogą być trucizną i tak naprawdę to ich wartość jest zerowa, po odstawieniu wymioty zniknęły .....
Gdybyś mogła zapytać się Twojej Pani Weterynarz , jakie działania uboczne mogą mieć zastrzyki TRAUMEL S. to byłabym niezmiernie wdzięczna...... ponieważ spotkałam się z opinia że są bardzo skuteczne we wszelkiego rodzaju zerwaniach wiązadeł, scięgień i kulawizn , i to w dawkach : 1 ampułka Tramuel weterynaryjny 5 ml, codziennie przez 30 okrągłych dni...... osoba która to stosuje bardzo poleca , zaintrygowało mnie to i zapytałam koleżanki która jest świezo upieczoną Wetką i według niej leki homeopatyczne to trucizny i , które w zalecanych dawkach leczą , jednak
w zwiększonych trują.......
Jednocześnie słyszałam opinie że homeopatia nie może zaszkodzić najwyzej nie pomoże....... dlatego proszę zapytaj się co o tym sądzi Twoja Doktór ? Z góry dziękuję......

basia

Justyna, biedny staruszek, ale może faktycznie taka terapia jest potrzebna.
A z tymi zębami to szok!!!!! Czyżby wyrywanie zębów było takie nagminne. Przyznam szczerze, że nie spotkałam się z tym. Czyszczenie kamienia, tak. To norma, ale wyrywanie? Shocked