|
Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka CAO Grupa i inne rasy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna
Forumowy ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:21, 21 Maj 2006 Temat postu: Pielęgnacja psa |
|
|
Czy ktoś z Was samemu obcinał pazurki psu?
Myślmy niestety pierwszy raz spróbowali to zrobić naszemu psiemu staruszkowi…
Na specjalnych szczypcach jest ogranicznik, ale jakoś „nam nie wyszło” i z jednego pazurka polała się krew!!!! Jakby to go nie bolało, ale krew się lała straszliwie….
Pies ma naczynia krwionośne w pazurze???
Jak obciąć pazurek nie zakrwawiając przy tym całego domu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Forumowy znawca
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:56, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ja nie uzywam szczypiec tylko duzego ,,ogryzacza,,tj duzej gilotynki do paznokci.Aby nie zaciac miazgi rogotworczej obcinam po kawalku w szpic.Raz z lewej- raz z prawej. Uzywam ,,ogryzacza,,bo nie gniecie pazura /nie boli/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldus
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rawicz
|
Wysłany: Nie 22:33, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Wlaśnie ten sam problem, mam ze swoimi psami. Szczególnie wtedy, gdy pazór jest czarny i nie widac do którego miejsca przyciąć może by z pilnikiem spróbować [/img]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna
Forumowy ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:38, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
A psi staruszek "stuka" po domu nierówno obciętymi pazurkami
Pilnikiem nie ma szans...
Chyba tylko "naturalne" ścieranie o beton jakiś na spacerach zostaje...
Boję się go już "dotykać", żeby w domu jak w rzeźni nie wyglądało
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Forumowy znawca
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:44, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Obcinac trzeba po malych kawaleczkach, nie na raz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna
Forumowy ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 5:53, 04 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Doradźcie coś proszę. Jak pielęgnować łokcie u psa, żeby nie były zaczerwienione?
Wiem, że największym problemem jest twarde podłoże, ale teraz jak jest gorąco psy leżą przeważnie na takim…
Czy możecie polecić jakieś maści? Co z tymi można robić? Czy to może być coś poważnego?
Z góry bardzo dziękuję
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bruce
Gość
|
Wysłany: Pią 7:32, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Jak czesto trzeba kompać Azjatę i czesać?
Na forach różnie piszą że nigdy nie trzeba też. To prawda?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:08, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Justyna napisał: | Doradźcie coś proszę. Jak pielęgnować łokcie u psa, żeby nie były zaczerwienione?
Wiem, że największym problemem jest twarde podłoże, ale teraz jak jest gorąco psy leżą przeważnie na takim…
Czy możecie polecić jakieś maści? Co z tymi można robić? Czy to może być coś poważnego?
Z góry bardzo dziękuję
|
Alantal, / alantoina / maść nagiektowa , rumiankowa, witaminowa, zwykła wazelina ....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:17, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Bruce napisał: | Jak czesto trzeba kompać Azjatę i czesać?
Na forach różnie piszą że nigdy nie trzeba też. To prawda? |
Jeżeli chodzi o kąpanie, to zależy jak się wybrudzi- jeżeli jest to błoto to zmyć mąkrą szmatą i wysuszyć starczy- , moje przy 6 latach były kąpane dwa razy w zyciu- a czesane przy zmianie sierści.....
Każde kąpanie pozbawia włos naturalnej , woskowej ochrony , dlatego w zimie się psa nie kąpie, tylko w lecie w gorące dni i trzeba dobrze do sucha wytrzeć...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mysza
Forumowy znawca
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: garwolin
|
Wysłany: Pią 15:50, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
mam 4- psy jak wiecie - ale tylko raz kapalam KLUCHE i to na wystawe - byla wiosna - moja suka tak sie utytlala ze musialam , ale bez kapieli za 2- dni bylaby czysciutka ale wystawa byla wazniejsza. wczoraj moj LAHTIR a polu za stodola znalazl swierzutkie krowie placki- i co -wytytlal sie bardzo dokladnie na zielono , myslalam ze go ,,,,,,,,,, i td dzis po spaniu na slomie ze staji wyszedl znowu rudy a nie zielony nawet zapach gdzies poszedl!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bruce
Gość
|
Wysłany: Pią 15:59, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
DZIEKI!
Ten brud sam opadnie? A znajoma kompie psa co tydzien – ale to YORK.
Często się mogą wytytlac w czym smierdzącym?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna
Forumowy ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:29, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Zwykły brud "odpada sam".
Moja była kąpana „normalnie” tylko raz. Wyczesuję ją przy zmianie sierści.
Ale czasami zdarzają się kąpiele „awaryjne” i „fragmentaryczne”.
Ona z uwielbieniem „wbija się klatą” lub barkiem w martwe ryby albo w martwe, rozkładające się ptaki.
Jak biega bez kontroli, na spacerze, nad jeziorami to ma niestety czasami okazję – jak prawdziwa kobieta – założyć na siebie tylko „rybo-ptasie” perfumy. Bleeee…
Kiedyś wróciła do domku cała w jakiejś cholernej, wielkiej, śmierdzącej rybie.
Ponieważ byliśmy w środku ogromniastego lasu, sklepy daleko – to ją wymyłam płynem do naczyń. Nie wyłysiała. A mogłam mieć Jedynego Łysego Psa Środkowoazjatyckiego.
Ostatnio „łyse” rasy modne.
W zimie najlepiej się czyści biegając po głębokim śniegu.
U nas już zaczęły się temperatury poniżej zera - zarówno w dzień, jaki w nocy.
Popaduje śnieg, ale zaraz topnieje lub zamienia się w śnieg z deszczem.
Stanowczo Polski klimat jest lepszy.
Przy okazji – czy zauważyliście, żeby Azjaty zimą porastały dłuższym futrem (jak są mrozy)?
Tutaj podobno w zimie, te które stale są na zewnątrz, nawet przy -20/-30 C, mogą mieć zimowe futro nawet do 20 centymetrów długości. Natomiast w lecie „normalne”.
Suczki miewają szczenięta – w taki mróz!!! – i niektóre są z nimi w budzie na zewnątrz.
Koleżanka mówiła, że jedna sunia z szczeniakami to nawet materacyki, kocyki, słomę z budy wyrzucała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mysza
Forumowy znawca
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: garwolin
|
Wysłany: Pią 18:10, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
ja przetestowalam kapiel w plynie do kapieli - super wlos i zapach i co wazne zadnych uczulen, a z tym kapaniem innych psow czesto ale dlugowlosych to jest to inny rodzaj wlosa i rzeczywiscie trzeba je czesto kapac- mowie to jako fryzjer psow od 15- lat
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:05, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Justyna napisał: | Jak biega bez kontroli, na spacerze, nad jeziorami to ma niestety czasami okazję – jak prawdziwa kobieta – założyć na siebie tylko „rybo-ptasie” perfumy. Bleeee…
Kiedyś wróciła do domku cała w jakiejś cholernej, wielkiej, śmierdzącej rybie.
Ponieważ byliśmy w środku ogromniastego lasu, sklepy daleko – to ją wymyłam płynem do naczyń.
|
podobno tak robią zeby uniemożliwić "wrogowi " zlokalizowanie ich po zapachu...., z tego samego powodu szczenna suka zjada odchody swoich nowonarodzonych - po odchodach " wróg ' mogłby dojść do szczeniąt..... dlatego jak moje się utytlaja to najwyżej się do nich przez parę dni nie zblizam i nie wpuszczam do domu- nie myję ich - , niech się cieszą że przechytrzyły "wroga " i juz ich nie znajdzie.......
A placki krowie to podobno najlepszy witaminowy przysmak ......
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOGUL
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:12, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
mysza napisał: | ja przetestowalam kapiel w plynie do kapieli - super wlos i zapach i co wazne zadnych uczulen, a z tym kapaniem innych psow czesto ale dlugowlosych to jest to inny rodzaj wlosa i rzeczywiscie trzeba je czesto kapac- mowie to jako fryzjer psow od 15- lat |
Może to ścisła współpraca hodowców z koncernami chemicznymi-------wyprowadzenie ras - potrzebujących szamponów i fryzjerów ?
A swoją drogą to ciekawe jak często kąpali swoje psy czabani ? Może są jakieś linki ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|