Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka

izam

Pychooootaaaa... Smile

MOGUL

karanuker

Dzisiaj moje "dzieciaki" jadły skrzydła z indyka, w całości. Szczeniaki obgryzają mięso a potem albo Dahana albo inne psy jedzą kość. Oczywiście wszystko surowe. Uważam że skrzydła też są bardzo dobre, są większe od udek z podudziami przynajmniej dwa razy. Już w wieku 4 miesięcy szczeniak z łatwością zjada również i kość.

MOGUL

Luiza, widomo że pies zje również kość piszczelową tylko po co ? nie zalecam takich kości bo są to najtwardsze i najbardziej OSTRE kości z wszystkich dostępnycgh z drobiu........są jak IGŁY , .czy ktoś chce żeby jego psu poprzebijały sie jelita ?

karanuker

Pewnie moje psy mają jelita z żelaza, bo nigdy nic im się nie przytrafiło.
Wiesz że takie surowe kości, z hodowlanego drobiu to rozpadają się już w pysku u psa? To nie drób z podwórka na wsi a z fermy. Kość z kurczaka to ja ją zmielę w zębach bez problemu, myślę że źdźbła trawy byłyby trudniejsze do zmielenia, ilość o tym samym przekorku co kość z kurczaka.

No tak, a pies, który upolowałby indyka to zostawił by wszystkie jego części a jadłby tylko ścięgna i rzepki. Nie dajmy się zwariować, 15 lat temu ziemniaki (na których przez wieki psy wyżywał na wsi) były niestrawne dla psa, dzisiaj gotowe karmy z ziemniakami kosztują więcej niż te z ryżem.

MOGUL

Wcale się nie daję zwariować, według wetów , najwięcej perforacji jelit
jest po kościach z indyka, każdy zrobi co uważa, a ja nie wiem czy indyki były zwierzyną do polowania na stepach ? Jeżeli tak to może przyczyniały sie do selekcji naturalnej Azjatów ?

karanuker

Na stepie nie było drobiu. W tej sytuacji nie wolno im go dawać. Nie dajmy się zwariować mówię.
Powinnaś zobaczyć jak 3 miesięczne szczeniaki czeskiego wilczaka wchłaniały kurczaki w całości z piórami.

MOGUL

karanuker

Moje jedzą również całe indyki, z piórami.

Trudno by mi było zdobyć węże, żmije, i inne którymi żywiły się na stepie.

Justyna

A ja się słucham forumowiczów i moja dziś dostała 5 wielkich łbów łososia Very Happy

Zagryzła sercami baranimi Very Happy

karanuker

A ja lubię nasze forum, bo każdy z nas ma własne zdanie, przedstawia je i pozostajemy w zgodzie. A nie liżemy sobie pupę nawzajem i we wszystkim się zgadzamy.

MOGUL

Justyna , az pięć ? O Boże.........moja jak zje jedną to cały dzień już jeść nie dostanie...........życie na stepach jest trudne....
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Justyna

Przesadziłam????
Ale teraz jak jest ciepło, mała ma bardzo dużo ruchu i jakoś taka "wyścigowa" mi się zrobiła Sad

każdy mięsień jej widać na łapach...
Głowy ugotowałam (bleee, pływały oczy) i zjadła połowę, reszta na rano.

MOGUL

Justyna , jak gotowane to nie dużo przesadziłaś, bo po ugotowaniu sie kurczy, ale właśnie chodzi o to żeby zjadała SUROWE, razem z oczkami i płetwami....... myslisz żeby nie zjadła surowych ? Goliat nie bardzo ? .... podobno ryby morskie powinny jeść surowe a rzeczne słodkowodne gotowane.....

Justyna

Surowe to zjada "koriuszki" takie niewielkie rybki, które właśnie teraz idą w górę Newy na tarło. Pachną zielonymi ogórkami Shocked

Z tymi łbami to mi coś chyba nie wyszło... Sad