|
Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka CAO Grupa i inne rasy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwia
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 7:04, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Suki klasa otwarta
EFFI Granitowy Pazur - lokata 1, CWC
[link widoczny dla zalogowanych]x[link widoczny dla zalogowanych]
KAZAT Sokolnicka Dolina – lokata 2
[link widoczny dla zalogowanych]
EFFI i KAZAT
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwia
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 7:18, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Porównanie psów:
ALMAZ Sokolnicka Dolina - pies klasa pośrednia, lokata 1 - i - EMIR z Burzanów - psy klasa otwarta lokata 1
Najlepszy Dorosły Pies w Rasie dla ALMAZA
ALMAZ i EMIR
[link widoczny dla zalogowanych]x[link widoczny dla zalogowanych]
ALMAZ
[link widoczny dla zalogowanych]
EMIR
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwia
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 7:21, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Porównanie o Zw. Rasy (BOB)
ALMAZ Sokolnicka Dolina - pies klasa pośrednia, lokata 1, Najlepszy Dorosły Pies w Rasie - i - ARŁAN Tumar Poland FCI - pies klasa młodzieży, lokata 1, Zw. Młodzieży
[link widoczny dla zalogowanych]
ALMAZ
[link widoczny dla zalogowanych]
Zwycięstwo Rasy (BOB) dla: AZIZ Sokolnicka Dolina - suka klasa pośrednia, lokata 1, Najlepsza Dorosła Suka w Rasie
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Siostra
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Śro 7:36, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Fajne chłopaki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
achtazja
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:32, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Nooo,gratulacje dla Almaza-no i oczywiscie dla calej reszty,rowniez!!!
Widze,ze jablko padlo niedaleko od jabloni!To prawidlowo!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sokolnicka Dolina
Forumowy ekspert
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szymaki k/Płońska
|
Wysłany: Śro 10:08, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Dzieki wszystkim za gratulacje
fakt było bardzo gorąco ba ale za to atmosfera przyjemna z lekką nutką grozy i fajne spotkanie
z Jackiem Sylwią Myszą i wszystkimi tymi ktorzy dotarli na wystawe
pozdrawiamy serdecznie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwia
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:51, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Kasiu
Jeszcze foty sprzed oceny ringowej,
spokojne oczekiwanie:
AZIZ Sokolnicka Dolina (suka klasa pośrednia) i na drugim planie GAJRON Sokolnicka Dolina (pies klasa otwarta)
[link widoczny dla zalogowanych]
EFFI Granitowy Pazur (suka klasa otwarta) i na drugim planie EMIR z Burzanów (pies klasa otwarta)
[link widoczny dla zalogowanych]
KAZAT Sokolnicka Dolina (suka klasa otwarta)
[link widoczny dla zalogowanych]
LAHTIR Sen Oceanu (pies klasa otwarta)
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rama Gele - usunięty
Forumowy znawca
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 676
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Aleksandria
|
Wysłany: Pią 15:02, 13 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Sylwia napisał: |
Zdarzenie o którym napomknął Jacek – po przyjeździe staliśmy w cieniu w pobliżu kaukazów, przedzieleni metalowym ogrodzeniem. Almaz wymienił wówczas kilka 'uprzejmości' z dojrzałym kaukazem, 6 l. wg. katalogu, nieporównanie większy od mojego średniej tęgości i wzrostu półtoraroczniaka, wyglądali razem jak Dawid i Goliat. Później staliśmy w pobliżu ringu, jako następna rasa do oceny. Zbliżały się porównania kaukazów (końcówka ich oceny). Almaz stał miedzy mną a mężem. Wówczas coś otarło mi się o rękę, spojrzałam, a tu mój piesio znikał właśnie cały pod tym kaukazem, który wskoczył na niego od tyłu, zagarnął łapami i ciałem całego pod siebie, szarpał. Zaczęłam z całej siły ciągnąć smycz, a mój mąż użył rąk własnych i trzymanego akurat aparatu Sokolnickiej Doliny na kaukaza. Nie zrobiło to na nim większego wrażenia. Osoba trzymająca kaukaza dyndała bezradnie, nie mieszając się zbytnio skutecznie, na drugim końcu jego smyczy. Ja nie wiem, kto to był, w lekkim szoku byłam, mój mąż twierdzi, że pani mojej postury… nietęga raczej, pewnie właścicielka, wg. katalogu. Ja wcześniej i później widziałam, że kaukaza trzymał i wystawiał pan. Nie wiem, czy wtedy doszedł? Uświadomiłam sobie teraz, że ciągnąc smycz ile sił, koncertowo dusiłam wtedy własnego psa założonym mu na szyi łańcuszkiem zaciskowym. Wieki to trwało, a pewnie obiektywnie kilkanaście sekund. Kiedy przemknęło mi przez głowę, że do domu zawiozę zwłoki, spostrzegłam nagle, że już nie usiłuję wyciągnąć Almaza spod napastnika, tylko go odciągam od niego. Jakoś w pewnym momencie wywinął się spod kaukaza, złapał go od góry za głowę, trzymał... kaukaz się uspokoił, Almaza zabraliśmy. Almaz cały, kaukaz rozerwany na głowie.
Zdaje mi się, że właściciel kaukaza wycierając psu krew z głowy przed wejściem na porównanie, obrzucał nas niechętnym spojrzeniem, tymczasem to ja czekałam na przeprosiny, a on zdaje się też…Nawet relacjonował głośno sytuację, że azjata mu pogryzł psa. No taaak….
(Oczywiście mój małżonek w drodze do domu przypomniał sobie, że trzeba było kaukaza łapać za tylne łapy i tak odciągać - musztarda po obiedzie). |
Nie byłem świadkiem tego wydarzenia, ale strasznie "zabawnie" brzmi wysłuchiwanie relacji z dwóch stron, kiedy każda z nich jest inna
Trochę nie dziwie się, że w pewnym momencie Kaukaz odpuścił, bo słyszałem, że Almaz złapał go w delikatnym miejscu tuż pod okiem, co spowodowało szczękościsk i silne krwawienie. Niewiele brakowało, a ta "bójka" mogła skończyć się bardziej niebezpiecznie.
Z relacji osób , które także były w Lublinie wynika, że to nie Kaukaz rzucił się na Almaza, tylko odwrotnie. To na co zwracano uwagę, to fakt , że kiedy Almaz trzymał Kaukaza pod okiem, właściciel Azjaty walił Kaukaza aparatem po głowie, zamiast ( hehe , to tak trochę 2 x 1 ) pacnąć swojego psa żeby puścił.
I teraz oczywiście będzie masę pytań i nieścisłości ( o złości nie wspomnę ), kto ma rację i kto jest winien.
Jak wspomniałem, ja tego nie widziałem, ale stwierdziłem, że warto wspomnieć, jak widziała to druga strona.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez Rama Gele - usunięty dnia Pią 15:03, 13 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
TURGAJ
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: skierniewice
|
Wysłany: Pią 21:47, 13 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Maciek, jeśli tak było jak Ty to opisałeś... to właściciel azjaty bijąc kaukaza- nakręcał, pobudzał i prowokował do walki swego psa .... tak się nie rozdziela walczących psów, mogło się to faktycznie żle skończyc- a coby było jakby kaukazowi poleciało oko
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwia
Forumowy ekspert
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:52, 13 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Rama Gele, dziękuję że zabrałeś głos. Zabawne to są Twoje wypowiedzi ... Masę pytań i nieścisłości na które czekasz, pozostawiam tłumom i zaangażowanym komentatorom usiłującym poznać sprawę z innych („obiektywnych”) ust i spragnionym nt. dyskusji. Przeinaczenie może małe, ale znaczące, wśród innych…..nie zamierzam się do wszystkiego odnosić, (swoją wersję przedstawiłam):
Rama Gele napisał: | To na co zwracano uwagę, to fakt , że kiedy Almaz trzymał Kaukaza pod okiem, właściciel Azjaty walił Kaukaza aparatem po głowie, zamiast ( hehe , to tak trochę 2 x 1 ) pacnąć swojego psa żeby puścił. |
mój mąż uderzył kaukaza na początku zajścia, zareagował tak impulsywnie, kiedy Almaz zniknął pod kaukazem…
Ale - generalnie bardzo zgrabnie to ująłeś, bowiem ja nie potrafiłam tego tak dobrze wyrazić: mój mąż i pies podrostek stanowiąc zgrany i krwiożerczy zespół wespół zaatakowali dorosłego kaukaza. W biały dzień pośród tłumu i fleszy. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, iż trzymając psa na krótkiej smyczy przy swoim kolanie, nie poczułam wtedy szarpnięcia przez niego kiedy to tak rwał się do przeciwnika, a cała akcja rozegrała się właśnie przy moim kolanie i to nie mnie przeciągnął w inne miejsce mój pies….hmmmm…., a mój szanowny małżonek rzucił się atakując dorosłego kaukaza gołymi rękoma, tylko po to, by było 2 na 1 – aaa, no właśnie - ciekawe, czy ty byś się odważył?....
opisałam sytuację tak jak ja ją zaobserwowałam i odkąd ją obserwowałam, powtórzę, bo cytujesz obszernie, a przeaczasz szczegóły – odkąd zobaczyłam kaukaza wskakującego Almazowi na plecy od tyłu – jeżeli masz lepsze informacje, mimo iż tam nie byłeś, to dobrze - przyjmę twą wersję i niech będzie, ze Almaz tyłkiem zaatakował psa.
Zaś to że pies wiedział gdzie złapać by jak najmniejszym kosztem unieszkodliwić potężniejszego przeciwnika, to dla Ciebie zdaje się przypadek, a dla mnie dowód instynktu i tego, że ma ‘jaja’ na swoim miejscu, a nie w kieszeni właściciela lub przechowalni, jak niektóre egzemplarze...
Nasze psy to nie aniołki, wręcz przeciwnie…. i wystawiając psy od ładnych kilku lat, w tym psa z wyjątkowo twardym charakterem, wiemy jak psa trzymać i przypilnować. Nie jarają mnie takie sytuacje jak opisałam. Ale wydaje mi się, że wiem - a przynajmniej byłam pewna do tej pory, kiedy mój pies atakuje ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rama Gele - usunięty
Forumowy znawca
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 676
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Aleksandria
|
Wysłany: Sob 7:59, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Rama Gele napisał: | Nie byłem świadkiem tego wydarzenia, ale strasznie "zabawnie" brzmi wysłuchiwanie relacji z dwóch stron, kiedy każda z nich jest inna |
.. i może jeszcze. Jak sama przyznajesz, zauważyłaś zajście kiedy psy już się "złapały", nie widziałaś momentu jak to się zaczęło, więc skąd pewność kto zaczął ? Nie zależy mi na kolejnej pyskówce, a głos zabrałem grzecznościowo w imieniu tych miłośników Kaukazów, którzy byli świadkami i obraz tej sytuacji z ich strony wyglądał z goła inaczej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sokolnicka Dolina
Forumowy ekspert
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szymaki k/Płońska
|
Wysłany: Sob 9:24, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
A JA TAM BYŁEM I PIWO NA WYSTAWIE PJŁEM :
a czy druga strona wspomiała jak się zachowywały te KAŁKAZY przed wystawą w miejscu gdzie były przewiązane do metalowego płota żeby nie ten płot to kałkaz żucaŁ SIĘ W KIERUNKU AZIZ I GAJRONA a jak dalej stanał tomek z almaze oczywiście z drugiej strony płota i cały czas ten kałkaz coś miał w naszym kierunku dobrze że był ten płot bo już by była zadyma i to nie jedna
no coz almaz pokazał że nie tylko nadaje się do pilnowania podwórka ale jeszcze wygrywa i wie do czego służą ząbki
no a co moze teraz mówić druga strona nic jnnego jak urazona ambicja no bo jak moż e 17 miesięczny azjata(to pewn jakaś bestia) pokonać 6 letniego kałkaza a prawda jest taka szukał nauczki i znalazł .
p.s ma szczęście że nie trafił na tate almaza bo cienko to widzę <mysli>
TOMEK Z SOKOLNICKIEJ
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bagira
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkolpolska
|
Wysłany: Sob 10:07, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Sylwia ( i oczywiście hodowcy ) - gratuluję SKUTECZNEGO psa, a że drugą stronę "zżera".....
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jacekd
Zaufany Użytkownik
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Puławy
|
Wysłany: Sob 11:54, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Trudno jednoznacznie stwierdzić w którym momencie,który pies zaczął zadymę,zwłaszcza że większość obecnych osób(a zwłaszcza milośnicy i wystawcy owczarków kaukazkich) obserwowała co się dzieje na ringu, gdzie wystawiane były kaukazy.Natomiast jednoznacznie stwierdzam że pani trzymająca kaukaza na smyczy nie była w stanie nad nim zapanować fizycznie.(o opanowaniu psychicznym,u naszych psów, w takim momencie, nie ma mowy).Dosłownie "dyndała"na drugim końcu smyczy.
Ja odniosłem wrażenie że to Almaz jest w poważnych opałach.Wynik starcia mnie również zaskoczył.Kaukaz po zajściu miał uszkodzoną górną powiekę względnie łuk brwiowy.Na szczęście, po szybkiej akcji tamowania krwotoku (w czym czynny udział miała min moja żona),pies wszedł na porównanie które wygrał(wystawiany był jednak przez mężczyznę).
PS.Ja powierzając psa żonie w miejscu publicznym,wkładam mu kaganiec,dzięki czemu kilka piesków i pare osób ma siniaki zamiast poważnych ran szarpanych.POLECAM!
Ostatnio zmieniony przez Jacekd dnia Sob 12:41, 14 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|