Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka

Rama Gele - usunięty

I na koniec taka uwaga. Na forum oczywiście można pisać co się chcę , ale nie można zapominać, że należy zachować oprócz zdrowego rozsądku nieco obiektywizmu.. Pozdrawiam

lidushka

Wiecie co... a mi to jest normalnie przykro czytać Sad

Wydaje mi się, że jak chcecie dyskutować o charakterze psów lub o nie związanych z bezpośrednio z wystawami sprawach to jest na to inne miejsce. Takie rozmowy zniechęcają ludzi do rasy a w szczególności do wystawiania psów. Mi osobiście już się odechciało Yurka wlec na wystawę.

Ad. Nino- skoro temat został poruszony to coś dodam.

Nino widziałam w Bydgoszczy, widziałam przed wejściem do hali i w hali oraz zaraz po wyjściu i muszę powiedzieć, że za każdym razem widziałam innego psa.

Sama mam sukę, która nienawidzi wystaw od kiedy w wieku 9 m-cy została przez jak się okazało lekkomyślną osobę, która miała ją wystawiać zgubiona i spędziła pod łódzkim Startem w okolicznych krzakach i laskach 5 dni. Zasadniczo ja daję sobie radę i mogę z nią iść na wystawy jest tylko jeden problem- pokazywanie zębów. Moja suka nie znosi obcych choć czasem ktoś jej sie na tyle spodoba, że sama się prosi o głaskanie. No i na wystawie rzecz się ma tak- podchodzę z psem do sędziego i jeśli się zaczyna od biegania to pies idzie jak burza a później przychodzi czas na ząbki i pies czując moje zdenerwowanie zaczyna się zupełnie inaczej zachowywać. Moja suka wie, że nie wolno jej capnąć za łapę obcego dziada tudzież baby jak jest na ringówce więc zaczyna się wycofywać a na moje stanowcze naleganie pac ogon pod dupsko i ciągnięta za smycz po wielu protestach łaskawie wykręcając łeb we wszystkie strony pokazuje paszczę.

Wygląda to tak(z góry przepraszam za zbyt duże zdjęcia):

tu z innej wystawy już po sprawdzeniu ząbków, ogonek chwilowo ląduje pod dupą:

No i oczywiście cała masa ludzi pewnie gada, że pies jest tchórzliwy są też tacy(Ci którym pies zginął) co twierdzą iż pies nie jest zrównoważony choć na moje bezpośrednie zapytanie dlaczego wygadują pokątnie o psie takie rzeczy stwierdzili, że nic takiego nie mówili co jest oczywiście kłamstwem.
Ten pies to pies, przy którym mogę spać spokojnie na wroga idzie bez żadnych zahamowań a mając możliwość wyjścia za wrogiem poza teren jest w stanie gonić go ile sie tylko da. Zębów nie oszczędza a jak są obce osoby na terenie i nie możemy stać obok nich to najlepiej zamknąć gada bo jak się komuś zachce zwiedzać teren zamiast odwalać robotę to z pewnością z zębami w dupie skończy.

I tak już zupełnie na koniec dodam, że przez miesiąc mieszkała u mnie osoba, która przeprowadza w Finlandii testy psychiczne no i zaklepała sobie szczeniaka po tej szajbniętej suce Shocked

twierdząc, że pies jest rewelacyjny i ma genialny charakter oraz talent do pracy (o czym wiem Laughing

) Psa znają także osoby, które szkolą psy w Polsce i większość ma podobne odczucia co do tej suki.

Ciężko jest oceniać charakter psa na wystawach gdzie połowa psów łazi naszprycowana środkami uspokajającymi.

Przytoczę tu jeszcze zdanie z książki M. Redlickiego dotyczące co prawda mojej rasy, ale pokazujące jak mylne mogą być odczucia co do psów "Uważa sie, że psy amerykańskie cechują sie lepszym i bardziej wyrównanym temperamentem niż psy australijskie", tylko dlaczego większość psów amerykańskich jest wystawiana na valium Question

Proszę, powstrzymajcie się od oceny charakterów psów podczas wystaw. Zarówno cattle jak i azjaty to psy " wiejskie" i niekoniecznie w wielkim świecie każdy z nich musi czuć się dobrze.

Rama Gele - usunięty

karolina

odp do Zakiego

Karolina po pierwsze gratulacje dla Otara. Coraz fajniejsze psisko z niego wyrasta, choć pewnie kaganiec niedługo będzie potrzebny na wystawy Laughing

, ale to urok azjaty.- dzięki, zawsze miło jest słyszeć pochlebstwa na temat swojego psa, a kaganiec był użyty natychmiast po incydencie.

Zerknij do książki Redlickiego Owczarek kaukaski i jego kuzyni on tam to dokładnie opisuje, może przytoczę [i]"Sędziowie przyzwyczajeni do oceny innych ras muszą pamietać, że w porównaniu z nimi owczarek śodkowoazjatycki {..} jest psem o stromym kątowaniu kończyn tylnych, a zatem nie stanowi to wady. Przeciwnie, za wadę należy uznać przesadne
skądinąd ładniej wyglądające kątowanie tyłu." [/i]- znam tę książkę prawie na pamięć Smile

Jest mnóstwo takich zagrywek, które pozwalają przykryć wady psa, lub jak kto woli poprawić jego wygląd, np jeśli pies jest za długi to podnosimy mu głowę wyżej co go optycznie skraca, w zależności od tego jaki pies ma zad w różny sposób trzymamy mu ogon itd.- tak, tak, jak jest za gruby podtrzymujemy go za brzuch - chyba znam je wszystkie w teorii, ale nie praktykuję, bo zwyczajnie nie potrafię a i tak uważam, że dobry sędzia nie ocenia psa tylko w pozycji wystawowej ale także w ruchu, który jest dla mnie podstawą.

Widziałem natomiast Nino, ten biedny psiak dosłownie się kulił się i czołgał po ringu z ogonem wbitym pod zad, jakby to był szczeniak to można to przeboleć w klasie pośredniej nie. Żeby nie być gołosłownym, poniżej foty, jeśli ktoś ma jakąś na której ona nie ma ogona wbitego pod siebie na ringu to z chęcią zobaczę. - proszę, znalazłam takie dwa, z tego samego źródła:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
- ogon lekko podtrzymywany, jak to robi WIĘKSZOŚĆ wystawców i NIKT nie widzi w tym nic złego.

Więc albo sunia była chora albo to jest pies który ma walnięty charakter, mogę tylko współczuć nabywcom szczeniaków bo przy bojaźliwej suni to żaden reproduktor nie pomoże, a jak znam życie to będą sprzedawane jako psy po mamusi z super charakterem nieufnej (jak każdy bojaźliwy pies Wink

) - proszę nie wysnuwaj tak pochopnych wniosków, tak jak pisała Mysza, nie każdy pies lubi wystawy, może mieć gorszy dzień lub chorobę lokomocyjną. Idąc twoim tokiem myśli powinnam stwierdzić, że większość obecnych na wystawie psów jest do du..y, bo albo chodzą z podkulonym ogonem, albo można do nich spokojnie podejść i pogłaskać, gdy leżą na swoim kocyku "pilnując" toreb, plecaków właściciela , ale wcale tak nie sądzę.

basia

Zakirchan - usunięty

Darek

poczytałem sobie i doszedłem do wniosku że dobrze się stało że tam mnie nie było .

lidushka

kasia

Darku, nie oceniaj atmosfery jaka tam panowala po tych kilku wypowiedział, mi atmosfera się bardzo podobała, sympatycznie rozmawiało mi się z Kamilem i jego Żoną, Karoliną, Marią i chyba z Jolą, Mudar się podobał i słyszałam dużo sympatycznych słów odnośnie mojego psiaka, ogólnie jestem zadowolona.

Darek

Kasiu i bardzo dobrze ja też jestem zadowolony Laughing

mysza

Zaki! a moze wystaw Hakima Ty taki wielki znawca - i Aldona swojego psa i porownajcie kogo lepiej oceni sędzia- ! uwazam ze jest to dobra propozycja -- to moze juz na KLUBOWCE????

zuly

Panie Zaki.......................a fe!
Mysza to doskonały pomysł – pojedynek "teorii" z praktyką.

Zakirchan - usunięty

A to tak dla przypomnienia, bo obawiam się, że w obecnej konfiguracji treść postu może się jeszcze zmienić. Wink

, tutaj jest link do dyskusji o psach Ak-Nuker sprzed roku. http://www.ysolom.fora.pl/tokado-czyli-troche-prawdy-o-hodowli-ak-nuker-t122.html

kamil

Tiaa...od czego tu zacząć ?

Darku,
Atmosfera była wspaniała na wystawie. Każdy uśmiechnięty i miły. Dopiero jak zaczyna się dyskusja o psch poza wystawa zaczyna się dym....ale to normalne

Lidusha,
Przykro nie przykro.. zawsze każda ocena będzie oceną subiektywną i zawsze ktoś będzie miał za złe. Chiałabys miec sztucznie poprawne forum, gdzie każdy głaskał by siebie na wzajem z ironią na ustach ?
Rozmowy o rasie zniechęcaja "płaskich" ludzi... Wystawa to rodzaj rywalizacji - tam gdzie rywalizacja tam są sądy, recenzje, zazdrość, zachwyt.

Zaki dla wielu z was ma kontrowersyjne pogłady tak samo jak Rosomak, ale czy można im odmówić wiedzy na temat psów i rasy chociaż mają inne poglądy na temat socjalizacji psa ????Wątpie.
Zaki, lubi komentować i pokazywać swój punkt widzenia - wydaje mi się, ze to jest autentyczne i znacznie lepsze niż "dobre miny do złej gry".
Niektórzy niestety mają problem ze zdystansowaniem się do tzw. "ciętej riposty", a ja zawsze w takich momętach polecam wszystkim trochę luzu i dystansu do siebie....

Hodowla to pasja ale i biznes więc zawsze będą dwa obozy Wink

Nie jestem Hodowcą i nie mam wystawowego psa ale zawsze lubie wysłuchać ludzi, którzy mają pojęcie o rasie, którą bardzo podziwiam. Nie znam się specjalnie na "głowach" i "kątach" widze poprostu, który pies mi się podoba stawiam na charakter. Szczegóły zostawiam wam - specjalistom i dziękuje wam za wyjaśnienia dot niuansów - (przepraszam, że nie będe wymieniał, ale niechciałbym kogoś pominąć).

Nadal uważam, ze klimat na wystawie był przedni i ludzie przesympatyczni - może mnie jakieś "jadowite syczenie" omineło, ale to pewnie dlatego, że jestem laikiem Smile

Pozdrawiam,
Kamil

I&A - zawieszony