Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka

Justyna · Wysłany: Pon 18:18, 26 Mar 2007 Temat postu:

Widzę, że temat Klubu Rasy po raz kolejny powrócił Rolling Eyes

Zawsze chciałam się zapytać - dlaczego musi powstać tylko jeden Klub w kraju?

W Rosji istnieje kilkanaście/kilkadziesiąt Klubów. Różnią się swoimi założeniami, jedne skupiają psy głównie "wystawowe" (hodowcy koncentrują się na eksterierze, wynikach wystaw), inne skupiają głównie "psy pracujące zawodowo".

Ułatwia to w pewien sposób życie potencjalnym nabywcom CAO. Wiadomo do którego Klubu/organizacji się zwrócić chcą kupić psa do pracy w ochronie, a gdzie szukać potencjalnego championa wystaw.
Oczywiście to nie jest takie proste, biało-czarne. W każdym klubie są psy o różnych predyspozycjach.
Natomiast daje możliwość zrobienia tego "pierwszego kroku" w poszukiwaniach określonego CAO.

Mogę się mylić, ale chyba u naszych południowych sąsiadów też nie ma jednego, jedynego klubu....

Osobiście jestem jak najbardziej za stworzeniem Polskiego Klubu Rasy.
To wspaniała pomoc dla każdego właściciela i większości hodowców.
Jestem członkiem Klubu Służebnego Sabakowodztwa w St.Petersburgu i szczerze uważam, że to najlepsze co mnie mogło spotkać.
Zawsze mogę liczyć na pomoc, radę, wsparcie, uczestniczyć w wykładach, wystawach klubowych, szkoleniach i testach organizowanemu przez klub itd. Jeśli zechcę klub dobierze reproduktora i sprzeda szczenięta po mojej suczce.
A co najważniejsze - zawsze tam mogę zajrzeć, zapytać, porozmawiać z ludźmi, którzy myślą podobnie, posiedzieć, wypić herbatę i posłuchać doświadczeń, sukcesów i problemów innych właścicieli CAO. Bo powiedzmy sobie to szczerze - nie o wszystkim można przeczytać na internetowych forach czy w książkach. O pewnych rzeczach się nie pisze, a tylko się mówi za zamkniętymi drzwiami klubu.
Poza tym czuję się tam jak w domu. Mimo tego, że nie jestem Rosjanką zawsze spotykałam się z przychylnością i zrozumieniem.
Dlatego coś podobnego poprostu mi się marzy w Polsce.....

Dodać bym tylko chciała, iż wydaje mi się z obserwacji, że taki Klub, jego atmosferę, tworzą w pewien sposób jedna lub dwie "charyzmatyczne" osoby o wieloletnim doświadczeniu, wokół niej skupiają się inni....

Justyna · Wysłany: Pon 18:36, 26 Mar 2007 Temat postu:

czado

Jeśli chcemy takich klubów jakie miały by być kryteria naboru?

Sylwia

Nabór to jest raczej na obsadzenie policzalnej liczby konkretnych stanowisk Rolling Eyes

przystąpienie do jakiegokolwiek klubu - pewnie wystarczy pisemna deklaracja wyrażająca wolę przystąpienia i opłacenia składek
nie musisz mieć cao, by być w klubie cao - tak jak nie musisz mieć psa, żeby zostać członkiem ZK
taki klub rasy ma chyba z zasady skupiać miłośników rasy, a to jest grupa szersza niż tylko hodowcy i posiadacze Wink

Roksana

Justyna

kamil

Trochę zmienie temat dyskusji, ale pozostane nadal w meritum głównego postu.

Moje hipotetyczne załorzenie:

Ktoś jedzie na wakacje do Srodkowej Azji: Turkmenistan, Tadżykistan, Kirgizja, Uzbekistan. W jednym z tych krajów jest goszczony w wiosce i kupuje psa. piekny szczeniak po wspaniałych rodzicach. Czabani jako prości ludzie nie bawią się chyba w jakies papiery, rodowody, związki kynealogiczne...?
Przywozi się tego szczeniaka do polski, każdy jest zachwycony, ale co z tego nie ma rodowodu...? czy taki rodowód mozna wyrobić w Polsce ? Czy pies z góry jest skazany na brak potomstwa. Chyba bez rodowodu żaden hodowca nie podjąłby się krycia mimo, że to piękny pies i w ogóle same superlatywy...
Napiszcie proszę jak to wygląda

Justyna

To ja się przyłączam do pytania Kamila Very Happy

Czy ktoś wie jakie są zasady rejestrowania w Polsce aborygenów?

Zakirchan - usunięty

Do księgi wstępnej tylko rasy rodzime można wpisać, PON, podchalan.
Aborygena trzeba by chyba w Rosji rejestrować

kamil

Czyli rozumiem, że pierwsze w polsce Azjaty to były psy, które zostały przywiezione bezpośrednio z Rosji już z papierami ?

Jeżeli tak faktycznie jest to trochę głupio bo w taki sposób nie mozna dolać tzw. czystej, nowej krwi...

Ale z drugiej strony co ma wspólnego Turkmenistan z Rosją ? Chyba tylko to, że kiedys ten pierwszy był republiką ZSRR...

Zakirchan - usunięty

Kamil jak rejestrowano Cao w FCI to ZSRR trwał w najlepsze i to były republiki radzieckie. Laughing

kamil

No tak, ale to lata 80 i poczatek 90. Jak teraz ta sytuacja wygląda. Czy kraje z byłych republik sa zrzeszone w FCI ?

Bo wydaje mi się że jakby ktos przywiózł piękną suke czy psa z Turkmenistanu czy innej republiki to hodowcy drżeliby z emocji, że pojawił się czysty aborygen. Jest tylko jeden problem...pies nie ma papierów Smile

Ciekawe ile psów pojawi sie po powrocie z Afganistanu i czy w ogóle się pojawią ???

Roksana

bardzo trudno jest wywieźć psa z Afganiastanu i Turkmenistanu (tu trzeba mieć nieeezłe wejścia).

Uzbekistan jest od tego roku uznany w FCI, więc droga wolna.
Kazachstan też, już od dawna, ale tam nie znam populacji CAO.

Kirgistan ma związek i papiery dla psów, ale tu trzeba rejestrować je przez RKF i dopiero potem można do ZK - też do zrobienia.

kamil

Roksana, dzięki za info ! Napewno bardzo pomocne.

Co do Afganistanu - na youtube.com jest filmik, a raczej pokaz slajdów z akcji ochrony bezdomnych psów w Afganistanie. Widziałem na tych fotkach żołnierzy brytyjskich - chyba to jest ich projekt (wolontariat). Były tam w wiekszości klasyczne kundelki ale było tez kilka psów identycznych do CAO czyli Koochi.

Ciekawe czy któremuś z naszych żołnierzy lub osób tam przebywających uda się przywieśc psa...

Sokolnicka Dolina · Wysłany: Śro 23:27, 11 Mar 2009 Temat postu:

Chciałam powrócić do tematu

czy nierodowodowy = rasowy;

coraz więcej mam telefonów na temat czy u nas w hodowli: mozna kupic bezpapierowe szczenieta lub telefony o krycia suk bezpapierowych to mnie coraz bardziej bulwersuje czyzby to ciagle byl intratny interes sprzedawac po 200-500zl za psa , a pozniej tyle chorych cierpiących psiakow albo w trafiajace najczesciej do schroniska bo pieskowi sie uroslo za bardzo i nie ma juz w domu dla niego miejsca itp....
wiadomo w każdej nawet tej renomowanej zdarzyc sie moze wszystko ,ale odpowiedzialny hodowca potrafi zagrać fair play musimy w końcu zadbać, żeby wklejac jak najwięcej takich jak ten poniżej link ktory przeczytalam na alegratce gdzie sama zamieszczam swoje ogloszenia

[link widoczny dla zalogowanych]

widziałam a innym forum ze ktos tez prosi o taki apel wiec warto sie pokusic Crying or Very sad

zróbmy

cos takiego samego na allegro i alegratce- wstawmy takie apele Crying or Very sad

zeby otworzyc ludziom oczy na to co istotne ważne, żeby przecietny potencjalny klient wiedzial, że czasem waro zapłacić wiecej aby mieć psa 100 %rasowego z dokumentami czyli metryką- wtedy jest pewność że mamy psiaka pełnowartosciowego .