Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka

waldek

Mogul ,moje psy w Keblowicach ???!!! Chyba zeby z tymi ,,opiekunami,,zrobic porzadek.

MOGUL

To znaczy z tylko z jednym bo drugiego to by trzeba było na Prezydenta.
Waldek , głód łamie charaktery , nie wiesz tego ? Aby kogoś skutecznie podporządkować to trzeba trzymać w garści żarcie........ po podstawa dyktatury.....

waldek

Oj jeszcze pamietam ! Zwlaszcza te kolejki po mieso i wedline.A kartki -osobny poemat.Moze pamiec o tym to przyczyna ,,dobrego,,wygladu naszych psow?

waldek

Zarty zartami moje chlopaki sa akurat,gorzej z suczka.Odlorzylo sie jej troche na biodrach po ostatnich szczeniakach ale pracujemy.

MOGUL

Ja też pamiętam te upodlenie narodu tylko w innym klimacie......
Odnosnie szerokich zadków suczek po porodach to właśnie w nich jest ich naturalny urok - rozszerzenie kości miednicy...... A co na jej zadek Batyr? Podaba mu się ? to najważniejsze...

Leo

Ja tylko w kwestii ziemniaków - niestety, psy w większości nie trawią związków skrobii, tak że pyszne pyrki są dla nich tak wartościowe odżywczo, jak dla nas grzyby, tylko więcej rozepchają...
Natomiast bardzo wartościowa jest ryba - tu najlepiej jest mieć dostęp do wędkarza i małej wędzarni przydomowej - futro po rybach to jak karakuły, panie.... W końcu też mięcho, tyle że z wody Laughing

Pozdrawiam
Leo

MOGUL

LEO, słyszałam że ziemniaki nie są strawiane i wogóle bez wartości, natomiast zauważyłam że psy bardzo chętnie je jedzą, wręcz dobijają się o gotowanrgo ziemniaka, nawet kiedyś 'wrąbały" z kosza na śmieci surowe obierki z ziemniaow" więc skoro one same się dopominają o ziemnaiaki to chyba coś im z nich jest potrzebne ????
Głowy z łososia to ich przysmak !!!, oczywiście na surowo......

basia

MOGUL

Głowy cielęce na surowo też daję ale ponieważ u nas to towar deficytowy dzielimy jedną na trzy i już po sprawie...... niemniej uważam że dawanie 1/3
to dobra porcja na raz dla jednego psa. do tego wypelniacz, jarzyny , chleb, yogurt i już..... nie daję za dużo kości ze względu na zaparcia ..
głów świńskich nie dawałam, za tłuste i mało wartościowe

basia

Dzięki, świński głowy są dostępne cały czas, ale skoro nie są najlepsze, to z nich zrezygnuje. A cielęce mozna dostać składając zamówienie, więc złoże "zlecenie stałe" Laughing

MOGUL

Głowy cielęce szczególnie polecane dla rozwijajacej kościec i chrząstki młodzieży.......sam klej, żelatyna /, chondroityna / najlepsze by były ze skórą, sierścią., uszami, .oczami i mózgiem......to najlepsze co może być, ale głów łososia ze swoimi tłuszczami nienasyconymi to niezastąpiona sprawa .....
Basia ile płacisz za głowy cielęce ? u nas po 1.5 zł /kg ale oskórowane .

Dobre są też płuca cielęce, ogony, śledziona,

basia

Mogul, głowy są oskórowane, bez mózgu, bo ten idzie do badania, płacę za sztukę-12 zł . Płucka i ogony też daję. Natomiast sledziony nigdzie nie widziałam. Głowy łososia to u nas nie spotkałam. A w celu uzupełnienia nienasyconych kwasów tłszczowych do jedzenia dodaje oliwy z oliwek, tłoczonej na zimno.

MOGUL

Ja wiem, oskórowują, ale czasem są takie "lewe" , hm, hm, hm, ....mózg na badania... też nie zawsze . Zapomniałam z łososiami , prawda, w Polske ida już oczyszczone , głowy zostają u nas....szkoda..... ja oliwę też daję niezależnie, 2 łyżki dziennie na psa, olej oprócz oliwek , może być kukurydziany, śłonecznikowy, lniany, z winogron, rzepakowy nie ......

A wiesz czego u nas nie ma a u was na pewno tak ? ratki z nóżek cielęcych kupowane przez gospodynie domowe na "galaretkę " , i bardzo dobre dla szczeniaków .../ miękkie kości i błony ze stawów / jako materiał budulcowy .......a mają tyle wapna że kupki po nich są po prostu białe......

basia

Do lewych niestety nie mam dostępu. Ale ratki cielęce są. Nie dawałam.
Dawałam tylko gotowaną galarete z nóżek kurzych i świńskich. Teraz dam te cielęce na surowo.
A te głowy dorszy, to byście trochę w Polske puscili, a nie tak tylko swoim psiakom podtykali Laughing

Ostatnio znajomy łowił rybki, a Uzo był na spacerze, dał psu jedną, żywą, do zjedzenia, a ten głuptas chciał sie z nią bawić Yellow_Light_Colorz_PDT_29

MOGUL

Basia, łososie są ' polskie ' i norweskie, jak przygotowują z filety to obierają je z kości pozostawiając całe kręgosłupy z ogonem , płetwami i głową do .osobnej sprzedaży , ludzie kupują na zupę, galaretę i dla kotów....... moja Mogul i Zum jak zobaczyl to po raz pierwszy to zachowywały sie jakby całe życie na to czekały..... po prostu szał aż się trzęsły jedząc...... a Goliat patrzył na nie ze zdziwieniem i też jak Twój zacząl podrzucac głowę do gory....... musiałam podgotować, teraz je ale nie tak łapczywie jak starszyzna..... W marketach tego nie ma , nie wolno im,ze względów Sanepidu, takie żeczy to tylko na placach od prywatnych.....na Hali Targowej w Gdyni np. A głowy cielęce to też raczej "z pod lady" i na zamówienie..... ratek nie ma....... Jak się ktos wybiera z psem nad morze to może iść na Halę w Gdyni i kupić odpady z łososia i resztę...